Lodowisko w Skarżysku-Kamiennej będzie nieczynne w czasie narodowej kwarantanny. W ostatnich dniach przed zamknięciem lodowiska będzie jeszcze można pojeździć, ale będzie obowiązywał świąteczny grafik.
Ta wiadomość na pewno nie spodoba się miłośnikom jazdy na łyżwach. Wskutek wprowadzenia narodowej kwarantanny, zamknięte zostanie też lodowisko miejskie w Skarżysku-Kamiennej.
Lodowisko w Skarżysku będzie nieczynne od 28 grudnia 2020 roku do 17 stycznia 2021 roku.
Okres zamknięcia lodowiska może ulec zmianie, zgodnie z decyzjami rządu.
Święta na lodowisku
Najbliższe dni, do 27 grudnia, będą ostatnimi, kiedy będzie można korzystać z lodowiska.
Świąteczny grafik pracy lodowiska jest następujący:
24 grudnia – czynne 08.00–12.00 – ostatnie wejście na III tercję, godz. 11.00
25 grudnia – nieczynne
26 grudnia – czynne – pierwsze wejście tercja IV (godz. 14.00)
27 grudnia – czynne normalnie
Ferie bez lodowiska
Lodowisko w Skarżysku na co dzień cieszy się dużym zainteresowaniem, a szczególnie duże ono jest w zimowe ferie. Siłą rzeczy w tym czasie obiekt będzie nieczynny.
Niezbędne informacje o lodowisku i aktualności są tutaj:
Z tego samego powodu w okresie 28.12.2020–17.01.2021 zamknięte będą inne obiekty sportowe zarządzane przez MCSiR – hala przy ul. Sienkiewicza, stadiony oraz basen.
Zakończyła się termomodernizacja Domu Pomocy Społecznej przy ul. Spornej w Skarżysku-Kamiennej. Budynek nie tylko wygląda lepiej, ale jest też teraz bardziej energooszczędny, a to przełoży się na niższe koszty funkcjonowania.
Termomodernizacja DPS-u rozpoczęła się latem tego roku i kosztowała ponad 1,7 miliona złotych. W ramach inwestycji wykonane zostały między innymi:
docieplenie ścian
wymiana dachu
instalacja fotowoltaiki
wymiana centralnego ogrzewania
modernizacja systemy wentylacji i innych instalacji wewnętrznych
montaż systemu rekuperacji ciepła
wymiana okien i drzwi
W symbolicznym zakończeniu termomodernizacji wzięli udział mieszkańcy domu wraz z dyrektorem Jackiem Jamrozem oraz władze i pracownicy Starostwa Powiatowego w Skarżysku-Kamiennej, który jest organem prowadzącym DPS.
– Jest to ważny moment dla społeczności naszego domu, ponieważ dzięki termomodernizacji nasi mieszkańcy będą mieszkać w dużo bardziej komfortowych warunkach niż dotychczas. Wpłynie to także na ekonomię naszej jednostki – powiedział dyrektor DPS Jacek Jamroz.
Starosta Skarżyski Artur Berus dziękował wszystkim, który przyczynili się nie tylko do skutecznego przeprowadzenia prac, ale i do pozyskania środków. Większość pieniędzy wydanych na termomodernizację Domu Pomocy Społecznej pochodziła z dotacji unijnej.
Termomodernizacja Domu Pomocy Społecznej przy ul. Spornej w Skarżysku-Kamiennej
Lodowisko w Skarżysku ze względu na reklamę piekarni było nazywane Batmar Arena
Tego dnia w Skarżysku-Kamiennej – 22 grudnia 2011 roku uroczyście otwarto lodowisko w Skarżysku-Kamiennej. Lodowisku od początku towarzyszyły kontrowersje, a jego powstanie budziło sprzeciw sporej liczby osób. Można jednak z pewnością stwierdzić, że zwolenników jest więcej, co widać po frekwencji.
Jazdę na łyżwach lubi wiele osób, całkiem sporo lubi też jeździć z kijem w ręku za krążkiem. A tak w ogóle kto nie pamięta lodowisk wylewanych na boiskach czy placach?
