Strona główna Blog Strona 33

Daria Pikulik, kolarka torowa, srebrna medalistka z Paryża, przyjedzie do rodzinnego Skarżyska na spotkanie z mieszkańcami!

Daria Pikulik, która została wicemistrzynią olimpijską w kolarstwie torowym na igrzyskach w Paryżu, przyjedzie do Skarżyska-Kamiennej na spotkanie z mieszkańcami. Skarżysko to jej rodzinne miasto, tu się urodziła i tu w okolicy ma rodzinę.

Igrzyska Olimpijskie Paryż 2024 generalnie nie zachwyciły nas, Polaków. Liczyliśmy na więcej niż zdobyte dziesięć medali. Mnóstwo radości sprawił naszym rodakom jednak właśnie ten dziesiąty zdobyty dla Polski. Zdobyty ostatniego dnia igrzysk. Medal srebrny.

Zdobyła go Daria Pikulik w kolarstwie torowym, w konkurencji omnium. Sprawiła sobie, bliskim, miłośnikom sportu i chyba nie tylko im, mnóstwo radości. Igrzyska zakończyły się więc dla nas miłym akcentem.

Dla nas, skarżyszczan, to radość jeszcze większa, ponieważ Daria Pikulik urodziła się w Skarżysku. Stąd, a konkretnie z Gadki, pochodzi jej mama i rodzina z jej strony. Daria ma siostrę Wiktorię Pikulik, która urodziła się z kolei w Starachowicach, a która również jest kolarką torową i również startowała na IO 2024 w Paryżu. Dziewczęta jeszcze w dzieciństwie wraz z rodzicami wyjechały jednak do Darłowa i to już tam zaczęły uprawiać kolarstwo.

Daria Pikulik w omnium zdobyła srebro, a w innej konkurencji, madison, w duecie właśnie z siostrą Wiktorią Pikulik zajęły siódme miejsce.

Igrzyska w Paryżu nie były pierwszym olimpijskim startem Darii Pikulik, a już trzecim. Startowała również w Rio de Janeiro w 2016 i w Tokio w 2020 roku. Ta kolarska przygoda, jak się przekonaliśmy, jest piękna, choć nie pozbawiona trudów, o czym za sprawą Darii zrobiło się głośno tuż po igrzyskach, gdy na jaw wyszły problemy ze sprzętem i odpowiednim przygotowaniem do imprezy.

O tym wszystkim Daria Pikulik opowie nam teraz w rodzinnym Skarżysku, na otwartym spotkaniu. Odbędzie się ono w środę 28 sierpnia 2024 roku o godz. 15.00 w patio Miejskiego Centrum Kultury w Skarżysku-Kamiennej.

Zobacz relację ze spotkania z Darią Pikulik w Skarżysku:

Ze Skarżyska po medal na igrzyskach! Daria Pikulik, wicemistrzyni olimpijska, spotkała się mieszkańcami naszego miasta

 

Wstęp jest oczywiście wolny.

Zapraszamy!

A tak na Igrzyskach Olimpijskich w Paryżu wypadli inni sportowcy i trenerzy związani ze Skarżyskiem i regionem:

Skarżyskie medale w Paryżu! Sportowcy i trenerzy związani ze Skarżyskiem byli na igrzyskach olimpijskich

REKLAMA
R-PRO - budowa domów - Świętokrzyskie - Mazowiecke

Suchedniowianin Maciej Glijer prezesem LOTTO Superligi tenisa stołowego

maciej glijer lotto superliga prezes
Maciej Glijer

Maciej Glijer, założyciel, prezes i jeden ze sponsorów klubu Global Pharma Orlicz 1924 Suchedniów, został prezesem LOTTO Superligi. To najwyższa klasa rozgrywkowa tenisa stołowego w Polsce, a w gronie czołowych zespołów jest też suchedniowski klub.

Suchedniów coraz mocniej zaznacza swoje miejsce na pingpongowej mapie Polski. Najpierw stało się tak za sprawą klubu Global Pharma Orlicz 1924 Suchedniów, który w zaledwie kilka lat po założeniu zadomowił się w najwyższej klasie rozgrywek, czyli właśnie LOTTO Superlidze.

Teraz prezesem LOTTO Superligi został właśnie Maciej Glijer. Stało się to 22 sierpnia 2024 roku podczas Nadzwyczajnego Walnego Zebrania akcjonariuszy LOTTO Superligi.

Jak zapowiedział Maciej Glijer w wypowiedzi dla oficjalnej strony internetowej rozgrywek, jego priorytetem będą działania na rzecz dobra całej spółki, w tym zwiększanie wpływów od sponsorów, co ma duże znaczenie dla dalszego rozwoju ligi. Rzeczywiście, poziom LOTTO Superligi systematycznie rośnie. W polskich klubach grają nie tylko najlepsi polscy zawodnicy, ale też i czołowi pingpongiści świata.

W ten trend wpisuje się też Global Pharma Orlicz 1924 Suchedniów. Klub został założony w 2015 roku. Założycielem, prezesem i jednocześnie sponsorem był właśnie Maciej Glijer, suchedniowski przedsiębiorca.

Angaż dobrych polskich i zagranicznych zawodników pozwolił nie tylko na awans do LOTTO Superligi, ale też na duże osiągnięcia. Wystarczy wspomnieć, że w 2023 roku suchedniowski klub zajął trzecie miejsce, zdobywając brązowy medal. Dzięki temu w Suchedniowie możemy podziwiać tenis stołowy na prawdziwie światowym poziomie w wykonaniu najlepszych na świecie, zarówno gospodarzy, jak i gości.

Właśnie kończy się letnia przerwa w rozgrywkach i lada dzień pingpongiści, suchedniowscy również, wrócą do stołów. W nadchodzącym sezonie w składzie Global Pharma Orlicz 1924 Suchedniów znów zobaczymy prawdziwych czarodziejów celuloidowej piłeczki.

Wśród nich będzie między innymi Deni Kožul, reprezentant Słowenii, który jest świeżo po występie na Igrzyskach Olimpijskich w Paryżu. To najwyżej sklasyfikowany na świecie gracz klubu z Suchedniowa.

W składzie są jednak też inni świetni zawodnicy. Oprócz naszych rodaków, którymi są Robert Floras i Mateusz Zalewski, w Suchedniowie w nadchodzącym sezonie zagrają między innymi Liao Cheng-Ting (Tajwan), Kazuhiro Yoshimura i Kowa Nakamura (obaj Japonia) oraz Jeongwoo Park (Korea Płd.).

LOTTO Superliga zaczyna sezon 1 września 2024 roku, ale suchedniowski klub zagra pierwszy mecz na wyjeździe. W swojej hali zaprezentuje się 6 września grając przeciwko Villa Verde Olesno i 8 września, kiedy rywalem będzie KTS Gliwice.

Próbkę tenisa stołowego na najwyższym poziomie będziemy mieli jednak już wcześniej, bo 22 sierpnia 2024 roku. Wtedy to odbędzie się czwarta edycja Pucharu Orlicza 1924. Rywalem suchedniowian będzie Akademia Zamojska Zamość.

