Krzysiek Sokołowski, wokalista zespołu Nocny Kochanek, to kolejny artysta rodem ze Skarżyska, który rapuje w wyzwaniu hot16challenge2.
Na klipie na YouTube możecie zobaczyć i posłuchać, jak heavymetalowy wokalista poradził sobie z gatunkiem nieco odległym od przez niego i jego zespół preferowanego.
Krzysiek Sokołowski jednocześnie zachęca do wspierania medyków. Zbiórka jest częścią wyzwania, które podjęło już wiele osób.
Wokalista Nocnego Kochanka nominował m.in. Krzysztofa Cugowskiego.
Wcześniej w ramach hot16challenge2 rapował Kuba Kawalec z happysad:
Zmieniła się data imprezy Motoserce 2020 w Skarżysku-Kamiennej. Termin drugiej imprezy organizowanej przez motocyklistów z klubu Road Runners, czyli Hard Core Party, na razie bez zmian.
Pandemia koronawirusa wymusza na organizatorach imprez masowych zmiany terminów lub nawet ich odwołania. Przesunięto między innymi Dni Skarżyska 2020. Wśród dużych wydarzeń w Skarżysku są też imprezy organizowane przez klub Road Runners MC.
Motoserce Skarżysko-Kamienna 2020 z nowym terminem
Tegoroczne Motoserce w Skarżysku miało się odbyć 30 maja, ale zostało przesunięte i odbędzie się 13 czerwca 2020 roku.
Motoserce Skarżysko 2020 już się odbyło.
Zobacz relację:
Na razie w programie pewna jest tylko zbiórka krwi. Reszta zależy od sytuacji w kraju i przepisów.
– Póki co wiemy, że na pewno odbędzie się zbiórka krwi. Akurat w tym czasie krew jest bardzo potrzebna. Zapraszamy krwiodawców i liczymy na duży odzew. Liczymy, że sytuacja ulegnie zmianie na korzyść i dodamy jakieś atrakcje. Może jakieś foodtrucki. Jesteśmy przygotowani na więcej – mówi Marcin Mrówka z klubu Road Runners MC.
AKTUALIZACJA: Do programu Motoserca 2020 doszły inne atrakcje, w tym koncerty muzyczne.
Krwiobus Regionalnego Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa w Kielcach będzie czekał na chętnych do oddania krwi przy Placu Staffa od 11.00 do 16.00.
Motoserce 2020 Skarżysko-Kamienna – zobacz program:
Drugą dużą imprezą, na którą zaprasza klub Road Runners MC Skarżysko-Kamienna jest wznowione po kilku latach przerwy Hard Core Party.
W tym roku impreza zaplanowana jest na 3–5 lipca na Rejowie. Na razie nie jest odwołana.
– Mamy już wszystko zaplanowane. Zespoły są wybrane i gotowe do grania. Na razie jednak nie ujawniamy szczegółów, ani nie odwołujemy wydarzenia. Czekamy – dodaje Marcin Mrówka.
Pozostaje nam więc tylko czekać i liczyć na pozytywny rozwój sytuacji.
AKTUALIZACJA:
Hard Core Party Skarżysko-Kamienna 2020 zostało odwołane. Zobacz szczegóły:
Terminal intermodalny w Skarżysku-Kamiennej - wizualizacja, fot. Urząd Marszałkowski Województwa Świętokrzyskiego
Kolej rozważa budowę terminala intermodalnego do przeładunku towarów na terenie stacji rozrządowej w Skarżysku-Kamiennej. Koszt takiej inwestycji to ok. 150 milionów złotych.
O tym, że PKP SA rozważa Skarżysko jako miejsce takiej inwestycji, mówili na konferencji prasowej marszałek województwa świętokrzyskiego Andrzej Bętkowski oraz radny wojewódzki Marcin Piętak.