Tradycje hokejowe mamy w mieście całkiem długie, a i urodził się w Skarżysku-Kamiennej bardzo dobry i znany polski hokeista, o którym będzie mowa niżej.
Drużyna hokejowa Granatu Skarżysko-Kamienna w 1938 roku; fot: KS Rejak’Gazeta Wyborcza
Nie dziwi więc, że pojawił się pomysł, aby zbudować obiekt, który będzie nie tylko służył wszystkim miłośnikom łyżew, ale będzie też umożliwiał jazdę na nich, gdy temperatura będzie powyżej zera stopni.
I tak w 2011 roku powstało nasze lodowisko. I choć minęło już ładnych kilka lat od tego momentu, to wciąż jedyny taki obiekt nie tylko w województwie świętokrzyskim, ale i w regionie. To tak zwane pełnowymiarowe lodowisko, na którym możne rozgrywać profesjonalne mecze hokeja, zawody short-tracka czy jazdy figurowej.
Tutaj znajdziesz najważniejsze informacje o lodowisku w Skarżysku – cennik, godziny otwarcia i tercje, aktualności:
Gwiazdy, VIP-y i Rydek na lodzie, czyli uroczyste otwarcie lodowiska w Skarżysku
Lodowisko w Skarżysku-Kamiennej zostało uroczyście otwarte 22 grudnia 2011 roku. Mieszkańcy Skarżyska, ale nie tylko oni, dostali więc wyjątkowy prezent świąteczny.
Na otwarciu na tafli zaprezentowali się łyżwiarze figurowi, łyżwiarze short-tracka oraz hokeiści Samsona Samsonów i Piraci Skarżysko-Kamienna, którzy rozegrali mecz pokazowy.
Na tafli nie zabrakło też ówczesnego prezydenta Romana Wojcieszka oraz księdza Jerzego Karbownika, który obiekt poświęcił. Była też maskotka miasta Rydek, dziś już nieużywana.
Kilka dni później obył się sylwester na lodzie. Na tafli znów były pokazy łyżwiarstwa.
Lodowisku w Skarżysku nadano imię Mieczysława Filipowskiego. Był on jednym z największych w historii miasta miłośników łyżew, a w szczególności hokeja. Pochodził ze Lwowa, a w Skarżysku osiadł po II wojnie światowej. Sport był jego pasją. Działał też w piłce nożnej, lekkiej atletyce, ale jego konikiem były też łyżwy. Trenował reaktywowaną po wojnie sekcję hokejową Granatu Skarżysko.
Mieczysław Filipowski nie doczekał uruchomienia obiektu, z którego byłby z pewnością dumny. Zmarł w 2005 roku. Na otwarciu lodowiska obecne były jego córki, a także sportowiec i trener Bogdan Winiarski, również kiedyś grający w hokeja, z którym dobrze się znali.
Gościem specjalnym uroczystości otwarcia lodowiska był Roman Steblecki, urodzony w Skarżysku-Kamiennej hokeista, reprezentant kraju, olimpijczyk z Calgary.
Roman Steblecki- urodzony w Skarżysku hokeista, były reprezentant kraju, olimpijczyk
Na lodowisku w każdym sezonie odbywają się turnieje hokeja. Nasze lokalne drużyny – Piraci Skarżysko, Kojoty Suchedniów oraz młodzieżowa drużyna Piranie – zapraszają zespoły z innych miast do wspólnej gry. Zapraszają też znanych byłych hokeistów. W Skarżysku byli Gabriel Samolej, Wojciech Tkacz i jego ojciec Andrzej Tkacz. Wszyscy to byli reprezentanci kraju i olimpijczycy.
Kontrowersje wokół lodowiska w Skarżysku
Pomysł zbudowania lodowiska dla wielu był strzałem w dziesiątkę, ale było, i pewnie nadal jest, sporo takich osób, którym ten pomysł się niezbyt spodobał. Szczególnie oponentom prezydenta Wojcieszka.
Lodowiska w Skarżysku kosztowało ponad 7 milionów złotych, a to pieniądze małe nie są. Budowa zbiegła się z kryzysem finansowym na świecie, który nie ominął również Polski, a w przypadku Skarżyska odbił się bardzo negatywnie na stanie miejskich finansów.
