Trwa remont dworca PKP w Skarżysku-Kamiennej. Jednocześnie trwają wyburzenia po przeciwległej stronie torowiska, na ulicy Towarowej, gdzie powstanie parking. Tam okolica zmienia się nie do poznania.
Dworzec PKP w Skarżysku-Kamiennej został otwarty po remoncie. Kliknij i zobacz, jak teraz wygląda:
Rozpoczęte kilka miesięcy temu prace na dworcu i w jego okolicy nabierają tempa. Trwają prace na dworcu, zarówno wewnątrz, jak i na zewnątrz. Montowany jest m.in. nowy szkielet dachu.
Na czas remontu zamknięto dworzec i postawiono dworzec tymczasowy i poza tym na razie nie ma większych utrudnień w korzystaniu z przestrzeni wokół budynku.
Remont dworca PKP w Skarżysku-Kamiennej - wrzesień 2019
1 z 8
Wiele dzieje się też po drugiej stronie torów, na ul. Towarowej. Wyburzane są budynki kolejowe, w których mieściły się magazyny i lokale usługowe. Większość budynków już zrównano z ziemią i został do wyburzenia jeden.
W tym miejscu powstanie parking typu Parkuj i Jedź (Park & Ride), gdzie będą także stanowiska do ładowania samochodów elektrycznych.
Już po raz dziesiąty organizatorzy i uczestnicy Marszu Różowej Wstążeczki będą promować badania profilaktyczne nowotworu piersi oraz zachęcać do prowadzenia zdrowego trybu życia.
Marsz Różowej Wstążeczki 2019 już się odbył. Zobacz relację i zdjęcia:
Formuła marszu będzie podobna do tej z lat poprzednich. Uczestnicy spotkają się na ul. Sokolej 6 w okolicy Plant, skąd przejdą ulicą Tysiąclecia na plac Staffa przy Miejskim Centrum Kultury.
Tam odbędzie się piknik profilaktyczny, który będzie okazją do zdobycia wiedzy na temat raka piersi, wykonania badań mammograficznych i cytologicznych oraz poznania sposobów na prowadzenie zdrowego trybu życia. Wydarzenie ma na celu zwiększenie świadomości zachorowania na nowotwory oraz promowanie postaw dbania o zdrowie własne i innych.
X Marsz Różowej Wstążeczki odbędzie się 26 września 2019 roku o godz. 11.00.
X Marsz Różowej Wstążeczki 2019 – program pikniku:
zmierzyć ciśnienie i poziom cukru we krwi oraz poziom tlenku węgla w wydychanym powietrzu
uzyskać konsultację na temat zdrowego trybu życia, aktywności fizycznej, rehabilitacji, kosmetologii i podologii na stoisku Akademii Holistycznej
bezpłatnie wykonać badanie mammograficzne (kobiety w wieku 50–69 lat) oraz cytologiczne (kobiety w wieku 25–59 lat)
Osoby chętne wezmą udział w konkursie wiedzy, w którym będzie można zdobyć atrakcyjne nagrody. Nastąpi także rozstrzygnięcie ogłoszonego wcześniej konkursu plastycznego dla młodzieży i wręczenie nagród uczestnikom.
Marsz Różowej Wstążeczki organizują Powiatowa Stacja Sanitarno-Epidemiologiczna wraz ze Skarżyskim Klubem Amazonek, Miejskim Centrum Kultury, Stowarzyszeniem Aktywizacji Zawodowej Osób Niepełnosprawnych „Chcieć znaczy móc”, Miejskim Ośrodkiem Pomocy Społecznej, Centrum Integracji Społecznej, Polskim Czerwonym Krzyżem oraz Szpitalem Powiatowym.
Marsz Różowej Wstążeczki jest współfinansowany przez powiat skarżyski w ramach otwartego konkursu ofert na realizację zadań publicznych powiatu skarżyskiego w latach 2019 roku.
Bartłomiej Sienkiewicz, prawnuk pisarza Henryka Sienkiewicza, również pisze. Jego najnowsza książka – „Sienkiewicz z nami. Bartłomiej Sienkiewicz o Henryku Sienkiewiczu” – niedawno ukazała się w sprzedaży. I z tą książką Bartłomiej Sienkiewicz pojawił się w Miejskim Centrum Kultury w Skarżysku-Kamiennej.
Bartłomiej Sienkiewicz, historyk i polityk, były minister spraw wewnętrznych, napisał książkę o swoim pradziadku, aby, jak to ujął, przywrócić Henryka Sienkiewicza naszej współczesności, naszym sporom i dylematom. Postanowił wyjaśnić nieporozumienia, jakie pojawiają się w dyskusji na temat polskiego noblisty, autora Trylogii i innych dzieł.
