Natalia Molasy, wolontariuszka ze sztabu WOŚP w Miejskim Centrum Kultury w Skarżysku, zebrał najwięcej do puszki. Gdy w sztabie podliczono jej puszkę, okazało się, że zebrała 5674 złote!
Natalia Molasy miała „najbogatszą” puszkę również w zeszłym roku. Wtedy zebrała ponad 3600 złotych. W tym roku poprawiła więc jeszcze swój wynik o ponad dwa tysiące.
Jak przyznaje, nie robi nic szczególnego, aby nakłonić przechodniów do wrzucania pieniędzy do jej puszki. Zapewne decyduje więc o tym jej urok osobisty. – Ludzie po prostu wrzucają. Ja sama nie spodziewałam się tak dużej kwoty, a trudno jest na bieżąco liczyć pieniądze podczas zbiórki – mówi.
Podczas niedzielnego finału w zbiórce pomagali jej rodzica Dorota i Rafał. Ostatnie chwile przed oddaniem puszki Natalia spędziła w okolicy MCK. Jej wynik wywołał podziw w sztabie, a o Natalii z podziwem wypowiadał się szef sztabu w MCK Rafał Kamiński. Jest to oczywiście największa puszka w historii sztabu.
Natalia Molasy zbierała pieniądze podczas finału WOŚP po raz trzeci. Jak mówi, w dzieciństwie sama skorzystała ze sprzętu WOŚP, gdy była chora, i wolontariat to sposób na to, aby odwdzięczyć się fundacji Jurka Owsiaka.
Natalia jest uczennicą Szkoły Podstawowej nr 1 w Skarżysku. Poza tym, że lubi pomagać, lubi słuchać ostrych brzmień.
Brawo Natalia!
Kliknij i zobacz relację z finału WOŚP 2020 w MCK: