Krzysztof Kęczkowski, pochodzący ze Skarżyska muzyk, zmarł w wieku 51 lat. Występował w wielu zespołach, na wielu scenach, między innymi u boku Andrzeja „Piaska” Piasecznego.
Ta śmierć zaszokowała muzyczne środowisko nie tylko w Skarżysku-Kamiennej. Krzysztof Kęczkowski pochodził ze Skarżyska-Kamiennej, ale występował na wielu scenach muzycznych również poza rodzinnym miastem.
Krzysztof Kęczkowski zmarł 8 czerwca 2023 roku. Przeżył 51 lat.
Pochodził z muzykalnej rodziny. Jego wuj Waldemar Kęczkowski był uznanym perkusistą. Krzysztof poszedł w ślady wuja, ale wybrał inny instrument – klawisze.
Krzysztof Kęczkowski grał, występował i pisał muzykę z wieloma zespołami i wykonawcami. Vivid, Głos Ameryki, Go On, QQ Flower, Koke, Love to tylko kilka z licznych zespołów i składów, w których występował. Grał również i pisał muzykę dla Andrzeja „Piaska” Piasecznego.
Skarżyszczanie bodaj najlepiej pamiętają Krzysztofa Kęczkowskiego z występów w zespole Vivid w latach 90. ubiegłego stulecia. To wtedy razem z nim grał perkusista Przemysław Król, który tak wspomina zmarłego:
Krzysztofa Kęczkowskiego znał również skarżyski siatkarz i trener siatkówki Tomasz Borowski:
Krzysztof Kęczkowski stawał również przed kamerą. Grał w reklamach oraz popularnych serialach jak „Samo życie”, Na dobre i na złe”, „Hotel 52”, „M jak miłość”, „Klan” czy „Ojciec Mateusz”.
Pogrzeb Krzysztofa Kęczkowskiego odbył się w sobotę 17 czerwca 2023 roku o godz. 12.00 w kościele Najświętszego Serca Jezusowego w Skarżysku-Kamiennej. Prochy zmarłego złożono w grobie na cmentarzu na osiedlu Zachodnie w Skarżysku.
RIP