Zbigniew Zaborski przeprasza

5898

Zbigniew Zaborski, trener karate prowadzący Skarżyski Klub Sportów Walki, nadesłał do nas list z przeprosinami za incydent w Szkole Podstawowej nr 13. Publikujemy go na prośbę nadawcy.

W miniony piątek doszło do incydentu w Szkole Podstawowej nr 13 podczas treningu piłkarskiego uczniów szkoły. Jak informuje rzecznik prasowy skarżyskiej policji Damian Szwagierek, policja otrzymała zgłoszenie, że 13-letni chłopiec został uderzony w brzuch, i pojawiła się na miejscu. – Chłopiec trafił do szpitala na oględziny, z którego wkrótce został zwolniony. Obecnie trwa wyjaśnienie zajścia, prowadzone są przesłuchania, zostanie dokonany przegląd zapisu monitoringu – wyjaśnia rzecznik.

Zbigniew Zaborski wyjaśnia, że w szkole pojawił się po sygnałach, że jego sprzęt sportowy jest wykorzystywany niezgodnie z przeznaczeniem i przez osoby nieuprawnione. Nie chce jednak się tłumaczyć i bierze całą winę za zajście na siebie. – Choć działałem poprzez impuls, to biorę winę w całości na siebie. Jestem w 100% winny. Wiem, że poniosę konsekwencje i jestem na nie gotowy. Wiem, że nie powinienem tak postąpić – mówi Zbigniew Zaborski.

Trener karate pojawił się na niedzielnym finale akcji Szlachetna Paczka w MCK, gdzie z wyjaśnieniami zwrócił się do licznej publiczności. Dodatkowo, między innymi za naszym pośrednictwem, postanowił publicznie przeprosić poszkodowanego chłopca, jego rodziców, trenera oraz wszystkich dotkniętych zaistniałą sytuacją.

Poniżej list od Zbigniewa Zaborskiego.

 

LIST Z PRZEPROSINAMI

Szanowni Państwo Krakowiak,

Szanowny Pan Kasprzyk,

Wydarzenie, które miało miejsce w dniu 8 grudnia 2017 na terenie Zespołu Szkół Publicznych nr 1 ul. Sezamkowa 23 w Skarżysku-Kamiennej nie powinno mieć miejsca ze względu na fakt, że także jestem nauczycielem, wychowawcą dzieci i czyn, jaki dokonałem pod wpływem nerwów, problemów życiowych  jest haniebny i nie tłumaczy tego faktu nic. Sytuacja jaka wynikła pod wpływem nerwów tak mną wstrząsnęła, że nie byłem w stanie zachować się należycie w stosunku  Państwa dziecka i w stosunku do nauczyciela dziecka.

Jest mi niewymownie przykro z powodu tego co się stało. Bardzo żałuję, że doszło do takiej sytuacji w wyniku której ucierpiało Państwa dziecko i godność jego nauczyciela.

Zrobię także wszystko co w mojej mocy, aby zrekompensować Państwu tą sytuację, a także niewygodę wynikającą z tego zdarzenia. Wiem że w chwili obecnej jest na wszystko za późno rozumiem to, bo także mam dzieci.

Proszę jednak przyjąć moje przeprosiny, a w ramach rekompensaty zapraszam Państwa rodzinę i nauczyciela na letni obóz sportowy, którego koszty osobiście pokryję Jeszcze raz proszę o wybaczenie.

Nadchodzi czas Świąt Bożego Narodzenia, czas nadziei, miłości, pojednania, wybaczcie mi Państwo. Osobiście daję gwarancję zmiany swojego postępowania, zmianę osobowości, by dawać pozytywny przykład do naśladowania.

Proszę o wybaczenie!!!

W wyrazami szacunku
Zbigniew Zaborski