W Skarżysku-Kamiennej upamiętniliśmy Godzinę „W”, czyli moment wybuchu powstania warszawskiego. Skarżyszczanie w kilku miejscach, na różne sposoby, oddali hołd bohaterom i ofiarom powstania warszawskiego.
Powstanie warszawskie wybuchło 1 sierpnia 1944 roku, dokładnie o godzinie 17.00, nazwanej Godziną „W”. Wydarzenia upamiętniające ten moment, a także całe powstanie, odbywają się nie tylko w Warszawie. Również w innych miejscowościach w kraju. Również w Skarżysku. W 2025 roku obchodzimy 81. rocznice bohaterskiego zrywu stolicy. Bohaterskiego, choć jednocześnie tragicznego.
Dokładnie o godzinie 17.00, 1 sierpnia 2025 roku, w Skarżysku zawyły syreny alarmowe, a w Muzeum Orła Białego oddano salut armatni ku czci powstańców.
Na skrzyżowaniu ulic Piłsudskiego i Krasińskiego wybrzmiały z kolei klaksony samochodów. W tym miejscu o tej porze co roku od kilku lat, z inicjatywy skarżyskich kibiców Widzewa, zbierają się mieszkańcy Skarżyska, aby oddać hołd powstańcom. Wielu ma flagi i inne patriotyczne akcenty. Odpalane są białe i czerwone race.
Biało-czerwono było również na skateparku. Tam, również o godz. 17.00 w górę pofrunęły białe i czerwone balony. W to miejsce zaprosiło Miejskie Centrum Sportu i Rekreacji oraz Centrum Usług Społecznych.
Wyświetl ten post na Instagramie
Powstańcom otuchy dodawały patriotyczne pieśni. Teraz, śpiewając je, oddajemy im hołd. Tak było w Ośrodku Patriotyczno-Społecznym na Dolnej Kamiennej. Na wydarzenie „Skarżysko śpiewa piosenki powstania warszawskiego” zaprosili Stowarzyszenie Katolickie Civitas Christiana, Polski Korpus Drużyn Strzeleckich, Światowy Związek Żołnierzy Armii Krajowej Środowisko Szaraków w Skarżysku-Kamiennej i Klub Gazety Polskiej w Skarżysku-Kamiennej.
Na koniec dnia zaplanowano kino plenerowe z filmem „Miasto 44”. Pogoda w Skarżysku zepsuła się jednak na chwilę przed wydarzeniem. Jednak to nie pokrzyżowało całkiem planów Powiatowego Centrum Wolontariatu, które zaprosiło na film. Seans odbył się w Miejskim Centrum Kultury. Został poprzedzony prelekcjami pracowników muzeum. Mieszko Ogonowski opowiadał o broni używanej w walce podczas powstania warszawskiego, a Piotr Kołodziejski przybliżył tło historyczne, przyczyńmy i przebieg powstania warszawskiego.
Wspomniał między innymi o Leopoldzie Staffie, poecie, który zmarł w Skarżysku. To właśnie ewakuacja z ogarniętej powstańczą pożogą Warszawy przywiodła go w nasze strony. Najpierw do Starachowic, a potem do Skarżyska.
Seansowi towarzyszyła wystawa sylwetek powstańców-poetów, jak Krzysztof Kamil Baczyński czy Tadeusz Gajcy, i ich wierszy