Podoba Ci się to, co robimy na ProSkarżysko? Więc może postawisz nam kawę? Dziękujemy! :)
Grzejnik olejowy, czyli popularny „olejak”, jest często wybierany jako dodatkowe lub doraźne źródło ciepła. Za takim wyborem przemawia jego duża wydajność i energooszczędność. Jednak są jeszcze inne zalety grzejników olejowych?
Co to jest grzejnik olejowy?
Grzejnik olejowy wyglądem przypomina nieduży kaloryfer zasilany prądem. Najważniejsza różnica jest taka, że w grzejniku olejowym nośnikiem ciepła jest olej, nie woda. Ten pozorny drobiazg ma duże znaczenie – olej znacznie dłużej oddaje ciepło, przez co ogrzewanie jest bardziej efektywne.
O ile tradycyjny kaloryfer z oczywistych względów montowany jest przy ścianie (najczęściej pod oknem), to grzejnik olejowy możemy postawić w dowolnym miejscu. Warunkiem jest dostęp do gniazdka elektrycznego.
Jakie są zalety grzejnika olejowego?
Grzejnik olejowy pracuje bezgłośnie, co na pewno docenią osoby potrzebujące ciszy i skupienia. Nawet jeśli moc będzie ustawiona na maksymalną, grzejnik będzie cichy. W przeciwieństwie do grzejników olejowych niektóre grzejniki elektryczne (https://www.eldom.eu/sklep/kategoria/grzejniki-elektryczne) są dobrze słyszalne. Mowa przede wszystkim o termowentylatorach.
„Olejaki” szybko i skutecznie ogrzewają wnętrza. Żeberkowy kształt ułatwia cyrkulację powietrza, więc cały proces przebiega bardzo sprawnie.
Nóżki z kółkami pozwalają łatwo i bez wysiłku przesuwać grzejnik. Uchwyt zamontowany w górnej części nie nagrzewa się, można więc przesunąć nawet rozgrzany grzejnik olejowy.
Lampka kontrolna wskazuje aktualny status grzejnika. Można łatwo stwierdzić, kiedy pobiera prąd, a kiedy tylko oddaje ciepło.
Grzejniki olejowe wyposażone są w wyłącznik bezpieczeństwa, który odcina zasilanie, gdy grzejnik zostanie przypadkowo przewrócony.
Ile kosztuje ogrzewanie grzejnikiem olejowym?
Grzejnik olejowy jest urządzeniem elektrycznym o dużej mocy. Teoretycznie takie urządzenia pobierają dużo prądu, a ich użytkowanie nie należy do najtańszych. Jednak grzejnik olejowy ma prawo uchodzić za energooszczędny. Dzieje się tak ze względu na specyfikę jego pracy. Ten grzejnik grzeje nieustannie, ale pobiera prąd tylko przez mniej więcej połowę czasu pracy.
Jak to się dzieje?
Grzejnik olejowy nagrzewa się do określonego poziomu (temperatury) i w tym czasie pobiera prąd. Kiedy się nagrzeje, automatyczny wyłącznik odcina zasilanie. Nie oznacza to jednak końca pracy grzejnika – on nadal jest rozgrzany i oddaje ciepło do otoczenia. Kiedy jego temperatura spadnie o kilka stopni (grzejnik nie ostygnie całkowicie), „olejak” ponownie się włączy. Dzięki takiemu rozwiązaniu urządzenie pobiera znacznie mniej prądu, niż wskazywałaby na to specyfikacja, co z kolei oznacza, że koszty jego eksploatacji są średnio o połowę niższe od zakładanych.
Jak to wygląda w praktyce?
Przy założeniu, że kilowat prądu kosztuje 0,70 zł, za godzinę pracy grzejnika olejowego https://www.eldom.eu/produkt/grzejnik-olejowy-ho110c-ribby zapłacilibyśmy 1,75 zł (jego moc to 2500 W). Zakładając, że grzejnik jest używany w biurze, ogrzewanie pomieszczenia przez osiem godzin musiałoby kosztować 14 zł. Jednak dzięki temu, że grzejnik nie pobiera prądu stale, można oszacować ten koszt na 7 zł, a więc znacznie mniej. Ogrzanie niedużego biura kosztowałoby wówczas niespełna 200 zł w miesiącu, co można uznać za akceptowalną cenę.
Materiał powstał we współpracy z masalski.pl
