Strona główna Blog Strona 168

Akademia Siatkówki Pawła Zagumnego już w Skarżysku. Rozpoczęły się treningi z gwiazdami

Uczestnicy obozu Akademia Siatkówki Pawła Zagumnego w Londynie przyjechali już do Skarżyska-Kamiennej. W naszym mieście będą trenować pod okiem Pawła Zagumnego i innych gwiazd polskiej siatkówki.

Skarżysko-Kamienna jest miejscem tegorocznego wakacyjnego obozu Akademii Siatkówki Pawła Zagumnego w Londynie. W pierwszym turnusie przyjechały dzieci i młodzież, a potem jeszcze przyjadą dorośli. Nocują na ośrodku na Rejowie, a trenują na hali MCSiR.

Pierwsze treningi młodzi adepci siatkówki odbywają pod okiem Grzegorza Szymańskiego, byłego reprezentanta Polski, juniorskiego mistrza świata i wicemistrza świata wśród seniorów. Grzegorz Szymański pochodzi z Ostrowca Świętokrzyskiego, karierę siatkarką już zakończył i na co dzień nie zajmuje się sportem, który uprawiał z takimi sukcesami.

Nie odmówił jednak Pawłowi Zagumnemu i pojawił się w Skarżysku, aby prowadzić zajęcia z młodymi siatkarzami.

– Dla większości dzieci to pierwszy kontakt z siatkówką, dlatego wykonujemy ćwiczeni ogólnorozwojowe, żeby uczyć ich siatkówki od podstaw – mówi były siatkarz.

Od poniedziałku w Skarżysku będzie już przebywał Paweł Zagumny, żeby prowadzić zajęcia z podopiecznymi. Treningi poprowadzi też inny były siatkarz Marcin Lubiejewski.

– Pierwszy dzień poświęciliśmy na odpoczynek. Cieszymy się, że pogoda dopisuje, że jest zalew i woda. Dzieciom się podoba. Przyjechały z całej Polski, a większość nie miała jeszcze kontaktu z siatkówką – mówi Marzena Żukowska, która kieruje obozem.

Obecność podopiecznych szkoły należącej do wybitnego reprezentanta Polski w siatkówce to zasługa skarżyszczanina Tomasza Borowskiego, byłego siatkarza Skórzanych Skarżysko i trenera siatkarskiego zespołu SAS Skarżysko, który jest w akademii trenerem. On również prowadzi treningi w swoim rodzinnym mieście.

– Mamy w Skarżysku tradycje siatkarskie, więc naturalnym jest, że nasze miasto jest dobre na taki obóz. Mam nadzieję, że się spodoba – mówił na kilka tygodni przed obozem.

Poza treningami uczestnicy mają w planach atrakcje jak wycieczki, choć z powodu pandemii koronawirusa plan obozu musiał ulec modyfikacjom. Obozowicze na pewno jednak nie odpuszczą wizyty w Muzeum Orła Białego. W sobotę, 1 sierpnia, uczestniczyli też w upamiętnieniu Godziny „W” w Skarżysku.

Cześć i chwała bohaterom 🇵🇱

Opublikowany przez Akademia Siatkówki Pawła Zagumnego w Londynie Sobota, 1 sierpnia 2020

 

W drugim turnusie obozu uczestniczyć będą dorośli miłośnicy siatkówki.

 

REKLAMA
R-PRO - budowa domów - Świętokrzyskie - Mazowiecke

Godzina „W” w Skarżysku: Race, dźwięk klaksonów i chwila zadumy na skrzyżowaniu

Jak co roku od kilku lat mieszkańcy Skarżyska-Kamiennej zebrali się na skrzyżowaniu Piłsudskiego i Krasińskiego, aby uczcić pamięć powstańców warszawskich w Godzinie „W”. Znów było głośno i biało-czerwono.

Punktualnie o 17.00 1 sierpnia 2020 roku na skrzyżowaniu Piłsudskiego i Krasińskiego zatrzymał się ruch, a zebrani upamiętnili kolejną rocznicę wybuchu powstania warszawskiego.

Na skrzyżowaniu spotkało się mnóstwo osób, w tym całe rodziny z dziećmi. Wiele osób miało ze sobą narodowe barwy, czy to w postaci flag, czy ubioru. Biało-czerwone race odpalili też kibice.

To właśnie z inicjatywy kibiców piłkarskich Granatu Skarżysko i Widzewa Łódź, odbywa się to wydarzenie. Do kibiców dołączają też motocykliści oraz przedstawiciele organizacji patriotycznych.

Jak co roku najgłośniejszy na skrzyżowaniu był „wolf truck”, czyli ciężarówka Łukasza Wilczyńskiego.

Skarżyskie upamiętnienie Godziny „W” obserwowali też uczestnicy obozu londyńskiej szkoły siatkarskiej Pawła Zagumnego, którzy właśnie przyjechali do Skarżyska.

O godz. 17.00 w Skarżysku i okolicznych miejscowościach zabrzmiały też syreny, a w Muzeum Orła Białego oddano symboliczny wystrzał z armaty.

O równej godzinie 17 honorowymi salwami z armaty uczciliśmy pamięć żołnierzy oraz wszystkich poległych i pomordowanych Powstańców Warszawskich.

Opublikowany przez Muzeum im. Orła Białego w Skarżysku-Kamiennej Sobota, 1 sierpnia 2020

 

 

 

REKLAMA
R-PRO - budowa domów - Świętokrzyskie - Mazowiecke

Godzina „W” w Skarżysku – Pamięć powstańców uczcimy spotkaniem na skrzyżowaniu, syrenami i salwą armatnią

Skarżysko-Kamienna uczci rocznicę wybuchu powstania warszawskiego na kilka sposobów. Jak co roku od kilku lat 1 sierpnia zapraszamy na skrzyżowanie ulic Piłsudskiego i Krasińskiego.

Zobacz relację z Godziny „W” w Skarżysku-Kamiennej:

Godzina „W” w Skarżysku: Race, dźwięk klaksonów i chwila zadumy na skrzyżowaniu

 

W sobotę 1 sierpnia 2020 roku mija kolejna rocznica wybuchu powstania warszawskiego. Godzina „W” wybije dokładnie o 17.00, czyli godzinie rozpoczęcia powstania.

W Skarżysku-Kamiennej osoby chcące uczcić pamięć ofiar powstania warszawskiego zapraszamy na skrzyżowanie ulic Piłsudskiego i Krasińskiego, najlepiej z narodowymi barwami. O 17.00 zatrzyma się ruch uliczny, zawyją klaksony i odpalone będą race.

Wydarzenie to zainicjowali kilka lat temu skarżyscy kibice, a dołączają się do nich organizacje patriotyczne i skarżyscy motocykliści.

O 17.00 w Skarżysku i okolic zabrzmią też syreny strażackie, zarówno w Państwowej Straży Pożarnej, jak i strażach ochotniczych.

Muzeum Orła Białego uczci pamięć powstańców salwą armatnią, również o godz. 17.00.

 

 

 

 

REKLAMA
R-PRO - budowa domów - Świętokrzyskie - Mazowiecke

Szlak rowerowy Green Velo poprowadzi przez Skarżysko i powiat skarżyski? Powstaje koncepcja

Image by https://500px.com/ michael-gaida from Pixabay

W starostwie powiatowym w Skarżysku-Kamiennej odbyło się spotkanie robocze, na którym omawiano koncepcją włączenia powiatu skarżyskiego do Wschodniego Szlaku Rowerowego Green Velo.

Wschodni Szlak Rowerowy Green Velo to szlak rowerowy prowadzący przez pięć województw wschodniej Polski, w tym województwo świętokrzyskie. Do tej pory jednak omijał powiat skarżyski i Skarżysko-Kamienną. Teraz pojawiła się szansę, aby to zmienić.

W spotkaniu udział wzięli starosta Artur Berus, prezes Regionalnej Organizacji Turystycznej Województwa Świętokrzyskiego Marcin Piętak, wicestarosta Anna Leżańska, członkowie zarządu – Katarzyna Bilska i Tadeusz Bałchanowski, wójt gminy Bliżyn Mariusz Walachnia oraz dyrektor Zarządu Dróg Powiatowych Marek Czyż.

green velo powiat skarzyski
Uczestnicy spotkania roboczego dot. szlaku Green Velo przez powiat skarżyski; fot. Starostwo Powiatowe w Skarżysku-Kamiennej

Regionalna Organizacja Turystyczna Województwa Świętokrzyskiego tworzy koncepcję rozwoju szlaków rowerowych na terenie województwa świętokrzyskiego, w tym nową trasę rowerową pn. „Trasa Północna”.

Trasa Północna szlaku Green Velo w województwie świętokrzyskim ma połączyć Końskie i Sandomierz, a tym samym ma być łącznikiem głównego szlaku Green Velo.

– Projekt, z uwagi na charakter ponadregionalny, będzie miał duże możliwości pozyskania środków unijnych w nowej perspektywie – mówił prezes ROT WŚ Marcin Piętak, zachęcając samorządowców do współpracy przy jego tworzeniu.

Zobacz też:

Skarżysko rowerowa stolicą Polski? To zależy od nas!

 

Starosta Artur Berus zaznaczył, że czas pandemii pokazuje, że ludzie poszukują kameralnych, spokojnych miejsc do wypoczynku i rekreacji, a taki potencjał ma właśnie powiat skarżyski, gdyż turysta znajdzie tu oraz w okolicy ościennych powiatów kilka rekreacyjnych zbiorników wodnych, a także atrakcyjne miejsca noclegowe w gospodarstwach agroturystycznych.

W trakcie spotkania omówiono także możliwości współpracy powiatu skarżyskiego jako partnera ROT w zakresie promocji i rozwoju turystyki regionalnej w kontekście innych działań realizowanych przez Regionalna Organizację Turystyczną Województwa Świętokrzyskiego.

