Strona główna Blog Strona 282

Wernisaż z benefisem dla uczczenia 40-lecia pracy twórczej Barbary Obary

Barbara Obara Skarzysko

Piątkowy wernisaż w Miejskim Centrum Kultury był inny niż to ma miejsce zazwyczaj. A to za sprawą tego, że był połączony z benefisem dla uczczenia 40-lecia pracy twórczej skarżyskiej artystki Barbary Obary.

Do Nowej Galerii MCK przybyli bliscy, przyjaciele i goście, aby pogratulować Barbarze Obarze jubileuszu 40-lecia pracy twórczej. Życzenia i gratulacje złożyli jej zastępca prezydenta miasta Andrzej Brzeziński, który dodatkowo odczytał list gratulacyjny od prezydenta Konrada Kröniga, dyrektor MCK Katarzyna Michnowska-Małek oraz dyrektor Państwowej Szkoły Muzycznej Ewa Krakowiak.

W imieniu Skarżyskiego Klubu Twórców SKART uczynił to jego prezes Roman Kornecki, a w imieniu Grupy Literackiej „Wiklina” kierująca nią Elżbieta Jach. Barbara Obara jest członkinią obu tych grup artystycznych.

Prowadząca benefis Halina Wężyk, podobnie zresztą jak inni goście, w samych superlatywach wypowiadała się o jubilatce. – Barbara Obara to szalenie pozytywna osoba, która rozsiewa dobrą energię i zawsze odnajduje w sobie radość, mimo rożnych sytuacji życiowych, jakie przecież każdemu się zdarzają – mówiła.

Roman Kornecki z kolei określił swoją koleżankę po fachu jako osobę ciepłą, o dużej charyzmie, ponad wszystko kochającą kwiaty.

Barbara Obara otrzymała zatem całe naręcza kwiatów oraz tort, któremu towarzyszyło gromkie „Sto lat”. Dla jubilatki wystąpili też uczniowie PSM, akordeoniści, Karol Saładonis i Marcel Wojdat , oraz nauczyciel Włodzimierz Sojka, który wykonał kilka popularnych standardów muzycznych, w tym „What a Wonderful World” Louisa Armstronga. Dużą niespodziankę artystce sprawiła Grażyna Suligowska, która zaśpiewała kołysanki jej autorstwa.

Wystawa obrazów Barbary, na której zdecydowanie dominują wizerunki kwiatów, będzie można oglądać do 10 grudnia br. Wstęp jest wolny.

Barbara Obara pochodzi ze Skarżyska i tutaj mieszka. Z wykształcenia jest ekonomistką, ale to właśnie malarstwo zajmuje w jej sercu miejsce szczególne. Jak sama mówi, jej „obrazy powstają w błyskawicznym tempie, jakby same się malowały, a ich powstawaniu towarzyszy optymizm i ogromna radość”. Artystka jest członkinią Skarżyskiego Klubu Twórców SKART, należy również do Stowarzyszenia Artystów Plastyków Świętokrzyskich, a także do Towarzystwa Przyjaciół Sztuk Pięknych w Kielcach. W swoje karierze artystycznej wzięła udział w kilkudziesięciu wystawach zbiorowych i poplenerowych. Mieszka na Rejowie i jej najbliższe okolice są dla niej największą inspiracją.

Barbara Obara SkarzyskoBarbara Obara SkarzyskoBarbara Obara Skarzysko

REKLAMA
R-PRO - budowa domów - Świętokrzyskie - Mazowiecke

Happening niepodległościowy w Mickiewiczu – rozpoczęliśmy obchody Narodowego Święta Niepodległości

Pokazy broni, wystawa oraz archiwalne zdjęcia – m.in. to właśnie złożyło się na happening niepodległościowy, który odbył się w II Liceum Ogólnokształcącym.

Obchody 99. rocznicy odzyskania niepodległości już się w Skarżysku rozpoczęły. Nauczyciele i uczniowie II LO przygotowali happening mający na celu kultywowanie patriotyzmu. – W ten właśnie sposób chcieliśmy zainteresować młodzież historią i krzewić wśród nich postawy patriotyczne – powiedział Arkadiusz Bogucki, nauczyciel historii.