Mecz odbędzie się w sobotę 24 sierpnia 2024 roku o godz. 11.00 w hali sportowej OSiR w Suchedniowie przy ulicy Sportowej 5. Wstęp na mecz jest wolny.

Zapraszamy!

IV Puchar Orlicza 1924
REKLAMA
R-PRO - budowa domów - Świętokrzyskie - Mazowiecke

Ile wynosi aktualne oprocentowanie kredytu?

Nie wystarczy wiedzieć, czym jest oprocentowanie kredytu i jak dużą rolę pełni przy wyborze oferty. Najważniejsze jest wiedzieć, o jakim poziomie oprocentowania kredytu mowa – bo to jest kluczem do podjęcia właściwej decyzji. Skorzystaj z naszego poradnika rzucającego na ten temat więcej światła.

Czym jest oprocentowanie kredytu?

Bazą jest zrozumienie tego, czym jest oprocentowanie kredytu gotówkowego – mówiąc najprościej, chodzi o cenę, którą należy zapłacić instytucji finansowej (zwykle jest to bank), aby mieć w ogóle możliwość skorzystania ze środków finansowych, które zostały pożyczone. Inaczej mówiąc, oprocentowanie kredytu stanowi wyrażony w procentach roczny koszt wykorzystania kapitału.

Do zapamiętania:

⇒ Wyróżniamy zmienne i stałe oprocentowanie kredytu gotówkowego.

⇒ Oprocentowanie kredytu stanowi koszt, który dodaje się do kwoty kapitału, jaka ma zostać zwrócona do instytucji finansowej.

⇒ Oprocentowanie kredytu ma kluczową rolę, jeśli chodzi o określenie łącznego kosztu zobowiązania – stąd jest jednym z najważniejszych elementów każdej umowy kredytowej.

Ile wynosi obecnie oprocentowanie kredytu gotówkowego?

Bez względu na to, czy bardziej interesuje Cię kredyt gotówkowy ze stałym oprocentowaniem ranking, czy też wersja zmienna – kluczowe jest to, aby mieć rozeznanie dotyczące aktualnego stanu rzeczy z tym związanego. W końcu tak, jak określiliśmy powyżej – to ile wynosi aktualnie oprocentowanie kredytów gotówkowych, ma kluczowy wpływ na koszt zobowiązania.

Konieczne jest zawsze dokładne zapoznanie się z indywidualną ofertą każdego banku, gdyż ostatecznie każda instytucja finansowa sama decyduje o wysokości oprocentowania kredytu gotówkowego, którą proponuje swoim klientom w ramach umowy kredytowej. Warto wiedzieć, że średnie oprocentowanie kredytu gotówkowego w bankach wylicza dla przykładu NBP i na ten moment pozostaje na poziomie 11,5% i wynika z tego tytułu, że na tej podstawie banki w swoich ofertach proponują oprocentowanie w zakresie 10–11%.

Jak obliczyć oprocentowanie kredytu?

Generalnie bez względu na to, czy chodzi o oprocentowanie zmienne kredyt gotówkowy, czy stałe – żaden wnioskodawca nie musi sam parać się obliczeniami. Wystarczy, że podejmie decyzje, czy woli kredyt gotówkowy oprocentowanie stałe czy zmienne – a wybrana instytucja finansowa konkretnie wyszczególni, na jakim poziomie i w jakiej ofercie jest aktualnie dane oprocentowanie.

To nie wszystko! Bardzo łatwo możesz sprawdzić wszystkie interesujące Cię dane zaglądając do dowolnego, darmowego i dostępnego online rankingu kredytów gotówkowych, które wyszczególnia i uwzględnia właśnie takie dane.

Do zapamiętania:

  • oprocentowanie kredytu gotówkowego jest zawsze wyrażane procentowo,
  • oprocentowanie kredytu = stopa oprocentowania kredytu w skali roku.

Jeśli jednak chcesz poszerzyć swoją wiedzę na ten temat – warto mieć wiedzę na temat obliczenia odsetek, które kredytobiorca musi zapłacić na podstawie tego, jak wysokie jak oprocentowanie kredytu. Do tego kluczowy jest następujący wzór:

O = (KK x R x N)/Y

w którym:

  • O – jest kwotą odsetek
  • KK – określa kapitał kredytu, jaki pozostały do spłaty
  • R – jest oprocentowaniem w skali roku
  • N – to dokładna liczba dni w danym miesiącu
  • Y – jest to liczba dni w danym roku (pamiętając o tym, że można obliczać dane dla roku przestępnego, czyli +1 do standardowych 365 dni w roku).

Uwaga! Zawsze też możesz skorzystać z narzędzia, jakim jest kalkulator kredytu gotówkowego i z jego pomocą obliczyć wszystkie potrzebne Ci dane.

W jakim banku najtańszy kredyt gotówkowy?

Pewne jest, że każdy z nas jeśli to możliwe – chce, aby koszt kredytu był możliwie jak najniższy. Zapytanie o najtańszy kredyt gotówkowy ze stałym oprocentowaniem jest więc naturalną koleją rzeczy w ramach poszukiwania idealnej oferty.

Aby Ci to ułatwić – sprawdziliśmy, gdzie najniższe oprocentowanie kredytu gotówkowego możesz dostać aktualnie. Oczywiście należy pamiętać, że to dane poglądowe i w razie zainteresowania o szczegóły należy pytać konkretnego banku.

Wysokość oprocentowania kredytu gotówkowego – gdzie możesz szukać atrakcyjnych ofert?

1. Citi Handlowy – 9,79% – oprocentowanie nominalne, 10,24% – RRSO.

2. Santander Consumer Bank – 9,99% – oprocentowanie nominalne, 10,46% – RRSO.

3. Velo Bank – 10,85% – oprocentowanie nominalne, 11,41% – RRSO.

4. PKO BP – 10,99% – oprocentowanie nominalne, 11,56% – RRSO.

5. Raiffeisen Digital Bank – 11,83% – oprocentowanie nominalne, 12,49% – RRSO.

Co ma wpływ na oprocentowanie kredytów?

Aby lepiej zrozumieć to, jak tworzy się maksymalne oprocentowanie kredytu gotówkowego i jak rozpoznać najniżej oprocentowany kredyt gotówkowy – ważne jest wiedzieć, co dokładnie wpływa na tę wartość.

Do najważniejszych czynników należy zaliczyć:

  • stała i absolutnie zależna od banku marża,
  • niezależna od banku stawka referencyjna.

To właśnie te dane wpływają na to, jakie oprocentowanie kredytu gotówkowego może zaproponować Ci bank. Z taką wiedzą możesz już spojrzeć na szczegóły i znaleźć najlepszy kredyt gotówkowy, ciesząc się korzystnym rozwiązaniem dla swojego domowego budżetu.