Wschodni Szlak Rowerowy Green Velo
Wschodni Szlak Rowerowy Green Velo to ponad 2000 km specjalnie wytyczonej trasy (trasa główna 1887,5 km, trasy łącznikowe i boczne: łącznie 192 kilometry). Wschodni Szlak Rowerowy Green Velo jest najdłuższym, spójnie oznakowanym szlakiem rowerowym w Polsce. Przebiega głównie po asfaltowych drogach publicznych o niskim natężeniu ruchu pojazdów. Niemal 580 km (29% długości trasy) stanowią odcinki prowadzące przez tereny leśne, a 180 km (9% długości trasy) przypada na doliny rzek.

Szlak wiedzie przez pięć województw wschodniej Polski (warmińsko-mazurskie, podlaskie, lubelskie, podkarpackie i świętokrzyskie). Przygodę na szlaku możesz rozpocząć w dowolnym punkcie. Można podróżować samodzielnie, z rodziną bądź z przyjaciółmi. Można jechać z północy na południe albo z południa na północ. Green Velo pokazuje piękno Polski Wschodniej w najlepszym wydaniu.

Około 300 kilometrów trasy stanowią nowe i przebudowane drogi rowerowe oraz ciągi pieszo-rowerowe, a blisko 150 kilometrów to wyremontowane drogi gruntowe. Na trasie wybudowanych zostało 228 MOR-ów, czyli Miejsc Obsługi Rowerzystów, wyposażonych w stojaki, wiaty i ławki oraz kosze na śmieci i tablice informacyjne.

 

Opis szlaku pochodzi ze strony Green Velo: https://greenvelo.pl/

REKLAMA
R-PRO - budowa domów - Świętokrzyskie - Mazowiecke

Rozpoczęła się Najpiękniejsza Domówka świata, czyli Pol’and’Rock Festival 2020. Zagrają happysad i Nocny Kochanek

Tegoroczna edycja Pol’and’ Rock Festival odbędzie się w innej formie – zespoły wystąpią w studio, a ich koncertów będzie można na żywo oglądać i słuchać przez internet. Wśród wykonawców kapele rodem ze Skarżyska-Kamiennej – happysad i Nocny Kochanek.

Z powodu pandemii koronawirusa Pol’and’Rock Festival 2020 nie odbędzie się, jak co roku, w Kostrzynie nad Odrą, a w studio. Występów będzie można jednak oglądać i słuchać w zaciszu domowym, dlatego tegoroczna wersja festiwalu została nazwana Najpiękniejszą Domówką Świata.

Pol’and’Rock Festival 2020 – Najpiękniejsza Domówka Świata; grafika: Fundacja WOŚP

Wśród licznego grona wykonawców dwa pochodzące ze Skarżyska-Kamiennej zespoły – Nocny Kochanek i happysad. Wystąpią one:

  • happysad – piątek, 31.07.2020 – godz. 21.30–22.00
  • Nocny Kochanek – w nocy z soboty na niedzielę, 01-02.07.2020 – godz. 00:10–00:40

Najpiękniejszą Domówkę Świata można oglądać i słuchać przez:

  • Facebook Pol’and’Rock Festival
  • Kanał Kręcioła TV na YouTube
  • Platforma player.pl
  • Twitch
  • Antyradio
  • Radio Pol’and’Rock

 

Pol’and’Rock Festival 2020 – Najpiękniejsza Domówka Świata; grafika: Fundacja WOŚP

Pol’and’Rock Festival 2020 – line-up:

Czwartek, 30 lipca 2020 r.

15.00 – rozpoczęcie

15.25 – Majka Jeżowska

16.40 – Jelonek

18.00 – Przybył

19.20 – Zenek

20.10 – Bokka

21.00 – Renata Przemyk

21.50 – Acid Drinkers

23.10 – Raz, Dwa, Trzy

00.30 – Romantycy Lekkich Obyczajów

01:50 – Enej

Piątek, 31 lipca 2020 r.

15.00 – GraVity Off

16.20 – Bethel

17.40 – Elektryczne Gitary

19.00 – Black River

19.50 – Poparzeni Kawą Trzy

20.40 – Piotr Bukartyk

21.30 – happysad

22.50 – Big Cyc

00.10 – Dr Misio

01.30 – Łydka Grubasa

Sobota, 1 sierpnia 2020 r.