Na jednej z lekcji, zamiast z nowym materiałem, uczniowie mogli zapoznać się z budową i zasadami użytkowani broni, obejrzeć archiwalne zdjęcia i wystawę informującą o odzyskaniu przez nasz kraj niepodległości w 1918 roku. Zaprezentowany materiał nie dotyczył ściśle okresu, kiedy Polacy walczyli o odzyskanie niepodległości, ale również czasów II wojny światowej.

W zorganizowaniu happeningu szkole pomogli Muzeum im. Orła Białego, 13. Świętokrzyski Korpus Polskich Drużyn Strzeleckich oraz Stowarzyszenie Byłych Żołnierzy „Rezerwa”. Zdjęcia archiwalne ze swojej kolekcji udostępnił Piotr Nasiołkowski.

Narodowe Święto Niepodległości 2017 Skarzysko

Wśród licznych wydarzeń mających na celu upamiętnić 99. rocznicę odzyskania przez Polskę niepodległości będą uroczystości na osiedlu Zachodnie, które odbędą się 11 listopada, oraz Powiatowy Bieg Niepodległościowy, który odbędzie się w niedzielę, 12 listopada.

REKLAMA
R-PRO - budowa domów - Świętokrzyskie - Mazowiecke

„Rodzina zastępcza? Warto!” – poznaliśmy wyniki konkursu Powiatowego Centrum Pomocy Rodzinie

Siedemdziesiąt prac wpłynęło do tegorocznej edycji konkursu „Rodzina zastępcza? Warto!” organizowanego przez skarżyski PCPR. W czwartek dzieci odebrały zasłużone nagrody.

Była to już piąta edycja konkursu, poprzez który Powiatowe Centrum Pomocy Rodzinie propaguje ideę pieczy zastępczej. Jak co roku dzieci licznie odpowiedziały na apel PCPR-u i nadesłały swoje prace.

Zdecydowaną większość stanowiły rysunki i inne formy plastyczne. Tylko jeden uczestnik nadesłał prace w formie fotografii. Dzieci po raz kolejny udowodniły, że są niezwykle utalentowane i pomysłowe. Jury nagrodziło najlepszych, przyznało też kilka wyróżnień, a drobne upominki i dyplomy za udział trafiły do wszystkich uczestników.

Nagrody wręczali dzieciom starosta Jerzy Żmijewski, dyrektor PCPR Paweł Perkowski oraz sponsorzy Paweł Werens z firmy Medox Parapety oraz Michał Lulkowski z firmy Lulex. Starosta gratulował dzieciom i ich rodzicom udziału w konkursie, a sponsorom dziękował za ufundowanie nagród, przypominając jednocześnie, że rodzin zastępczych w Skarżysku brakuje, a na prawdziwy i ciepły dom czeka wiele dzieci.

Laureaci konkursu  „Rodzina zastępcza? Warto!” 2017:

1–6 lat

  1. Paweł Grzelak
  2. Iga Stefańska
  3. Monika Szymczyk

Wyróżnienia: Remigiusz Margas, Wiktoria Jankowska

7–12 lat

  1. Piotr Miernik
  2. Oliwia Pawelec
  3. Zuzanna Chrząszcz, Julia Tusznio ex aequo

Wyróżnienia: Liliana Rurarz, Oskar Łutczyk

13–18 lat

  1. Zofia Kamińska
  2. Sara Seńkowska
  3. Grzegorz Jędrzejczyk

Gratulacje dla wszystkich uczestników!

REKLAMA
R-PRO - budowa domów - Świętokrzyskie - Mazowiecke

Uczniowie Dwójki nakręcili film patriotyczny i okazali najlepsi w województwie

Uczniowie Szkoły Podstawowej nr 2 w Skarżysku zwyciężyli w konkursie filmowym  „Co to znaczy być patriotą” organizowanym przez Wojewodę Świętokrzyskiego.

Młodzi „filmowcy” byli najlepsi w kategorii starszych klas szkół podstawowych. Za zadanie mieli pokazać w krótkim, trwającym 100 sekund filmie, czym jest dla nich patriotyzm. Kapituła konkursowa przyznając naszemu zespołowi pierwsze miejsce doceniła wyjątkowość, inwencję i kreatywność.

