Memoriał Krzysztofa Wolińskiego 2021 w Skarżysku-Kamiennej stał pod znakiem nowości. Atmosfera i walka na trasie jak zawsze były na świetnym poziomie. Była to trzynasta edycja imprezy, ale wcale nie była pechowa.
Memoriał Krzysztofa Wolińskiego 2021 musiał odbyć się w innym miejscu niż w ostatnich latach, a to dlatego, że trwa przebudowa wiaduktu w ciągu Alei Piłsudskiego w Skarżysku-Kamiennej, a jednocześnie przebudowa części ulic, którymi trasa memoriału biegła dotychczas.
Zobacz zdjęcia z rywalizacji dzieci i młodzieży w Memoriale Krzysztofa Wolińskiego 2021 w Skarżysku-Kamiennej:
Na trasę Memoriału Krzysztofa Wolińskiego 2021 wybrano więc osiedle Bór. To miejsce bliskie nieżyjącemu trenerowi, ponieważ to w tamtejszej Szkole Podstawowej nr 2 uczył Krzysztof Woliński, a w pobliskim lesie prowadził treningi z biegaczami.
Zmieniono też porę dnia i roku, kiedy rozgrywany jest Memoriał Krzysztofa Wolińskiego. Tym razem zaczął się o 19.00, aby uniknąć upałów. Po raz pierwszy odbył się też w sierpniu.
Wybór nowej miejscówki okazał się trafny. Trasa była malownicza, a jednocześnie szybka, co podobało się uczestnikom.
Na trasie licznie stawili się mieszkańcy Skarżyska-Kamiennej i powiatu skarżyskiego, choć w klasyfikacji open triumfowali akurat goście spoza Skarżyska.
Wśród kobiet wygrała Sabina Jarząbek z Kieleckiego Klubu Lekkoatletycznego z czasem 35 minut i 13 sekund, a wśród mężczyzn najszybszy był Kamil Walczyk z Makowa, reprezentujący ekipę Zabiegany Skaryszew, który ukończył bieg w czasie 30 minut i 50 sekund.
Spośród mieszkanek powiatu skarżyskiego najlepsza była Lidia Czarnecka z Bliżyna, która zajęła drugie miejsce w kategorii open, a wśród mężczyzn jej maż Rafał Czarnecki, który zajął szóste miejsce. W czołówce było wielu zawodników trenującym wraz z małżeństwem Czarneckich w ich zespole Czarnecki Run Team.
Klasyfikacja mieszkańców powiatu skarżyskiego była następująca:
Mężczyźni:
- Rafał Czarnecki – Bliżyn/STS Skarżysko-Kamienna, Czarnecki Run Team
- Mateusz Kobyłecki – Skarżysko-Kamienna/RKS CHUWDU
- Damian Bernat – Bliżyn/Czarnecki Run Team
- Kamil Czarnecki – Skarżysko-Kamienna/Czarnecki Run Team
- Jacek Gębski – Bliżyn/Czarnecki Run Team
Kobiety:
- Lidia Czarnecka – Bliżyn/STS Skarżysko, Czarnecki Run Team
- Barbara Przeworska – Łączna/Czarnecki Run Team
- Anna Ordyńska – Skarżysko-Kamienna/SupaDupaFly
- Marta Gębska – Bliżyn/Czarnecki Run Team
- Katarzyna Brzózka – Bliżyn/STS Skarżysko, Czarnecki Run Team
Rafał Czarnecki, który bieg potraktował raczej ulgowo ze względu na przebytą kontuzję, prezes Skarżyskiego Towarzystwa Sportowego, jednego z organizatorów potwierdza, że chciałby, aby osiedle Bór stało się stałą miejscówką dla memoriału.
– Bardzo się cieszę z tego, że impreza doszła do skutku i z tego, jak przebiegła. Jeszcze dwa tygodnie temu liczba zapisanych nie była imponująca. Pogoda nieco za ciepła, ale dla kibiców była luks. Myślimy teraz, aby zrobić atest trasy i zostawić to miejsce na stałe. W następnym roku może wiosną, bo wtedy pogoda jest lepsza i łatwiej o dobry wynik – powiedział.
Tegoroczny memoriał odbył się o nietypowej porze roku, ale tym samym wypełnił lukę po odwołanym Półmaratonie Wtórpol, który odbywał się w Skarżysku-Kamiennej właśnie w sierpniu. Zawody rozegrano tylko w kategorii open, ale tradycją memoriału jest też rywalizacja dzieci i młodzieży. Bieg dla nich odbędzie się w roku szkolnym.
Memoriał Krzysztofa Wolińskiego odbył się po raz trzynasty. Jest rozgrywany od 2008 roku, czyli roku, kiedy zmarł nagle Krzysztof Woliński. Skarżyski trener, wychowawca i nauczyciel był trenerem w Granacie i STS-ie Skarżysko. Pracował w SP 2. Wychował dwoje olimpijczyków – Rafała Wójcika i Wiolettę Frankiewicz. Trener zmarł nagle w sierpniu 2008 r. podczas obozu treningowego w Spale.