Podoba Ci się to, co robimy na ProSkarżysko? Więc może postawisz nam kawę? Dziękujemy! :)
Dobra wiadomość dla wszystkich skarżyszczan, w szczególności mieszkających przy Ponurego i Paryskiej. Jeśli powiat otrzyma dofinansowanie, w 2017 roku wykonane zostaną remonty tych dwóch ulic.
Na przebudowę Ponurego mieszkańcy czekają od lat. Znaczny odcinek drogi nie ma nawierzchni twardej, co skutkuje wzniecaniem tumanów kurzu, a podczas deszczu – błotem. Na dodatek droga jest dziurawa. Wyłożony asfaltem odcinek też pozostawia wiele do życzenia.
Taki stan rzeczy zakończy się najprawdopodobniej w przyszłym roku. Starostwo powiatowe planuje przebudować drogę. Jak informuje Anna Leżańska, członek zarządu powiatu, jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem, wyremontowany zostanie cały odcinek, aż do lasu. Zależy to jednak od otrzymania dotacji z Narodowego Funduszu Przebudowy Infrastruktury Drogowej, programu będącego kontynuacją tzw. „schetynówek”.
Według szacunków, koszt przebudowy wyniesie ok. 6 milionów złotych, a powiat będzie chciał pozyskać maksymalną możliwa kwotę, czyli 3 miliony. Urząd miasta zadeklarował dołożyć 800 tysięcy złotych.
Jeśli środki zostaną pozyskane, będzie wykonana nowa nawierzchnia, chodnik po jednej stronie, odwodnienie, oświetlenie oraz niezbędne instalacje. Pojawią się również przejścia dla żab.
W przypadku ulicy Paryskiej przebudowany zostanie ostatni z dotychczas niewyremontowanych odcinków, czyli od ul. Krasińskiego do ronda Norwida/Metalowców. Koszt szacowny jest na 700 tysięcy złotych, a połowę tej kwoty powiat również będzie chciał pozyskać z ww. źródła.
Pas ulicy zostanie odsunięty ok. 1 metr od bloków, dzięki czemu będzie więcej miejsca na parkowanie samochodów i nie będą one utrudniać ruchu innych aut. Wymieniona zostanie nawierzchnia ulicy, która również jest w fatalnym stanie. Dodatkowo wykonane zostaną podjazdy, które ułatwią mieszkańcom tamtejszych bloków przedostanie się z miejsc parkingowych na poziom chodnika.
Realizacja obu remontów uzależniona jest od otrzymania dotacji, ale Anna Leżańska jest dobrej myśli. – Do tej pory zawsze otrzymywaliśmy pieniądze z tego programu, gdy aplikowaliśmy, a wkład własny powiatu jest zabezpieczony w budżecie – mówi.
Jeśli tak właśnie się stanie obie drogi byłyby przebudowane do końca 2017 roku.