15.00 – Farben Lehre

16.20 – Sidney Polak

17.40 – Urszula

19.00 – Ja Mmm Chyba Ściebie

19.50 – Kwiat Jabłoni

20.50 – Cyrk Deriglasoff

21.40 – Hunter

22.50 – Ania Rusowicz

00.10 – Nocny Kochanek

01.30 – Tabu

02.20 – Zakończenie

Ponadto, w Akademii Sztuk Przepięknych będą odbywać sę spotkania, wykłady i warsztaty.

nocny kochanek polandrock 2020
Nocny Kochanek wystąpi na Najpiękniejszej Domówce Świata, czyli internetowej wersji Pol’and’Rock Festival 2020; fot. Stanisław Wadas

 

 

 

REKLAMA
R-PRO - budowa domów - Świętokrzyskie - Mazowiecke

Alert pogodowy: Od zachodu nadciągają burze

Burze na Polską 28-29.07.2020 r.; źródło: blitzortung.org

Prognoza pogody na noc z 28 na 29 lipca 2020 roku przewiduje pomarańczowy, drugi stopień, zagrożenia burzami i opadami w Skarżysku-Kamiennej i okolicy.

Od zachodu Polski nadciągają do nas burze, które dotrą nad Skarżysko-Kamienną i okolicę w nocy z 28 na 29 lipca 2020 roku.

Prognoza pogody przewiduje:

  • burze z opadami deszczu od 20 mm do 30 mm, lokalnie do 50 mm
  • porywy wiatru do 90 km/h, incydentalnie 110 km/h
  • miejscami grad

Synoptycy zalecają zachować ostrożność. Warto zabezpieczyć ruchome przedmioty, które mogą się przemieszczać wskutek porywów wiatru.

Do mieszkańców regionu docierają SMS-y z alertami od Rządowego Centrum Bezpieczeństwa o następującej treści:

Uwaga! Dziś (28.07.2020 r.) oraz w nocy silny wiatr i burze z gradem. W trakcie burzy znajdź bezpieczne schronienie. Zabezpiecz rzeczy, które może porwać wiatr.

Jak przygotować się i zachować podczas burz – Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej zaleca:

Przed burzą

  • Zamknij zewnętrzne drzwi, okna, okiennice, rolety i żaluzje. To pomoże zabezpieczyć wnętrze przed wiatrem, deszczem i latającymi drobnymi przedmiotami.
  • Jeśli wyjście na zewnątrz nie jest ryzykowne, wnieś do budynku wszystkie meble ogrodowe i inne przedmioty, które wiatr mógłby przemieścić. Mogą one stać się niebezpieczne.
  • Upewnij się, że masz latarkę i dodatkowe baterie. Burze mogą powodować przerwy w dostawie prądu.

W trakcie burzy

  • Jeśli w pobliżu zobaczysz błyskawice, w miarę możliwości schroń się w wytrzymałym budynku. Dopóki burza nie ustanie, najbezpieczniej jest pozostać wewnątrz.
  • Gdy zacznie grzmieć, unikaj otwartej przestrzeni, wysokich drzew i zbiorników wodnych. W takich miejscach pioruny uderzają częściej.
  • Jeśli jesteś na zewnątrz i nie możesz schronić się w budynku, kucnij nisko nad ziemią, ale nie siadaj ani nie kładź się. Prąd z piorunów może płynąć podłożem, dlatego kucnięcie to najbezpieczniejsza pozycja.
  • Jeśli w pobliżu zobaczysz błyskawice, pozostań w samochodzie. Będzie w nim bezpieczniej niż na zewnątrz.
  • Odłącz urządzenia elektryczne od prądu i używaj tylko telefonu komórkowego lub bezprzewodowego, który nie jest podłączony do gniazdka. Skoki napięcia wywołane przez pioruny mogą poważnie uszkodzić sprzęt elektroniczny i spowodować obrażenia.

Sprawdzaj pogodę i smog w Skarżysku:

Pogoda i smog – Skarżysko-Kamienna

 

REKLAMA
R-PRO - budowa domów - Świętokrzyskie - Mazowiecke

StuG IV już czeka na zwiedzających w Muzeum Orła Białego w Skarżysku

stug poland

Skarżyski StuG IV, niemieckie samobieżne działo pancerne, jest już po rekonstrukcji. Od teraz można StuG-a oglądać, ponieważ właśnie nastąpiło jego odsłonięcie w Muzeum Orła Białego w Skarżysku-Kamiennej.

W 1945 roku „skarżyski” StuG IV zatonął w bagnie, 28 sierpnia 1999 roku został wydobyty z niego przez ekipę Muzeum Orła Białego, w 2012 wjechał do muzealnego warsztatu, a w 2020 roku, dokładnie 25 lipca, został uroczyście zaprezentowany i udostępniony do oglądania oraz podziwiania. Prezentacja StuG-a IV zgromadziła wiele osób.

Na ten moment czekało wielu przez wiele lat

Zrekonstruowany StuG IV, a przy tym efektownie i pięknie odmalowany, już cieszy oko. Został odnowiony przez Stowarzyszenie Ochrony Zabytków Militarnych KIS z pomocą muzealników. Gorąco im za to na uroczystości odsłonięcia dziękowali Zastępca Prezydenta Skarżyska-Kamiennej Krzysztof Myszka oraz dyrektor Muzeum Orła Białego Grzegorz Bień. Pierwszy z nich odczytał list gratulacyjny od prezydenta Skarżyska Konrada Kröniga.

