Bożena Wojciechowska, mieszkanka Skarżyska Kościelnego, choruje na szpiczaka, nowotwór złośliwy krwi i szpiku kostnego. Do transfuzji potrzebuje dużo krwi. Podczas zbiórki w hotelu Promień udało się jej zebrać naprawdę dużo.
Krew ratuje życie – to hasło zna każdy. Wiele osób wzięło je sobie poważnie do serca i stawiło się w minionym tygodniu przed hotelem Promień, aby oddać ją dla Bożeny Wojciechowskiej.
Bożena Wojciechowska mieszka w Skarżysku Kościelnym. Ma 63 lata. Półtora roku temu zdiagnozowana u niej szpiczaka, nowotwór krwi i szpiku kostnego, w wersji złośliwej. Większość tego okresu spędziła w szpitalu.
Jej wyniki krwi są bardzo złe. Bardzo wysokie białko i bardzo niski poziom hemoglobiny powodują, że potrzebuje krwi do przetaczania. Z powodu bardzo złego stanu zdrowia musiano przerwać u niech chemię.
A krwi w szpitalnych zapasach jest mało. Dlatego ludzie, którym los osób takich jak Bożena Wojciechowska nie jest obojętny, zorganizowali zbiórkę. Krwiobus z Regionalnego Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa w Kielcach zajechał pod hotel Promień w Skarżysku-Kamiennej. Dlatego tam, ponieważ właścicielka Promienia Danuta Banaczek to siostra Bożeny Wojciechowskiej.
Na apel jej i inicjatora zbiórki Tomasza Kędzierskiego, odpowiedziało blisko 50 osób. W efekcie oddano ponad 20 litrów krwi. On sam nie krył zadowolenia z tego efektu akcji.
Szczęśliwa była też Danuta Banaczek, a także synowa Bożeny Wojciechowskiej, Justyna Wojciechowska.
Wśród oddających byli zarówno znajomi chorej, ale też i zupełnie obcy jej ludzie. W gronie krwiodawców byli tacy, którzy oddają regularnie, jak choćby skarżyszczanin Paweł Strzelecki, ale byli i tacy, dla których był to pierwszy raz. W roli krwiodawczyni zadebiutowała tego dnia Katarzyna Berus.
Jak zawsze licznie do zbiórki stawili się też uczniowie skarżyskich szkół średnich, którzy regularnie uczestniczą choćby w akcji „Młoda krew ratuje życie”. Bożenę Wojciechowską wspomogli uczniowie Zespołu Szkół Ekonomicznych, Zespołu Szkół Transportowo-Mechatronicznych, Zespołu Szkół Samochodowo-Usługowych, oba skarżyskie licea, czyli Słowacki i Mickiewicz, a także uczniowie Zespołu Placówek Edukacyjno-Wychowawczych.
Wszyscy krwiodawcy wrócili do domów e świadomością zrobienia bardzo dobrego uczynku. Dostali też zestaw czekolad, a dodatkowo hotel Promień przygotował poczęstunek.
Wśród oddających krew rozlosowano upominki, które ufundowali: Kombinat Formy, Silver Gym, Akademia Holistyczna, W słodkim świecie Żoli, Bravitacja, Powiat Skarżyski, Karolina Dumin, hotel Promień.
Krewa dla Bożeny Wojciechowskiej można oddawać nadal, w skarżyskim lub kieleckim oddziale RCKiK.