Młodzicy Aluron CMC Kielce/Skarżysko-Kamienna zdobyli tytuł wicemistrzów Polski w siatkówce chłopców w kategorii młodzików. Finałowy turniej odbywał się w Kielcach.
To miał być bardzo udany sezon dla młodzików Aluronu CMC Kielce/Skarżysko. Połączone siły zespołów Aluron CMC Wybicki Kielce i STS Skarżysko, przy talencie i umiejętnościach chłopców, a także doświadczeniu trenerów, dawały coś więcej niż tylko nadzieję na wysokie miejsce. Szczególnie że nasz zespół był gospodarzem turnieju finałowego z udziałem ośmiu zespołów, który trwał od 3 do 6 maja 2025 roku w Hali Legionów w Kielcach.
Wicemistrzostwo na boisku
I jest sukces, choć nie ma złota. Wicemistrzostwo Polski i srebrny medal to też ogromny sukces. Dla młodzieżowej siatkówki Kielc to sukces największy. Dla skarżyskiej powtórka z historii i drugie w historii wicemistrzostwo Polski w kategoriach młodzieżowych.
Aluron CMC przystąpił do finałowego spotkania podbudowany dobrym meczem półfinałowym z Jastrzębskim Węglem. Wsparty również przez rzeszę kibiców, na czele z rodzicami zawodników.
Jednak po drugiej stronie siatki stanął Trefl Gdańsk. To najbardziej utytułowany zespół tej kategorii wiekowej ostatnich lat. Zdobywał mistrza w dwóch poprzednich sezonach i świetnie sobie radzi w innych kategoriach wiekowych. Trefl również miał bardzo mocne wsparcie w kibicach.
Na boisku gdańszczanie udowodnili, że dobre wyniki to nie przypadek. Zdominowali pierwszy set, świetnie zaczęli drugi. Potem jednak Aluron CMC przypomniał sobie, że potrafi grać i nawet wyszedł na prowadzenie. Końcówka jednak należała ponownie do Trefla, który wygrał mecz 2:0 i zdobył trzeci z rzędu tytuł mistrza Polski młodzików.
Tak mówił po meczu jeden z trenerów Aluronu CMC, skarżyszczanin Andrzej Warwas:
Jednak cały sezon uważamy za bardzo udany i jesteśmy bardzo zadowoleni z chłopaków. Dużo poprawiliśmy w mentalności, bo było dużo do zrobienia. Były momenty kryzysowe i emocje brały górę. Czasem jeszcze brakowało zgrania.
Chłopcy byli rozczarowani po meczu, ale tłumaczymy im, że są drugą drużyną w Polsce. To bardzo ważne też dla świętokrzyskiej siatkówki, że pokazaliśmy się w czołówce krajowej. Fuzja Kielc i Skarżyska wypaliła. Dziękujemy też bardzo rodzicom za ogromne wsparcie przez cały czas. Są oni ważną częścią drużyny.
Andrzej Warwas
Przy drużynie byli też oczywiście Tomasz Frąckiewicz i Grzegorz Wierzbowicz. To oni pracują z chłopcami ze Skarżyska i okolic. To oni szukają talentów, a to jest bardzo ważne dla całej polskiej siatkówki, jak mówił dzień wcześniej obecny na turnieju Waldemar Wspaniały, niegdyś świetny zawodnik, potem trener, a teraz Szef Projektu Siatkarskich Ośrodków Szkolnych w Polskim Związku Piłki Siatkowej.
Nasi trenerzy liczą, że takie sukcesy będą się przekładać na chęci młodszych do trenowania. Jak mówią, teraz wracają do pracy, aby wychowywać kolejnych medalistów mistrzostw kraju i nie tylko.
Gdy gdańszczanie się cieszyli, wielu zawodników Aluronu CMC zalało się łzami. To zrozumiałe, jednak szybko na pewno trafi do nich, że są wicemistrzami kraju. I że w kolejnych sezonach znów będą walczyć o zwycięstwa, już w starszej kategorii wiekowej – juniorów młodszych.