O planach budowy terminala intermodalnego w Skarżysku-Kamiennej poinformowali marszałek województwa świętokrzyskiego Andrzej Bętkowski oraz radny wojewódzki Marcin Piętak, fot. Urząd Marszałkowski Województwa Świętokrzyskiego
Terminal intermodalny do przeładunku towarów z pociągów na ciężarówki i odwrotnie miałby znajdować się na stacji rozrządowej w Skarżysku-Kamiennej, jednej z największych w Polsce.
Projekt zakłada powstanie placu przeładunkowego o powierzchni ponad 62,5 tysięcy m2, dwóch torów o długości 750 metrów każdy, dwóch suwnic bramowych oraz dwóch wozów przedsiębiernych do przeładunku kontenerów. Szacunkowy koszt takiej inwestycji to ok. 150 milionów złotych.
Terminal intermodalny w Skarżysku-Kamiennej – wizualizacja, fot. Urząd Marszałkowski Województwa ŚwiętokrzyskiegoTerminal intermodalny w Skarżysku-Kamiennej – wizualizacja, fot. Urząd Marszałkowski Województwa ŚwiętokrzyskiegoTerminal intermodalny w Skarżysku-Kamiennej – wizualizacja, fot. Urząd Marszałkowski Województwa ŚwiętokrzyskiegoTerminal intermodalny w Skarżysku-Kamiennej – wizualizacja, fot. Urząd Marszałkowski Województwa Świętokrzyskiego
– My skarżyszczaninie i ja, jako marszałek województwa świętokrzyskiego, cieszymy się z podjęcia przez PKP SA dyskusji o lokalizacji intermodalnego terminala przeładunkowego właśnie w tym miejscu. Aby inwestycja ta mogła być realizowana, potrzeba wysiłku wielu stron i dlatego deklaruję, ze jeśli PKP S.A. będzie potrzebowało wsparcia samorządu województwa, to podejmiemy wszelkie możliwe działania. Pragnę podkreślić, że w przygotowywanej obecnie strategii rozwoju województwa planujemy zapisać to przedsięwzięcie – mówił Andrzej Bętkowski.
Realizacja projektu budowy intermodalnego terminala przeładunkowego dla kontenerów ma szansę na wsparcie w przyszłej perspektywie finansowej Unii Europejskiej.
– Powstanie terminala jest elementem kluczowym nie tylko dla rozwoju kolei, ale i Skarżyska-Kamiennej. W mieście, które traci swoje funkcje społeczno-gospodarcze, gdzie wskaźniki bezrobocia są jedne z najwyższych w regionie i gdzie demografia jest ujemna, tego typu inwestycja może być impulsem rozwoju – dodał podczas konferencji prasowej radny Sejmiku Marcin Piętak.
Zatrudnionym tam wydawano przepustki, które były jedynym uprawnieniem do opuszczenia getta. Mieszkańcy getta musieli udawać się do pracy najkrótszą drogą, a ponadto nie mieli wstępu na kilka ulic Dolnej Kamiennej.
Zobacz relację ze spaceru śladami skarżyskich Żydów, na którym była też mowa o getcie
Skarżyskie getto zlikwidowano w październiku 1942 roku. Wówczas mieszkało w nim ok. 3000 osób. Część z nich przeniesiono do obozu pracy przy HASAG-u, część przewieziono do obozu zagłady w Treblince, a pozostałych rozstrzelano na miejscu.
Kamień, element pomnika Ofiar Obozu Zagłady w Treblince, upamiętniający Żydów ze Skarżyska-Kamiennej, fot. Adrian Grycuk/Wikipedia
Getto w Skarżysku-Kamiennej
1 z 12
Getto w Skarżysku-Kamiennej, fot. Skarżyskie Archiwum Cyfrowe
Getto w Skarżysku-Kamiennej, fot. Skarżyskie Archiwum Cyfrowe
Getto w Skarżysku-Kamiennej, fot. Skarżyskie Archiwum Cyfrowe
Getto w Skarżysku-Kamiennej, fot. Skarżyskie Archiwum Cyfrowe
Getto w Skarżysku-Kamiennej, fot. Skarżyskie Archiwum Cyfrowe
Getto w Skarżysku-Kamiennej, fot. Skarżyskie Archiwum Cyfrowe
Getto w Skarżysku-Kamiennej, fot. Skarżyskie Archiwum Cyfrowe
Getto w Skarżysku-Kamiennej, fot. Skarżyskie Archiwum Cyfrowe
Getto w Skarżysku-Kamiennej, fot. Skarżyskie Archiwum Cyfrowe
Getto w Skarżysku-Kamiennej, fot. Skarżyskie Archiwum Cyfrowe
Getto w Skarżysku-Kamiennej, fot. Skarżyskie Archiwum Cyfrowe
Getto w Skarżysku-Kamiennej, fot. Skarżyskie Archiwum Cyfrowe
Źródła:
Sebastian Piątkowski – Skarżysko-Kamienna. Losy miasta i jego mieszkańców w latach wojny i okupacji (1939–45)
Trwa budowa restauracji McDonald’s w Skarżysku. Prace trwają zarówno wewnątrz budynku, jak i w jego najbliższym otoczeniu.
Tym, co jest charakterystyczne dla niemal każdej wolnostojącej restauracji McDonald’s, to wysoki maszt, na którym znajduje się logo korporacji, czyli charakterystyczna litera „m”. Logo McDonald’s potoczne zwane jest złotymi łukami.
Konstrukcja zwieńczona logiem firmy i informacją, że w lokalu działa też McCafe, ma około 50 metrów wysokości. Samo logo ma ok. 5 metrów wielkości. Stawianie pylonu trwało przez dwa dni.
Przy okazji startu budowy McDonald’s w Skarżysku firma podawała, że lokal zostanie otwarty jeszcze wiosną 2020 roku.
Złote łuki, jako element identyfikacji wizualnej amerykańskiej sieci fast food mają historię niewiele krótszą niż sama firma. Firma powstała w 1940 roku, a logo zostało wprowadzone w 1962 roku. Łuki pochodzą z połączenia dwóch identycznych konstrukcji stanowiących część lokali firmy stawianych w początkach jej istnienia, jak na zdjęciach poniżej.
Restauracja McDonald’s w USA, fot. McDonald’sRestauracja McDonald’s w USA, fot. Anthony92931/Wikipedia
Mieczysław Sadza, samorządowiec, trzykrotny radny Rady Miasta Skarżyska-Kamiennej nie żyje
W wieku 76 lat zmarł Mieczysław Sadza. Był wieloletnim samorządowcem. Działał również w branży odzieżowej
O śmierci Mieczysława Sadzy poinformował prezydent Skarżyska-Kamiennej Konrad Krönig. Zanim obecny prezydent miasta objął to stanowisko, z Mieczysławem Sadzą należeli do jednego ugrupowania w radzie miasta.
Mieczysław Sadza zmarł 18 maja 2020 roku, miał 76 lat. Przez trzy kadencje był radnym rady miasta Skarżyska. W 2014 roku poinformował, że odchodzi z samorządu.
– Jestem już człowiekiem wiekowym i najwyższa pora, aby działalność samorządową zostawić młodszym – mówił w wywiadzie dla Telewizji Świętokrzyskiej, choć z drugiej strony, jak dodał, w samorządzie pojawił się dość późno, bo mając 60 lat.
W 2015 roku Mieczysław Sadza został odznaczony przez prezydenta Polski brązowym krzyżem zasługi za działania na rzecz społeczności lokalnej.
Mieczysław Sadza był przedsiębiorcą. Działał w branży odzieżowej, był właścicielem firmy Skarmoda.
W 2015 roku Mieczysław Sadza (w środku) został odznaczony przez prezydenta Polski brązowym krzyżem zasługi za działania na rzecz społeczności lokalnej.
Pogrzeb Mieczysława Sadzy odbędzie się w czwartek 21 maja 2020 roku o godz. 13.00 w kościele pw. św. Brata Alberta w Skarżysku-Kamiennej, po czym urna z prochami zostanie złożona w grobie rodzinnym na cmentarzu na Zachodnim.
Pociąg z ciałem marszałka Józefa Piłsudskiego, w drodze z Warszawy do Krakowa, jechał przez nasze miasto. To jednak nie wszystkie skarżyskie akcenty tamtego wydarzenia. Lokomotywa, która go ciągnęła i maszyniści, którzy ją prowadzili, również byli ze Skarżyska-Kamiennej
Józef Piłsudski zmarł 12 maja 1935 roku w Warszawie. Pogrzeb odbył się 18 maja w Krakowie, a marszałek spoczął na Wawelu. Trumna z ciałem marszałka była wieziona ze stolicy do Krakowa specjalnym pociągiem. Wyruszył on wieczorem 17 maja 1935 roku z Warszawy, a do Krakowa dotarł następnego dnia. Jego trasa wiodła przez Skarżysko-Kamienną.
Nekrolog Józefa Piłsudskiego, tygodnik Państwo Pracy z 13.05.1935 roku, ze zbiorów Anny Rynkar
Skarżysko na ostatniej drodze marszałka Piłsudskiego
Pociąg wyjechał o 19.30 ze stacji Warszawa Okęcie. Składał się z jedenastu wagonów, wśród których była odkryta laweta z trumną marszałka. Według rozkładu w Skarżysku miał być o 23.01, a odjazd był zaplanowany na 23.11.
Rozkład jazdy pociągu wiozącego ciało Józefa Piłsudskiego. Planowo pociąg miał przyjechać o 23.01 i odjechać o 23.11, ale był opóźniony (archiwum Anny Rynkar)
Z relacji prasowych wiemy jednak, że pociąg miał opóźnienie i do Skarżyska dotarł około północy. Poza Skarżyskiem pociąg zatrzymywał się jeszcze w Piasecznie, Radomiu, Kielcach, Jędrzejowie i Tunelu. Na innych stacjach miał zwalniać do 10 km/h, a jego prędkość wynosiła maksymalnie 50 km/h.
W Ilustrowanym Kuryerze Codziennym z 20 maja 1935 roku czytamy:
Modły żałobne w Skarżysku
Pociąg żałobny zatrzymał się na stacji w Skarżysku o godz. 24-ej. Na dworcu zgromadziły się delegacje z 200-tu sztandarami. Przeszło 5000 osób oczekiwało w skupieniu nadejścia pociągu. Delegacje reprezentowały 5 powiatów.
Wzdłuż toru od Szydłowca do Skarżyska stały tłumy okolicznych mieszkańców, które obliczają na kilkadziesiąt tysięcy osób. Wzdłuż toru kolejowego płoną wszędzie znicze.
W chwili odjazdu pociągu ze Skarżyska odezwały się wszystkie syreny fabryk i parowozów.
Podczas postoju pociągu odprawiono modły żałobne. Chór odśpiewał pieśni religijne, orkiestra odegrała marsza żałobnego Szopena. W chwili odjazdu pociągu rozległy się dźwięki Pierwszej Brygady.
Skarżysko, 18 maja. (PAT)
Z dziś żyjących chyba już nie znajdziemy nikogo, kto by pamiętał osobiście to wydarzenie, ale wspominają je potomkowie naocznych świadków. Znany skarżyski przyrodnik Andrzej Staśkowiak przypomina wspomnienia dziadka.
– Dziadek nazywał się Józef Sobocha. Był Piłsudczykiem, był wręcz zafascynowany Marszałkiem. Walczył w Legionach, był uczestnikiem wojny 1920 roku. Opowiadał mi o Piłsudskim, choć kiedyś to był temat niepopularny i niezbyt mile widziany. Podczas przejazdu pociągiem z ciałem Józefa Piłsudskiego był w Kielcach. Wszyscy stali przy torach i czekali na pociąg – mówi Andrzej Staśkowiak
Ilustrowany Kuryer Codzienny, krakowskie czasopismo, opisywało wydarzenia na trasie pociągu, w tym w Skarżysku i Kielcach. IKC z 20.05.1935 r. (archiwum Anny Rynkar)
Parowóz i maszyniści ze Skarżyska poprowadzili marszałka Piłsudskiego w ostatniej dordze
Jednak na tym nie kończą się związki naszego miasta. Skarżysko było nie tylko przystankiem w ostatniej drodze marszałka. Pociąg ciągnęła lokomotywa Os-24 ze skarżyskiej lokomotywowni. Z tej racji poprowadzili go dwa skarżyscy maszyniści – Michał Wasilewski i jego pomocnik Eugeniusz Grzegorzewski.
Pociąg z ciałem Józefa Piłsudskiego wjeżdża na jedną ze stacji po drodze (fot. Ilustrowany Kuryer Codzienny, wydanie specjalne, ze zbiorów Anny Rynkar)
W tym samym numerze Ilustrowanego Kuryera Codziennego czytamy:
Kto prowadził ostatni pociąg marszałka
Komendantem pociągu, który wiezie zwłoki Józefa Piłsudskiego, jest naczelnik wydziału technicznego dyrekcji radomskiej inż. Olgierd Chodkiewicz.
Parowóz z depot Skarżysko O. S. 24 nr 23 prowadzony jest przez maszynistę Michała Wasilewskiego i jego pomocnika Eugenjusza Grzegorzewskiego, należących również do depot Skarżysko.
Pociąg obsługuje warszawska brygada konduktorska, kierownikiem pociągu jest Ignacy Musiałowski. Eskorterem parowozu jest starszy kontroler maszynowy Skibiński. Pociąg odszedł z 15-minutowym opóźnieniem o g. 19.45. Opóźnienie zostało jednak wyrównane po drodze.
Warszawa, 18 maja (Mt.)
Ilustrowany Kuryer Codzienny wymienił załogę pociągu z ciałem Józefa Piłsudskiego, IKC z 20.05.1935 r. (archiwum Anny Rynkar)
O Michale Wasilewskim więcej dowiadujemy się od jego wnuczki Anny Rynkar. Dzień pogrzebu marszałka Piłsudskiego był dla maszynisty dniem szczególnym. Najpierw pamięć o tym dniu pielęgnował on sam, a kontynuują to jego potomkowie.
O śmierci Józefa Piłsudskiego szeroko, rzecz jasna, mówiły wszystkie ówczesne media. Anna Rynkar ma w domu dużą i grubą teczkę, w której trzyma prasę z tamtych dni. Świetnie zachowane dzienniki „Ilustrowany Kuryer Codzienny” i „Dzień dobry” czy czasopisma „Światowid” i „As” są świadectwem, jak wyglądał pogrzeb Naczelnego Wodza i sytuacja w kraju.
Rodzina Michała Wasilewskiego zachowała kupione przez niego czasopisma opisujące tamto wydarzenie (zbiory Anny Rynkar)
Michał Wasilewski był maszynistą I klasy, a ponadto prezesem Koła Skarżysko-Kamienna Bezpartyjnego Związku Zawodowych Maszynistów Kolejowych w Polsce, o czym świadczy zachowana do dziś wizytówka. Co ciekawe, jest na niej adres ul. Montwiłła, przemianowana później na ul. Tysiąclecia. Do prężnie rozwijającego się Skarżyska, właśnie dzięki inwestycjom kolejowym, Michał Wasilewski przyjechał z Mławy. Duża, istniejąca do dziś kamienica rodzinna to jego zasługa. Zmarł w 1960 roku, a rok wcześniej zmarła jego żona Kazimiera Wasilewska, która była skarżyszczanką z pochodzenia.
Rodzina Wasilewskich – Michał Wasilewski z żoną Kazimierą oraz dziećmi – Krystyną, Mironem i Haliną. Zdjęcie z lat 20. XX wieku (archiwum Anny Rynkar)Michał Wasilewski i jego żona Kazimiera Wasilewska (własność Annny Rynkar)
W domu rodzinnym zachowały się też zdjęcia. Anna Rynkar ma też zdjęcia drugiego maszynisty – Eugeniusza Grzegorzewskiego, które dostała od jego córki Gabrieli Miernik.
Eugeniusz Grzegorzewski, jeden z dwóch maszynistów ze Skarżyska-Kamiennej, którzy poprowadzili pociąg z ciałem Józefa Piłsudskiego (archiwum rodzinne, ze zbiorów Anny Rynkar)
Tak wyglądała ostatnia podróż marszałka Piłsudskiego. Wkrótce napiszemy o jego innych związkach ze Skarżyskiem, w tym osobistych. Józef Piłsudski bywał w Skarżysku również za życia, ale, co ciekawe, nie służbowo, a prywatnie.
Warta honorowa przy portrecie Józefa Piłsudskiego, szkoła kolejowa w Skarżysku (nieistniejąca), fot. Narodowe Archiwum CyfrowePociąg z ciałem Józefa Piłsudskiego prowadzony przez skarżyską lokomotywę i skarżyskich maszynistów wjeżdża na dworzec w Krakowie, fot. Narodowe Archiwum CyfroweSpecjalne wydanie Ilustrowanego Kuryera Codziennego opisało ostatnią drogę Józefa Piłsudskiego, IKC wydanie specjalne z 1935 roku, ze zbiorów Anny RynkarJózef Piłsudski, autor zdjęcia nieznany, domena publiczna
Źródła:
Skarżyski Słownik Biograficzny pod redakcją Krzysztofa Zemeły, Muzeum im. Orła Białego w Skarżysku-Kamiennej, Skarżysko-Kamienna 2008
Narodowe Archiwum Cyfrowe
Ilustrowany Kuryer Codzienny – czasopismo
Państwo Pracy – czasopismo
Światowid – czasopismo
Podziękowania:
Redakcja ProSkarżysko dziękuje za nieocenioną pomoc w opracowaniu tekstu następującym osobom:
Uczniowie Prywatnej Szkoły Podstawowej w Skarżysku-Kamiennej przygotowali sto laurek, aby upamiętnić w ten sposób setną rocznicę urodzin Karola Wojtyły – papieża Jana Pawła II.
Karol Wojtyła, późniejszy papież Jan Paweł II, urodził się 18 maja 1920 roku. W tym roku mija więc okrągła, setna, rocznic urodzin naszego wielkiego rodaka.
Dla upamiętnienia tego faktu uczniowie Prywatnej Szkoły Podstawowej w Skarżysku-Kamiennej przygotowali sto laurek. Możemy zobaczyć je na filmiku na YouTube.
Pomysłodawczynią takiej formy upamiętnienia urodzin papieża jest Agnieszka Miernik, nauczycielka religii w szkole, a klip wykonała Anna Rokita.
– Setna rocznica urodzin Karola Wojtyły stała się okazją do powstania wielu inicjatyw. W naszej szkole plany związane z tą rocznicą były zupełnie inne, ale sytuacja w kraju uniemożliwiła ich realizację. Dlatego powstała myśl by dzieci i młodzież przygotowały „100 laurek na 100 urodziny Jana Pawła II”. Uczniowie w czasie lekcji zapoznali się z osobą Wielkiego Polaka Jana Pawła II. Dzięki temu przygotowanie laurek nie było dla nich problemem. Szykowały je jak dla kogoś dobrze znajomego – kto żyje w ich sercach – jak wielokrotnie pisały w swoich pracach. Myślę, że i dla rodziców czas przygotowania laurek był chwilą, gdy mogli sobie przypomnieć osobę Jana Pawła II. Może osobiście się z Nim spotkali i teraz mieli okazję, by opowiedzieć o tym swoim dzieciom… A może sami odkryli, co On zmienił w ich życiu. Młode pokolenie szuka autorytetów – ale nie przez narzucanie im swojego zdania, ale przez zachętę. Należy ukazywać im właściwe drogi postępowania, by byli dobrymi, wartościowymi ludźmi. Takie wskazówki przekazywał w swoim życiu św. Jan Paweł II i należy jego nauczanie realizować każdego dnia – mówi Agnieszka Miernik.
Wytwórnia płytowa Mystic Production zawiesiła współpracę z Programem III Polskiego Radia. Oznacza to, że w Trójce nie usłyszymy należących do niej i reprezentowanych przez nią zespołów, a są wśród nich dwa wywodzące się ze Skarżyska zespoły – happysad i Lorein
Afera po anulowaniu najnowszego wydania Listy Przebojów Programu Trzeciego, w którym wygrał utwór Kazika Staszewskiego „Twój ból jest większy niż mój”, zatacza coraz szersze kręgi.
Z pracy w Trójce rezygnują dziennikarze, znani muzycy proszą, aby nie puszczać w niej ich piosenek i do tego grona dołączyła też wytwórnia Mystic Production, która wydaje płyty dwóch pochodzących ze Skarżyska-Kamiennej zespołów muzycznych – happysad i Lorein. Oznacza to, że do odwołania możemy ich nie usłyszeć na antenie Trójki.
Oto fragment komunikatu Mystic Production:
Prosimy o nieemitowanie naszych utworów na antenie PR3 do czasu przywrócenia w radiu podstawowych standardów, których oczekujemy od mediów, szczególnie publicznych.
W najnowszym wydaniu Listy Przebojów Programu III zespół happysad miał piosenkę „Mgła na torach” na 29. miejscu.
Dyrekcja Programu III PR podważyła wynik ostatniego, piątkowego, notowania, oskarżając prowadzących listę o oszustwo. Wskutek tego z pracy zrezygnował Marek Niedźwiecki, od blisko czterdziestu lat prowadzący LP3. Jego śladami poszli inni dziennikarze PR III – Hirek Wrona i Marcin Kydryński.
Ze współpracy z Trójką, poza dziennikarzami i wytwórnią Mystic Production, rezygnują też czołowi polscy artyści. O niepuszczanie ich piosenek poprosili m.in. Muniek Staszczyk, Organek i Dawid Podsiadło.
W najnowszym notowaniu Listy Przebojów Programu III wygrała piosenka Kazika „Twój ból jest mniejszy niż mój” nawiązująca do wizyty Jarosława Kaczyńskiego na cmentarzu w czasie pandemii koronawirusa, podczas gdy wówczas cmentarze były zamknięte i niedostępne dla obywateli.
Piosenka jako nowość w zestawieniu wskoczyła od razu na pierwsze miejsce. Dyrekcja Programu III zarzuciła prowadzącym manipulację głosami i notowanie zostało anulowane. Co ciekawe, było to już 1998. Notowanie LP3 i za dwa tygodnie lista miał obchodzić okrągły i imponujący jubileusz. Co dalej będzie z listą – na razie nie wiadomo.
Tymczasem trwają przygotowania do uruchomienia nowej stacji radiowej Nowy Świat, w której usłyszymy wielu dziennikarzy, którzy już wcześniej odeszli z Trójki. Nowe radio ma być utrzymywane z datków słuchaczy, a zbiórka odbywa się na Patronite.
Cmentarz Partyzancki Żołnierzy Armii Krajowej Podobwodu Morwa na Skarbowej Górze
Na Cmentarzu Partyzanckim Żołnierzy Armii Krajowej Podobwodu Morwa na Skarbowej Górze w Skarżysku-Kamiennej odbędzie się polowa msza święta. Okazją będzie rocznica poświęcenia cmentarza.
Msza święta polowa w rocznicę poświęcenia Cmentarza Partyzanckiego Żołnierzy Armii Krajowej Podobwodu Morwa na Skarbowej Górze odbędzie się w 76. Rocznicę jego poświęcenia.
Uroczystość odbędzie się w niedzielę 17 maja 2020 roku o godz. 14.00.
Rozumni szałem – silni jednością
Dając w ofierze życie i sławę
Padliście walcząc z wroga podłością
O wolność Polski, za święta sprawę
Na uroczystość zapraszają Światowy Związek Armii Krajowej Inspektorat Skarżysko-Kamienna oraz Zespół Szkół Technicznych. Popularny Elektryk nosi imię Armii Krajowej.
Na polową mszę świętą zapraszają Światowy Związek Armii Krajowej Inspektorat Skarżysko-Kamienna oraz Zespół Szkół Technicznych