Bartłomiej Sienkiewicz, który kandyduje do parlamentu, zastrzegł na początku, że nie będzie poruszał tematów politycznych i prosił uczestników, aby również ich nie pouczali.
Jego zdaniem, pradziadek Henryk, a w zasadzie jego twórczość, nie tylko nie są jednowymiarowe i przez to błędnie, ale też opacznie rozumiane. – Mój pradziadek był zbyt inteligentnym człowiekiem, aby być jednowymiarowym pisarzem. Przypięto mu łatkę pisarza jednej opcji, a to nieprawda. Był patriotą, ale jednocześnie był piewcą wielonarodowej Polski. Sam był pochodzenia tatarskiego – mówił Bartłomiej Sienkiewicz.
Zdaniem Bartłomieja Sienkiewicza, niezwykle ważny dla jego pradziadka Henryka był wyjazd do Stanów Zjednoczonych, gdzie zetknął się w nowoczesnym krajem i takim samym społeczeństwem. Skutkiem tej i wielu innych pobytów za zagranicą była chęć wyemancypowania Polski z feudalizmu, ciemnoty i zacofania oraz krzewienia nowoczesnych idei poprzez jego dzieła.
Stąd jego powieści i nowele, choć często osadzone w przeszłości, przesiąknięte są myślą pozytywistyczną, aktualną i współcześnie. – Sienkiewicza czytam wciąż od nowa i wciąż odkrywam coś nowego. Czuję się, jakbym to robiła za każdym razem pierwszy raz – mówiła jedna z uczestniczek.
Bartłomiej Sienkiewicz zdradzał rozmaite ciekawostki z życia swego pradziadka i odpowiadał na pytania uczestników spotkania. Ci dowiedzieli się między innymi, że pieniądze z nagrody Nobla przeznaczył m.in. na fundację pomagającą leczyć z gruźlicy znanych literatów, w tym Witkacego i Stanisława Wyspiańskiego.
Autor książki „Sienkiewicz z nami” zapraszał do odwiedzenia Muzeum Henryka Sienkiewicz w Oblęgorku.
Tegoroczne Pożegnanie Lata będzie obfitować w liczne atrakcje. Impreza odbędzie się pod znakiem muzyki oraz motoryzacji i jedną z atrakcji będzie PitStop, czyli darmowa kontrola aut dla chętnych.
Pożegnanie Lata 2019 w Skarżysku – kliknij i zobacz zdjęcia oraz relację:
http://proskarzysko.pl/pozegnanie-lata-2019/
Kończy się lato i zbliża okres jesienno-zimowy, czyli czas, kiedy przy trudnych warunkach pogodowych stan auta ma duże znaczenie. Dlatego warto, oprócz korzystania z innych atrakcji sobotniej imprezy, sprawdzić stan techniczny samochodu.
W sobotę, 14 września 2019 roku, na parkingu przy stadionie Ruchu, pojawi się ekipa ProfiAuto PitStop, która będzie bezpłatnie udzielać kierowcom informacji na temat kondycji ich pojazdów i zachęcać do regularnych kontroli stanu technicznego auta.
– Regularne kontrole stanu technicznego auta to podstawa. Bez względu na to, czy jedziemy samochodem w dłuższą trasę, czy tylko po zakupy do marketu, powinniśmy pamiętać o bezpieczeństwie. Nie ma do tego lepszej okazji niż akcja PitStop, w trakcie której taką kontrolę można wykonać zupełnie za darmo. Całość zajmuje tylko chwilę, a kierowca będzie mógł dowiedzieć się, w jakim stanie jest np. układ kierowniczy czy elementy zawieszenia. Dlatego zachęcamy do udziału w bezpłatnej akcji PitStop i konsultacji z naszymi fachowcami, którzy podpowiedzą, jak zadbać o samochód i kiedy zgłosić się do mechanika – mówi Jarosław Zarębski ze sklepu motoryzacyjnego IZJ Auto należącego do sieci ProfiAuto.
Poza profesjonalnym formularzem z przeprowadzonej kontroli, każdy uczestnik wydarzenia otrzyma również motoryzacyjny upominek.
Akcja ProfiAuto PitStop będzie trwać od 11.30 do 17.00 w sobotę 14 września 2019 roku podczas imprezy Pożegnanie Lata 2019 odbywającej się na stadionie Ruchu przy ul. Piłsudskiego.
Zobacz inne atrakcje imprezy Pożegnanie Lata 2019:
Organizatorami akcji PitStop są: marka ProfiAuto, sklep motoryzacyjny IZJ Auto, firmy ATE, Eni, MANN-FILTER, Osram, Valeo oraz Varta.