Wszystko przed nimi. Mogą pójść w ślady choćby Adriana Staszewskiego, byłego zawodnika STS-u, który potem osiągał sukcesy, na czele ze zwycięstwami w Lidze Mistrzów z ZAKSĄ Kędzierzyn-Koźle. To właśnie Adrian Staszewski był wśród wręczających trofea i gratulujących trzem zespołom z podium. Gratulowali im również m.in. prezydentka Kielc Agata Wojda oraz dyrektor Wydziału Promocji, Kultury i Sportu Urzędu Miasta Kielce Jacek Kowalczyk.
Gratulowali również siatkarzom, którzy otrzymali wyróżnienia indywidualne. Dwa przypadły naszym chłopakom:
- Kevin Posłuszny – najlepszy blokujący
- Jan Woźniak – najlepiej atakujący
Podium mistrzostw Polski młodzików w siatkówce w sezonie 2024/25:
- Trefl Gdańsk
- Aluron CMC Kielce/Skarżysko-Kamienna
- Akademia Talentów Jastrzębskiego Węgla
Wicemistrzostwo z trybun
Na trybunach było wielu kibiców, a wśród nich dominowali rodzice oraz znajomi zawodników. Dużo było oczywiście skarżyszczan.
Na wsparcie najbliższych zawsze może liczyć Kacper Kaczmarczyk. Tym razem byli z nim rodzice Agnieszka i Mariusz, brat Oliwier oraz dziadkowie Krystyna i Jerzy. Kacper ma nadzieję, że na złoto przyjdzie czas w przyszłym sezonie. Bliscy na pewno będą go w tym wspierać.
Tego dnia w Hali Legionów byli też ci, którzy pamiętali wicemistrzostwo Polski juniorów młodszych z 1992 roku. Zdobyli je wtedy Skórzani Skarżysko, którego kontynuacją jest STS Skarżysko, który teraz połączył siły z zespołem Aluron CMC Wybicki Kielce, tworząc Akademię Siatkówki Młodzieżowej Aluron CMC Skarżysko.
Trenerem tamtego zespołu był Grzegorz Wierzbowicz, który nieprzerwanie kontynuuje misję szkoleniową, a zawodnikiem – Paweł Zagożdżon. Z siatkówką cały czas ma kontakt, choćby dlatego, że jego córka Nadia Zagożdżon też uprawia tę dyscyplinę, grając w Gali Skarżysko.
Ja się cieszę, że córka moja Nadia poszła w moje ślady i gra w piłkę siatkową. W obecnym sezonie, będąc w 6 klasie szkoły podstawowej, grała już jako libero w młodziczkach oraz kadetkach. Na 1/8 Mistrzostw Polski kadetek dostała Statuetkę MVP, gdzie grają już dziewczyny o kilka lat starsze. Skarżysko to małe miasto, ale z tradycjami siatkarskimi.
Paweł Zagożdżon
Aluron CMC Kielce/Skarżysko-Kamienna – Trefl Gdańsk 0:2 (16:25, 22:25)
W zespole Aluron CMC Kielce/Skarżysko-Kamienna grają zawodnicy STS-u: Kacper Kaczmarczyk, Przemysław Kocz, Aleks Kwiecień, Patryk Zarzycki, Aleks Ćwieluch i Bartłomiej Tarka. Poza skarżyszczanami w kadrze są: Oliwier Wyrodek, Patryk Zarzycki, Kevin Posłuszny, Igor Juszczak, Radosław Panek, Jakub Kleszcz, Jan Woźniak, Tymoteusz Piekarski-Górnik, Filip Lutoborski, Miłosz Brożek, Igor Zalejski, Kacper Banasiak.
Kadrę trenerską połączonej drużyny stanowią Robert Kleszcz, Jacek Sitarek, skarżyszczanin Andrzej Warwas oraz Dominik Tamborski. W Skarżysku z chłopcami pracują Grzegorz Wierzbowicz i Tomasz Frąckiewicz.
Mecz jest do obejrzenia tutaj: