REKLAMA
Scarnet - internet światłowodowy - Skarżysko-Kamienna
Scarnet - internet światłowodowy - Skarżysko-Kamienna
Scarnet - telefonia komórkowa - Skarżysko-Kamienna
Scarnet - telefonia komórkowa - Skarżysko-Kamienna

Podoba Ci się to, co robimy na ProSkarżysko? Więc może postawisz nam kawę? Dziękujemy! :)

Postaw nam kawę na buycoffee.to

Jakub Martys, pięściarz Skarżyskiego Klubu Bokserskiego działającego przy Akademii Holistycznej w Skarzysku-Kamiennej, wygrał swoją pierwszą walkę na zawodowym ringu. Na gali Boxing Night 15 w Starachowicach pokonał Marcina Małyszkę.

Po kilkudziesięciu pojedynkach stoczonych w amatorskim boksie Jakub Martys zdecydował się przejść do zawodowego pięściarstwa. W debiutanckim pojedynku walczył na gali Boxing Night 15 w Starachowicach, którą organizował Marcin Najman.

Jakub wygrał pojedynek dwa do remisu. W drugiej rundzie doprowadził do liczenia rywala.

REKLAMA
R-PRO - Budowa domów – Generalny wykonawca

Pierwsze zwycięstwo było bardzo istotne dla jego dalszej zawodowej kariery, ponieważ otwiera drogę skarżyskiemu bokserowi do kolejnych startów. Jak zdradził jego trener Krzysztof Ogłoza, pierwsze propozycje kolejnych zawodowych walk już się pojawiły.

Jakuba Martysa w jego debiucie dopingowała liczna grupa kibiców ze Skarżyska-Kamiennej, którzy stanowili znaczną część widowni w starachowickiej hali sportowej.

– Ciężka walka, przeciwnik okazał się bardziej solidny, niż myślałem. Przespałem trochę pierwszą rundę. Chyba sparaliżował mnie z jednej strony debiut, a z drugiej to, że na trybunach było tylu znajomych. Teraz trzeba trenować dalej i eliminować błędy – powiedział po walce Jakub Martys.

– Walka Kuby jak najbardziej na plus, realizował założenia i od początku prowadził pojedynek. Dobrze pracował na nogach i na dystansie. Po liczeniu musiałem go trochę studzić. Już mamy pierwsze propozycje kolejnych walk. Na spokojnie je sobie przemyślimy – dodał trener Krzysztof Ogłoza.

Jakub Martys i jego trener Krzysztof Ogłoza, Skarżyski Klub Bokserski i Akademia Holistyczna dziękują kibicom za doping, a sponsorom za wsparcie.