ProfiAuto to należąca do firmy Moto-Profil marka zrzeszająca 230 hurtowni i sklepów motoryzacyjnych w Polsce, Czechach i na Słowacji. Pod szyldem ProfiAuto funkcjonuje już ponad 1800 serwisów motoryzacyjnych wchodzących w skład sieci ProfiAuto Serwis. Partnerzy marki to wyselekcjonowane, najlepsze na rynku motoryzacyjnym podmioty. Sprzedawane za pośrednictwem sieci części i akcesoria samochodowe pochodzą od największych, renomowanych producentów i są przeznaczone do wszystkich typów samochodów osobowych i dostawczych. Sieć ProfiAuto jest także organizatorem ogólnopolskich imprez motoryzacyjnych.
Skarżyska policja poszukuje świadków wypadku na skrzyżowaniu ulic Rejowskiej i Zielnej.
Do wypadku doszło 14 sierpnia br. w rejonie skrzyżowania ulic Rejowskiej i Zielnej w Skarżysku-Kamiennej. Na skutek potrącenia przez samochód osobowy nieznanej marki ranny został 69-letni mężczyzna.
Policja prosi o kontakt osoby, które mają wiedzę w powyższej sprawie. Policjant prowadzący postępowanie dostępny pod nr. tel. 41 39 51 323, dyżurny jednostki pod nr tel. 41 39 51 205.
Uroczystość odsłonięcia pomnika gen. Władysława Sikorskiego – 10 września 1983 r., fot. Edward Krokowski
Odsłonięcie pomnika generała Władysława Sikorskiego było hołdem mieszkańców dla dowódcy i męża stanu. To właśnie on złożył podpis na rozporządzeniu Rady Ministrów, nadającemu prawa miejskie naszemu miastu. To również on miał swój udział w tym, że ówczesna Państwowa Fabryka Amunicji, dzisiejsze Mesko, była rozwijana w dwudziestoleciu międzywojennym.
Z pomysłem budowy pomnika w hołdzie generałowi Sikorskiemu wyszedł społeczny komitet, któremu przewodniczył Bolesław Orlicz. Na tablicy na pomniku widnieje tablica pamiątkowa z datą 4 lipca 1983 r., czyli dniem rocznicy śmierci generała w katastrofie lotniczej, ale pomnik odsłonięto 10 września tego samego roku.
– Pamiętam, że ówczesne władze wojewódzkie bardzo nalegały na to, aby maksymalnie umniejszyć rangę tego wydarzenia. Ja jako kierownik wydziału gospodarki komunalnej i mieszkaniowej byłem odpowiedzialny za wykonanie otoczenia pomnika. Pamiętam, jak robiliśmy m.in. oświetlenie, dziś nieistniejące już lampy „grzybki” produkcji Mesko, które zamontował ZEORK – mówi Roman Wojcieszek, były prezydent Skarżyska.
Bolesław OrliczBolesław Orlicz przy pomniku w rocznicę śmierci gen. Sikorskiego, 4 lipca 2013 roku, z ówczesnym prezydentem miasta Romanem Wojcieszkiem
Uroczystości odsłonięcia pomnika odbyły się 10 września 1983 roku z udziałem przedstawicieli władz i kombatantów.
Uroczystość odsłonięcia pomnika gen. Władysława Sikorskiego – 10 września 1983 r., fot. Edward KrokowskiUroczystość odsłonięcia pomnika gen. Władysława Sikorskiego – 10 września 1983 r., fot. Edward KrokowskiUroczystość odsłonięcia pomnika gen. Władysława Sikorskiego – 10 września 1983 r., fot. Edward Krokowski
Pomnik zaprojektowali artyści Jerzy Kierski i Krzysztof Toczyński z Uniwersytetu Marii Curie-Skłodowskiej w Lublinie, a popiersie wykonane z brązu odlano w Mesko, wówczas Zakładach Metalowych „Predom-Mesko”.
Odsłonięcie pomnika w mediach
Tak relacjonuje wydarzenie gazeta zakładów Metalowych „Mesko” Nasze Słowo:
W uroczystościach, które prowadził Przewodniczący Rady Miejskiej PRON Stanisław Jarzębinki, wzięli udział przedstawiciele władz wojewódzkich i miejskich z sekretarzem KW PZPR Eugeniuszem Cichoniem, prezesem WK ZSL Czesławem Kozakiem, prezesem WK SD Krzysztofem Zarębą i wojewodą kieleckim Włodzimierzem Pasternakiem.
Licznie przybyli mieszkańcy Skarżyska, młodzież oraz kombatanci, żołnierze Armii Krajowej walczącej na Zachodzie.
Uczestnik walk wrześniowych 1939 roku major rezerwy Romuald Dietrych przypomniał postać generała Sikorskiego i jego zasługi jako żołnierza, polityka i dyplomaty.
Nasze Słowo, nr 9/1983
Echo Dnia wymienia uczestniczących w uroczystości kombatantów:
Przybyli również byli żołnierze różnych formacji, uczestnicy walk na Zachodzie. W tej grupie znaleźli się:
lek. Kazimierz Szulc, który w czasie kampanii wrześniowej był kierownikiem zespołu ratowniczo-gaśniczego oraz został naczelnym lekarzem 2 Pułku Strzelców Pieszych,
ułan Stefa Żurnia – uczestnik walk pod Monte Cassino,
sierż. Bolesław Jach również z 2. Dywizji Strzelców Pieszych,
Mikołaj Kowalewski – z 2. Pułku Piechoty, walczył pod Lenino i zdobywał Berlin,
Stanisław Lesiak, którego szlak bojowy wiódł ze Związku Radzieckiego przez Persję, Irak, Palestynę, Syrię, Egipt, Włochy do Wielkiej Brytanii,
Franciszek Salamoński, który przedarł się przez Słowację, Węgry i Jugosławię, by z portu Split w Dalmacji przepłynąć do Marsylii, gdzie został przydzielony do 1 Dywizji Grenadierów.
Echo Dnia, nr 178/1983
O odsłonięciu pomnika pisało też Słowo Ludu:
Słowo Ludu, nr 215/1983
Na tablicy na pomniku widnieje napis:
W 40. rocznicę śmierci gen. broni W. E. Sikorskiego, w 60. rocznicę uzyskania praw miejskich składa hołd społeczeństwo Skarżyska-Kamiennej.
4 lipca 1983 r.
CZY WIESZ, ŻE...
W cokole pomnika wmurowana jest urna w kształcie pocisku z ziemią pobraną z grobu gen. Sikorskiego z cmentarza Newark w Wielkiej Brytanii, zanim jego szczątki ekshumowano i złożono na Wawelu.
Do Skarżyska przybyły dwie takie urny. Druga znajduje się w Muzeum im. Orła Białego.
Pocztówka z wizerunkiem pomnika Sikorskiego, fot. A. Karczewski, Krajowa Agencja Wydawnicza
Władysław Sikorski – zasłużony dla Skarżyska
To właśnie podpis Władysława Sikorskiego widnieje na bardzo ważnym dla Skarzyska-Kamiennej dokumencie. Pełniąc funkcję premiera i ministra spraw wewnętrznych, podpisał w 1922 r. rozporządzenie Rady Ministrów, nadające prawa miejskie naszemu miastu z 1 stycznia 1923 roku.
Władysław Sikorski jest patronem Zakładów Metalowych Mesko od 1988 roku. Być może skarżyska firma, tak ważna dla naszego miasta, nie byłaby tak znaczącą, gdyby nie właśnie generał Sikorski.
W książce „Miasto Kolejarzy nad Kamienną” Jerzego Krauzego i Marcina Medyńskiego czytamy:
Nie powiadomiony jeszcze o przeniesieniu produkcji zapalników do Fabryki Amunicji w Skarżysku gen. Pławski nadal usiłował nakłonić ówczesnego Ministra Spraw Wojskowych, gen. Sikorskiego, do zrezygnowania z uruchomienia fabryki amunicji w Skarżysku i wykorzystania wybudowanych już pustych hal na składy maszyn.
Niezbyt przekonany stanowiskiem gen. Pławskiego (ówczesnego Szefa Departamentu Uzbrojenia Ministerstwa Spraw Wojskowych – przyp. red.) minister Sikorski postanowił osobiście zbadać stan inwestycji. W końcu stycznia 1926 r. obydwaj generałowie przyjechali do Skarżyska. Naczelny dyrektor Fabryki Amunicji, inż. Łabuć z inż. Pogonowskim wprowadzili ich na halę produkcyjną, w której pracowało w pełnym biegu ponad 300 maszyn.
Fakt ten tak relacjonuje inż. Pogonowski w publikowanych wspomnieniach: „Zaskoczenie było zupełne. Gen. Sikorski zatrzymał się przy wyjściu, obserwował w milczeniu pracę Wydziału, a następnie zwrócił się do gen. Pławskiego: – Generale, jak mnie pan informował? Gdzie tu puste hale?„
Projekt zamiany Fabryki Amunicji na skład maszyn upadł. Tak więc istnienie węzła kolejowego w Skarżysku, które było podstawą decyzji inż. Pogonowskiego przeniesienia produkcji zapalników z Warszawy do Skarżyska, umocniło stanowisko ministra Sikorskiego co do dalszego rozwoju Zakładów Zbrojeniowych w tym właśnie mieście. W konsekwencji zapadły dalsze decyzje o budowie, w latach 1926–29 chemicznej fabryki przemysłu zbrojeniowego – Wytwórni Węgla Aktywnego, popularnie zwanej „Rakieciarni”.
Wszystkie te fabryki (Zakłady Metalowe, Elaboracja i W.W.A.) zapewniły miejsca pracy dla kilku tysięcy pracowników, i łącznie z węzłem kolejowym były przez lata najpoważniejszymi kreatorami życia społecznego i kulturalnego w Skarżysku. Tereny fabryk zbrojeniowych zostały włączone do obszaru administracyjnego miasta Skarżyska w kwietniu 1930 roku.
Skwer Sikorskiego czy Tatkowskiego?
Skwer przed urzędem miasta, na którym znajduje się pomnik, bywa potocznie nazywany skwerem Sikorskiego, ale jego formalnym patronem nie jest generał Sikorski, a były burmistrz Skarżyska Franciszek Tatkowski, który sprawował tę funkcję w momencie wybuchu wojny. Został aresztowany razem z grupą rozstrzelanych potem na Brzasku, ale on sam został zamordowany na Firleju.
Zanim powstał pomnik
Zanim na skwerze stanął pomnik, znajdowała się tam rzeźba. Niestety, nie mamy informacji, kto jest autorem, jak jest jej nazwa i symbolika.
Jeśli ktoś z naszych Czytelników wie – prosimy o informację.
Taka rzeźba znajdowała się na skwerze, zanim stanął tam pomnik, fot. Henryk Pieczul, broszura Skarżysko-Kamienna
Władysław Eugeniusz Sikorski (ur. 20 maja 1881 w Tuszowie Narodowym, zm. 4 lipca 1943 na Gibraltarze) – polski wojskowy i polityk, generał broni Wojska Polskiego, premier i minister spraw wojskowych II Rzeczypospolitej, Naczelny Wódz Polskich Sił Zbrojnych i premier Rządu RP na Uchodźstwie podczas II wojny światowej. Walczył w Legionach Polskich w trakcie I wojny światowej. Od listopada 1918 roku służył w Wojsku Polskim. Odegrał dużą rolę w czasie wojny polsko-bolszewickiej (1919–1921), zwłaszcza podczas bitwy warszawskiej, w której dowodził 5 Armią Frontu Północnego. W pierwszych latach II Rzeczypospolitej Sikorski pełnił ważne funkcje rządowe, włączając w to stanowisko premiera (1922–1923) i ministra spraw wojskowych (1923–1924). W 1928 roku, w dwa lata po przewrocie majowym Józefa Piłsudskiego, został odsunięty od eksponowanych stanowisk. Do 1939 roku pozostawał bez przydziału, w dyspozycji Ministra Spraw Wojskowych. W 1939 roku, po wybuchu II wojny światowej, Sikorski został premierem rządu RP na uchodźstwie, Naczelnym Wodzem Polskich Sił Zbrojnych i adwokatem sprawy polskiej na europejskiej i światowej scenie dyplomatycznej. Zginął 4 lipca 1943 w katastrofie samolotu, który rozbił się zaraz po starcie z lotniska na Gibraltarze. Według oficjalnych ustaleń, katastrofa nastąpiła z przyczyn technicznych. Kwestia przyczyny katastrofy jest przedmiotem kontrowersji i hipotez o zamachu.
Źródła:
Jerzy Krauze, Marcin Medyński – Miasto Kolejarzy nad Kamienną. Dzieje budowy i działalności węzła kolejowego Bzin–Skarżysko–Skarżysko-Kamienna od wieku XIX do roku 1945, z opisem zaszłych tu wydarzeń rewolucyjnych i wojennych, a także wszystkiego, co „na gruncie kolejowym wyrosło”, w tym osady i miasta, życia powszedniego, świątecznego i intelektualnego jego mieszkańców, ich kościołów i cerkwi, przemysłu oraz poczty. Z krótkim zarysem historii kolei żelaznych na świecie i w Polsce, Muzeum im. Orła Białego, Skarżysko-Kamienna 2007.
Andrzej Jankowski – Skarżysko-Kamienna, Towarzystwo Miłośników Miasta Skarżyska-Kamiennej
Wikipedia
Dziękujemy Romanowi Wojcieszkowi za cenne informacje.
Arka Bernatka, czyli plac zabaw w kształcie łodzi, jeden nowy teren rekreacyjny, modernizacja innego oraz doposażenie kolejnego to propozycje, które zwyciężyły w głosowaniu w Budżecie Obywatelskim Skarżyska-Kamiennej na rok 2020.
