REKLAMA
Scarnet - internet światłowodowy - Skarżysko-Kamienna
Scarnet - internet światłowodowy - Skarżysko-Kamienna
Scarnet - telefonia komórkowa - Skarżysko-Kamienna
Scarnet - telefonia komórkowa - Skarżysko-Kamienna

Podoba Ci się to, co robimy na ProSkarżysko? Więc może postawisz nam kawę? Dziękujemy! :)

Postaw nam kawę na buycoffee.to

Kolejny spacer historyczny odbył się w Skarżysku. Miał tytuł „Ulice, których już nie ma, (a są!)” i prowadził ulicami, których właśnie już niby nie ma. Jak się jednak okazało, są w pamięci skarżyszczan i są po nich ślady na mieście.

Spacery historyczne, które organizują wspólnie Fundacja Wczoraj dla Jutra i Polskie Towarzystwo Historyczne oddział Skarżysko-Kamienna, a którym patronuje portal ProSkarżysko, stają się coraz popularniejsze.

Już w poprzednim, śladem kultowych skarżyskich lokali, frekwencja była duża. W ostatnim z nich wzięło udział jeszcze więcej osób, bo ok. 70–80, co jest na pewno dotychczasowym rekordem. Spora część uczestników podczas spaceru dzieli się swoją wiedzą i wspomnieniami związanymi z tematyką spacerów. To też cieszy!

Ten spacer prowadził ulicami i śladami ulic, których teoretycznie już nie ma. Nie ma, ponieważ zmieniły swoje nazwy, ewentualnie patronów. Czasem zmieniały też przebieg. W kilku miejscach, w postaci starych tabliczek, pozostały po takich ulicach ślady.

Spacer wystartował pod Miejskim Centrum Kultury i poszedł ulicą Tysiąclecia, która kiedyś była dwiema odrębnymi ulicami: Trzech Wieszczów i Józefa Montwiłła. Samo MCK, które teraz stanowi w zasadzie jedną całość z Placem Staffa, znajduje się w miejscu, które kiedyś zwane było Placem Harcerskim.

Potem spacer skręcił w aleję Józefa Piłsudskiego. Jeden z jej odcinków biegnie śladem dawnej ulicy Konarskiego, która w wyniku budowy al. Piłsudskiego pod koniec lat 80. XX wieku stała się ulicą ślepą. Jeszcze wcześniej fragment tej ulicy, przy obecnym II LO, miał nazwę Szkolna.

Dalej spacerowicze minęli Plac Floriański, który przez kilkadziesiąt lat był Placem Obrońców Stalingradu, i przeszli ulicą Powstańców Warszawy. Wcześniej ta ulica nosiła nazwę Powstańców 1905 roku, a jeszcze wcześniej Rejowska. Dziś znów mamy ulicę Rejowską, która jest przedłużeniem Powstańców Warszawy.

Na połączeniu tych ulic krzyżuje się z nimi kolejna ulica o ciekawej historii. Przed laty była to ulica Sporna, która biegła od ul. Niepodległości aż do lasu. Potem przemianowano ją na ulicę 22 Lipca. Po zmianie systemu politycznego wrócono do nazwy Sporna, ale ulicę podzielono na dwie, a ta druga to dziś ulica Sezamkowa, która biegnie koło również w tamtych czasach wybudowanej Szkoły Podstawowej nr 13. Ulica Sezamkowa nazwą nawiązuje do popularnego programu dla dzieci i nazwie właśnie takiej – Ulica Sezamkowa (Sesame Street).

Od ulicy Spornej, naprzeciwko Domu Pomocy Społecznej, odbija mała uliczka, którą nazwano imieniem pilota Janusza Rybickiego, który pochodził ze Skarżyska, mieszkał przy tej ulicy, a w 1994 roku zginął w katastrofie śmigłowca TOPR.

