Robert Sowa i Danuta Banaczek, właścicielka hotelu Promień
REKLAMA
Scarnet - internet światłowodowy - Skarżysko-Kamienna
Scarnet - internet światłowodowy - Skarżysko-Kamienna
Scarnet - telefonia komórkowa - Skarżysko-Kamienna
Scarnet - telefonia komórkowa - Skarżysko-Kamienna

Podoba Ci się to, co robimy na ProSkarżysko? Więc może postawisz nam kawę? Dziękujemy! :)

Postaw nam kawę na buycoffee.to

Rober Sowa, kucharz, właściciel restauracji, autor książek kulinarnych i prowadzący programy o gotowaniu, był gościem specjalnym szkolenia biznesowego „100° wrzenia bez ciśnienia”, które odbyło się w hotelu Promień w Skarżysku-Kamiennej.

„100° wrzenia bez ciśnienia” to szkolenie biznesowe dla branży gastronomicznej, na które zaprosiła firma Luksuria. Wśród paneli szkoleniowych była też rozmowa z Robertem Sową, kucharzem i restauratorem, właścicielem kilku restauracji, autorem książek oraz jurorem i prowadzącym programy kulinarne.

Gość opowiadał o biznesie gastronomicznym i przepisach, ale nie na potrawy, a na sukces w ich sprzedaży gościom restauracji. – Gastronomia w Polsce to bardziej hobby niż biznes, na którym się można dorobić. Bardzo szybko zmienia się gość restauracji i jego upodobania. Ludzie gastronomii to tacy ludzie, którzy ciężko pracują, gdy inni się bawią jedząc – mówił.

REKLAMA
R-PRO - Budowa domów – Generalny wykonawca

Robert Sowa zauważył, że wiele osób inwestuje w branżę, gdyż jest to modne wśród ludzi majętnych. On sam uwrażliwiał na to, aby być pewnym, że się ma o tym pojęcie. Dużo czasu poświęcił na przekonywanie słuchaczy, że to trudny biznes, w którym warto zaczynać od podstaw.

robert sowa
Robert Sowa

Za najważniejszy w biznesie uznał personel. Ten z kolei powinien mieć szacunek do przełożonego, do produktu, a nawet do sprzętu.

Znany restaurator odniósł się do faktu, że jest jednocześnie celebrytą kulinarnym. – Bycie medialnym niesie za sobą tyle samo plusów, ile minusów. Na pewno pozwala zaoszczędzić pieniądze na marketingu, ale czasem goni się własny ogon, aby być w czołówce – przekonywał.

Robert Sowa zdradził, że prywatnie przepada za polską dziczyzną, lubi jagnięcinę i kozinę, ale nie pogardzi też tradycyjnym polskim schabowym czy mielonym. Przyznał też, że jest pracoholikiem, ale spełnionym zawodowo.

Po wykładzie Robert Sowa podpisywał swoją książkę pt. „Uczta. Z restauracji wprost na twój stół”.

Prelegentkami pozostałych części konferencji były Sylwia Lehner, autorka projektu Fly High, która mówiła o sekretach sprzedaży i pozyskiwania klientów, oraz Alicja Popek, która omówiła bardziej formalne aspekty prowadzenia biznesu gastronomicznego jak koncesje czy dokumentacje.