Barbara Wrońska i Szczęsny Wroński razem wystąpili na scenie Kawiarni Muzycznej MCK w Skarżysku-Kamiennej
REKLAMA
Scarnet - internet światłowodowy - Skarżysko-Kamienna
Scarnet - internet światłowodowy - Skarżysko-Kamienna
Scarnet - telefonia komórkowa - Skarżysko-Kamienna
Scarnet - telefonia komórkowa - Skarżysko-Kamienna

Podoba Ci się to, co robimy na ProSkarżysko? Więc może postawisz nam kawę? Dziękujemy! :)

Postaw nam kawę na buycoffee.to

Grupa literacka Poeci znad Silnicy gościła w Kawiarni Literackiej Miejskiego Centrum Kultury w Skarżysku-Kamiennej. Literatów wsparli muzycy i tak oto miłośnicy kultury dostali sporą dawkę swojego ulubionego nałogu.

Zdarza się, że gośćmi Skarżyskiej Grupy Literackiej Wiklina podczas Kawiarni Literackich są podobni im pasjonaci spoza naszego miasta, ale tym razem gospodarze całkowicie oddali scenę gościom.

Tymi gośćmi byli Poeci znad Silnicy. Tak właśnie nazywa się grupa literacka z Kielc, czyli miasta położonego nad Silnicą. Tym jedynym razem Silnica wpadła więc do Kamiennej.

W roli łączników pomiędzy Skarżyskiem a Kielcami wystąpili skarżyszczanie: na co dzień nauczycielka, ale także właśnie autorka wierszy Magdalena Wiśniewska-Ciaś oraz pisarz Grzegorz Rak.

Kielczanie recytowali swoje wiersze i inne utwory, a te przeplatane były piosenkami. Śpiewali je i grali, razem lub solo, Maciej Jóźwik i Mariusz Dekiel.

Znad Silnicy przyjechali do Skarżyska: Dorota Zielińska, Jerzy Wójtowicz, Bogumił Wtorkiewicz, Barbara Wrońska, Jolanta Tąporowska, Justyna Sieradzka, Janina Raczyńska-Kraj, Mirosław Madyś, Anna Lachnik, Lidia Kubicka-Jędrocha, Elżbieta Janota, Elżbieta Hołody, Małgorzata Guz Margo i Agnieszka Czarnecka.

Na scenie, co bardzo cieszy, pojawił się również Szczęsny Wroński, też poeta, ale też człowiek-orkiestra kulturalnej sceny Kielc i regionu świętokrzyskiego, jej animator, reżyser i nie tylko, zwany przez literatów „przewodnikiem duchowym”. Szczęsny Wroński wraca do zdrowia po ciężkiej chorobie.

Gospodarze, czyli członkowie Wikliny, poza obecnością na widowni, zaznaczyli tę obecność także udziałem w tradycyjnym konkursie Kawiarni Literackiej, czyli konkursie jednego wiersza. Wygrała go Donata Gibaszewska, pisarka ze Skarżyska-Kamiennej.

Przed poetycką ucztą do zebranych zwrócił się Marcin Janakowski, prezes Fundacji Wczoraj dla Jutra, który zaapelował o wsparcie inicjatywy innej historycznej organizacji – skarżyskiego oddziału PTH, która wystąpiła do rady miasta z wnioskiem, aby patronem placu przed dworcem został Jan Bloch.

Kim był Jan Bloch, znany również jako Jan Gottlieb Bloch? Był i jest osobą zdecydowanie wartą poznania, a w efekcie również mianowania na patrona placu. Historyk Marcin Medyński nazwał go „ojcem założycielem Skarżyska”. Bloch był z pochodzenia radomianinem, majętnym i rzutkim biznesmenem, ale i literatura nie była mu obca. Za swoje opus magnum – „Przyszła wojna pod względem technicznym, ekonomicznym i politycznym” – został zgłoszony do Pokojowej Nagrody Nobla za 1901 rok.

Warto poznać Jana Blocha i wziąć udział w konsultacjach społecznych dotyczących nazwania placu jego imieniem. Zostało jeszcze kilka dni:

Jan Bloch. Zapomniany ojciec Skarżyska-Kamiennej. Czy zostanie patronem placu przed dworcem?

Maciej Jóźwik i Mariusz Dekiel wykonali między innymi utworami piosenkę „UFO w majonezie”, która traktuje o regionie, ze szczególnym wskazaniem na Kielce, znane z dworca w kształcie UFO oraz Majonezu Kieleckiego. Na ewentualną następną wizytę w Skarżysku zadeklarowali się skomponować coś o Skarżysku. Trzymamy za słowo!