Podoba Ci się to, co robimy na ProSkarżysko? Więc może postawisz nam kawę? Dziękujemy! :)
W tegorocznej edycji akcji Szlachetna Paczka pomoc trafiła do 28 rodzin ze Skarżyska-Kamiennej i okolic. Dla obdarowanych równie ważne jest to, że ludzie dobrego serca o nich pamiętają.
W tegorocznej edycji akcji Szlachetna Paczka, jaka odbyła się w Skarżysku-Kamiennej po raz jedenasty, świąteczne paczki otrzymało 28 rodzin z naszego miasta i okolic. Ideą akcji prowadzonej przez Stowarzyszenie Wiosna jest mądra pomoc, czyli pomoc osobom, które znalazły się w trudniej sytuacji nie z własnej winy, i które jednocześnie same podejmują działania, aby swój los poprawić.
Paczki mają różną zawartość, ale najczęściej to najpotrzebniejsze rzeczy i przedmioty codziennego użytku. Rodziny, które straciły swój dobytek wskutek nieszczęśliwego wypadku, na przykład pożaru, proszą o materiały budowlane. Potrzebujący, do których docierają wolontariusze, sami określają swoje potrzeby. – Żywność, chemia gospodarcza, sprzęt domowy oraz węgiel na opał to rzeczy, które najczęściej pojawiały się wśród potrzeb rodzin, którym pomagamy w tym roku – mówi Magdalena Szymańska, lider rejonu Skarżysko-Kamienna w Szlachetnej Paczce.
Paczki od przedszkolaków, uczniów, polityków
Finał akcji Szlachetna Paczka 2018 odbył się w miniony weekend. W dwa dni większość prezentów trafiła do rodzin. Jednak tak naprawdę wolontariusze będą pracować jeszcze przez kilka kolejnych dni, ponieważ paczki wciąż docierają. W skarżyskiej ekipie Paczki działa kilkunastu wolontariuszy, którym dodatkowo pomagają ich znajomi i najbliżsi.
Darczyńcami Szlachetnej Paczki są osoby prywatne, firmy, załogi firm, organizacje, a nawet szkoły i przedszkola. Do akcji w tym roku przyłączyła się m.in. skarżyska Platforma Obywatelska. – To słuszna i piękna idea. Gdy dochodzi do trudnej sytuacji, nie można potrzebujących zostawić samych sobie, ale należy ich wspierać. W tym roku w skarżyskiej PO nie zrobimy wigilii, a zamiast niej przeznaczyliśmy pieniądze na Szlachetną Paczkę – mówi posłanka Marzena Okła-Drewnowicz.
Paczka od szefowej
Darczyńcą jednej ze skarżyskich rodzin była Joanna Sadzik, obecna prezes Stowarzyszenia Wiosna, która ufundowała paczkę z własnych środków. Wybrała panią Marzenę, która po śmierci męża samotnie wychowuje dzieci. Rodzina znalazła się też w trudnej sytuacji materialnej. – Wybierając rodzinę, przeczytałam historię o silnej kobiecie, która zmaga się z trudną sytuacją. Poruszyła mnie ta historia. Pomyślałam sobie, że sama mogłabym znaleźć się w podobnej sytuacji. A potrzeby rodziny były prozaiczne, głównie żywność i środki czystości. Chłopcy poprosili o piłkę nożną i słuchawki gamingowe, ich mama też o kosmetyki. Dowiedziałam się, że mają zepsutą pralkę. Choć o nową sami nie poprosili, dostaną ją – mówi Joanna Sadzik.
Wolontariuszem rodziny wybranej przez prezes Paczki był Mariusz Gąciara. – Ujęło mnie to, że pani Joanna tak bardzo troszczy się o synów. Gdy wspólnie rozpakowywali paczki, uśmiech na jej twarzy pojawił się, gdy znaleźli w niej prezenty dla synów – mówi.
SuperW siłą Paczki
W tym roku liderowi Magdalenie Szymańskiej pomagało kilkunastu wolontariuszy, zwanych SuperW. Efektem ich pracy jest to, że wszystkie rodzina z naszych okolic znalazły swoich darczyńców. To, że to właśnie paczkowi SuperW mają ogromny wkład w sukces tej akcji charytatywnej, podkreśla prezes Joanna Sadzik. – To wolontariusze są siłą Paczki. To oni wykonują prawdziwą pracę, do tego bardzo wymagającą – mówi.
Szlachetna Paczka w Polsce po raz 18., w Skarżysku po raz 11.
Akcja Szlachetna Paczka organizowana jest przez Stowarzyszenie Wiosna co roku w okresie przedświątecznym. Celem jest pomoc osobom, które znalazły się w niezawinionej biedzie, ale sami z własnej inicjatywy starają się wyjść z ciężkiej sytuacji. Co roku pomoc trafia do kilkudziesięciu tysięcy rodzin w kraju.
Przez 11 lat działalności paczki w Skarżysku pomoc otrzymało ponad 500 rodzin i osób samotnych. Darczyńcami są osoby prywatne, załogi skarżyskich firm i urzędów, szkoły i przedszkola, rozmaite firmy i organizacje. Skarżyszczanom pomagają też osoby z innych regionów Polski, bo baza rodzin jest dostępna w internecie.
Sukces akcji nie byłby możliwy bez ogromnego wysiłku wolontariuszy. Co roku jest to kilkadziesiąt osób. Nad wszystkim czuwają liderzy, którymi byli kolejno: Ewelina Wilkosz, siostra Klara – Agata Niziołek, Monika Osińska, Wioleta Strachowska, Anna Szymankiewicz i Magdalena Szymańska.