 

Artykuł sponsorowany

REKLAMA
R-PRO - budowa domów - Świętokrzyskie - Mazowiecke

Nieoficjalna zebra z poczuciem humoru na Zachodnim w Skarżysku. Żeby nie płacić mandatów?

Na osiedlu Zachodnie w Skarżysku-Kamiennej pojawiło się nowe przejście dla pieszych. To jednak nie jest „oficjalna” zebra, a inicjatywa nieznanych nam, najpewniej lokalnych, mieszkańców. Jak wieść osiedlowa niesie – powstało, żeby uniknąć mandatów.

Jest ładnie…

Przenosimy się na osiedle Zachodnie w Skarżysku-Kamiennej. W okolice ronda Solidarności na skrzyżowaniu ulic Legionów, Jana Pawła II i Staffa. Konkretnie na ostatnią z tych ulic.

Na tamtejszym skwerze, również imienia Solidarności, jest pomnik „Bojownikom o niepodległość”. Jest tam też przystanek komunikacji miejskiej. Miejsce to jest bez wątpienia całkiem ładne i z jego uroków lubią korzystać lokalni mieszkańcy, szczególnie że po przeciwnej stronie ulicy są punkty handlowe, w tym osiedlowy sklepik. Combo jak znalazł. Czego chcieć więcej?

Gdy pogoda jest taka jak teraz, czyli słońce przygrzeje mocniej, warto się nawadniać i schładzać, więc bywalcy skwerku kierują swoje kroki do sklepiku, który znajduje się po drugiej strony ulicy Staffa.

…ale jest problem

I tu pojawia się zonk, ponieważ tak się złożyło, że pomiędzy skwerem a sklepikiem przebiega ulica (Staffa właśnie), a najbliższe przejście dla pieszych znajduje się przy samym rondzie. Niby niedaleko, ale autochtoni, zapewne, żeby zaoszczędzić przebytych metrów, skracają sobie drogę i przechodzą na skróty. A kilka takich kursów i z metrów mogą zrobić się kilometry…

Drugi problem jest już natury formalnej. Jak wiadomo, przechodzenie przez ulicę w miejscu do tego nieprzeznaczonym jest niedozwolone. I w efekcie, jak przekonywali obecni w okolicy mieszkańcy, Policja wystawia mandaty za przekraczanie ulicy w miejscu niedozwolonym. A taki mandat to całkiem pokaźna kwota, za którą przecież można zrobić również całkiem pokaźne zakupy w sklepiku.

I po problemie?

I właśnie w tym celu ktoś nam nieznany (ale niewątpliwie z poczuciem humoru) postanowił takowe przejście namalować. Zebra połączyła znajdujące się naprzeciw siebie – przystanek i sklepik osiedlowy. A wszystko po to, żeby nie narażać lokalsów na mandaty.

Do autorów inicjatywy nie udało nam się dotrzeć, ale, jak udało nam się dowiedzieć, przejście pojawiło się w nocy, dwa dni temu. Jest mniejsze od standardowego, ale za to wymalowane całkiem, całkiem. Co prawda środowy ulewny deszcz sprawił, że zebra wyblakła nieco i nie jest już tak „biała”, ale wciąż widoczna.

I cyk! Jest przejście, więc mandatu nie powinno być, prawda?

 

Jest jednak ale…

Takie, że przecież wiemy, że Policja i tak przechodzenia po „nielegalnej” nie będzie respektować. Ponadto obywatele przesiadujący na pomniku i tak nie korzystają z nowego przejścia (o legalnym nie wspominając), tylko przecinają ulicę na skos. Co zresztą udało się uchwycić na zdjęciu. Kolejne przejście już chyba nie powstanie…?

Sytuację można by rozwiązać na jeszcze kilka sposobów. Na przykład kładką lub tunelem. Bo przenieść wszystkich tych fajnych miejscówek na jedną stronę ulicy nie sposób…

A już tak na poważniej…

Wszystkim bywalcom tego miejsca życzymy jednak poszanowania przepisów – dla własnego dobra. Życzymy również poszanowania godności miejsca i dobrych obyczajów, aby wszyscy byli zadowoleni, a stróże prawa nie mieli dodatkowej roboty, bo mają przecież i tak co robić.

Leopold Staff na pewno nie pochwaliłby takich zachowań, czemu pewnie dałby znać wyraz wierszem.

Przy tym wszystkim jednak chwała lokalsom, że kupują również lokalnie i drobny handel jeszcze się trzyma!

REKLAMA
R-PRO - budowa domów - Świętokrzyskie - Mazowiecke

Osiedle, które miało wyglądać inaczej i być jeszcze bardziej imponujące. Zapraszamy na spacer historyczny na Bór

Plan osiedla Praca, obecnie osiedle Bór, z czasów międzywojennych

Osiedle Bór będzie miejscem i tematem najbliższego spaceru historycznego w Skarżysku-Kamiennej. Będzie to okazja nie tylko podziwiać uroki tego malowniczego osiedla, ale też poznać jego historię. A ta jest niezwykle ciekawa, choć ma też wątki tragiczne.

Bór – jedno z najładniejszych osiedli Skarżyska-Kamiennej. Położone na skraju miasta, otoczone zielenią, więc należy niewątpliwie do najbardziej pożądanych miejscówek do zamieszkania.

Jest to też miejsce o bardzo ciekawej historii. Miało wyglądać zupełnie inaczej i wówczas byłoby jeszcze bardziej imponujące. To też miejsce, gdzie rozegrała się jedna  z największych tragedii w historii Skarżyska.

Dlatego właśnie Bór nie mógł nie znaleźć się w kalendarzu cyklu spacerów historycznych „Chodźmy w miasto!”, na które zapraszają Fundacja Wczoraj dla Jutra i Polskie Towarzystwo Historyczne Oddział w Skarżysku-Kamiennej.

Spacer po Borze został zatytułowany „Tajemne i całkiem jawne odsłony osiedla Bór”, który już daje nam do zrozumienia, że osiedle jest pełne ciekawych faktów całkiem dobrze znanych, a z drugiej strony pełne ciekawostek, a także tajemnic.

Zobacz relację ze spaceru historycznego po osiedlu Bór w Skarżysku:

Jaki miał być, jaki był, a jaki teraz jest Bór. Spacer historyczny zawitał na osiedle Bór w Skarżysku

Spacer poprowadzi dr hab. profesor Uniwersytetu Jana Kochanowskiego Grzegorz Miernik. Jest znanym historykiem, a do tego mieszkańcem osiedla, więc gwarantuje nam bardzo interesującą opowieść.

grzegorz miernik ujk kielce
Grzegorz Miernik

A jest o czym opowiadać. Początki osiedla sięgają czasów międzywojennych. Całe Skarżysko dynamicznie się wtedy rozwijało, napędzane inwestycjami oraz otrzymaniem praw miejskich w 1923 roku.