– To są nasi bohaterowie. Poświęcili StuG-owi IV kilka lat swojego życia, kilka lat żmudnej pracy. Kosztem swojego wolnego czasu i własnego budżetu doprowadzili to dzieło do cudownego końca – powiedział Grzegorz Bień.

Rekonstruktorom oraz wszystkim, którzy przyczynili się do tego, że proces odnowienia StuG-a IV dobiegł końca, dziękował też obecny prezes stowarzyszenia KIS Jacek Mikita. Wspomniał też o nieżyjących już – swoim poprzedniku na stanowisku prezesa Bogdanie Sarnowiczu oraz byłym dyrektorze Muzeum Orła Białego Andrzeju Lange.

– Gdyby nie ich pasja, StuG-a IV nie byłoby tu w Skarżysku i nie doszłoby do tej rekonstrukcji. Sama rekonstrukcja nie byłaby możliwa bez pracy wielu ludzi. Mam nadzieję, że StuG IV będzie chlubą muzeum i będzie ściągał turystów – powiedział Jacek Mikita.

Od dziś można już podziwiać StuG-a – dzieło niemieckich konstruktorów i polskich rekonstruktorów. Wkrótce nad działem stanie wiata, która uchroni je przed działaniem czynników atmosferycznych.

stug iv skarżysko
StuG IV na ekspozycji w Muzeum Orła Białego w Skarżysku-Kamiennej

Unikatowy StuG IV

StuG IV, choć na pierwszy rzut oka wygląda jak czołg, czołgiem de facto nie jest, choć ma i gąsienice, i lufę, i jeszcze kilka elementów charakterystycznych dla czołgu. Jest to samobieżne, szturmowe działo pancerne, ale zbudowane właśnie na podwoziu czołgu, a konkretnie modelu Panzerkampfwagen IV.

StuG IV to nie czołg
StuG IV, choć wyglądem przypomina czołg – nie jest nim. To samobieżne działo pancerne, ale zbudowane na podwoziu czołgu. Zasadnicza różnica to taka, że działo jest zamontowane w kadłubie, a nie w wieży.

StuG IV, którego pełna nazwa Sturmgeschütz IV, a jeszcze inna to SdKfz 167, to działo niemieckie, służące w armii niemieckiej w czasie II wojny światowej. Produkowane było w latach 1943–45 w firmie Krupp. Łącznie wyprodukowano niewiele ponad tysiąc egzemplarzy.

Zostało ich tylko kilka
Wiadomo o jedynie pięciu egzemplarzach działa StuG IV, jakie zachowały się do dziś. Dwa z nich są w Polsce

Do dziś zachowało się ich jedynie kilka, a przynajmniej o tylu wiadomo. W Polsce są dwa. Drugi, przywrócony do stanu jezdnego, znajduje się w Muzeum Broni Pancernej w Poznaniu. StuG IV ze Skarżyska jest egzemplarzem „pomnikowym” – nie jest jezdny. Przywrócenie go do takiego stanu byłoby, jeśli w ogóle możliwe, bardzo trudne i kosztowne.

Historia StuG-a IV ze Skarżyska-Kamiennej

StuG IV porzucony podczas ucieczki

Stug IV, który dziś stoi na placu Muzeum im. Orła Białego, służył w 35. Pułku 4. dywizji pancernej armii niemieckiej. W lutym 1945 roku, gdy Niemcy uciekali przed napierającą Armią Czerwoną, ugrzązł wraz z innymi pojazdami w bagnach rzeki o nazwie Sępolenka pod wsią Komierowo, w odległości ok. 50 km od Bydgoszczy. Dziś to województwo kujawsko-pomorskie.

– Nasz StuG miał przeciwko sobie Shermany służące w armii radzieckiej. Niemcy chcieli się przeprawić przez rzekę i nie wyszło, ugrzęźli w bagnie. StuG został świadomie uszkodzony, aby nie przejął go wróg. Strzelano do niego przynajmniej dwa razy – mówi Artur Buńko, pracownik, niegdyś dyrektor Muzeum Orła Białego, a jednocześnie członek Stowarzyszenia Ochrony Zabytków Militarnych KIS.

sturmgwschutz iv skarzysko

StuG IV w oczekiwaniu na muzealników ze Skarżyska

W miejscu porzucenia Sturmgeschütz IV przeleżał aż do 1999 roku. O jego istnieniu w regionie bydgoskim wiedziano, ale wcześniej nikt nie zdobył się na wyciągnięcie działa. Wieści nim dotarły do Skarżyska, do muzeum, którego dyrektorem był wówczas nieżyjący już Andrzej Lange.

Z informacją o takim eksponacie przybył do muzeum Mariusz Król, wówczas prezes nieistniejącego już dzisiaj Radomskiego Stowarzyszenia Ochrony Zabytków Militarnych.