W skład zwycięskiego zespołu weszli:

  • Patrycja Zięba i Wiktor Kurowski z klasy VII
  • Oliwia Jarosz, Julia Kamińska i Jakub Ślęzak z klasy VI

Dla młodych twórców współczesny patriota ma poczucie szczególnej przynależności do narodu, do wszystkiego tego, co stanowi o jego historii, kulturze i tradycji. W swoim filmie ukazali miejsca pamięci narodowej osiedla Bór, m.in. mogiłę pomordowanych w lesie na Borze i pomnik poświęcony zbrodni katyńskiej. „Jestem Polakiem i jestem z tego dumny!” – podkreślali w swojej produkcji.

Uczniowie Szkoły Podstawowej nr 2 jako jedyny zespół reprezentował  nasze miasto w tym przedsięwzięciu. Podczas gali w Świętokrzyskim Urzędzie Wojewódzkim odbyło się uroczyste wręczenie nagród i dyplomów autorom zwycięskich prac.

REKLAMA
R-PRO - budowa domów - Świętokrzyskie - Mazowiecke

Skarżysko w budowie: Trwają przebudowy dróg, rozpoczęły się prace na obwodnicy Skarżyska

Obwodnica Skarżyska wycinka drzew

W kilku miejscach Skarżyska prowadzone są istotne inwestycje drogowe. Trwa przebudowa kilku ważnych ulic, budowane jest rondo na skrzyżowaniu ulic Krakowskiej i Jana Pawła oraz, co najważniejsze, po kilku latach przerwy wznowiono prace na obwodnicy Skarżyska.

Niestety, nie tylko obwodnica Skarżyska powstanie z opóźnieniem. Oczywiście, w przypadku mniejszych ulic nie będzie to opóźnienie kilkuletnie, a znacznie krótsze. Niemniej, już wiadomo, że ekipy budowlane w większości wymienionych niżej ulic nie wyrobią się w czasie.

 

Następny

6. Obwodnica Skarżyska

Perypetie przy budowie obwodnicy Skarżyska są już znane w całej Polsce. Zastrzeżenia co do jej kształtu mają ekolodzy, nawet po zmianach wprowadzonych przez inwestora, którym jest również GDDKiA.

Choć drogowcy nie mają kompletu zezwoleń niezbędnych do realizacji inwestycji (wciąż czekają na zezwolenie na realizację inwestycji drogowej) to rozpoczęli prace w pasie drogowym. Obecnie trwa usuwanie roślinności, która zdążyła odrosnąć po wycince, której już dokonano kilka lat temu.

Jeśli budowa przebiegać będzie zgodnie z planem założonym przez drogowców, obwodnicą Skarżyska pojedziemy w 2020 roku.

Prace wykonuje firma Budimex, a ich koszt to ok. 260 milionów złotych. Inwestycja realizowana jest z budżetu państwa.

Obwodnica Skarżyska S7 - plan - przebieg
Plan obwodnicy Skarżyska (źródło GDDKiA Kielce)

Obwodnica Skarżyska wycinka drzewObwodnica Skarżyska wycinka drzewObwodnica Skarżyska wycinka drzewObwodnica Skarżyska wycinka drzewObwodnica Skarżyska wycinka drzewObwodnica Skarżyska wycinka drzewObwodnica Skarżyska wycinka drzewObwodnica Skarżyska wycinka drzewObwodnica Skarżyska wycinka drzewObwodnica Skarżyska wycinka drzewObwodnica Skarżyska wycinka drzewObwodnica Skarżyska wycinka drzewObwodnica Skarżyska wycinka drzewObwodnica Skarżyska wycinka drzewObwodnica Skarżyska wycinka drzewObwodnica Skarżyska wycinka drzew

Następny

Skarżyskie morsy znów kapią się w Rejowie

Morsy z Madagaskaru, bo tak się nazywają, zainaugurowały dziś oficjalnie kolejny sezon kąpieli w lodowatej wodzie. Choć warunki były dalekie od ulubionych przez nich, to pierwsze oficjalne spotkanie należy uznać za jak najbardziej udane.

Choć rozpoczęty właśnie sezon na morsowanie będzie drugim oficjalnym w historii skarżyskich morsów, to nasza grupa jest już znana nie tylko w Skarżysku, ale nawet w całej Polsce. W zeszłym sezonie na Rejowie pojawiła się ekipa TVP2, a morsy były bohaterami programu Pytanie na Śniadanie.

Na dzisiejszym spotkaniu grupę skarżyską wsparły morsy z Mostek, czyli Morsjanie. Oni oficjalną inaugurację na swoim akwenie mają już za sobą. Niedzielne morsowanie obserwowała też spora grupa sympatyków i przygodnych spacerowiczów.

Tak jak i w zeszłym sezonie, tak i w tym morsy spotykać się będą w niedzielne południe na Rejowie, a od czasu do czasu w okolicach młyna na rzece Kamiennej w Michałowie. Tradycją wśród skarżyskich morsów są też okazjonalne spotkania z okazji rozmaitych świąt. Najbliższe już w dniu Narodowego święta Niepodległości. – Na pewno spotkamy się też razem w Mikołajki, wigilię Bożego Narodzenia, w Sylwestra i jeszcze przy kilku innych okazjach, na przykład finału Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Już teraz planujemy wyjazd na międzynarodowy zlot morsów w Mielnie – mówi Helena Furmańczuk, od której skarżyskie morsowanie się zaczęło.

Żelaznym punktem obowiązkowym każdego spotkania nad wodą jest też wspólne ognisko z poczęstunkiem. Morsy przynoszą prowiant własnej roboty. Po inauguracyjnym spotkaniu odbyła się prawdziwa uczta. Poza kiełbaskami z ogniska była też gorąca zupa, pieczony kurczak, ciasta i owoce.

W zeszłym sezonie skarżyskie Morsy z Madagaskaru zasłynęły nie tylko obecnością na telewizyjnym ekranie. Sporym echem odbiła się zorganizowana przez morsy akcja sprzątania nabrzeża zalewu na Rejowie.

Grupa skarżyskich morsów znacznie się rozrosła przez poprzedni sezon, a przed bieżącym też przybyło kilka osób i obecnie liczy około trzydzieści osób. Kolejni chętni są oczywiście mile widziani, wszak zimnej wody nie brakuje.

REKLAMA
R-PRO - budowa domów - Świętokrzyskie - Mazowiecke

Cheerleading i fitness to też sport!

Nie każdy chce i lubi biegać czy grać w piłkę. Wiele kobiet, w różnym wieku, woli nieco bardziej „damskie” aktywności. Dzięki Celsium dziewczęta trenują w zespole cheerleaderek Angels, a nieco starsze panie ćwiczą fitness. A wszystkie pod okiem jednej prowadzącej – Edyty Pukowskiej.

Cheerleading to w Polsce dyscyplina całkiem nowa, ale w Skarżysku ma już bardzo długie tradycje. W skarżyskim Gimnazjum nr 1 funkcjonuje niemal od jego początków, czyli dobrych kilkanaście lat. Gdy powstał klub UKS Celsium, wziął cheerleaderki pod swoje skrzydła.

Taniec na sportowo

Edyta Pukowska mówi, że zawsze jest więcej chętnych dziewcząt niż miejsc, choć cheerleading nie jest łatwym zajęciem i na pewno nie tak lekkim, łatwym i przyjemnym, jak się wydaje. Zwłaszcza treningi. – Dziewczęta muszą mieć predyspozycje, być wysportowane i rozciągnięte. W trakcie zajęć mają i trening siłowy i taneczny – wyjaśnia Edyta Pukowska.

Cheerleaderki nie tylko występują podczas rozmaitych imprez, czy to szkolnych czy sportowych, ale biorą również udział w ogólnopolskich turniejach, gdzie rywalizują między sobą. Nasze dziewczęta są zawsze w czołówce w klasyfikacjach drużynowych, a jeszcze lepiej wypadają w duetach i solo. Tak było m.in. na Międzynarodowym Turnieju Tańca Cheermania w Zabrzu.

 

Obecnie w klubie są dwie sekcje, dla starszych – Angels – i dla młodszych dziewcząt – Mini Angels. Dominują w nich uczennice Zespołu Szkół Publicznych nr 1. Jak zdradzają, do klubu uczęszczają z różnych powodów. Jedne po prostu dla zabicia czasu, innym sprawia to ogromną przyjemność, a jeszcze inne robią to ze względu na ćwiczenia taneczne. Ponadto, jak każda aktywność fizyczna, ma pozytywny wpływ na zdrowie. A występy przed publicznością, jak dziewczyny same zdradzają, dodają im pewności siebie przydatnej na co dzień.

Cofnąć PESEL z CelsiumFit

Równie dużo zalet mają, jak przyznają uczestniczki, zajęcia fitness dla dorosłych, które również prowadzi Edyta Pukowska. Choć w nazwie zajęć jest słowo „senior” to sprawności fizycznej ich uczestniczkom mogłyby pozazdrościć nawet nastolatki.