Ambitne plany na osiedle… Praca

Jednym z nowych osiedli rosnącego i coraz bardziej ludnego Skarżyska miało być właśnie osiedle na Borze. Wówczas nadano mu nazwę „Praca”. Poczyniono ambitne plany, a w zasadzie bardzo ambitny był plan osiedla, który prezentujemy na załączonej grafice. Przewodnik spaceru pokaże nam więcej planów osiedla oraz projekty domów.

Plan osiedla Praca, obecnie osiedle Bór, z czasów międzywojennych

Na osiedlu Praca zaplanowano między innymi takie obiekty i miejsca:

  • szpital
  • rzeźnia
  • kąpielisko
  • plac targowy
  • hale targowe
  • szkoła
  • plac szkolny
  • plac sportowy
  • dom ludowy
  • stacja kolejowa

Jak dobrze wiemy, a szczególnie wiedzą to mieszkańcy Boru, nie zrealizowano wszystkich planów i nie wszystkie te obiekty powstały, a te, które udało się zrealizować, znajdują się gdzie indziej, niż pierwotnie planowano. Ogromna szkoda! Bór byłby jeszcze piękniejszy…

Tragedia Boru i Skarżyska

Realizację tych imponujących planów organizacji osiedla przerwała II wojna światowa. Przyniosła też ona, niestety, jedno z najtragiczniejszych wydarzeń w historii naszego miasta. W lutym 1940 roku to właśnie w lesie na skraju osiedla Niemcy dokonali egzekucji mieszkańców Skarżyska. Mieszkańców wyjątkowych, bo oddanych ojczyźnie, swojemu miastu i mocno zaangażowanych w konspirację przeciw wrogowi.

Bór to też Szkoła Podstawowa nr 2, która jest kontynuatorem szkoły wcześniej znajdującej się przy dawnej Szosie Krakowskiej. Tam też rozgrywały się tragiczne wydarzenie czasów wojny. To właśnie pod szkołę na Borze przeniesiono pomnik ku pamięci tamtych wydarzeń pierwotnie znajdujący się pod dawną Dwójką.

Przeczytaj więcej o wojennej tragedii Skarżyska:

Długa noc pełna koszmarów Skarżyska-Kamiennej – miasta wyjątkowego

I właśnie pod Szkołą Podstawową nr 2 przy ulicy Zwycięzców rozpocznie się najbliższy spacer zatytułowany „Tajemne i całkiem jawne odsłony osiedla Bór”.

Odbędzie się w niedzielę 25 sierpnia 2024 roku. Rozpocznie się o godz. 16.30. Chwilę wcześniej na osiedle przyjedzie autobus MKS nr 25, więc niezmotoryzowanych uczestników spaceru zachęcamy do skorzystania z komunikacji zbiorowej.

Spacer przejdzie spod szkoły na mogiłę, podejdzie też nad rzekę w okolice nieistniejącego młyna, gdzie doszło do starcia partyzantów z hitlerowcami. W pobliżu znajduje się symboliczny grób poległego w tej walce Andrzeja Paska „Jędrka”.

Potem wrócimy na ulice osiedla, gdzie można zobaczyć między innymi ciekawe domy mieszkalne „bliźniaki” oraz modernistyczne budynki mieszkalne. Spacer zakończy się na Skwerze im. Grzegorza Łapaja.

Spacer historyczny potrwa tradycyjnie ok. dwóch godzin, więc uczestnicy będą mogli skorzystać w drodze powrotnej z autobusu 25, który o godz. 18.26 odjedzie spod szkoły, a o 18.28 z przystanku na ul. Wojska Polskiego przy skwerze.

Udział w spacerze jest bezpłatny.

Zapraszamy!

REKLAMA
R-PRO - budowa domów - Świętokrzyskie - Mazowiecke

Niebieskie Przedszkole z sukcesem działa w Skarżysku. Teraz będzie też w Starachowicach

przedszkole dla dzieci z autyzmem starachowice
Trwa rekrutacja do Niebieskich Przedszkoli w Starachowicach i Skarżysku-Kamiennej. Niebieskie Przedszkola to placówki dla dzieci w spektrum autyzmu

Niebieskie Przedszkole w Skarżysku-Kamiennej, placówka dla dzieci w spektrum autyzmu, działa już dwa lata. Działa z sukcesem, oferując pomoc zarówno dzieciom, jak i ich bliskim. Zapotrzebowanie na fachową opiekę przedszkolną dla autystycznych dzieci jest jednak w naszym regionie większe i dlatego Niebieskie Przedszkole powstanie wkrótce również w Starachowicach.

Niebieskie Przedszkole to Niepubliczny Punkt Przedszkolny dla dzieci z autyzmem. Dzieci w spektrum autyzmu wymagają specjalistycznej opieki i taką zapewnia im Niebieskie Przedszkole w Skarżysku-Kamiennej.

Dwa lata Niebieskiego Przedszkola w Skarżysku

Niebieskie Przedszkole w Skarżysku działa już dwa lata. Mieści się przy ulicy Rejowskiej 65. Prowadzą je Małgorzata Dobrowolska-Dąbrowska i Mateusz Dąbrowski. Niebieskie Przedszkole pracuje w oparciu o terapię w nurcie Stosowanej Analizy Zachowania, zwaną potocznie terapią behawioralną. Jest jedną z niewielu placówek w Polsce stosujących tę metodę. Jest też placówką niewielką. Może jednorazowo pracować z dwunastką dzieci. Choć zapotrzebowanie na miejsca w przedszkolu jest większe, to stosunkowo niewielka liczba dzieci to ważny atut. Pozwala na to, aby z każdym dzieckiem pracować indywidualnie i poświęcić dzieciom odpowiednią ilość czasu. To przynosi efekty.

Jesteśmy bardzo zadowoleni z tego, jak rozwinęła się nasza placówka przez te dwa lata. Udało nam się przekonać rodziców do stosowanej w naszym przedszkolu terapii. Widzimy efekty pracy z dziećmi i mówią nam też o tym rodzice. Udało nam się też zwiększyć ogólną świadomość i wiedzę na temat terapii behawioralnej. Cieszymy się, że nawiązaliśmy skuteczną współpracę z Beatą Ignaczewską, twórczynią Niebieskich Przedszkoli i naszą superwizorką. Mamy wrażenie, że coraz więcej mówi się o terapii behawioralnej i terapiach opartych o dowody naukowe, terapiach skutecznych w pracy z dziećmi w spektrum autyzmu. Dążymy do tego, aby w świadomości społecznej zapanowało przekonanie, że dzięki stosowaniu naukowo udowodnionych terapii autyzm będzie mniej uciążliwy dla dzieci i ich bliskich. Przez te dwa lata mieliśmy u nas blisko dwadzieścioro dzieci. Jest duże zainteresowanie ze strony rodziców, którzy dzwonią i pytają o miejsca. My jednak pracujemy w małych grupach, jednorazowo możemy mieć u siebie dwunastkę dzieci. Chcemy zachować standard, dlatego pracujemy z tak dość nieliczną grupą dzieci.Małgorzata Dobrowolska-Dąbrowska i Mateusz Dąbrowski, prowadzący Niebieskie Przedszkole

O Niebieskim Przedszkolu w Skarżysku-Kamiennej pisaliśmy więcej już wcześniej:

Niebieskie Przedszkole w Skarżysku stosuje bardzo skuteczną i potwierdzoną naukowo metodę w pracy z dziećmi w spektrum autyzmu

Terapia behawioralna z pomocą dzieciom z autyzmem

Niebieskie Przedszkole w codziennej pracy stosuje terapię w nurcie Stosowanej Analizy Zachowania, zwaną potocznie terapią behawioralną. Należy ona do tzw. złotego standardu terapii autyzmu i jest jedną z najlepiej udokumentowanych oraz potwierdzonych naukowo metod w pracy z dziećmi i w spektrum autyzmu.