Roman Wojcieszek jednak uparcie bronił obiektu. Dziś też mówi, że zdania by nie zmienił.
– Mam do dziś jednoznaczne zdanie na ten temat. Widzę, jak wielu osobom, szczególnie młodym, lodowisko sprawia frajdę. Mieszkam w pobliżu i często przechodzę obok. Serce się raduje, gdy widzi się te najmłodsze dzieci, jak sobie radzą. Lodowisko broni się też frekwencją. Jest to jedyny obiekt sportowy w Skarżysku, który przynosi zysk – mówi Roman Wojcieszek.
Roman Wojcieszek, prezydent Skarżyska w latach 2006–14
Lodowisko wiązało się z jeszcze jednym sporym wydatkiem. Agregaty chłodzące wytwarzają hałas, na który poskarżyli się okoliczni mieszkańcy. Im trzeba było wypłacić odszkodowanie, a lodowisko częściowo osłonić ekranami dźwiękochłonnymi, na co wydano kolejne kilkaset tysięcy złotych.
Zapraszamy do oddania głosu w ankiecie. Zobaczmy, ilu dziś mamy zwolenników i przeciwników lodowiska.
O tym, ze lodowisko cieszy ogromną popularnością, przekonywać nie trzeba. Wystarczy tylko pojawić się w sezonie w pobliżu, aby zobaczyć, że nierzadko brakuje miejsc parkingowych wokół, a na samochodach są rejestracje z odległych od Skarżyska miejscowości. Dla mieszkańców miasta lodowisko to jedna z niewielu atrakcji, na którą mogą z dumą zaprosić przyjezdnych gości.
Jak mówi Janusz Sztompke, dyrektor Miejskiego Centrum Sportu i Rekreacji, które lodowiskiem zarządza, w ostatnich latach w sezonie sprzedaje się około 30 tysięcy biletów, a tendencja jest wzrostowa.
Na lodowisku trenują hokeiści, organizowane są turnieje hokeja. Prowadzona jest nauka jazdy na łyżwach.
Przydałoby się tylko jeszcze lepiej wykorzystać obiekt poza sezonem zimowym. Sporadycznie odbywają się wówczas na nim wydarzenia sportowe. Latem z lodowiska korzystają między innym rolkarze i uczestnicy różnych zajęć rekreacyjnych. Hokeiści też wtedy trenują. W wakacje stają tam też dmuchańce.
Sezon na lodowisku Skarżysku z obostrzeniami
Sezon 2020/21 przyniósł obostrzenia w korzystaniu z lodowiska w Skarżysku. Wprowadzono mniejszy limit osób mogących jednocześnie jeździć na nim. Trzeba przebrać się na zewnątrz, ponieważ nie są czynne szatnie.
Niewykluczone, że w czasie nadchodzącej kwarantanny lodowisko w Skarżysku będzie zamknięte. O tym, czy tak się stanie, dowiemy się lada moment.
Zapraszamy do galerii zdjęć z otwarcia lodowiska w Skarżysku. Zdjęcia mamy dzięki uprzejmości Piotra Adamczyka z TSK24.
Otwarcie lodowiska w Skarżysku-Kamiennej - 22.12.2011 r.
1 z 31
Roman Steblecki- urodzony w Skarżysku hokeista, były reprezentant kraju, olimpijczyk
Roman Wojcieszek, prezydent Skarżyska w latach 2006–14
Zespół Placówek Edukacyjno-Wychowawczych w Skarżysku-Kamiennej zbiera na magiczny dywan
Zespół Placówek Edukacyjno-Wychowawczych ze Skarżyska-Kamiennej poprzez publiczną zbiórkę crowdfundingową zbiera pieniądze na magiczny dywan. Jeśli wspólnie uzbieramy połowę, resztę dołoży producent urządzenia. Szkoła, która sama zauważa potrzebujących, liczy na pomoc ludzi dobrej woli.
Z początkiem grudnia na stronie zrzutka.pl pojawiła się zbiórka Zespołu Placówek Edukacyjno-Wychowawczych w Skarżysku-Kamiennej. ZPEW chce uzbierać środki na zakup magicznego dywanu, czyli interaktywnej podłogi dla swoich podopiecznych.
