Marzena Okła-Drewnowicz: Czerwone światła na długiej drodze do obwodnicy Skarżyska

1571
REKLAMA
Scarnet - internet światłowodowy - Skarżysko-Kamienna
Scarnet - internet światłowodowy - Skarżysko-Kamienna
Scarnet - telefonia komórkowa - Skarżysko-Kamienna
Scarnet - telefonia komórkowa - Skarżysko-Kamienna

Posłanka Platformy Obywatelskiej Marzena Okła-Drewnowicz jeszcze przed otwarciem obwodnicy Skarżyska-Kamiennej na konferencji prasowej przypomniała najważniejsze wydarzenia, które prowadziły do jej powstania, w tym także wiele, które powstanie tego ważnego odcinka S7 znacznie wydłużyły w czasie.

Obwodnica Skarżyska-Kamiennej, mająca nieco ponad 7 kilometrów długości, to odcinek dość krótki, ale sama droga do jej otwarcia była bardzo długa. Posłanka przypomniała najistotniejsze wydarzenia z tego okresu.

– Pamiętam dobrze rok 2007, bo to był pierwszy rok, kiedy weszłam do polityki i droga S7 była pierwszą sprawą, jaką się zajmowałam – powiedziała Marzena Okła-Drewnowicz, a następnie przedstawiła cały okres od tamtego czasu aż do dzisiaj.

Już sam wybór wariantu trasy przyniósł pierwsze spory. Alternatywą do obecnego przebiegu trasy, tzw. wariantu zielonego, był wariant czerwony. Przebiegał bliżej starej siódemki i wymagał wywłaszczenia i wyburzenia gospodarstw. Ostatecznie wybrano wariant zielony.

REKLAMA

Podoba Ci się to, co robimy na ProSkarżysko? Więc może postawisz nam kawę? Dziękujemy! :)

Postaw nam kawę na buycoffee.to

Jak się okazało, wariant zielony kolidował z kolei z siedliskami motyli oraz ingerował w szlaki wędrowne zwierząt. Drogowcom wytknęli to ekolodzy – Pracownia na Rzecz Wszystkich Istot. Decyzje urzędnicze oraz sądowe były przez ekologów zaskarżane.

Pas drogowy pod obwodnicę Skarżyska był już pozbawiony drzew, ale budowa nie ruszała. Las odrastał. Poza działaniami ekologów do opóźnienia budowy przyczyniły się rządowe przesunięcia pieniędzy. Obwodnica Skarżyska wypadła na jakiś czas z planu.

Przełomowe okazały się lata 2013 i 2014, kiedy sąd odrzucał kolejno skargi ekologów i ostatecznie utrzymał w mocy zezwolenie na realizację inwestycji oraz decyzję środowiskową – dwa dokumenty niezbędne do rozpoczęcia budowy. W międzyczasie zmieniono koncepcję spornego Węzła Północ, który, zdaniem ekologów, zbytnio ingerował w siedliska rzadkich i zagrożonych wyginięciem motyli.

Wreszcie w 2017 roku rozstrzygnięto przetarg i jeszcze w tym samym roku firma Budimex, która go wygrała, weszła na plac budowy. Prace przebiegały sprawnie i 18 grudnia 2019 roku otwarto obwodnicę dla ruchu samochodów, choć cała inwestycja nie jest jeszcze skończona. Obwodnica będzie oddana do użytku zgodnie z planem – do końca maja 2020 roku.

4 KOMENTARZE

  1. Marzenka zręcznie omija najciekawszy temat, a na Kusocińskiego i Sandomierskiej chętnie posłuchaliby 🙁

  2. Gdyby folksdojcze miały wpływ na cokolwiek to nawet województwa świętokrzyskiego nie byłoby o drogach nie wspominając. Bezczelna diotka udaje że o tym nie wie? Pewnie dlateog jest w IV lidze nawet w POlnisch-KOlaborateur. Oskar nie ludzi zdolnych bo musiałby osiąść w Sopocie jako emeryt i przypomnieć sobie malowanie kominów i donoszenie na Ruschestraße 103 im den Berlin

  3. Rzeczywiście zabawne te kity żenione przez spadkobierczynię Michała patrona „człowieka z lasu”. Gdyby nie upór działaczy ówczesnej opozycji, a obecnej władzy to S7 widzielibyśmy na animacjach z GDDKiA na YouTube. „Lepszość bezobjawowa” z PO nie dała rady nawet dokończyć S6 na obwodnicy Trójmiasta, za to zrobiła wreszcie autostradę A1 dobijając polskich podwykonawców chińskiego „wykonawcy” (ciekawe gdzie był wtedy MSZ i AW? a no tak haratali w gałę z Tuskiem albo kręcili afery na komisję ds. WSI). Opowiastka tej żałosnej pozerki można skwitować: „nikt wam nie da tego, co ja mogę obiecać” względnie „sobie przypisać”. KC POKO odhaczyło kolejne wykonane dla Rzeszy zadanie 🙂

  4. Swoją drogą to gorzkie podsumowanie tej rzekomej praworządności sprzed 2015 roku: BUL & RZAL to jedyny prezyent w historii Polski który na protokół przyznał się do przestępstwa (podżeganie do zdobycia aneksu raportu ws. WSI) pewnego byłego typa z WSW/WSI, a nigdy nie został postawiony w stan oskarżenia … Nawet usłużna TuskVisionNetwork była w Pałacu Nameistnikowskim na rozprawie z udziałem BUL & RZALA ws. afery marszałkowej, a Kolenda-Zaleska nie puściła nagrania w „Faktach” … Tak wyglądała praworządność / wolne media / demokracja przed 2015r. Tylko na Youtube można obejrzeć blisko 3,5 godziny tej rozprawy i żałosne uniki BUL & RZALa, ale już nie w „wolnych” mediach tj. TuskVisionNetwork. KC POKO spocznij! Manfred klaszcze dla sekty Oskara!

Comments are closed.