W Niebieskim Przedszkolu skupiamy się na pracy nad konkretnymi zachowaniami, które utrudniają zarówno dzieciom jak i ich rodzicom codzienne funkcjonowanie. Pracujemy nad komunikacją, mamy codzienne zajęcia z logopedą. Wprowadzamy, gdy jest to potrzebne, komunikację alternatywną, jeśli dziecko nie mówi. Oczywiście na to potrzeba czasu, ale widzimy efekty. Podkreślamy znaczenie, jakie ma wczesne rozpoznanie i wczesna interwencja, w skuteczności pracy z dziećmi w spektrum autyzmu. Pracujemy również nad treningiem czystości – uczymy toalety, odpampersowujemy, jeśli jest taka potrzeba. Nasze dzieciaki uczymy czynności higienicznych.

W naszym przedszkolu pracujemy z dziećmi w systemie – jeden nauczyciel na każdą dwójkę dzieci. Dzięki temu każde dziecko otrzymuje tak naprawdę indywidualne podejście. Współpracujemy też z rodzicami, jesteśmy do ich dyspozycji, pokazujemy jak pracować z dzieckiem w domu, przychodzimy do dziecka do środowiska domowego, żeby i w nim pomóc rodzicom.
Małgorzata Dobrowolska-Dąbrowska i Mateusz Dąbrowski, prowadzący Niebieskie Przedszkole

 

Niebieskie Przedszkole z pomocą rodzicom

Beata Ignaczewska, twórczyni Niebieskich Przedszkoli, regularnie odwiedza Niebieskie Przedszkole w Skarżysku-Kamiennej. Jest nie tylko superwizorką przedszkola jako instytucji, ale sama też spotyka się z rodzicami i dziećmi.

Niebieskie Przedszkole i stosowana w nim terapia behawioralna to była nowość w Skarżysku-Kamiennej. Na początku rodzice podchodzili z dystansem, byli ostrożni. Ale to nas nie dziwiło, to była dla nich przecież nowość. Dużo czasu poświęciliśmy na rozmowy, na spotkania, na szkolenia. Tym, co między innymi ich przekonało, było to, że nasz kontakt z nimi nie urywa się po wyjściu dziecka z naszego przedszkola. Jesteśmy otwarci na każdą trudność i każdy problem, z jakim się zmagają poza naszym przedszkolem. Rodzice nie boją się nam o tym mówić, nie boją się powiedzieć, że coś im nie wychodzi. Na początku bali się może ocenienia, przyznania się do nieradzenia sobie. Teraz rodzice chcą z nami współpracować. Mogą się z nami skontaktować również poza godzinami przedszkolnymi. Mają do nas telefony, dzwonią, piszą, nagrywają filmiki. Pobyt dziecka w Niebieskim Przedszkolu pomaga w lepszym funkcjonowaniu dziecka w domu. Pracujemy więc tutaj nie tylko nad edukacją, pracujemy też nad samodzielnością dzieci. Staramy się, aby efekty pobytu dziecka w naszej placówce miały odzwierciedlenie w domu.

Nasz zespół też jest już dobrze przeszkolony i doświadczony. Superwizor, którym jestem, to też doradca metodyczny, wskazuje dobre strony i to, co jeszcze trzeba poprawić. Pracujemy u nas nie tylko z dziećmi, pracujemy też z wychowawcami, szczególnie z tymi, którzy przychodzą do nas do pracy prosto po studiach. Wiemy, że praca z dziećmi w spektrum autyzmu nie jest łatwa, wymaga dużo energii i samozaparcia.

W Niebieskim Przedszkolu ani dzieci, ani rodzice, ani wychowawcy nie są zostawieni sami sobie.
Beata Ignaczewska, twórczyni Niebieskich Przedszkoli

Niebieskie Przedszkole teraz też w Starachowicach

Dzieci w spektrum autyzmu potrzebujących fachowej opieki przedszkolnej jest wciąż dużo. Wsparcia i pomocy potrzebują również ich rodzice i pozostali bliscy.

Dlatego właśnie Niebieskie Przedszkole wkrótce rozpocznie działalność w Starachowicach i będzie się mieścić przy ul. Górnej 10. Nie jest jeszcze znana dokładna data. Ekipa Niebieskiego Przedszkola liczy, że stanie się to już z początkiem 2025 roku.

Ideą funkcjonowania Niebieskiego Przedszkola jest propagować i stosować skuteczne metody terapii dzieci w spektrum autyzmu, a jednocześnie pokazać rodzicom, że istnieje skuteczna metoda terapii dla ich dzieci potwierdzona naukowo.

W naszej placówce robimy wszystko, aby pomóc też rodzicom autystycznych dzieci, ponieważ zdajemy sobie sprawę, z jak wieloma trudnościami muszą się zmagać. Chcemy dawać im poczucie bezpieczeństwa, stworzyć miejsce, które koncentruje się na indywidualnych potrzebach dziecka. Wiemy, że rodzice dzieci w spektrum mają w życiu trudno, a naszym działaniem chcemy dać im większe poczucie bezpieczeństwa. Naszym celem jest odciążyć rodziców naszych podopiecznych

Do naszego przedszkola w Skarżysku zapraszamy dzieci i rodziców bez ograniczeń terytorialnych, również ze Starachowic i okolic, ale doskonale zdajemy sobie sprawę, że im bliżej przedszkola mieszkają nasze dzieci, tym większy oznacza to komfort dla rodziców. Dlatego zdecydowaliśmy się otworzyć placówkę w Starachowicach, aby móc zaoferować wysokiej jakości edukację i opiekę dzieciom w spektrum autyzmu i ich rodzicom, mieszkańców tego miasta.Małgorzata Dobrowolska-Dąbrowska i Mateusz Dąbrowski, prowadzący Niebieskie Przedszkole

Osoby chcące zapisać swoje dzieci do Niebieskiego Przedszkola w Starachowicach lub Skarżysku zapraszamy do kontaktu:

przedszkole autyzm starachowice
Niebieskie Przedszkole w Starachowicach prowadzi rekrutację

Oferta Niebieskiego Przedszkola dla dzieci w spektrum autyzmu obejmuje:

Niebieskie Przedszkole opiera swoje działanie na terapii w nurcie Stosowanej Analizy Zachowania, zwanej potocznie terapią behawioralną. Należy ona do tzw. złotego standardu terapii autyzmu i jest jedną z najlepiej udokumentowanych o potwierdzonej naukowo skuteczności dla dzieci w spektrum autyzmu.