Zbiórka na magiczny dywan dla ZPEW zakończyła się sukcesem:
Placówka posiada już jedno takie urządzenie, z którego korzystają najmłodsze dzieci w przedszkolu. Potrzeby są jednak znacznie większe, gdyż do ZPEW uczęszcza około 200 wychowanków o różnym stopniu niepełnosprawności.
W opisie zbiórki czytamy:
Magiczny dywan, który stanowi nieocenioną pomoc dydaktyczną, pomoże w rehabilitacji wychowanków. To zintegrowany system czujników ruchu, który zawiera w sobie projektor, komputer i tablicę interaktywną. Daje możliwość aktywnej terapii osób niepełnosprawnych. Stanowiłby kolejny element rehabilitacji, a dzięki temu, że jest interaktywny, osoby niepełnosprawne chętnie będą brały udział w zajęciach.
Wkrótce potem na zbiórkę natrafił producent urządzenia, warszawska firma Funtronic, która zadeklarowała swą pomoc. Do zebrania jest 12 tysięcy złotych, a jeżeli uda się zdobyć połowę tej kwoty, drugą dołoży producent.
– Żyjemy w świecie, w którym słowo coraz częściej wypierane jest przez obraz. W dobie współczesnej technologii magiczny dywan jest rozwiązaniem, dzięki któremu dzieci będą mogły zdobywać wiedzę o otaczającym ich świecie za pomocą wizualizacji. Środki na zakup interaktywnej podłogi postanowiliśmy zebrać za pośrednictwem portalu zrzutka.pl, dzięki któremu możemy dotrzeć do szerszego grona odbiorców, którzy wspierają podobne przedsięwzięcia. Na pomysł zorganizowania zbiórki wpadła nasza nauczycielka Ilona Wątła – mówi Marcin Kruk, dyrektor Zespołu Placówek Edukacyjno-Wychowawczych w Skarżysku-Kamiennej.
Pomóżmy szkole, jej wychowankom i pedagogom. Oni sami też pamiętają o innych. Kilka dni temu obdarowali wspólnie ze Szkołą Podstawowa nr 3 podopiecznych domów pomocy społeczne w Skarżysku-Kamiennej.
Producentem dywanu, który sfinansuje połowę jego kosztów, jest polska firma Funtronic, która jest i producentem, i dystrybutorem Magicznego Dywanu onEVO – interaktywnego urządzenia projekcyjnego (podłogi oraz stołu), które stanowi innowacyjną pomoc dydaktyczną i rehabilitacyjną. Urządzenie zawiera zestaw multimedialnych ćwiczeń, gier i zabaw ruchowych oraz aplikacji rewalidacyjnych, przeznaczonych do pracy z dziećmi w wieku szkolnym i przedszkolnym, a także rehabilitacji dorosłych i seniorów. Funtronic jest liderem w dostarczaniu takiego rozwiązania zarówno na rynku polskim, jak i rynkach zagranicznych.
Janusz Sermanowicz, ps. Dyzma, został Laureatem nagrody Świadek Historii przyznanej przez Instytut Pamięci Narodowej. O nagrodę wnioskowali skarżyscy historycy.
Janusz Sermanowicz w czasie II wojny światowej walczył w szeregach Armii Krajowej. Do dziś jest aktywny w działaniach na rzecz zachowania pamięci o tamtych i późniejszych czasach.
Nagroda Świadek Historii wręczana jest właśnie takim osobom – zasłużonym dla upamiętniania naszej historii w regionie oraz wspierającym działania IPN-u w zakresie edukacji historycznej.
O nagrodę dla Janusza Sermanowicza wnioskował skarżyski oddział Polskiego Towarzystwa Historycznego. Wsparcia udzielił historyk IPN Marek Jedynak.
– Pułkownik Janusz Sermanowicz jest postacią bardzo rozpoznawalną. Chętnie spotyka się z młodzieżą, z osobami zainteresowanymi historią, uczestniczy w uroczystościach państwowych i patriotycznych. Mówiło się, że ze swoim przyjacielem, już śp. Henrykiem Czechem, konspirowali, w jaki sposób przygotować uroczystość, jak zaprogramować wyjście ze sztandarem, jaki będzie przebieg uroczystości – mówi dr Piotr Kardyś z PTH Oddział Skarżysko-Kamienna.