O Januszu Rybickim pisaliśmy tutaj:

Janusz Rybicki – TOPR-owiec ze Skarżyska. Zginął, ratując ludzi

Kolejny przystanek miał miejsce zaraz obok. Na skrzyżowaniu Tysiąclecia i Spornej na jednym z opuszczonych domów wciąż znajduje się tabliczką z nazwą Ul. 3 Wieszczów. Uczestnicy spaceru dowiedzieli się też, że teren parku miejskiego, dziś, niestety, zaniedbany i z nieczynną już fontanną to Plac Odrodzenia.

Nasz niewielki park wciąż czeka na lepsze czasy, a tych wreszcie doczekała się ulica Tysiąclecia, która właśnie przechodzi remont. Trzej wieszczowie, czyli Adam Mickiewicz, Juliusz Słowacki i Zygmunt Krasiński, którzy jej kiedyś patronowali, wreszcie przestaną się przekręcać w swoich grobach.

Rozpoczęła się przebudowa ulicy Tysiąclecia. To była jedna z najgorszych ulic w Skarżysku

W tym miejscu uczestnicy spaceru dowiedzieli się też, że Polskie Towarzystwo Historyczne Oddział Skarżysko-Kamienna już zawnioskowało, aby patronem placu przed dworcem PKP był Jan Gottlieb Bloch. Ten pochodzący z Radomia finansista był inwestorem Drogi Żelaznej Iwangorodzko-Dąbrowską. Ta linia kolejowa była bardzo ważnym impulsem dla rozwoju naszego miasta, a właściwie przekształcenia wsi Kamienna w miasto.

25 stycznia 1885 – otwarcie Drogi Żelaznej Iwangorodzko-Dąbrowskiej. Bez niej nie byłoby Skarżyska, jakie mamy

Z kolei Niepodległości to ulica, która miała w przeszłości kilka nazw: Kolejowa, Daszyńskiego, Doliska oraz… Stalina. Ostatni przystanek spaceru był właśnie przy tej ulicy, przy niedawno przebudowanym wiadukcie nad torami. Wspomniana kiedyś ulica Konarskiego sięgała aż tutaj, między innymi w czasach, kiedy nie było jeszcze wiaduktu, o rondzie nie wspominając. Dziś mamy wiadukt, do tego przebudowany, który nosi imię 25-lecie Powiatu Skarżyskiego, oraz rondo, które nazwano imieniem 100-lecia Miasta Skarżyska-Kamiennej.

A „najmłodsza” ulica w Skarżysku to w tym momencie ulica Handlowa:

Handlowa – nowa ulica w Skarżysku. Jest na osiedlu Milica

Przewodnikami spaceru byli: Marcin Medyński, prezes skarżyskiego oddziału Polskiego Towarzystwa Historycznego, Marcin Janakowski, prezes Fundacji Wczoraj dla Jutra, oraz niżej podpisany Paweł Wełpa.

Kolejny spacer odbędzie się 24 marca 2024 roku, czyli wyjątkowo nie w ostatnią, a w przedostatnią niedzielę miesiąca, a to z racji tego ze w ostatnią niedzielę marca przypada Wielkanoc. Najbliższy spacer będzie nosił tytuł „Żydzi w Skarżysku-Kamiennej – aby nigdy nie zapomnieć!” i będzie prowadził śladami społeczności żydowskiej, która skupiała się głównie w Dolnej Kamiennej. Tam też odbędzie się spacer. Start o godz. 12.00 przy nowym rondzie u zbiegu ulic 1 Maja i Towarowej. A jak już jesteśmy przy nazewnictwie, to propozycja nazwy dla niego to Rondo Skarżyskich Kolejarzy. Pasuje, prawda?

Do zobaczenia na kolejnych spacerach!

Zawsze aktualny terminarz spacerów historycznych w 2024 roku po Skarżysku-Kamiennej w cyklu „Chodźmy w miasto!” znajduje się tutaj:

Chodźmy w miasto i odkrywajmy fascynującą historię Skarżyska! Historycy zapraszają miłośników historii na spacery historyczne