REKLAMA
Scarnet - internet światłowodowy - Skarżysko-Kamienna
Scarnet - internet światłowodowy - Skarżysko-Kamienna
Scarnet - telefonia komórkowa - Skarżysko-Kamienna
Scarnet - telefonia komórkowa - Skarżysko-Kamienna

Podoba Ci się to, co robimy na ProSkarżysko? Więc może postawisz nam kawę? Dziękujemy! :)

Postaw nam kawę na buycoffee.to

Dokładnie w samo południe 1 stycznia 2022 roku rozpoczął się mecz noworoczny Kawalerowie – Żonaci Ruchu Skarżysko-Kamienna. Atmosfera była świetna, do bramek wpadały gole, a do puszki pieniądze na leczenie Olivera Stachury, chorego na nowotwór chłopca ze Skarżyska-Kamiennej.

Było to już 64 spotkanie zespołów, w którym nominalnie powinni grać piłkarze Ruchu Skarżysko. Klub już nie istnieje, więc grają byli piłkarze, a oprócz nich może zagrać każdy chętny. Na boisku pojawiają się też synowie i wnukowie futbolistów kolejarskiego klubu.

W meczu, który odbył się 1 stycznia 2022 roku, frekwencja na boisku dopisała, sporo było również widzów na trybunach. Sam mecz też był ciekawy i zakończył się wygraną Kawalerów 6:4.

Ile pieniędzy wpadło do puszki na leczenie Olivera Stachury, jeszcze nie wiemy. Pieniądze zostaną przeznaczone na leczenie chłopca, który bohatersko walczy z nowotworem.

Jego życie wisi na włosku. Ruszyła fala pomocy dla chorego na nowotwór Olivera Stachury ze Skarżyska-Kamiennej

Na meczu pojawili się też byli piłkarze Ruchu, którym wiek i stan zdrowia już pozwala na bieganie za piłką. Wszyscy wspólnie uczcili też pamięć nieżyjących ludzi związanych z KKS-em.

Wśród nich jest Henryk Kozubek, inicjator noworocznego spotkania. Od kilku lat noworoczny mecz rozgrywany jest o puchar jego imienia. Na meczu był również jego syn Krzysztof Kozubek, który przez lata organizował spotkanie zapoczątkowane przez ojca.

Dziś organizacją meczu zajmuje się inny były piłkarz Ruchu Jacek Mosiołek i to on dziękował wszystkim za przybycie, a na koniec złożył życzenia noworoczne.

– Cieszę się, że po latach posuchy, gdy trochę nas było mało, teraz frekwencja dopisała. Oby kolejne mecze odbywały się choćby w takich składach, jak obecnie. Gratuluję Wam występu i w nowym roku życzę wszystko dobrego, zdrowia, radości, szczęścia – powiedział Jacek Mosiołek, który obecnie zajmuje się organizacją meczu.

Po 64 meczach bilans jest następujący:

  • Żonaci – 44 zwycięstwa
  • Kawalerowie – 20 zwycięstw

Zarówno zwycięzcy jak i przegrani otrzymali puchary, a ci pierwsi również okazały puchar przechodni. Przyznano też odznaczenia indywidualne:

  • Strzelec pierwszego gola w meczu i w całym roku – Mateusz Winter
  • Najmłodszy zawodnik – Piotr Kępa
  • Najstarszy zawodnik – Janusz Kępa

Kawalerowie – Żonaci 6:4 (2:2)

Bramki: Mateusz Winter, Piotr Miłek 2, Albert Bińkowski, Maciej Kwaśniewski, Kacper Drzazga – Jarosław Mosiołek, Piotr Odzimkowski, Zbigniew Kępa, Marcin Miernik

Kawalerowie: Igor Hentka, Tomasz Szeloch, Tomasz Domański, Piotr Miłek, Albert Bińkowski, Michał Chrzan, Piotr Kępa, Mateusz Winter, Maciej Kwaśniewski, Miłosz Miernik, Patryk Ostrowski, Kamil Kępa, Kacper Drzazga

Żonaci: Dariusz Banaczkowski, Janusz Kępa, Michał Stępień, Bartłomiej Bilski, Jacek Mosiołek, Artur Domański, Zbigniew Kępa, Sławomir Czyżewski, Jarosław Mosiołek, Łukasz Kądziela, Piotr Odzimkowski, Marcin Szumański, Marcin Miernik, Dariusz Ocias, Piotr Pulut, Artur Surpeta

Sędziowali: Łukasz Kądziela, Jacek Mosiołek

Noworoczny mecz Kawalerów i Żonatych został po raz pierwszy rozegrany w 1959 r. Inicjatorem był nieżyjący Henryk Kozubek, trener i działacz Ruchu. Spotkanie wzorowane jest na noworocznym treningu Cracovii i jest najprawdopodobniej drugim pod względem stażu noworocznym wydarzeniem sportowym w Polsce.