Zapraszamy do obejrzenia relacji z uroczystości nadania nagrody. Tam również wypowiedzi nagrodzonego Janusza Sermanowicza oraz Piotra Kardysia.
Na potrzeby wniosku o nagrodę sporządzono biogram Janusza Sermanowicza, który prezentujemy poniżej dzięki uprzejmości Marka Jedynaka.
Ppłk Janusz Sermanowicz „Dyzma” od maja 1942 r. był żołnierzem Podobwodu AK Skarżysko-Kamienna. Pełnił funkcję kolportera prasy podziemnej i łącznika cichociemnego mjr. Stanisława Krzymowskiego „Kostki”.
Od 1944 r. służył w II batalionie 3 Pułku Piechoty Legionów AK por. Antoniego Hedy „Szarego”. W jego szeregach wziął udział m.in. w akcji na więzienie w Końskich, akcji w Wólce Plebańskiej. Następnie walczył podczas Akcji „Burza”. Ukończył w oddziale kurs podchorążych piechoty.
Po rozwiązaniu AK 19 styczniu 1945 roku pozostał w konspiracji. Wziął udział w akcji rozbicia Więzienia w Kielcach 4–5 sierpnia 1945 r. w grupie uderzającej na bramę główną, a następnie na blok męski więzienia. Po akcji nadal działał w Zrzeszeniu „Wolność i Niezawisłość”. Z działalności w podziemiu niepodległościowym ujawnił się dopiero 27 kwietnia 1947 roku. Służbę zakończył w stopniu plutonowego podchorążego.
Po przejściu do życia cywilnego związał się zawodowo z Lasami Państwowymi. Przez szereg lat pracował jako leśnicy w Leśnictwie Majków.
Od lat 70. XX wieku zaangażowany był w działalność nieformalnego Środowiska „Szaraków” – kombatantów, podkomendnych Antoniego Hedy-Szarego. Współorganizował i uczestniczył w licznych wydarzeniach o charakterze patriotyczno-religijnym na Kielecczyźnie, w miejscach walk 3. Pułku Piechoty Legionów AK.
Po 1989 roku, od początku istnienia Światowego Związku Żołnierzy Armii Krajowej, jest jego członkiem, pełniąc nieprzerwanie funkcje w zarządzie koła w Skarżysku-Kamiennej. Jest także członkiem Koła Leśników Kombatantów przy Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych w Radomiu. Od kilku lat pełni także funkcję prezesa Oddziału Zrzeszenia Wolność i Niezawisłość Stowarzyszenia Społeczno-Kombatanckiego w Skarżysku-Kamiennej.
Janusz Sermanowicz to organizator wielu uroczystości patriotycznych, lekcji historii i spotkań z młodzieżą w Skarżysku-Kamiennej, Starachowicach i Brwinowie. Uczestniczy w odnajdywaniu i upamiętnianiu do tej pory nieznanych miejsc pochówków żołnierzy oddziałów partyzanckich poległych w czasie wojny oraz konspiracji niepodległościowej. W latach 2012–16 był głównym organizatorem rajdów dla młodzieży szkolnej z Warszawy szlakiem płk. cc. Jana Piwnika „Ponurego” i gen. bryg. Antoniego Hedy-Szarego.
Prowadzi prelekcje na temat historii walk oddziałów partyzanckich AK. Podejmuje działania zmierzające do zaangażowania i włączenia młodzieży w działalność patriotyczną i administracyjną kół ŚZŻAK i WiN w Skarżysku-Kamiennej. Uczestniczy w organizowaniu uroczystości rocznicowych, zajmuje się mogiłami zamordowanych mieszkańców Skarżyska-Kamiennej, a szczególnie Cmentarzem Partyzanckim na Skarbowej Górze.
Kółko na Rejowie, rekreacyjna inicjatywa tym razem połączona była ze sprzątaniem okolic zalewu. Jak się okazuje, można tam znaleźć wszystko – od torebek foliowych po opony.