Wystartował Budżet Obywatelski na 2021 rok w Skarżysku:
To właśnie w 2020 roku zostaną wykonane projekty, które zwyciężyły w zakończonym w niedzielę głosowaniu w budżecie obywatelskim.
Mieszkańcy miasta wybrali cztery spośród piętnastu propozycji. Wszystkie to tereny do rekreacji. Powstaną dwa nowe, na Bernatce i na osiedlu Żeromskiego, jeden zostanie doposażony (na Borze), a jeden zmodernizowany – skwer Antoniego Biernackiego w Rynku na Kamiennej.
Była to piąta edycja budżetu obywatelskiego w Skarżysku. Zagłosowały 6643 osoby.
Oczywiście, zwycięskiego projektu Arka Bernatka 2.0, nie należy utożsamiać z planem budowy Arki Życia. Arka z budżetu obywatelskiego to urządzenie do zabawy dla dzieci właśnie w kształcie łodzi.
„Arka Bernatka 2.0 – budowa miejsca do rekreacji dla dzieci nad zalewem Bernatka”
1231
2
Aktywna Kamienna Etap I – Modernizacja placu zabaw im. A. Biernackiego przy ul. Franciszkańskiej – remont chodników i wykonanie oświetlenia
1090
3
„Bór bezpiecznie i zdrowo” V – doposażenie miejsca do rekreacji i aktywnego wypoczynku w piramidę ze zjeżdżalnią, park linowy oraz urządzenia towarzyszące
1010
4
Teren rekreacyjny – zagospodarowanie terenu u zbiegu ulic Kochanowskiego i Pułaskiego
583
5
Plac zabaw i bezpieczeństwo w SP 1 – budowa i doposażenie placu zabaw dla dzieci i miejsc postojowych na terenie Szkoły Podstawowej nr 1
570
6
Doposażenie placu zabaw oraz infrastruktury sportowo-rekreacyjnej przy Szkole Podstawowej nr 9
509
7
Budowa boiska do koszykówki 3×3 o sztucznej nawierzchni na placu osiedlowym przy ul. Ponurego i Żytniej
376
8
Plac zabaw „Skałka” – wykonanie ogrodzenia, nawierzchni poliuretanowej oraz doposażenie w urządzenia
350
9
Milica – wspólna dzielnica. Zagospodarowanie terenu (skweru) pomiędzy budynkami przy ul. Piłsudskiego i Prusa
210
10
Boisko wielofunkcyjne przy ul. Południowej
191
11
Bezpieczne os. Przydworcowe – budowa inteligentnych przejść dla pieszych na os. Przydworcowe
182
12
Budowa skweru w Skarżysku-Kamiennej przy ul. Spółdzielczej pod nazwą „Skwer w sadzie”
118
13
Budowa dwóch przystanków autobusowych na os. Książęce na ul. Warszawskiej
115
14
Poprawa estetyki osiedla Milica poprzez przebudowę parkingu dla mieszkańców
81
15
Stacja ładowania stojąca do ładowania samochodów elektrycznych oraz wózków elektrycznych dla osób niepełnosprawnych, z energii pozyskanej z paneli fotowoltaicznych
Wrzesień 1939 r. Wojska niemieckie na ul. Legionów. W tle kościół św. Józefa, fot. FotoPolska, autor nieznany
„Wrześniowe zapiski” to tytuł publikacji, w której zawarto pamiętnik mieszkanki Skarżyska-Kamiennej Bronisławy Król. Niemal każdego dnia września 1939 zapisuje ona swoje przeżycia oraz opisuje sytuację na mieście.
W trzeciej części naszej publikacji fragmentów pamiętnika Bronisławy Król można przeczytać o zniszczeniach spowodowanych nalotami niemieckich samolotów oraz o sytuacji na mieście.
Wpisy umieszczała w większość dni września 1939 roku. Był to dla niej czas podwójnie trudny – wybuch wojny spowodował, że jej narzeczony Lucjan Mrówka musiał opuścić Skarżysko.
Grzegorzowi Bieniowi – dyrektorowi Muzeum im. Orła Białego za pomysł
Skarżysko-Kamienna, 08.09.1939
Piątek
Wojsko przeszło, cywilni ludzie uciekają, nawet w czwartek J. Gryzakowski szedł z innemi za Wisłę, tak strasznie strzelają z armat, słychać huki, patrzymy, a tu już samochody niemieckie jadą i Niemcy chodzą po domach i szukają żołnierzy polskich.
Co za straszna chwila była, gdy i do nas przyszło dwu Niemców i szukają żołnierzy. Nasz gospodarz był prawie w piwnicy, bo chował zboże, a pościel i bielizna to była w dołach koło domu, kazał gospodarzowi wyjść, bo zobaczył, że ma siwą głowę. W oborze obszukali i poszli dalej. Władzia zaczęła płakać, to mówią po niemiecku, żeby nie płakała, a ja to zupełnie wcale sobie sprawy z niczego nie zdawałam, co już będzie, trudno.
