Wielkimi krokami zbliża się przełom roku, a wieloletnią tradycją pierwszego dnia nowego roku jest mecz Kawalerowie – Żonaci Ruchu Skarżysko. Teraz w tym meczu może grać każdy, nawet nie mając przeszłości w kolejarskim klubie.
Mecz noworoczny Kawalerowie – Żonaci Ruch Skarżysko 2024 już się odbył. Zobacz relację:
Dwucyfrówka w meczu Kawalerowie – Żonaci 2024 w meczu noworocznym w Skarżysku
Noworoczny mecz Kawalerowie – Żonaci to najdłuższe stażem cykliczne wydarzenie w Skarżysku-Kamiennej. Mecz, który odbędzie się 1 stycznia 2024 roku, będzie miał numer 66. Najbliżej pod tym względem jest Ogólnopolski Turniej Recytatorski im. Leopolda Staffa, który w 2023 roku obchodził jubileusz i odbył się po raz 50. Dalej jednak długo, długo nic.
I choć Kolejowy Klub Sportowy Ruch Skarżysko już nie istnieje, to tradycji staje się zadość i tak samo stanie w najbliższy Nowy Rok, 1 stycznia 2024 roku. Dokładnie w samo południe, o godz. 12.00.
Z racji tego, że klubu już nie ma, więc aby rozgrywanie meczu w ogóle było możliwe, od paru lat może w nim zagrać każdy chętny, bez przeszłości piłkarskiej w Ruchu. Cieszy, że w ostatnich latach na boisku pojawiają się bardzo młodzi piłkarze.
Zapraszamy więc na stadion. Najbardziej zagorzałych miłośników „kopanej” do wyjścia na boisko, a sympatyków na trybuny. Wstęp jest oczywiście wolny.
W dotychczas rozegranych 65 meczach bilans jest na korzyść Żonatych, którzy wygrywali 44 razy. Kawalerowie wygrywali 21 razy, w tym w zeszłym roku. Kto w tym roku zdobędzie Puchar Henryka Kozubka?
Mecz noworoczny Żonaci – Kawalerowie to wśród cyklicznych wydarzeń w Skarżysku wydarzenie zdecydowanie najstarsze. Pierwszy mecz odbył się w 1959 roku, a wzorowany był na noworocznym treningu Cracovii Kraków, więc najprawdopodobniej skarżyski mecz pod względem stażu jest drugi w Polsce po krakowskim. Pomysłodawcą starcia Kawalerów i Żonatych w Skarżysku był Henryk Kozubek, nieżyjący już trener i działacz Ruchu Skarżysko. Teraz mecz od jego nazwiska zwany jest też Pucharem Henryka Kozubka. Po nim organizację meczu wziął na siebie jego syn Krzysztof Kozubek, a obecnie dba o to Jacek Mosiołek, również były piłkarz kolejarskiego klubu. Mecz odbywa się nieprzerwanie od 1959 roku w Nowym Roku z wyjątkiem roku 2021, kiedy to ze względu na obostrzenia pandemiczne spotkanie musiało być przełożone i odbyło się w weekend majowy.