– Ze zdjęcia trudno było wywnioskować, co to za pojazd. StuG IV był w większości pod powierzchnią. 25 czerwca 1999 roku udaliśmy się z Andrzejem Lange i Arturem Prościńskim, na pierwszy rekonesans. W miejscowości Przepałkowo uzyskaliśmy informacje od wiekowego już mieszkańca o odwrocie wojsk niemieckich w lutym 1945 i potopionych w Sępolence niemieckich czołgach. Po wskazaniu miejsca dokonaliśmy oględzin okalającego terenu oraz samego pojazdu. Znaleźliśmy wlot powietrza. Okazało się, że to nie czołg. Pojazd wystający z bagna z wyraźnie zniszczoną tylną częścią to działo samobieżne. Zaczęliśmy wertować katalogi i wyszło, że to właśnie StuG IV. Już wiedzieliśmy, że to unikat, i że warto podjąć trud wyciągnięcia go – wspomina Mariusz Król.

Faun wyciągnął STuG-a

Potem nastąpiło kompletowanie niezbędnych pozwoleń i załatwianie formalności. Ekipy stowarzyszenia i muzeum wraz z niezbędnym sprzętem udali się na miejsce. Tam okazało się, że całkiem niedawno ktoś już próbował wyciągnąć działo z bagna.

– Do dziś nie wiemy, kto to mógł być. Nie udało im się najprawdopodobniej dlatego, że nie mieli odpowiedniego sprzętu. Czymkolwiek chcieli StuG-a wyciągnąć, był to zbyt słaby sprzęt – mówi Artur Buńko.

Silnik Maybacha, opony Contunental i Fulda
StuG IV napędzany był silnikiem firmy Maybach, a opony do tego innych pojazdów dostarczały istniejące do dziś firmy jak Continental czy Fulda

Ekipa Muzeum Orła Białego miała ze sobą ciągnik Faun z Zakładu Transportu Energetyki z Radomia. Ten gigant może uciągnąć kilkaset ton. Choć zakopany w bagnie StuG ważył „tylko” kilka, góra kilkanaście ton, to właśnie fakt jego zakopania znacznie zwiększał zapotrzebowanie na siłę ciągu.

Jak wyglądało wyciąganie StuG-a, możemy obejrzeć na poniższym filmie nakręconym wówczas przez Mariusza Króla, który na odsłonięcie StuG-a przybył w tej samej kurtce, którą miał wtedy, w 1999 roku, na sobie i nawet z plakietką, świadczącą o tym, że jest z ekipy muzeum.

Z bagna na muzealny plac do Skarżyska

Wyciągnięty i przetransportowany wrak StuG-a trafia na muzealny plac, gdzie będzie cierpliwie czekał rekonstrukcji. Muzealnicy wraz z miłośnikami militariów robią rekonesans za częściami i mozolnie je gromadzą. Złośliwi twierdzą, że im się to nie uda, bo to, bo ta tamto, bo to przecież „Muzeum Orła Rdzawego”. Jeszcze nie wiedzą, że się mylą.

Przychodzi jednak rok 2012 i zapada decyzja, że jest już na tyle części, a wciąż brakujące jest szansa zdobyć, że czas zacząć rekonstrukcję

StuG IV zjeżdża z placu do warsztatu

W 2012 roku eksponat zmienia miejsce pobytu z muzealnego placu na warsztat. Rozpoczyna się żmudna rekonstrukcja, za którą bierze się Stowarzyszenie Ochrony Zabytków Militarnych KIS z pomocą muzealników. Oni już mają wizję, jak działo będzie wyglądać po rekonstrukcji. Zanim tak się jednak stało, StuG IV został rozebrany na części.

– Była między innymi cała wanna z nadbudową, kazamata, podstawa armaty część kół jezdnych. Najtrudniejsza była zabudowa dachu. Ciężko było o detale, drobną galanterię, łożyska, koła jezdne. Nie było ani kawałka gąsienicy. Lokalnym mieszkańcom wszystko się przydawało i co mogli, to rozebrali – mówi Artur Buńko.

Cały pojazd został oczyszczony z rdzy, wypiaskowany, a na koniec zyskał kamuflażowe barwy.

– W decyzji o zastosowaniu rodzaju kamuflażu kierowaliśmy się zachowanym częściowo rozkładem plam malowania maskującego oraz archiwalnym zdjęciem przedstawiającym z dużą dozą prawdopodobieństwa bliźniaczego StuG-a z 35 pułku pancernego 4 dywizji pancernej. W 1945 roku „nasz” StuG IV z pewnością posiadał malowanie składające się z bazowej farby Dunkelgelb oraz naniesionych nieregularnie plam Olivegrun i Braun (lub Rotbraun) – czytamy na prosilu stowarzyszenia KIS na Facebooku.

Film z wydobycia StuG-a IV:

StuG IV wraca na muzealny plac

Rekonstrukcja miał swój finał w 2019 roku. Ostatnią przeszkodą na sfinalizowaniu rekonstrukcji stał się koronawirus i dlatego działo wróciło na ekspozycję dopiero latem 2020 roku.

