77 lat temu Niemcy rozstrzelali w lesie na Borze ponad trzystu polskich patriotów. W niedzielne południe zgromadzeni uczcili pamięć ofiar.
Uroczystości rozpoczęły się mszą świętą w kościele pw. Matki Boskiej Nieustającej Pomocy na osiedlu Bór. Potem mieszkańcy miasta oraz goście zgromadzili się przy mogile. Młodzież z Gimnazjum nr 2 zaprezentowała program artystyczny.
Zastępca prezydenta miasta Krzysztof Myszka odczytał list od prezydenta Konrada Kröniga, a list od wojewody świętokrzyskiego Agaty Wojtyszko – Marcin Piętak, jej doradca. Na zakończenie delegacje partii, samorządów, organizacji i firm złożyły znicze i wiązanki.
Na przełomie stycznia i lutego 1940 roku Niemcy aresztowali w Skarżysku ok. 420 osób. Po ciężkim śledztwie blisko 360 zatrzymanych zostało rozstrzelanych na Borze pomiędzy 12 a 16 lutego. Pozostałych więźniów przewieziono do Radomia, a następnie w większości stracono lub deportowano do obozów koncentracyjnych. Pretekstem do przeprowadzenia akcji było rozbicie miejscowych struktur Organizacji Orła Białego, lecz prawdopodobnie jej rzeczywistym celem była likwidacja elity społecznej i intelektualnej Skarżyska.