Panie, które dwa razy w tygodniu pojawiają się na hali MCSiR na zajęciach CelsiumFit Senior 50+, również przychodzą tam z rozmaitych powodów: „cofnąć PESEL, poprawić kondycję, żeby nie mieć zadyszki przy wchodzeniu na czwarte piętro, dla zdrowia i ładnej figury i dla… supermiłej prowadzącej”.

 

Prowadząca, aplikuje im, jak sama mówi, szeroko pojęty fitness. – Są i ćwiczenia ogólnorozwojowe, jak rozciąganie i wzmacnianie mięśni, trochę pilates, aerobiku, ćwiczenia z przyrządami. Wszystko dostosowane do możliwości i kondycji. Śmiało można powiedzieć, że fitness pod szyldem Celsium się przyjął – wyjaśnia Edyta Pukowska.

A że miejsca w sali nie brakuje, zapraszamy wszystkie chętne panie do dołączenia. Zajęcia odbywają się we wtorki o 12.00 i środy o 16.30.

REKLAMA
R-PRO - budowa domów - Świętokrzyskie - Mazowiecke

Mam na imię kobieta – część 2

Zgodnie z obietnicą dziś druga część sesji fotograficznej, którą nazwałam „Kobiety jak te kwiaty”. Zdjęcia z części drugiej były wykonywane w Miejskim Centrum Kultury.

„Kobiety jak te kwiaty” – tak śpiewa Zbigniew Zamachowski. Tego dnia kwiatów nie brakło. Znów miałyśmy ze sobą kapelusze wykonane przez Danutę Borowiec oraz przebogatą garderobę.

 

 

W dniu sesji pogoda nam niezbyt sprzyjała, ale przed moim atelier udało się zrobić wiele cudnych zdjęć. Potem udałyśmy się do MCK, gdzie deszcz już nie mógł nam przeszkodzić.

Małgorzata Włoch
Na początku byłam strasznie na nie. Aneta mnie namawiała, wręcz prosiła. A okazało się to niesamowite. Kosmos po prostu. Coś nie do opisania, świetna zabawa i power. Jakbym się przeniosła w inny świat. Jeden z bardziej rewelacyjnych i ekstra dni od wielu lat. Nigdy wcześniej w życiu nie czułam się tak piękna i wolna. Do tej pory mnie to trzyma. Od tego dnia wstaję na powerze.

Na co dzień w ogóle nie chodzę w sukienkach, a tam poczułam się jak w filmie. Ten jeden dzień pozwolił mi się otworzyć. Nie sądziłam, ze mam w sobie tyle energii i kobiecości. Zrobiłam coś dla siebie Inaczej o sobie myślę. Ciężko jest uwierzyć, ze to może wpłynąć na spojrzenie na siebie. To najlepszy Prozac, jaki może być. W wieku 40 lat po raz pierwszy miałam na ustach czerwoną pomadkę i czerwony lakier na paznokciach. Przez tyle lat nie czułam tego. Teraz wiem, że wszystko jest dla mnie. Teraz widzę w lustrze fajną babkę. Polecam każdej kobiecie. W każdym wieku jest pora aby zrobić coś dla siebie.

Zaplecze sali widowiskowej naszego MCK jest cudne. Urzeka kolorami, fakturą ścian, rekwizytami. Maria Borowska, Katarzyna Winiarska, Małgorzata Włoch, Ilona Borowiec z córką Marysią, moja asystentka Angelika Rutkowska i ja – wszystkie poczułyśmy się naprawdę jak byśmy za chwilkę miały wyjść na scenę.

Katarzyna Winiarska
Jestem zachwycona. Dziękuję Anecie Załęckiej, że mnie zaprosiła. Zdecydowanie na plus, mega przeżycie. Początkowo byłam sceptycznie nastawiona, bo nie lubię swoich zdjęć. Nie przyszłoby mi do głowy, że się sama sobie spodobam na zdjęciach. Sesja dała mi energię. Odkryłam, ile jest kobiety we mnie. Na co dzień jest się normalnym, a tego dnia byłam delikatną i kruchą osobą. Ja mam styl sportowy, a tu poczułam się jak księżniczka. Polecam kobietom coś takiego. Aneta Załęcka jest super kobietą i cieszę się, że po prostu jest.

