Podoba Ci się to, co robimy na ProSkarżysko? Więc może postawisz nam kawę? Dziękujemy! :)
Już po raz czwarty do Skarżyska-Kamiennej na coroczny Zlot Marynarzy zjechali się marynarze z całej Polski. Niektórzy nie musieli daleko jechać, a to dlatego, że w naszym mieście również ich mamy.
Choć ze Skarżyska do morza dość daleko, to jednak nie jest to przeszkodą, aby w naszym mieście zorganizować spotkanie ludzi morza. Tak od kilku lat robi Muzeum im. Orła Białego i zaprasza ich do naszego miasta, wspólnie ze Stowarzyszeniem Rezerwistów Marynarki Wojennej, organizując Zlot Marynarzy.
Niewątpliwym magnesem jest największy eksponat skarżyskiego muzeum – kuter Torpedowy ORP Odważny. Ma on jednak coś więcej wspólnego ze Skarżyskiem niż tylko miejsce spoczynku. Konstruktorem kutrów serii 664, do której należy Odważny, był pochodzący z naszego miasta inż. Dionizy Wiśniewski.
Przeczytaj również:
I tak właśnie w sąsiedztwie Odważnego odbywa się zlot. w 2025 roku był to już czwarta edycja, a odbyła się w ostatni weekend sierpnia – od 29 do 31 sierpnia 2025 r.
Do Skarżyska zjechało w sumie kilkudziesięciu marynarzy i osób związanych z morzem. Czas spędzali nie tylko na terenie muzeum. Zwiedzali również nasze miasto, w tym Izbę Pamięci Mesko, a także region.
Niejako w roli gospodarza i przewodnika wystąpił skarżyszczanin Zbigniew Sołtysik, kolekcjoner i miłośnik militariów, również członek stowarzyszenia.
Kuter Odważny stoi w oryginale w muzeum, ale ma też swoją mniejszą kopię, którą wykonał Krzysztof Kaczorowski, instruktor z Ciechanowskiego Klubu Modelarskiego. Od tegorocznego zlotu ma też swój wizerunek wykonany malarskim pędzlem. Obraz namalowała Bolesława Goca, która również była gościem zlotu.
Punktem kulminacyjnym wydarzenia był sobotni koncert. Tego dnia do wspólnej zabawy marynarze i muzealnicy zaprosili mieszkańców Skarżyska i okolic. Na scenie zagrały dwa zespoły – Arianie oraz Misja Ladies. Nogi same rwały się do tańca.
Za przyjazd do Skarżyska dziękowali marynarzom zastępca prezydenta Iwona Jeziorska, dyrektor muzeum Grzegorz Bień oraz, również rezerwista marynarki, radny miejski Jerzy Stopa. Goście, na czele z prezesem Stowarzyszenia Rezerwistów Marynarki Wojennej Romanem Szychowskim, dziękowali za ciepłe przyjęcie.
W ten sam weekend w Skarżysku odbył się inny zlot – miłośników i właścicieli Opla Tigry:
Mały, ale wariat. Opel Tigra ma swoich miłośników w całym kraju, a zlot w Skarżysku i Starachowicach
Podoba Ci się to, co robimy na ProSkarżysko? Więc może postawisz nam kawę? Dziękujemy! :)
