Katarzyna Jezierska była bohaterką pierwszego Dobrego Wieczoru, cyklu spotkań, które organizuje Stowarzyszenie Od Nowa.
Choć nie wszyscy tego pragnęliśmy, skończyło się lato, przyszła jesień, a wraz z nią długie wieczory, już często deszczowe. Jednak takie wieczory też mogą być dobre. Dobre będą na pewno trzy, ponieważ Stowarzyszenie Od Nowa w listopadzie zaprasza na cykl spotkań pod nazwą Dobry Wieczór.
Bohaterką pierwszego z nich była Katarzyna Jezierska. Skarżyszczanka pisze wiersze i to też one grały jedną z głównych ról podczas spotkania. To właśnie autorka, jej osobowość i twórczość, nastrojowe światło świec, poczęstunek i obecność gości lubiących poezję wytworzyły niezwykle ciepłą atmosferę, sprawiając, że był to naprawdę Dobry Wieczór.
Katarzyna Jezierska jest skarżyszczanką z urodzenia, wychowuje dwie córki, Weronikę i Lenę, pracuje w biurze. Prywatnie jest siostrą Tomasza Jezierskiego, skarżyszczanina zwanego Wikingiem z racji wyglądu oraz udziału w filmie Wikingowie.
Z bratem łączy ją jeszcze zamiłowanie do udziału w biegach ultra. Kasia Jezierska zaczynała od robienia kółek wokół Rejowa dla odreagowania codziennych trosk, a w efekcie ukończyła między innymi Bieg Rzeźnika i Lament Świętokrzyski, czyli długie biegi w trudnym terenie.
Jednak jej największą pasją jest przelewanie swoich myśli na papier pod postacią wierszy. Nie ukrywa, że jest kobietą po przejściach i przyznaje, że jej poezja wypływa z jej wnętrza. Jak mówi, pisanie to dla niej uwolnienie energii, a gdy jej wiersze spotykają się z pozytywnym odzewem, dochodzi do tego ogromna radość. Gdy czytelnicy utożsamiają się z ich przekazem, radość jest tym większa.
Manifest (kobiecy rozejm z myślami)
Ręce opadły jej na stół
myśli nitka po nitce
plątały się jak małe węzełki
Tak bardzo chciała pozszywać
każdą lukę w swej pamięci
Próbowała nasłuchiwać głosów
strosząc uszy niczym pies
a jej dostojna szyja
utkwiła w pozycji pionowej
Wstrzymała oddech
płuca i tak już nabrzmiałe
zaczęły dławić się z nadmiaru powietrza
poczuła urok egzystencji
Usiadła
Udało się jej pojąć myśl
Jestem kobietą
Wolną kobietą
Nie mój to obowiązek kłaść się na plecach
ni na kolana wciąż klękać
co rzekłam i uczyniłam
pamiętam tego się trzymam
świat się zmienia ja też mam prawo
to jest moja rewolucja
Może i byłam służką
zaś teraz będę
Panią.
Katarzyna Jezierska
Dużo pozytywnych emocji pojawiło się też i podczas tego piątkowego wieczoru. Spotkanie z Kasią Jezierską i jej poezją prowadziła Karolina Nowek, prezeska Stowarzyszenia Od Nowa, a wierszom, czytanym przez autorkę oraz Karolinę Topór, a także zwierzeniom bohaterki przysłuchiwało się kilkanaście pań.
Wiersze Katarzyny Jezierskiej dotykają różnych tematów, ale dominują w niej sprawy kobiece. Poezja autorki wywołała ciekawą dyskusję o kobietach, ale również w odniesieniu do spraw damsko-męskich.
Jestem córką mojej matki
Jestem córką mojej matki
jestem tą, którą ukochały sztormy
wiatry unoszą mnie w przestworza
wszechświat nie jest mi przekorny
Jestem córką mojej matki
jestem ziemi płodem
pilnuje bym twardo stąpała
plewi chwasty na mej drodze
Jestem córką mojej matki
jestem tą, co jej ogień w duszy płonie
słońca promieni się nie lękam
stojąc na wzgórzu żarliwie każdy chłonę
Jestem córką mojej matki
jestem strumieniem czystej wody
płynę swobodnie z życia nurtem
płynę, bo tak mi przeznaczone
Jestem córką mojej matki
jestem tą, co posiada córki swoje
każdą z nich w sercu noszę
za każdą z nich pójdę w ogień….
Katarzyna Jezierska
Katarzyna Jezierska wydała do tej pory jeden własny tomik poezji pt. „Na zachód od serca”. Wkrótce wyda kolejny. Oprócz wierszy na poważne życiowe tematy pisze też, jak je nazywa, „kulawe wierszyki”, czyli wierszowane powiastki na rozmaite tematy, nierzadko osadzone w bajkowych realiach. Te również planuje w nieodległej przeszłości wydać drukiem.
Marysieńka
Poszła sama Marysieńka do lasu ciemnego
Tam spotkała zaś diabełka bardzo szczwanego
On cukierki słodkie miał
Chodź Marysiu to ci dam
Cosik słodkiego
Maryś rączki wyciągnęła
Aż do diabła brody
Po czym słodko zaśpiewała
Głosem swym młodym
Oj diabełku toż ty czort
Wabisz mnie tu w lasu głąb
A mi mama powtarzała
Bym z obcymi nie gadała
Bo to wielki błąd
Diabeł kusił Marysieńkę
Tak ze wszystkich stron
Czekoladą i cukierkiem
Nawet miał też tort
Cztery puszki coca-coli
No i lodzik waniliowy
Lecz Marysia sprytna była
Bo ją matuś wyuczyła
Jak to w życiu zło omijać
Heja heja ho
Czortu w oczy sypła piachem
Powaliła go kopniakiem
I zabrała słodkie fanty
Susa dając prost do chałupy
Diabeł leżąc nie dowierzał
Jaki jego los
Nawet Maryś taki dzieciak
Umie zadać cios
Bo ją matuś wyuczyła
Jak to w życiu zło omijać
Heja heja ho…
Katarzyna Jezierska
Wkrótce odbędą się kolejne spotkania w cyklu Dobry Wieczór:
- w piątek 17.11.2023 r., godz. 17.00 – z Sylwią Nadgrodkiewicz, terapeutką dźwiękową
- w piątek 24.11.2023 r., godz. 17.00 – z Małgorzatą Niewiadomską, blogerką kulinarną.
Spotkania odbywają się w siedzibie Stowarzyszenia Od Nowa przy ulicy Powstańców Warszawy 5 w Skarżysku-Kamiennej. Wstęp na spotkania jest wolny.
Zapraszamy!
Zobacz również:
Zbawienna moc dźwięków. W Stowarzyszeniu Od Nowa odbył się Dobry Wieczór z Sylwią Nadgrodkiewicz