Dziki zniszczyły mogiłę na Brzasku

2226
REKLAMA
Scarnet - internet światłowodowy - Skarżysko-Kamienna
Scarnet - internet światłowodowy - Skarżysko-Kamienna
Scarnet - telefonia komórkowa - Skarżysko-Kamienna
Scarnet - telefonia komórkowa - Skarżysko-Kamienna

Dziki, które dają się we znaki mieszkańcom miasta i ryją trawniki nawet w centrum Skarżyska, tym razem pojawiły się na mogile na Brzasku.

W ostatnich dniach dziki zbuchtowały (tak fachowo określa się rycie przez dziki) darń na mogile rozstrzelanych przez Niemców polskich patriotów. Zniszczenia są bardzo duże.

O sytuacji poinformował nas znany skarżyski przyrodnik Andrzej Staśkowiak, który odwiedził miejsce pamięci ze swoim wnuczkiem Alanem. – Mogiłę odwiedziliśmy dziś rano. Widok dość makabryczny, aż się przestraszyłem. Szczątki leżących tam ludzi nie są głęboko zakopane i może się zdarzyć, że dziki i je odkryją – -powiedział.

Dziki zryły trawnik przed nasypem mogiły. Weszły również na samą mogiłę, gdzie też dokonały zniszczeń. Zryty jest też teren wokół, w tym miejsce, gdzie podczas uroczystości stoją uczestnicy.

REKLAMA

Podoba Ci się to, co robimy na ProSkarżysko? Więc może postawisz nam kawę? Dziękujemy! :)

Postaw nam kawę na buycoffee.to

Sprawą zniszczeń obiecał zająć się w czwartek Mariusz Bodo, naczelnik Wydziału Organizacyjnego i Spraw Obywatelskich Starostwa Powiatowego w Skarżysku. To właśnie starostwo organizuje co roku w czerwcu uroczystości upamiętniające tragedię, jak rozegrała się na Brzasku. – Udamy się jutro na miejsce i zajmiemy się sprawą. Postaramy się naprawić szkody na mogile, być może wspólnymi siłami z władzami gminy – powiedział.

Wydaje się, co zasugerował Andrzej Staśkowiak, że najrozsądniejszym wyjściem będzie tymczasowe uzupełnienie ogrodzenia siatką, a potem wykonane nowego ogrodzenia, przez które nie przedostaną się dziki ani inne zwierzęta mogące dokonywać takich zniszczeń.

Przy okazji odwiedziliśmy też mogiłę na Borze. Tam wszystko jest w porządku.

1 KOMENTARZ

  1. Zryły ,a jakże,bo to las przecież. Bo jakiś CZŁOWIEK BEZ WYOBRAŹNI, delikatnie mówiąc,nie zamknął bramki wejściowej. Swoją drogą..dziki musiałyby mieć ciężki sprzęt ,żeby dokopać się do kości,o ile jeszcze jakieś tam pozostały po 77 latach.

Comments are closed.