Skarżyszczanie walczą o mandaty do Sejmu Dzieci i Młodzieży

1884
REKLAMA
Scarnet - internet światłowodowy - Skarżysko-Kamienna
Scarnet - internet światłowodowy - Skarżysko-Kamienna
Scarnet - telefonia komórkowa - Skarżysko-Kamienna
Scarnet - telefonia komórkowa - Skarżysko-Kamienna

Podoba Ci się to, co robimy na ProSkarżysko? Więc może postawisz nam kawę? Dziękujemy! :)

Postaw nam kawę na buycoffee.to

Co roku, 1 czerwca, w miejsce posłów w sejmowych ławach zasiadają dzieci i młodzież. W tym roku do Sejmu Dzieci i Młodzieży aspiruje dwoje skarżyszczan: Aleksandra Ziomek i Mateusz Szabat, uczniowie Gimnazjum nr 1.

Aby dostać się do Sejmu Dzieci i Młodzieży Aleksandra i Mateusz musieli przygotować zadanie rekrutacyjne pt. „Posłowie pierwszego Sejmu Niepodległej”, a polegało ono na przygotowaniu hipotetycznej kampanii wyborczej dla kandydata startującego do Sejmu w odrodzonej Polsce. – Udział zaproponował nam nasz nauczyciel historii Piotr Kardyś i postanowiliśmy spróbować – mówi Aleksandra Ziomek.

Aleksandra i Mateusz dostali się do Sejmu Dzieci i Młodzieży. Kliknij tutaj, aby dowiedzieć się więcej

REKLAMA
R-PRO - Budowa domów – Generalny wykonawca

Aleksandra Ziomek i Mateusz Szabat postanowili zrobić kampanię dla ks. Kazimierza Sykulskiego, człowieka wielce zasłużonego dla Skarżyska. Był on proboszczem parafii na Zachodnim, ale swojej działalności nie ograniczał do spraw kościelnych. Przyczynił się m.in. do powstania szkoły, która z czasem przekształciła się w dzisiejsze II Liceum Ogólnokształcące.

ksiadz kazimierz sykulski
Ks. Kazimierz Sykulski (grafika: A. Ziomek i M. Szabat)

Już po opuszczeniu Skarżyska, jako proboszcz jednej z parafii w Radomiu, ks. Sykulski został posłem na Sejm RP w latach 1919–22. W parlamencie również dał się poznać jako gorący orędownik spraw edukacji. – Ksiądz Sykulski był tak wybitną postacią, że zapewne nie potrzebowałby kampanii wyborczej. My przygotowaliśmy mowy na wiece wyborcze, ulotki i plakaty – informuje Aleksandra.

Do zadań rekrutacyjnych gimnazjalistów należało również przygotowanie spotkania edukacyjnego dla dzieci. Postanowili oni przybliżyć postać księdza Sykulskiego uczniom Szkoły Podstawowej nr 5. Uczniowie Piątki wysłuchali informacji o zasłużonym duchownym, odpowiedzieli na pytania ankiety i otrzymali materiały informacyjne.

Jeśli Aleksandra Ziomek i Mateusz Szabat znajdą się w gronie 230 dwuosobowych zwycięskich zespołów, 1 czerwca zasiądą na sali sejmowej. Mają też szansę, aby wziąć udział w seminariach i obradach komisji sejmowych, jeśli okażą się najlepsi w województwie lub będą w trójce najlepszych w kraju.

Organizatorem XXIV sesji Sejmu Dzieci i Młodzieży jest Kancelaria Sejmu, a współorganizatorami podobnie jak w ubiegłych latach: Ministerstwo Edukacji Narodowej, Ośrodek Rozwoju Edukacji oraz Instytut Pamięci Narodowej. Głównym celem akcji jest przekazanie jego uczestnikom wiedzy na temat zasad funkcjonowania Sejmu RP oraz procesu legislacyjnego. Tegoroczna sesja ma też za zadanie przybliżyć młodzieży historię polskiego parlamentaryzmu w czasach II RP. Dodatkowo, intencją organizatorów jest promowanie wśród młodych ludzi postaw obywatelskich, a także zachęcenie ich do działalności na rzecz społeczności lokalnych na etapie realizacji zadania rekrutacyjnego.

Kazimierz Sykulski był księdzem i posłem sejmu ustawodawczego kadencji 1919–22. Pochodził z Końskich. Jako ksiądz przez kilka lat pracował jako proboszcz kościółka w Bzinie (dzisiaj kościół św. Józefa). Prowadził szeroką działalność charytatywną na terenie całego regionu. To głównie dzięki jego inicjatywie powstała pierwsza szkoła w Kamiennej – Progimnazjum Filologiczne (obecnie II LO). Jako poseł skupiał się głównie na problemie, jakim był niski poziom edukacji oraz brak powszechnego dostępu do niej. Nie mniej ważne były dla niego problemy ludzi biednych i potrzebujących.

Ks. Sykulski był doskonałym mówcą, co sprawiało, że jego wnioski mogły liczyć na szerokie poparcie. Jako ksiądz trafił jeszcze do kilku różnych parafii, aby ostatecznie powrócić do rodzinnych Końskich. Tam zastała go II wojna światowa. W jej trakcie starał się pomagać komu tylko mógł, pomimo że sam nie miał wiele. Był aresztowany dwa razy, ale nawet to nie powstrzymało go przed działalnością charytatywną. Po trzecim aresztowaniu trafił do więzienia w Radomiu, a potem do obozu Auschwitz-Birkenau. Tam wciąż dzielił się wszystkim co miał i starał się podtrzymywać innych na duch. 11 grudnia 1941 r. o godzinie 15:18 został rozstrzelany, a jego zwłoki spalono w krematorium. Kazimierz Sykulski został pośmiertnie odznaczony  orderem Virtuti Militari V kl. a w 1999 r. został beatyfikowany przez Jana Pawła II, w gronie 108 błogosławionych polskich męczenników II wojny światowej.