Choć cudowne modelki miały opory przed pozowaniem, Jerzy Polański zadbał o to, aby były rozluźnione, pewne siebie i uśmiechnięte. To był wspaniały czas, za który dziękuję wszystkim. Dziękuję również za miłe słowa.

Jerzy Polański
Sprawić, żeby ktoś poczuł się dobrze, żeby kobieta poczuła się prawdziwą kobietą, to najfajniejsza rzecz. Na początku każda z pań była zamknięta we własnej skorupie, ale finalnie zdjęcia wyszły cholernie kobiece. W MCK jest fajna sceneria i światło. No i fajne kobiety, to jest najważniejsze.

Nasze sesje odbywają się na potrzeby wystawy „Mam na imię Kobieta”, która już w marcu przyszłego roku w MCK. Panie, które chciałyby wystąpić w sesji, a później zobaczyć siebie na wystawie zapraszam do kontaktu.

Pozdrawiam.
Anett

Zdjęcia: Jerzy Polański

 

REKLAMA
R-PRO - budowa domów - Świętokrzyskie - Mazowiecke

Ekonomik kształci już od 90 lat

Zespół Szkół Ekonomicznych czyli popularny Ekonomik obchodzi w tym roku 90-lecie istnienia. Przy okazji jubileuszu w szkole odbył się też zjazd absolwentów.

Zespół Szkół Ekonomicznych należy do jednej z najstarszych szkół w mieście. W tym roku mija 90 lat od momentu rozpoczęcia kształcenia ekonomicznego w Skarżysku. Choć jak większość szkół średnich w naszym mieście, nie od początku szkoła nosiła swoją obecną nazwę, to rok 1927 uważany jest za datę rozpoczęcia jej działalności. Początek obecnie szkole dała 3-klasowa szkoła handlowa, której inicjatorem był Andrzej Bałtruszajtis.

Jubileusz 90-lecia połączony był z VI Zjazdem Absolwentów ZSE. Uroczystości rocznicowe rozpoczęły się mszą świętą. Obowiązkowym punktem była też oczywiście uroczysta gala, która odbyła się w Miejskim Centrum Kultury.

Zebranych powitała dyrektor szkoły Jolanta Nowicka, która przybliżyła historię oraz wymieniła osiągnięcia, jakimi szkoła szczyci się obecnie. A według rankingu miesięcznika Perspektywy, jest to najlepsza szkoła techniczna w powiecie.

Uroczystość w MCK była okazją do wręczenia nagród i podziękowań zasłużonym obecnym i byłym członkom kadry pedagogicznej szkoły.

Szkole, jej dyrekcji, nauczycielom i uczniom życzenia kolejnych pełnych sukcesów lat działalności życzyli m.in. posłanka Marzena Okła-Drewnowicz, wicewojewoda Andrzej Bętkowski, wicemarszałek województwa Jan Maćkowiak, starosta Jerzy Żmijewski wraz z zarządem powiatu oraz dyrektorzy innych skarżyskich placówek oświatowych.

Poza licznymi upominkami od gości, Ekonomik otrzyma wkrótce jeszcze jeden wartościowy prezent – w przyszłym roku przy szkole pojawi się boisko z prawdziwego zdarzenia.

Na zakończenie gali popis umiejętności wokalnych i aktorskich dali uczniowie szkoły, którzy zaprezentowali program artystyczny. Zebrani mogli usłyszeć w ich wykonaniu wiele przebojów, które na pewno wywołały niejedną łzę wzruszenia.

Po gali uczniowie i absolwenci udali się do szkoły na spotkania klasowe. Poza poczęstunkiem czekało na nich wiele archiwalnych zdjęć, kroniki oraz, przede wszystkim, wspomnienia.

REKLAMA
R-PRO - budowa domów - Świętokrzyskie - Mazowiecke

Kobiety jak te kwiaty…

Za nami wspaniała sesja fotograficzna. Choć pogoda próbowała nam płatać figle, to wspólnie się nie daliśmy, a efekty są niesamowite.

Przygotowując wspólnie z Jerzym Polańskim kolejną sesję fotograficzną na potrzeby wystawy „Mam na imię kobieta”, która odbędzie się w marcu 2018 r. w Miejskim Centrum Kultury, inspirowałam się pięknym filmem „Między ustami, a brzegiem pucharu”. Scenografia tego filmu jest urzekająca. Mnóstwo kwiatów…

Choć nie było łatwo, to cieszę się, że udało się nam nakłonić do pozowania kobiety w różnym wieku o różnym typie urody. Tego dnia były z nami Maria Borowska, Katarzyna Winiarska, Małgorzata Włoch, Ilona Borowiec z córką Marysią i moja asystentka Angelika Rutkowska.