Kółko na Rejowie, wspólna inicjatywa stowarzyszenia „Skarżysko biega” oraz Ośrodka Wypoczynku i Rekreacji „Rejów” i restauracji Myśliwskiej, zazwyczaj jest połączona z inną inicjatywą lub okazją.
Niestety śmieci tam nie ubywa, ponieważ nie każdy ma tyle rozumu, żeby zdać sobie sprawę, że śmiecenie w takim miejscu jest naganne.
Stąd też kolejna akcja sprzątania Rejowa, a wzięło w niej udział kilkadziesiąt osób, w tym regularnie biegający tam miłośnicy rekreacji.
Jest wśród nich też starosta skarżyski Artur Berus i dlatego Starostwo Powiatowe w Skarżysku-Kamiennej po raz kolejny wsparło akcję w postaci upominków dla uczestników.
Kto zbierał śmieci, w zamian otrzymał bidon termiczny, koc lub komin, czyli rzeczy, które o tej porze roku mogą się przydać. Za udział w akcji dziękowali, oprócz starosty, członek zarządu powiatu Adam Ciok oraz prezes stowarzyszenia „Skarżysko biega” Tomasz Kędzierski.
Efektem sobotniej edycji Kółka na Rejowie było kilkadziesiąt zebranych worków śmieci.
Wkrótce odbędą się kolejne edycja Kołka na Rejowie. W planach jest edycja połączona z pomocą dla Elizy Perkosz. Data jest jednak uzależniona od aktualnej sytuacji pandemicznej.
– Kochani! Fundacja Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy była gotowa, by 10 stycznia po raz 29. grać nie tylko w Polsce, ale i na całym świecie. 1362 Sztaby, mimo pandemii, bardzo, bardzo wiele osób chciało z nami grać. Pokonaliśmy mnóstwo różnych przeciwności, aby zorganizować Sztaby, i nadal jesteśmy gotowi, jesteśmy w blokach startowych, aby zagrać i zbierać pieniądze, aby ratować zdrowie i życie Polaków.
Ale 31 stycznia, ostatniego dnia stycznia 2021 roku, będziemy znowu razem ze sobą. Już jesteśmy – nasze puszki już stoją w bardzo wielu miejscach. Nasi wolontariusze są gotowi, aby zagrać po raz 29. 1,3 mld złotych do tej pory wydanych na sprzęt medyczny, na nasze programy medyczne. To pokazuje, że potrafimy sobie dawać radę i pandemia, która wybuchła na początku tego roku, także pokazała, że my razem, obywatele, wzięliśmy sprawy w swoje ręce i potrafiliśmy skutecznie z nią walczyć.
Bądźmy także skuteczni teraz, liczmy na siebie, bądźmy ze sobą! 31 stycznia gramy w 29 Finale Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy.
Sztab WOŚP w Skarżysku-Kamiennej gotowy
W Skarżysku-Kamiennej podczas tego finału WOŚP będzie działał jeden sztab. Już w zasadzie działa. Zakończyła się rejestracja wolontariuszy. Na ulice Skarżyska podczas finału wyjdzie 170 osób.
Jak mówi Rafał Kamiński, szef sztabu, który będzie się mieścił w MCK w Skarżysku, zmiana terminu nie powinna wpłynąć negatywnie na zbiórkę, a może nawet okaże się, że zmian wyjdzie finałowi na dobre.
– Może to nawet lepiej, że finał nie przypadnie na ferie. Na razie czekamy na rozwój sytuacji i myślimy, jak najlepiej zorganizować finał. Może coś się polepszy w sytuacji w kraju. Jeśli zaczną działać szkoły, dojdzie nam zbiórka w szkołach – mówi Rafał Kamiński.
Dodaje jednocześnie, że w pierwszym terminie nie było nawet mowy o finale o koncertach i licytacjach w MCK, a pod znakiem zapytania był pokaz fajerwerków. W nowym terminie być może pojawi się szansa, aby najbliższy finał jak najbardziej przypominał dotychczasowe.
