Rondo Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy w Skarżysku-Kamiennej nosi tę nazwę już od ponad roku, ale dopiero teraz udało się zaprosić Jurka Owsiaka do Skarżyska, aby osobiście je otworzył. Wizycie założyciela WOŚP towarzyszyło wiele innych sympatycznych i wzruszających momentów.
Rondo na skrzyżowaniu ulic Norwida, Paryskiej i Metalowców zostało zbudowane w 2014 roku przy okazji remontu tej ostatniej ulicy. Wiosną 2017 roku z pomysłem nadania mu nazwy WOŚP wystąpił radny Leszek Golik. Decyzja o nadaniu nazwy była w gestii rady miasta.
Choć nie wszystkim pomysł przypadł do gustu, to rada podjęła decyzję o nadaniu takiej właśnie nazwy. Dopełnieniem całego procesu miało być zaproszenie Jurka Owsiaka, aby osobiście je otworzył. Tak właśnie stało się dziś.
Zanim doszło do spotkania na rondzie, w Miejskim Centrum Kultury odbyła się konferencja „Jak dobrze pomagać?” będąca kolejnym etapem akcji „Pracownia Miast” Gazety Wyborczej. Uczestników i publiczność przywitali prezydenta Skarżyska Konrad Krönig i marszałek województwa świętokrzyskiego Adam Jarubas.
Do udziału zaproszeni zostali goście, którzy na co dzień działają w organizacjach pożytku publicznego i instytucjach państwowych z takimi organizacjami współpracujących. Mówili głównie o tym, co pomaga, a co przeszkadza w prowadzeniu działalności społecznej w Polsce.
Niedługo potem do naszego miasta dotarł Jurek Owsiak, który podjął wiele tematów zarówno ściśle, jak i luźniej związanych z jego fundacją. Z jednej strony powiedział, że gdyby nagle sytuacja w służbie zdrowia w Polsce zrobiła się idealna i nie byłoby potrzeby działania Orkiestry, to coś ważnego byśmy jako kraj stracili, a z drugiej przyznał, że gdyby cofnął się do czasu sprzed startu WOŚP, to poważnie zastanowiłby się, czy ją inicjować.
Twórca WOŚP zwrócił uwagę, że w Polsce wciąż uczymy się społeczeństwa obywatelskiego. – Jesteśmy różni i to jest dobre, ale musi być umiejętność rozmawiania ze sobą. Musimy mieć do siebie zaufanie. Polska się zmienia i jesteśmy na dobrej drodze. Uczymy się i to nie pójdzie na marne, ale musimy edukować się jeszcze bardziej – powiedział.
Na spotkaniu w patio MCK nie brakowało miłych i wzruszających chwil. Katarzyna Metzger, niezwykle wzruszona, podarowała Jurkowi Owsiakowi tomiki swoich wierszy z przeznaczeniem na licytację na Allegro. Za pomoc dziękowali Jurkowi Anna Berlińska z Warsztatów Terapii Zajęciowej „Tęcza” oraz Hubert Murawski, skarżyszczanin, który uległ groźnemu wypadkowi. – Gdyby nie sprzęt od Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy, dziś by mnie tu nie było – powiedział, również wzruszony.
Na spotkanie przyszli też wolontariusze Orkiestry, aby spotkać się i zamienić kilka słów oraz pstryknąć sobie zdjęcia ze swoim, jakby nie patrzeć, szefem.
Przedstawiciele szpitala na czele z jego dyrektorem Leszkiem Lepiarzem podziękowali Orkiestrze za sprzęt, który trafił do skarżyskiej lecznicy. Jak poinformował Jurek Owsiak, szpital w Skarżysku otrzymał do tej pory 137 urządzeń za ponad 1,15 miliona złotych. – Kupując sprzęt dla szpitali, kupujemy jakość, nie kierujemy się tylko ceną – zapewniał.
Jerzy Owsiak sporo czasu poświęcił zarówno działalności samej fundacji, jak i koncertowi Przystanek Woodstock, który od tego roku, ze względów prawnych, będzie nosił nazwę Pol’and’Rock Festival, ale wciąż będzie się odbywał w Kostrzynie nad Odrą.
Zanim wszyscy przenieśli się na rondo koło Kauflanda, na patio wjechało rondo w postaci tortu, które równie szybko zniknęło. Chwila przerwy była też okazją do pamiątkowych zdjęć z założycielem Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy.
Uroczystego otwarcia ronda dokonali wspólnie Jerzy Owsiak i prezydent Konrad Krönig, a potem przyszedł czas na wywiady i kolejne wspólne zdjęcia.