Chciałam, aby każda z modelek poczuła się jak gwiazda. Żeby wszystkie przeszły metamorfozę. Stroje przygotowaliśmy we własnym zakresie. Przepiękne kwieciste kapelusze przyszykowała dla nas Danuta Borowiec. Potrzebowałyśmy jedynie czerwonego dywanu. Uratowała nas Patrycja Stępień (wielkie dzięki!!!).

Maria Borowska
Do dziś się uśmiecham na myśl o sesji zdjęciowej u Anety. Sama podziwiam jej zdjęcia, ale zastanawiałam się długo. Myślałam sobie, że to już nie te lata, że nie wypada. Mój syn Tomasz pomógł mi się przekonać. Mówił, że to będzie pamiątka. Ostateczna decyzję podjęłam, gdy usłyszałam piosenkę „Być kobietą” w wykonaniu Alicji Majewskiej.

Na początku myślałam, ze to będzie tylko portrecik, a okazało się to niezapomnianą przygodą. To była super zabawa, na luzie, wspaniali ludzie i atmosfera. Absolutnie nie żałuję tego dnia. Cieszę się, że dałam się namówić. Zwracam się do wszystkich pań, żeby się nie bały. Kobiety powinny się otworzyć, być pewne siebie i myśleć pozytywnie. A Aneta Załęcka jest wspaniałą kobietą.

Przez całą sesję w głowie brzmiała mi piosenka Zbigniewa Zamachowskiego „Kobiety jak te kwiaty”. Chcieliśmy pokazać, że kobiety są właśnie jak kwiaty, piękne i subtelne. Każda z kobiet była tego dnia wyjątkowa.

W niedzielę pogoda nam nie sprzyjała. Deszcz to padał, to przestawał, ale udało się zrobić wiele szybkich i pięknych zdjęć. Mimo przeciwności wyszło wspaniale. Każda modelka była jak dama. Było iście filmowo.

Ilona Borowiec
Bardzo mi się podobało, choć nie do końca byłam na początku przekonana. Nie myślałem, że tak fajnie to wypadnie. Okazało się super, jestem mega zadowolona. Bardzo dobrze czułam się w towarzystwie pań. Wielkie uznania dla Anety, która robi to z serca i czuje to, dla fotografa i… dla mojej córki Marysi. Jak się okazało, dobrze się czuje przed obiektywem, chciała być cały czas fotografowana. Generalnie, jestem ze wszystkim na tak. Powinno być więcej takich sesji, bo świetnie wpływają na nastrój.

Choć dziewczyny początkowo z dystansem podchodziły do sesji, to potem były zachwycone. Nie poznawały siebie na zdjęciach. A piękno i kobiecość nie są  kwestią wieku. Kobiecość można obudzić w każdej kobiecie. Kobiety mają zbyt wiele zarzutów wobec siebie. Niepotrzebnie…

Angelika Rutkowska
Gdy zobaczyłam się na zdjęciach, nie mogłam uwierzyć, że to ja. Taka sesja to element przełamania się. A pozytywne emocje wpływają też na moją pracę w Atelier Anett. Teraz to dopiero chce się pracować.

Drugą część sesji, która odbyła się w Miejskim Centrum Kultury, i wrażenia pozostałych cudownych modelek w następnym wpisie, już w najbliższą niedzielę…

 

 

Zatem, fascynacja fotografią trwa cały czas.

Pozdrawiam.
Anett

PS. Wypowiedzi naszych modelek są autentyczne. Niekoloryzowane, tylko takie z serca. Cudownie czytać takie słowa, wzruszenie odbiera mowę…

Zdjęcia: Jerzy Polański

 

REKLAMA
R-PRO - budowa domów - Świętokrzyskie - Mazowiecke

POSTAWISZ PRO KAWĘ?

Podoba Ci się to, co robimy na ProSkarżysko? Więc może postawisz nam kawę? Dziękujemy! :)

Postaw mi kawę na buycoffee.to

NAJNOWSZE

Pogoda i smog - Skarżysko-Kamienna

NAJPOPULARNIEJSZE