I tak cały dzień jeździły samochody niemieckie, cała szosa była ich a co mieli przyjść od Suchedniowa to przyszli od Wąchocka, zabrali czterech żołnierzy polskich. A jeden nie chciał się poddać i mówi, że woli śmierć, a karabinu polskiego nie odda i zabili go, a jedną kobietę auto przejechało I każdy był tak dziwnie wystraszony i sam nie wiedział, co robić.
Co zaś ja, to trudno mi jest wszystko opisać, tylko dziwiło mnie to mocno, dlaczego dopiero wojny tydzień, a Niemcy już są w Skarżysku i drugie, że nasze wojsko szło pieszo, a Niemcy wszyscy w samochodach itd., że oni mają tak wszystko zmotoryzowane.
Potem druga wieś zaraz tuż za Grzybową Górą, Gadka, zaczęła się palić i spaliło się przeszło km wsi, a domy tam są bardzo gęsto, blisko nas, bo 5ta stodoła o tego gospodarza, co byliśmy u niego, też się spaliła od pocisku, ludzie nie wiedzieli, co robić, za co się wziąć i każdy był przygotowany do ucieczki, ale gdzie?
Tak spaliśmy w ubraniu, bo nie wiadomo, co będzie, może musimy uciekać, więc człowiek musiał czuwać, a przecież mamy i ciocię chorą, więc musimy też nią się opiekować.
Wrzesień 1939 r. Wojska niemieckie na ul. Legionów. W tle kościół św. Józefa, fot. FotoPolska, autor nieznany
Skarżysko-Kamienna, 10.09.1939 r.
Niedziela
Przebudziłam się o zwykłej godzinie, a gdy zobaczyłam, że tak piękna jest pogoda, to sobie pomyślałam, lepiej, żebym była zasnęła na wieki, żeby nie mieć tego bólu i rozpaczy, że tak cudna pogoda, a ja sama, przecież tak nam się życie układało dobrze, tak marzyłam, a teraz wszystko spełzło na niczem, na tęsknocie i smutku, i miłych wspomnieniach.
Przechodziłam myślami niejedną miłą chwilę w towarzystwie Romana, czy też rodziców, czy innego towarzystwa, a teraz co mi zostało – nic, och jakie to straszne, bo gdyby byli wszyscy razem, to milej by było, nie myślałabym tyle.
Wyszłam na podwórze, ani jednej duszy, cicho, głucho, tylko to słońce cudnie świeci, jak gdyby mnie na większą żałość, posiedziałam sobie na schodach, podumałam, zapłakałam sobie i co było robić, posprzątałam i poszłam do Celiny, tam zabrałam, co było moje i wróciłam do domu.
Po południu Władzia z Celiną pojechały i przywiozły resztę rzeczy, zabrałam też co moje i przyszłam do domu, posiedziałam znów i położyłam się do łóżka.
A przez cały dzień to Niemcy zabierali mężczyzn do chowania trupów, których była duża ilość na szosach, co idzie do Szydłowca, do Suchedniowa i po wsiach.
Zapomniałam, po południu byłam na mieście zobaczyć, och jakie straszne zniszczenie, same gruzy tam, gdzie była kasa Komunalnej Kasy Oszczędności, to tylko kupa gruzów, wyszłam na wiadukt, to tylko same doły po torach i wagony spalone, okropny widok, że człowiek sobie nie wyobrażał nawet, że tak może być, warsztaty w gruzach, parowozownia i wiele innych budynków, ogólnie straszne zniszczenie, potem kupiłam chleb u Tasaka i wróciłam do Celiny, dałam jej połowę, potem cioci drugi cały, i sobie połowę.
Niemcy chodzili i włamywali się do sklepów i rabowali, co mogli, a gromada ludzi ze wsi za niemi.
Bronisława Król i Roman Mrówka, jej późniejszy mąż, na spacerze, jeszcze przed rozstaniem spowodowanym wybuchem wojny, fot. archiwum rodzinne
Skarżysko-Kamienna, 13.09.1939 r.
Środa
W domu zrobiłam sobie, co mogłam i potem ubrałam się i poszłam do Władzi zobaczyć, czy przyszedł Kazik, lecz go nie było, już nawet my zwątpili, ale kobiety pocieszają nas, że jeszcze kolejarze wracają, bo ciocia zaczęła rozpaczać i płakać.