Licytacje finału WOŚP 2021 w Skarżysku odbywają się przez internet:
29. finał WOŚP odbędzie się 31 stycznia 2021 roku. W zbiórkę, która dedykowana będzie wsparciu dla laryngologii, otolaryngologii i diagnostyce głowy, włączy się 120 tys. wolontariuszy, zarejestrowanych w Sztabach na całym świecie. Zbiórka realizowana będzie również przy wykorzystaniu kanałów elektronicznych. Kweście towarzyszyć będą wydarzenia organizowane przez lokalne Sztaby, a także 15. bieg „Policz się z cukrzycą”, który realizowany będzie w formie wirtualnej.
Muzeum im. Orła Białego w Skarżysku-Kamiennej rozstrzygnęło konkurs na wykonane w nowej wersji „Ballady o Janku Wiśniewskim”. Wygrał zespól Parsleys z I Liceum Ogólnokształcącego w Skarżysku.
„Ballada o Janku Wiśniewskim” nawiązuje do wydarzeń z 17 grudnia 1970 roku – robotniczych protestów przeciwko opresji władz PRL, podczas których z rąk komunistycznej władzy śmierć poniosło 18 uczestników, w tym Zbyszek Godlewski, który jest pierwowzorem bohatera piosenki.
Muzeum im. Orła Białego w Skarżysku Kamiennej postanowiło uczcić rocznicę tragicznych wydarzeń z grudnia 1970 roku, zapraszając do wykonania „Ballady o Janku Wiśniewskim”.
Konkurs wygrała grupa Parsleys złożona z uczniów I LO w Skarżysku. Młodzież z „Erbla” otrzymała nagrodę z rąk dyrektora muzeum Grzegorza Bienia, a wręczenie odbyło się 19 grudnia 2020 roku, czyli w 50. rocznicę śmierci bohatera.
Skład zespołu Parsleys to:
Natalia Gralińska 2a – wokal, gitara
Michał Wiśniewski 2b – gitara prowadząca
Patryk Paź 2b4 – gitara basowa
Jakub Petrykowski 2c4 –perkusja
Wiktor Winiarski 2a – klawisze, trąbka
„Ballada o Janku Wiśniewskim” nawiązuje do wydarzeń z grudnia 1970 roku – robotniczych protestów przeciwko opresji władz PRL, podczas których z rąk komunistycznej władzy śmierć poniosło 18 uczestników, w tym Zbyszek Godlewski, który jest pierwowzorem bohatera piosenki. Za autora słów ballady uważa się Krzysztofa Dowgiałło, zaś muzykę napisali Mieczysław Cholewa i Andrzej Korzyński.
„Ballada o Janku Wiśniewskim” była wykorzystywana między innymi w filmach „Czarny czwartek. Janek Wiśniewski padł”, „Psy” i „Człowiek z żelaza”.
Zespół Parsleys z I LO w Skarżysku-Kamiennej wygrał konkurs na wykonanie „Ballady o Janku Wiśniewskim” zorganizowany przez Muzeum Orła Białego; fot. Muzeum Orła BiałegoZespół Parsleys z I LO w Skarżysku-Kamiennej wygrał konkurs na wykonanie „Ballady o Janku Wiśniewskim” zorganizowany przez Muzeum Orła Białego; fot. Muzeum Orła BiałegoZespół Parsleys z I LO w Skarżysku-Kamiennej wygrał konkurs na wykonanie „Ballady o Janku Wiśniewskim” zorganizowany przez Muzeum Orła Białego; fot. Muzeum Orła Białego
Na właśnie odnawianym budynku dworca kolejowego w Skarżysku-Kamiennej nie będzie już dużego zegara, jaki znajdował się tam przed rozpoczęciem remontu.
Zegar na budynku dworca to jeden z jego najbardziej charakterystycznych elementów. Przez lata mieszkańcy Skarżyska przyzwyczaili się do tego, że znajdując się w pobliżu dworca, wystarczyło tylko unieść wzrok, aby poznać aktualną godzinę.
Zegar nie znajdował się na budynku od początku jego istnienia. Z czasem też zaczął szwankować. W ostatnim czasie został zastąpiony innym modelem, znajdującym się już na zewnątrz otworu okiennego.
