Dokładnie w Dniu Kobiet odbył się VI Suchedniowski Bieg Kobiet 2020 – Nie cyckamy się z rakiem. Na ulicach Suchedniowa zrobiło się w niedzielę kolorowo i radośnie.
Czarownice, wróżki, pielęgniarki, supermenki oraz wiele innych postaci wybiegło na ulice Suchedniowa, aby propagować profilaktykę raka piersi. Taka jest bowiem idea Suchedniowskiego Biegu Kobieta, a hasłem – „Nie cyckamy się z rakiem”.
Limit miejsc w tegorocznym biegu, który organizuje stowarzyszenie sieBIEGA, wynosił 300 osób i wyczerpał się błyskawicznie. Pań chętnych do udziału było dużo więcej. Wpisowe do biegu zostało w całości przeznaczone dla Fundacji Rak’n’Roll, która wykonuje peruki dla kobiet, które utraciły włosy w wyniki leczenia.
Bieg zaczął się oczywiście od rozgrzewki, a poprowadził(a) ją Bożena, w tym roku przebrana za Supermana. Na trasie jak zawsze było sympatycznie. Większość pań pobiegła dla czystej zabawy, ale było kilka, które potraktowały sprawę bardzo poważnie i pokonały trasę szybko. Pierwsza na mecie była Maria Pytel.
Po biegu na uczestniczki czekały medale, kwiaty oraz poczęstunek. Jak co roku odbyło się losowanie cennych nagród. Propagowano też krwiodawstwo oraz dawstwo szpiku kostnego.