Nie ukrywajmy – z roku na rok coraz większa część naszego życia przenosi się w świat Internetu. To tutaj robimy zakupy, oglądamy seriale, czerpiemy rozrywkę, a nawet spotykamy się ze znajomymi. Coraz większy udział sieci w naszym życiu zmusił do rozwoju świat płatności internetowych. Jako Polacy możemy być dumni, ponieważ w tym aspekcie jesteśmy prawdziwą czołówką, nawet na tle takich gigantów jak Stany Zjednoczone czy Niemcy.
Podawanie danych karty kredytowej? Mało wygodne, choć wciąż często praktykowane
Jednym z pierwszych sposobów na internetowe płatności (tuż po przelewie bankowym) było po prostu podanie danych karty płatniczej. Dany operator płatności pobierał następnie odpowiednią ilość środków, będąc do tego uprawnionym przez samego użytkownika – to on podawał wszystkie jej dane, a następnie musiał zaakceptować płatność.
Aktualnie płatność kartą bankową w sieci jest szczególnie popularna wśród usług odnawialnych, np. serwisów streamingowych, różnego rodzaju abonamentów oraz szeroko pojętych rozliczeń cyklicznych. Jest to wygodna forma przede wszystkim z jednego powodu – gdy jednorazowo zaakceptujemy płatność na rzecz danego podmiotu, operator płatności automatycznie pobierze środki z karty przy odnowieniu dostępu do usługi.
Szybkie transakcje bankowe dzięki operatorom płatności
Zautomatyzowany przelew bankowy, czyli tzw. pay-by-link, swoją popularność zdobył przede wszystkim na serwisach aukcyjnych. Klienci, znużeni przepisywaniem wszystkich danych do tradycyjnego przelewu, stali się łatwym „kąskiem” dla przedsiębiorstw ze strefy e-commerce. Ci postanowili zainwestować w systemy płatnicze, oferujące zautomatyzowane płatności.
Bramki płatnicze pay-by-link można aktualnie spotkać na większości portali, gdzie dokonuje się płatności. Jest to nie tylko popularna forma płacenia za zakupy, ale również doładowywania konta, na przykład w kasynach online. Legalne kasyna online, które można znaleźć między innymi na Top Kasynos, oferują taką płatność ze względu na szybkość realizacji transakcji. Gracze, którzy wpłacają w ten sposób środki, mogą liczyć na natychmiastowe doładowanie depozytu i pozostanie w grze bez zbędnych przerw.
BLIK zdobywa coraz większą popularność, a jego horyzonty rosną z roku na rok
70% – tyle właśnie użytkowników, korzystających z płatności internetowych, wybrało BLIK-a. Odkąd ta metoda płatności weszła na rynek, z roku na rok odnotowuje ogromne przyrosty. Po 8 latach funkcjonowania mówimy tu o prawdziwym monopolu na transakcje bezgotówkowe!
Co ciekawe, BLIK wykorzystać można nie tylko do płatności internetowych, np. za zakupy na portalu aukcyjnym, ale również podczas codziennych zakupów w dyskontach czy wypłacając środki z bankomatu. Charakterystyczny 6-cyfrowy kod otwiera dziesiątki możliwości.
Ostatnio wprowadzoną przez BLIK usługą są płatności zbliżeniowe. Posiadając urządzenie z modułem NFC, możemy płacić niczym zwykłą kartą bankową. Nie jest to nic rewolucyjnego, patrząc na potężne Google Pay czy Apple Wallet, jednak pokazuje to, jak polska inicjatywa dąży do przejęcia kolejnych gałęzi bankowości cyfrowej.
Nie masz pieniędzy na zakupy? Odrocz płatność nawet o kilka miesięcy!
Stosunkowo duży odsetek w środowisku płatności internetowych posiadają również płatności odroczone. Takie usługi płacą za zakupy użytkownika i pozwalają mu na uregulowanie zadłużenia w ciągu 30 dni bez odsetek.
To ciekawa forma finansowania zakupów, jednak stwarzająca pewne ryzyko dla osób, które nie do końca potrafią gospodarować swoim budżetem. Wybierając płatność odroczoną, po kilku razach można wpaść w małą pętlę, niczym podczas nieumiejętnego korzystania z karty kredytowej czy kredytu odnawialnego. Niemniej, w kryzysowych sytuacjach, płatności odroczone potrafią uratować skórę.