Kiedyś też nie było zegara. Dworzec PKP w Skarżysku-Kamiennej na pocztówce, najprawdopodobniej lata 70 20. wieku; fot. J. Korpal – Biuro Wydawnicze Ruch, pocztówka ze zbiorów Jerzego StopyDworzec PKP w Skarżysku-Kamiennej w 2012 rokuDworzec PKP w Skarżysku-Kamiennej tuż przed rozpoczęciem remontu
Gdy kilka dni temu wrzuciliśmy na Facebooka zdjęcie napisu „PKP Dworzec kolejowy”, wiele osób pisało w komentarzach, że musi się też pojawić zegar.
O tym, że nie będzie zegara w miejscu, gdzie wcześniej się znajdował, wiedzieliśmy już od pewnego czasu, ponieważ w tym miejscu znajduje się teraz, i podobnie jak niegdyś, okno.
Dworzec PKP w Skarżysku-Kamiennej w trakcie remontu – grudzień 2020 roku
Niestety, wiemy już, że tak dużego zegara, jaki mieliśmy do tej pory, już mieć na naszym skarżyskim dworcu nie będziemy. Potwierdziło to Biuro Komunikacji PKP SA.
– Nie przewidujemy ponownego montażu elektronicznego zegara na elewacji dworca w Skarżysku-Kamiennej, co wynika z uzgodnień konserwatorskich – napisał Bartłomiej Sarna z PKP.
Dodał przy tym, że od strony torów na elewacji pojawi się napis „Skarżysko-Kamienna”, który będzie podświetlany, podobnie jak właśnie zamontowany napis „PKP Dworzec kolejowy”.
Dworzec PKP w Skarżysku-Kamiennej w trakcie remontu – grudzień 2020 roku
Cóż, będziemy musieli się zadowolić zegarem stojącym na skwerze przed dworcem.
Zegar na placu przed dworcem PKP w Skarżysku-Kamiennej
Zobacz wizualizacje dworca PKP w Skarżysku-Kamiennej po remoncie:
Najbliższe Kółko na Rejowie będzie miało dodatkowy akcent, ale bardzo istotny – towarzyszyć mu będzie zbiórka śmieci wokół zalewu na Rejowie w Skarżysku-Kamiennej. Organizatorzy zapraszają do aktywnego i pożytecznego spędzenia sobotniego popołudnia.
Przed nami kolejna edycja Kołka na Rejowie – inicjatywy, która polega na tym, żeby zrobić kółko, czyli okrążyć zalew Rejów. Ile razy, kto i jak chce, i na czym chce. Słowem, nie jest ważny sposób, szybkość, tempo czy czas. Ważne, aby wyjść z domu i spędzić czas aktywnie.
Tym razem impreza będzie czymś na kształt 2 w 1. Poza aktywnością fizyczną uczestnicy zostaną poproszeni o zbieranie śmieci, których, niestety, jest wokół naszego pięknego rejowskiego zalewu mnóstwo.
Na uczestników czekać będą worki na śmieci, a dla setki dzieciaków, którzy wrócą choćby z częściowo wypełnionym workiem, przygotowano upominki-niespodzianki ufundowane przez Starostwo Powiatowe w Skarżysku-Kamiennej.
Zapraszamy w sobotę 19 grudnia 2020 roku w godz. 13.00–16.00 na Ośrodek Wypoczynku i Rekreacji „Rejów”, gdzie na starcie czekać będą worki, a na mecie poza upominkami również ognisko, przy którym będzie się można ogrzać.
W barze restauracji Myśliwska będzie czekać gratisowa gorąca herbata. Będzie można też zakupić kiełbaski na ognisko.
Organizatorzy wydarzenia, czyli Ośrodek Wypoczynku i Rekreacji „Rejów”, restauracja Myśliwska oraz stowarzyszenie „Skarżysko Biega” zapraszają!
Pierwsi chętni już sprzątali Rejów awansem, co widać na poniższym zdjęciach:
Sprzątanie Rejowa; fot. Marta Odorowska/Kółko na Rejowie, FacebookSprzątanie Rejowa; fot. Marta Odorowska/Kółko na Rejowie, FacebookSprzątanie Rejowa; fot. Marta Odorowska/Kółko na Rejowie, Facebook