Najpierw z pomocą ogromnego 60-tonowego żurawia wstawiono StuG-a na muzealny plac. Wcześniej trzeba było przestawić lampę, która przeszkadzał w operacji.

– Cieszę się, że przybywa kolejny eksponat, który, mam nadzieję, będzie się cieszył dużą popularnością wśród zwiedzających nasze muzeum – mówi dyrektor muzeum Grzegorz Bień.

 

StuG IV już do oglądania

Tydzień później nastąpiło uroczyste odsłonięcie eksponatu. Rozwiązano wstęgę, były przemowy, gratulacje i podziękowania, o czym szerzej piszemy wyżej.

StuG IV jest jednym z najcenniejszych eksponatów muzeum, zarówno jeśli weźmie się wartość nominalną, jak i historyczną. Muzealnicy szacują, że jest w czołówce najcenniejszych eksponatów – obok kutra torpedowego ORP „Odważny” i samolotu Ił-14

Obchodzące w 2019 roku 50-lecie istnienia Muzeum Orła Białego zaprasza do oglądania StuG-a IV i reszty ekspozycji. Czynne jest codziennie w godzinach uzależnionych od pory roku – latem od 8.00 do 20.00.

 

REKLAMA
R-PRO - budowa domów - Świętokrzyskie - Mazowiecke

Święto Policji 2020 w Skarżysku – bez gości i w maseczkach

Zagrożenie koronawirusem spowodowało, że tegoroczne obchody Święta Policji w Polsce, a więc również i w Skarżysku-Kamiennej miały specyficzny przebieg.

Ze względu na pandemię koronawirusa Święto Policji 2020 odbyło się w warunkach reżimu sanitarnego. Najpierw policjanci z Komendy Powiatowej Policji w Skarżysku-Kamiennej wzięli udział w mszy świętej w kościele pw. św. Rocha w Mroczkowie. Przewodniczył jej ksiądz Krzysztof Sieczka, kapelan skarżyskich policjantów.

Podczas drugiej części obchodów Święta Policji, która odbyła się w skarżyskiej komendzie, odczytano decyzje o nadaniu stróżom prawa odznaczeń państwowych i resortowych oraz rozkazy o mianowaniu na wyższe stopnie policyjne. Medale za długoletnią służbę oraz odznaki „Zasłużony Policjant” odznaczeni  funkcjonariusze odebrali podczas wojewódzkich obchodów Święta Policji w Kielcach. Akty mianowania awansowanym policjantom wręczyli komendanci  powiatowej jednostki.

Skarżyscy policjanci otrzymali list gratulacyjny od nadinspektora Pawła Dzierżaka, szefa świętokrzyskich stróżów prawa. Swoim podwładnym podziękował i pogratulował też mł. insp. Tomasz Jarosz, nowy komendant Policji w Skarżysku-Kamiennej.

Zobacz też:

„Szadź” Igora Brejdyganta – książka, której akcja dzieje się w Skarżysku

Zdjęcia: Świętokrzyska Policja

REKLAMA
R-PRO - budowa domów - Świętokrzyskie - Mazowiecke

#AlexChallenge z urodzinowym prezentem dla Alexa Michalskiego w firmie Kleen-Tex w Suchedniowie

W czwartek wyzwanie #AlexChallenge podjęła firma Kleen-Tex. Oznacza to więc, że akcja pomocy charytatywnej dla Alexa Michalskiego dotarła też do Suchedniowa.

Firma Kleen-Tex Suchedniów została nominowana do wyzwania #AlexChallenge przez firmę Wtórpol, gdzie do wyzwania stanęło kilkaset osób. W suchedniowskiej firmie specjalizującej się w produkcji mat wejściowych i wycieraczek systemowych do wyzwania również stanęła znaczna część załogi.

Ponad sto osób na placu firmowym wykonywało pompki i przysiady pod przewodnictwem dyrektora operacyjnego firmy Marcina Dulewicza.

Tak się złożyło, że dzień wzywania zbiegł się z dniem 4. urodzin Alexa Michalskiego, i firma podarowała chłopcu matę sensoryczną z postaciami z bajek.

– Na życzenie rodziców wydrukowaliśmy elementy z filmiku, który Alex ogląda na YouTube. Ponieważ chłopiec niedowidzi, kolorowe postacie zostały umieszczone na czarnym tle, aby uzyskać większy kontrast – informuje Aneta Życińska Client Services Manager Europe z firmy Kleen-Tex.

Firma zebrała wśród załogi 2400 złotych, ale wszystko wskazuje na to, że kwota ta zostanie powiększona o datek od firmy.

Firma Kleen-Tex nominowała do wykonania wyzwania:

Alex Michalski w dniu urodzin dostał też inny prezent – ogromnego pluszowego misia od Starostwa Powiatowego w Skarżysku, które tego samego dnia również wykonywało wyzwanie #AlexChallenge.