  • zajęcia Wczesnego Wspomagania Rozwoju – WWR
  • psycholog/certyfikowany psychoterapeuta poznawczo-behawioralny
  • oligofrenopedagog/terapeuta autyzmu
  • logopeda
  • superwizor behawioralny
  • terapia indywidualna dziecka – zajęcia „jeden na jeden”
  • terapia mowy, w tym także komunikacja alternatywna AAC/PECS
  • trening jedzenia
  • trening czystości
  • trening umijętności społecznych – TUS
  • zajęcia ruchowe
  • plan terapii dla rodziców do stosowania poza przedszkolem
  • wsparcie dla rodziców i opiekunów, także w domu

Niebieskie Przedszkole oferuje także diagnozę dla dzieci z podejrzeniem autyzmu. Zespół specjalistów: psycholog, logopeda, oraz oligofrenopedagog badają i diagnozują dziecko, a następnie wydawana jest wielospecjalistyczna opinia.

przedszkole autyzm zajęcia
Oferta Niebieskiego Przedszkola
REKLAMA
R-PRO - budowa domów - Świętokrzyskie - Mazowiecke

Drugi Odważny w Skarżysku. Tak było w Święto Wojska Polskiego 2024 Muzeum Orła Białego

Odwiedzający Muzeum im. Orła Białego w Skarżysku-Kamiennej w Święto Wojska Polskiego 2024 mogli zobaczyć mniejszą wersję kutra ORP Odważny, czyli jednego z najbardziej rozpoznawalnych eksponatów skarżyskiego muzeum.

Muzeum im. Orła Białego w Skarżysku jak co roku z okazji święta Wojska Polskiego przygotowało dodatkowe atrakcje dla miłośników historii.

Po raz kolejny do naszego miasta przyjechali modelarze zrzeszeni w grupie rctank.pl. W zeszłym roku przywieźli do nas makietę ulicy Staffa – pięć kamienic z dodatkowymi elementami. Makietę tę wykonał Krzysztof Kaczorowski, społeczny instruktor z Ciechanowskiego Klubu Modelarskiego. W tym roku makiety tak charakterystycznych budynków Kolonii Robotniczej Państwowej Fabryki amunicji znów można było obejrzeć, ale modelarz po raz kolejny wykonał miły gest w stronę naszego miasta.

A konkretnie wykonał wierny model kutra torpedowego ORP (Okręt Rzeczpospolitej Polskiej) Odważny, który jest jednym z naszych flagowych eksponatów. Model wykonany jest z kartonu w skali 1:25. Jak zdradził Krzysztof Kaczorowski, wykonanie go zajęło mu trzy miesiące pracy, po osiem godzin dziennie.

Krzysztof Kaczorowski prezentuje swojego Odważnego na tle oryginału

Na muzealnym placu Odważny poruszał się na zdalnie sterowanym ciągniku. Było to nawiązanie do podróży, jaką Odważny wykonał w 1988 roku, gdy transportowano go z Sandomierza do Skarżyska.

Skarżyski Odważny to kuter, który został uwieczniony w filmie „Podróże Pana Kleksa”. Przeczytaj więcej:

CZY WIESZ, ŻE… Kuter ORP Odważny z Muzeum Orła Białego w Skarżysku wystąpił w „Podróżach Pana Kleksa”

„Mały” Odważny jeździł więc ulicą Staffa, czemu ze szczególnym zainteresowaniem przyglądali się najmłodsi odwiedzający. Dodatkowo ich wzrok przyciągały liczne czołgi, jakie też mieli ze sobą modelarze.

Tego dnia w muzeum na wszystkich czekały też dodatkowe atrakcje, w tym przejażdżki gazikiem i konno oraz zwiedzanie pokładu Odważnego. Można też było, a jakże, postrzelać. I to nie tylko do tarczy, ale też do piłkarskich bramek. I tu, i tu liczyła się celność. W muzeum pojawili się też rekonstruktorzy ze Świętokrzyskiego Stowarzyszenia Historycznego „Grot”. Jak zawsze były też dodatkowe stoiska gastronomiczne oraz stragany z rękodziełem.

ORP Odważny będzie wkrótce ponownie w centrum wydarzeń na kolejnym wydarzeniu. A będzie nim już trzecia edycja Ogólnopolskiego Zlotu Marynarzy, który odbędzie się w weekend od 23 do 25 sierpnia 2024 roku.

Więcej o zlocie marynarzy w Skarżysku pisaliśmy w zapowiedzi obu sierpniowych wydarzeń:

Drugi Odważny w muzeum! Muzeum Orła Białego w Skarżysku zaprasza na sierpniowe imprezy

 

REKLAMA
R-PRO - budowa domów - Świętokrzyskie - Mazowiecke

Wspomnienia sprzed lat i plany na przyszłość. Mieszkańcy Żeromskiego 47 w Skarżysku spotkali się na pikniku sąsiedzkim

Fundacja Ludzie z Natury wraz z firmą Klimek Nieruchomości kontynuują rozpoczęty w zeszłym roku cykl pikników sąsiedzkich w Skarżysku-Kamiennej. W tym tygodniu wspólnie czas spędzali mieszkańcy wieżowca Żeromskiego 47. Wkrótce kolejne spotkania w kolejnych wspólnotach mieszkaniowych.

„Jak dobrze mieć sąsiada” – pod takim cyklem skarżyska Fundacja Ludzie z Natury wraz ze skarżyską firmą Klimek Nieruchomości, zarządcą nieruchomości, w tym wspólnot mieszkaniowych, organizuje pikniki sąsiedzkie. Zainicjowana w 2023 roku akcja ma swój ciąg dalszy w tym. A 13 sierpnia 2024 roku przyszła kolej na spotkanie mieszkańców wieżowca Żeromskiego 47.

Smakołyki z grilla i woda z sokiem z saturatora

Mieszkańcy spotkali się przy wspólnym stole. Czekał na nich poczęstunek przygotowany przez organizatorów, ale nie przyszli z pustymi rękoma. Również przygotowali wiele smakołyków, w tym potrawy na nieodzownego przy takich okazjach grilla. W roli mistrza grillowej ceremonii wystąpił Maciej Klimek, prezes firmy Klimek Nieruchomości.

Na najmłodszych czekał kącik zabaw przygotowany przez Fundację Ludzie z Natury. Na spotkanie przybyła też ekipa wodociągów ze swoim saturatorem do wody z sokiem.

Rozmowy i wspomnienia, mnóstwo wspomnień

Mieszkańcom wieżowca czas mijał miło. Większość obecnych na nim to osoby, które znają się już bardzo dobrze. Wieżowiec Żeromskiego 47 został oddany do użytku latem 1981 roku. To jeden z wielu w Skarżysku i kilku w tej części osiedla Żeromskiego bloków kolejowych.

Wiele osób mieszka tam od początku. Nie mogło się więc obyć bez wspomnień. A te, szczególnie dla starszych osób, było związane z początkami istnienia bloku. Dziś na PRL-owskie realia pełne problemów, świetnie przedstawione w serialu Alternatywy 4, patrzy się z dystansem. Zresztą, pomimo nierzadko niskiej jakości budownictwa, nowi lokatorzy bardzo cieszyli się z przydziału. Szczególnie ci, którym znacznie poprawiły się warunki mieszkaniowe.

Dziś z uśmiechem wspominają więc niedogodności, jak choćby często psujące się windy, które wymuszały wielopiętrowe wędrówki po schodach. A przecież zdarzało się też utknąć w zepsutej windzie.

Przez lata blok jednak został zmodernizowany i już nie przypomina tamtego sprzed ponad czterdziestu lat. W wieżowcu działa wspólnota, która dokonuje niezbędnych modernizacji, aby przystosować blok i jego otoczenie do współczesnych realiów.

Wspólnocie przewodniczy Marta Skorek:

Miło nam się tu mieszka. Mamy dobrą lokalizację, wszędzie jest blisko. Nasz wieżowiec to mieszanka mieszkańców, którzy są tu od początku, oraz nowych lokatorów. Cieszymy się, że piknik spotkał się zainteresowaniem. Cieszymy się też, że na co dzień dobrze nam się układa życie we wspólnocie. Ważne jest przede wszystkim zainteresowanie drugim człowiekiem, sąsiadem. Ważne, żeby zagadać, spotykając się w windzie czy przed blokiem. Do tego konieczna jest empatia. Tak właśnie staramy się żyć i działać w naszej wspólnocie.Marta Skorek

Nie tylko integracja – sprawy ważne i ważniejsze

Pikniki sąsiedzkie „Jak dobrze mieć sąsiada” mają za cel integrować mieszkańców wspólnot i być okazją do miłego spędzenia czasu, ale to nie jedyny ich cel. Organizatorzy poruszają też rozmaite tematy ważne dla każdej wspólnoty mieszkaniowe, również dla Żeromskiego 47.

A tematów takich jest mnóstwo, jak choćby kwestie wody. Z jednej strony rosnąca jej cena, co wymusza na mieszkańcach oszczędności, a z drugiej ekologia. Aby poinformować, jak można ją oszczędzać i jak być bardziej eko, organizatorzy przygotowali plansze informacyjne. Woda była również tematem przewodnim zabaw przygotowanych dla dzieci.

Temat wody firma Klimek Nieruchomości poruszała też na niedawnym spotkaniu w cyklu „Przy herbacie i cieście o wspólnotach mieszkaniowych”:

Czy zimą przyjdzie nam się ogrzewać tylko przy kawie i herbacie?

Mieszkańcy poruszali też rozmaite tematy organizacyjne, w tym snuli plany na najbliższą przyszłość. Między innymi bardzo chcieliby, aby przy ich i sąsiednich wieżowcach wykonano deptak. Pomiędzy wieżowcami a ulicą Żeromskiego już jest chodnik, jednak jest on bardzo zaniedbany i nie spełnia swojej funkcji. Może to pomysł na wspólną propozycję wieżowców przy Żeromskiego do przyszłorocznego budżetu obywatelskiego?

Piknik potwierdził tezę zawartą w swoim tytule, że dobrze mieć sąsiada, szczególnie takiego, z którym można miło spędzić wolny czas. Mieszkańcom Żeromskiego 47 tak miło się gawędziło, że spotkanie przeciągnęło się do całkiem późnych godzin wieczornych.

Jak poinformowała Agata Klimek, wiceprezeska Fundacji Wczoraj dla Jutra, wkrótce odbędą się kolejne pikniki sąsiedzkie w Skarżysku. Na najbliższym, 27 sierpnia 2024 roku, wspólnie czas spędzą mieszkańcy bloków Rejowska 24 i Rejowska 26.

Organizacja pikników jest finansowana ze środków Fundacji Batorego w ramach akcji Masz Głos.

Zajrzyj na stronę Klimek Nieruchomości na ProSkarżysko:

Klimek Nieruchomości

Zobacz relacje z poprzednich pikników sąsiedzkich w Skarżysku:

Jak dobrze mieć sąsiada! W Skarżysku ruszył cykl spotkań międzysąsiedzkich

Sąsiedzi z Wiejskiej w Skarżysku poznali się bliżej! Odbył się kolejny piknik pod hasłem „Jak dobrze mieć sąsiada”

 

REKLAMA
R-PRO - budowa domów - Świętokrzyskie - Mazowiecke

Które sporty w Polsce są najpopularniejsze w zakładach bukmacherskich?

Według statystyk aplikacja bukmacherska Betonred (https://betonred-polska.com/download-app/), najpopularniejszymi sportami do obstawiania w Polsce są piłka nożna, koszykówka, siatkówka, hokej i tenis. W tym artykule przyjrzymy się, dlaczego te sporty są tak popularne wśród polskich graczy i co dokładnie przyciąga lokalnych graczy.

Piłka nożna jest liderem zakładów w Polsce

Piłka nożna bez wątpienia znajduje się na szczycie listy wszystkich sportów obstawianych w Polsce. Dlaczego? Odpowiedź jest prosta: miłość do tej gry przekazywana jest tutaj z pokolenia na pokolenie. Każde wydarzenie piłkarskie staje się prawdziwym świętem.

Polscy kibice aktywnie śledzą krajowe i międzynarodowe ligi piłkarskie. Wśród lokalnych rozgrywek na szczególną uwagę zasługuje Ekstraklasa, najwyższa liga polskiej piłki nożnej. Drużyny takie jak Legia Warszawa, Lech Poznań czy Wisła Kraków przyciągają tysiące kibiców na stadiony i miliony przed ekrany telewizorów.

Nie mniejszą popularnością cieszą się zakłady na ligi zagraniczne. Angielska Premier League, hiszpańska La Liga i niemiecka Bundesliga to miejsca, gdzie pasje aż kipią. Polscy kibice chętnie obstawiają mecze Barcelony, Realu Madryt, Manchesteru United czy Bayernu Monachium.

Polska dała światu wielu wybitnych piłkarzy. Robert Lewandowski, kapitan reprezentacji i jeden z najlepszych napastników na świecie, stał się prawdziwą ikoną. Inni znani piłkarze to Arkadiusz Milik, Piotr Zieliński i Krzysztof Piątek. Ich występy zawsze przyciągają uwagę i inspirują fanów do stawiania na Betonred.

Siatkówka w Polsce

Kolejnym faworytem w Polsce są zakłady na siatkówkę. Tysiące kibiców zapełniają trybuny na każdym meczu, a miliony śledzą transmisje w telewizji lub w Betonred aplikacja. Turnieje siatkarskie gromadzą całe rodziny i grupy przyjaciół.

Polskie drużyny siatkarskie wielokrotnie udowadniały swoje umiejętności na arenie międzynarodowej. Reprezentacja Polski mężczyzn jest dwukrotnym mistrzem świata, zdobywając złote medale w 2014 i 2018 roku. Reprezentacja kobiet nie pozostaje w tyle i wielokrotnie przywoziła srebrne i brązowe medale Mistrzostw Europy.

Polska jest dumna ze swoich siatkarzy. Jednym z najbardziej znanych jest Bartosz Kurek, który w 2018 roku został uznany za najlepszego zawodnika Mistrzostw Świata. Warto również wspomnieć o takich zawodnikach jak Michał Kubiak czy Wilfredo Leon, którzy odgrywają kluczowe role w reprezentacji i czołowych klubach Europy.

Wraz z rozwojem zakładów online, siatkówka stała się jeszcze bardziej dostępna dla fanów tego sportu. Jednym z najlepszych operatorów zakładów na siatkówkę jest Betonred. Ta strona ma duży wybór wydarzeń i meczów do obstawiania, przyjazny dla użytkownika interfejs i korzystne kursy. Ponadto można tu znaleźć specjalne promocje i bonusy.

Inne popularne sporty do obstawiania w Polsce

Oprócz piłki nożnej i siatkówki, inne sporty są również popularne w Polsce. Koszykówka, tenis, hokej na lodzie i sporty zimowe mają swoje armie fanów na Betonred.

Koszykówka

Krajowa liga Polskiej Ligi Koszykówki (PLK) i mecze reprezentacji Polski zawsze przyciągają wiele uwagi. Zakłady na koszykówkę oferują wiele opcji, od wyników meczów po statystyki poszczególnych graczy. Betonred posiada rozbudowane linie zakładów na koszykówkę, w tym turnieje międzynarodowe i mistrzostwa NBA.

Tenis

Tenis jest równie popularny, głównie ze względu na słynne turnieje Wimbledon, Roland Garros i US Open. Polscy tenisiści tacy jak Agnieszka Radwańska czy Hubert Hurkacz tylko podsycają zainteresowanie lokalnych fanów.

Hokej

Zakłady na mecze Polskiej Ligi Hokejowej (PHL) i międzynarodowe zawody, takie jak Mistrzostwa Świata i Igrzyska Olimpijskie, są również bardzo popularne w Betonred. Fani lubią obstawiać liczbę zdobytych krążków, zwycięzców meczów i inne aspekty gry.

Sporty zimowe

W Polsce sporty zimowe, takie jak biathlon, biegi narciarskie i skoki narciarskie, mają miliony fanów. Zakłady na sporty zimowe oferują wiele opcji, w tym przewidywania zwycięzców wydarzeń i indywidualnych osiągnięć sportowców. Betonred również oferuje zakłady na te sporty.

Wskazówki dotyczące zakładów sportowych w Polsce

Oto kilka przydatnych wskazówek, które pomogą Ci rozpocząć obstawianie w Betonred:

  • Zapoznaj się z warunkami korzystania z Betonred. Każdy operator ma inne wymagania, więc poświęć trochę czasu na zrozumienie wszystkich niuansów. Betonred opublikował szczegółowe instrukcje i warunki dla Twojej wygody, aby pomóc Ci uniknąć nieprzyjemnych niespodzianek w przyszłości.
  • Zbadaj dyscypliny sportowe i drużyny. Nie powinieneś obstawiać sportów, o których nic nie wiesz. Zrób mały research: zapoznaj się z drużynami, zawodnikami, ich statystykami i aktualną formą. Im więcej informacji, tym większe szanse na udane zakłady.
  • Zarządzaj swoim budżetem. Określ, ile jesteś w stanie wydać na zakłady i trzymaj się tego limitu. Nie próbuj odzyskać straconych pieniędzy i nie ryzykuj kwot, których utrata byłaby bardzo bolesna.
  • Korzystaj z bonusów i promocji w Betonred app. Wielu operatorów, takich jak Betonred, oferuje różne bonusy i promocje dla nowych i stałych graczy. Nie przegap okazji, aby skorzystać z tych ofert, ale zawsze czytaj warunki, aby zrozumieć, jak prawidłowo z nich korzystać.
  • Graj odpowiedzialnie. Odpowiedzialna gra to podstawa obstawiania. Nie pozwól, aby emocje wzięły górę. Rób przerwy, oceniaj swoje wyniki i nie zapominaj, że zakłady sportowe powinny być zabawą, a nie przyczyną niepokoju czy nawet depresji.

Jak widać, nic nie jest skomplikowane, najważniejsze jest poświęcenie czasu na wcześniejsze przygotowanie!

 

REKLAMA
R-PRO - budowa domów - Świętokrzyskie - Mazowiecke

Zmarł Michał Żyła. Był bramkarzem wielu świętokrzyskich klubów, w tym Granatu Skarżysko

michal zyla nie zyje
Michał Żyła

Michał Żyła, bramkarz wielu klubów regionu świętokrzyskiego, nie żyje. Grał między innymi w Granacie Skarżysko-Kamienna i Orliczu Suchedniów.

Po niedawnej tragicznej informacji, że wskutek wypadku samochodowego zmarł Kacper Błaszczyk, teraz dotarły do nas kolejne bardzo smutne wieści dotyczące piłkarza związanego ze skarżyskim Granatem.

Jak podało Echo Dnia, 13 sierpnia 2024 roku zmarł Michał Żyła. Miał 44 lata.

Michał Żyła bronił bramki licznych świętokrzyskich klubów. Zaczynał w Błękitnych Kielce. Przez trzy sezony, w latach 2006–09 grał w Granacie Skarżysko, z którym awansował z czwartej do trzeciej ligi.

Inne kluby z regionu, gdzie grał Michał Żyła, to między innymi: Orlicz Suchedniów, Skała Tumlin, Nidzianka Bieliny, MKS Stąporków, Lubrzanka Kajetanów, Moravia Morawica, Orlęta Kielce, Wicher Miedziana Góra, Piaskowianka Piaski i Czarnovia Kielce.

„Żyłka”, bo taki pseudonim nosił, również na koszulce bramkarskiej, był zawodnikiem bardzo lubianym przez kibiców i zawodników, również rywali. Gdy nie grał, często był widywany na trybunach naszych świętokrzyskich stadionów.

Pogrzeb Michała Żyły odbędzie się w poniedziałek 19 sierpnia 2024 roku o godz. 14.30 na cmentarzu w Cedzynie.

RIP

REKLAMA
R-PRO - budowa domów - Świętokrzyskie - Mazowiecke

POSTAWISZ PRO KAWĘ?

Podoba Ci się to, co robimy na ProSkarżysko? Więc może postawisz nam kawę? Dziękujemy! :)

Postaw mi kawę na buycoffee.to

NAJNOWSZE

Pogoda i smog - Skarżysko-Kamienna

NAJPOPULARNIEJSZE