Po południu poszłyśmy z Władzią zobaczyć miasto, dokładniej szłyśmy Piłsudskiego (obecna 1 Maja – przyp. red.), która zniszczona nie do poznania, domy w gruzach, a ze sklepów wyszłyśmy na most, to ani spojrzeć się nie chciało. Wszystko do góry poprzewracane i same doły po bombach, niezliczona ilość ich jest, a budynki to nie ma co mówić, ale dworzec dzięki Bogu cały. Warsztaty, parowozownia to tylko szczątki spalone i pobite w miazgę, szyny powykręcane w różne strony, wagony poprzewracane, no jednym słowem straszne zniszczenia.
Tam też na moście spotkaliśmy p. Szmalcową, której dom się spalił i wszystko w nim, mąż poszedł i też go nie ma, i nie wie, co robić. Poszłyśmy na Kolejową (obecna ul. Niepodległości – przyp. red.), och sam gruz, domy popalone, rozbite, słupy poprzewracane, pełno drutów i różnych przewodów, spotkałyśmy Maryśkę i Fredkę, stały na ulicy, Maryśka boso, bo buty jej się spaliły, tak że coś strasznego było to wszystko widzieć.
Naraz jak nie huknie coś – rozerwała się bomba około ambulatorium, pożegnałyśmy się, idziemy Kolejową do przejazdu, to wszędzie tylko doły po bombach i zniszczenia straszne, przeszłyśmy przez przejazd i jesteśmy na 3go Maja około kina Europa, a tu druga bomba rozerwała się, bo żołnierze niemieccy eksplodowali je, bo dużo ich było nierozerwanych i jest jeszcze.
Byłyśmy u mnie, posiedzieliśmy chwilkę i poszła Władzia do domu, i zostałam znów sama w tych czterech ścianach, smutno mi jest, lecz trudno, bo co robić, choćby oczy wypłakać, nic nie pomoże to.
Potem jeszcze byli p. Dziewięccy u mnie i pogadaliśmy, i poszli, i położyłam się spać z myślą o rodzicach, że się martwią o nas, a my żyjemy, zdrowo się czujemy, choć mnie noga boli, ale to nic.
Narodowe Czytanie 2019 w Skarżysku-Kamiennej miało nietypową i bardzo oryginalną formę – po mieście jeździł literacki autobus, który zatrzymał się na ośmiu przystankach w różnych punktach.
Na każdym z ośmiu przystanków czytano inną nowelę. Bo właśnie osiem nowel zostało wybranych do tegorocznej edycji Narodowego Czytania.
Wśród czytających je byli m.in.:
zastępca prezydenta Skarżyska Andrzej Brzeziński
sekretarz powiatu skarżyskiego Małgorzata Nosowicz
dyrektor MCK Katarzyna Michnowska-Małek
dyrektor biblioteki publicznej Iwona Kowaleska
dyrektor szkoły muzycznej Ewa Krakowiak
liderka zespołu Perły z Lamusa Anna Tchórzewska
Maria Wrzeszczewicz
Oliwier z placówki Przystań
Ula Cywińska
członkowie Grupy Literackiej „Wiklina” na czele z jej opiekunką Elżbietą Jach
Nowele były czytane m.in. w MCK, koło urzędu miasta, na ulicy Sokolej, przy szkole muzycznej czy w okolicy dworca PKP.
W Przystani jednym z czytających był wychowanek placówki Oliwier, a Maria Wrzeszczewicz dodatkowo opowiedziała dzieciom bajkę z morałem.
Podczas Narodowego Czytania 2019 czytano nowele:
Dobra pani – Eliza Orzeszkowa
Dym – Maria Konopnicka
Katarynka – Bolesław Prus
Mój ojciec wstępuje do strażaków (ze zbioru: Sanatorium pod Klepsydrą) – Bruno Schulz
Orka – Władysław Stanisław Reymont
Rozdzióbią nas kruki, wrony… – Stefan Żeromski
Sachem – Henryk Sienkiewicz
Sawa (z cyklu: Pamiątki Soplicy) – Henryk Rzewuski
Tegoroczny rajd integracyjny II Liceum Ogólnokształcącego odbył się na Rejowie. Uczniowie ze swoimi nauczycielami mogli spędzić czas a różne sposoby.
Po poniedziałkowym rozpoczęciu roku szkolnego w II LO, uczniowie szkoły już mieli pierwszą okazję do wspólnej zabawy, a był nią rajd integracyjny z metą na Rejowie.
Na wodzie, pod siatką przy ognisku, na kocu – sposobów integracji na tegorocznym rajdzie było do wyboru wiele. Uczniowie mogli żeglować, próbować swoich sił w windsurfingu, grać w siatkę czy w bocce. Kto wolał, mógł po prostu odpoczywać na kocu. Przy ognisku można było piec kiełbaski.