Zapomniane dęby pamięci w Skarżysku

1368
Przy SP 13 powinny być trzy dęby. Nie ma ani jednego
REKLAMA
Scarnet - internet światłowodowy - Skarżysko-Kamienna
Scarnet - internet światłowodowy - Skarżysko-Kamienna
Scarnet - telefonia komórkowa - Skarżysko-Kamienna
Scarnet - telefonia komórkowa - Skarżysko-Kamienna

Podoba Ci się to, co robimy na ProSkarżysko? Więc może postawisz nam kawę? Dziękujemy! :)

Postaw nam kawę na buycoffee.to

Części dębów pamięci zasadzonych w Skarżysku-Kamiennej dla uhonorowania ofiar Katynia już nie ma. W kilku miejscach zostały same tabliczki, ale ani śladu po drzewach. Nie ma chyba wątpliwości, że powinno się je zasadzić ponownie.

Kilkanaście lat temu w Skarżysku-Kamiennej, podobnie, jak i w całej Polsce, zasadzono dęby pamięci – drzewa, które miału upamiętnić ofiary Katynia – Polaków zamordowanych w 1940 roku w czasie II wojny światowej w ZSRR. Zasadzenia odbyły się w ramach akcji „Katyń – ocalić od zapomnienia”.

Wśród ofiar mordu dokonanego przez radzieckie NKWD byli też mieszkańcy naszego miasta i bliskich okolic, oficerowie Wojska Polskiego i mundurowi Policji Państwowej.

Więcej o nich pisaliśmy w tym tekście:

Ofiary Zbrodni Katyńskiej – wśród nich byli mieszkańcy Skarżyska i związani ze Skarżyskiem

Dęby pamięci poświęcone właśnie im posadzono przy większości skarżyskich szkół podstawowych i przy gimnazjach. Kilka dębów umiejscowiono również w okolicy Ostrej Bramy. Tam, później, po katastrofie smoleńskiej, zasadzono jeszcze dęby ku pamięci prezydentów Lecha Kaczyńskiego i Ryszarda Kaczorowskiego, którzy w niej zginęli.

Kilka dni temu, a konkretnie 13 kwietnia obchodziliśmy Dzień Pamięci Ofiar Zbrodni Katyńskiej. Władze miasta oddały hołd ofiarom Katynia w Ostrej Bramie, gdzie znajduje się tablica ku pamięci ofiar oraz urna z ziemią z Katynia.

Dzień Pamięci Ofiar Zbrodni Katyńskiej uczcili zastępca prezydenta Skarżyska Krzysztof Myszka i sekretarz miasta Bernard Antos; fot. Konrad Krönig – Prezydent Skarżyska-Kamiennej/Facebook

Chwali się taki gest pamięci, ale pod pewnym względem o pochodzących ze Skarżyska-Kamiennej i okolic pomordowanych w Katyniu zapomnieliśmy.

Dęby pamięci, jak nazwa wskazuje, miały sprawiać, że będziemy pamiętać. Niestety, część dębów, choć to jedno z najtwardszych drzew, już nie istnieje. Dlaczego ich nie ma, nie ma już sensu dociekać. Zapewne część się nie przyjęła, a część mogła być przez nieuwagę skoszona.

Drzew nie ma już między innymi przy Szkołach Podstawowych nr 13 i nr 3 oraz przy dawnej siedzibie Gimnazjum nr 3, a potem nr 2, przy ulicy Akacjowej, gdzie teraz jest przedszkole Baby World przeniesione z burzonego właśnie budynku po SP 11.

 

Ładnie za to wyrosły dęby ostrobramskie. Dorodny jest również między innymi dąb przy Szkole Podstawowej nr 1.

Dąb pamięci przy SP 1, poświęcony pamięci Bohdana Skrzędziejewskiego, wyrósł ładnie

Warto, a nawet trzeba, zadbać o ponowne nasadzenie dębów, szczególnie że ostały się tabliczki z informacją, komu są poświęcone. Tabliczki, które uległy zniszczeniu wskutek upływu czasu, również powinno się odnowić.

Problem zgłosimy do Urzędu Miasta Skarżyska-Kamiennej, któremu podlegają szkoły podstawowe.