Urodzinowy prezent dla Alexa – #AlexChallenge w Starostwie Powiatowym w Skarżysku

Akcję #AlexChallenge zainaugurował market Kaufland ze Skarżyska-Kamiennej, który otrzymał wyzwanie pomocy dla innej osoby, ale postanowił uczynić beneficjentem akcji Alexa Michalskiego ze Skarżyska-Kamiennej.

Zobacz inne wyzwania #AlexChallenge w wykonaniu firm i instytucji:

#AlexChallenge – Kaufland Skarżysko-Kamienna

10 pompek lub przysiadów oraz 100 lat od skarżyskiego Kauflanda dla Alexa Michalskiego – tak zaczyna się akcja #alexchallenge

 

 

#AlexChallenge – Wtórpol

#AlexChallenge na prawie 500 osób od Wtórpolu. Czy to najliczniejsze pompkowo-przysiadowe wyzwanie w Polsce?

 

#AlexChallenge – Castorama Skarżysko-Kamienna

Akcja #AlexChallenge w Castoramie w Skarżysku – załoga sklepu wsparła Alexa Michalskiego

 

#AlexChallenge – Carrefour Skarżysko-Kamienna

#AlexChallenge w markecie Carrefour w Skarżysku – dziś Alex ma urodziny!

 

Alex Michalski to mieszkaniec Skarżyska-Kamiennej. Urodził się jako skrajny wcześniak, w 27 tygodniu ciąży. Lekarze dawali mu niewielkie szanse na przeżycie. Chłopiec cierpi na wiele schorzeń, przechodził wiele chorób, między innym zapalenie opon mózgowych, wylew i sepsę. Był operowany ponad dwadzieścia razy. Chłopiec nie chodzi, nie siedzi, nie mówi, wymaga stałej opieki i rehabilitacji.

REKLAMA
R-PRO - budowa domów - Świętokrzyskie - Mazowiecke

Urodzinowy prezent dla Alexa – #AlexChallenge w Starostwie Powiatowym w Skarżysku

Starostwo Powiatowe w Skarżysku-Kamiennej było kolejnym miejscem, w którym wykonywano pompki i przysiady w akacji charytatywnej #AlexChallenge dla Alexa Michalskiego.

Akcja #AlexChallenge została zainicjowana przez market Kaufland w Skarżysku-Kamiennej, a skarżyskie starostwo jest pierwszą instytucją wśród nominowanych.

Pracownicy starostwa powiatowego w Skarżysku-Kamiennej stanęli do wyzwania na czele ze starostą Arturem Berusem.

Dzień wyzwania zbiegł się z ważnym dniem dla Alexa – dziś chłopiec obchodzi 4. urodziny, ale niestety spędza je w szpitalu – w Centrum Zdrowia Dziecka w Warszawie.

Ekipa starostwa, którą wsparło Powiatowe  Centrum Pomocy Rodzinie, z okazji urodzin Alexa przygotowało dla niego w prezencie gigantycznego misia.

Po wykonaniu dziesięciu pompek i przysiadów starostwo nominowało:

Tego samego dnia wyzwanie #AlexChallenge podjęły ekipy marketu Carrefour w Skarżysku oraz firmy Kleen-Tex w Suchedniowie.

Każda z firm czy instytucji, która podejmuje wyzwanie, przeprowadza zbiórkę pieniędzy, która zasila potem zbiórkę internetową dla Alexa Michalskiego:

 

Alex Michalski to mieszkaniec Skarżyska-Kamiennej. Urodził się jako skrajny wcześniak, w 27 tygodniu ciąży. Lekarze dawali mu niewielkie szanse na przeżycie. Chłopiec cierpi na wiele schorzeń, przechodził wiele chorób, między innym zapalenie opon mózgowych, wylew i sepsę. Był operowany ponad dwadzieścia razy. Chłopiec nie chodzi, nie siedzi, nie mówi, wymaga stałej opieki i rehabilitacji.

Zobacz wyzwanie #AlexChallenge w wykonaniu innych firm i instytucji

#AlexChallenge – Kaufland Skarżysko-Kamienna

10 pompek lub przysiadów oraz 100 lat od skarżyskiego Kauflanda dla Alexa Michalskiego – tak zaczyna się akcja #alexchallenge

 

 

#AlexChallenge – Wtórpol

#AlexChallenge na prawie 500 osób od Wtórpolu. Czy to najliczniejsze pompkowo-przysiadowe wyzwanie w Polsce?

 

#AlexChallenge – Castorama Skarżysko-Kamienna

Akcja #AlexChallenge w Castoramie w Skarżysku – załoga sklepu wsparła Alexa Michalskiego

 

 

REKLAMA
R-PRO - budowa domów - Świętokrzyskie - Mazowiecke

POSTAWISZ PRO KAWĘ?

Podoba Ci się to, co robimy na ProSkarżysko? Więc może postawisz nam kawę? Dziękujemy! :)

Postaw mi kawę na buycoffee.to

NAJNOWSZE

Pogoda i smog - Skarżysko-Kamienna

NAJPOPULARNIEJSZE