Koszulka Roberta Lewandowskiego to jeden z wielu przedmiotów, jakie pojawiły się na internetowych licytacjach dla Jasia Czarnoty. Zdobył ją mieszkaniec Skarżyska-Kamiennej, oferując bardzo dużą kwotę.
Na Facebooku trwają licytacje na rzecz Jasia Czarnoty, czterolatka cierpiącego na nowotwór jamy brzusznej – neuroblastomę. Licytowane są rozmaite przedmioty, a jednym z nich był trykot Bayernu Monachium z nr 9, czyli należący do Roberta Lewandowskiego. Koszulkę z autografem polskiego napastnika wystawił na aukcję klub Talent Warszawa.
Licytacja trwała do ostatniego gwizdka niedzielnego finału Ligi Mistrzów z udziałem „Lewego”. Do tego momentu najwyższą kwotę – 2600 złotych – zaoferował mieszkaniec Skarżyska-Kamiennej Damian Sypek i to on stał się jej nowym właścicielem.
FC Bayern München wygrywa Ligę Mistrzów w sezonie 2019/20. Robert Lewandowski królem strzelców!
Gratulujemy również…
Opublikowany przez Talent Warszawa Niedziela, 23 sierpnia 2020
Kwota zasili teraz konto Jasia Czarnoty, którego leczenie jest bardzo kosztowne. Trwa właśnie pierwszy jego etap, a potem będą kolejne. Wstępne szacunki mówią o tym, że potrzebne może być nawet ponad milion złotych.
Zbiórki na pokrycie kosztów leczenia Jasia prowadzone są w internecie. Ciocia chłopca, Karolina Czarnota, uruchomiła na Facebooku grupę, gdzie można wystawiać i licytować rozmaite przedmioty. Jak do tej pory najdroższym fantem okazała się koszulka innego polskiego piłkarza – Kamila Glika, która „poszła” za 4999 złotych.
Zbiórka internetowa na rzecz Jasia Czarnoty:
– Wszyscy mnie bardzo pozytywnie zaskoczyli. Pierwszy raz spotykam się z tak dużą skalą chęci pomocy. Prowadzenie grupy nie jest łatwe, ale już doszłam do wprawy, pomaga mi mąż, i będziemy działać, dopóki będzie potrzeba – mówi Karolina Czarnota.
Link do grupy z licytacjami dla Jasia Czarnoty:
https://www.facebook.com/groups/994673337638776
Jaś Czarnota ma cztery latka. Jest synem skarżyszczanina Mariusza Czarnoty. W czerwcu wykryto u niego neuroblastomę, nowotwór jamy brzusznej w zaawansowanym stanie. Lekarze nie byli optymistami, ale rozpoczęło się leczenie chłopca.
Więcej o Jasiu Czarnocie napisaliśmy tutaj:
Jaś Czarnota – syn skarżyszczanina potrzebuje ogromnych pieniędzy na leczenie