Kolejarska historia Skarżyska, a także dzieje dzisiejszego osiedla Kamienna, które kiedyś było centrum miejskości, to tematy, których dotyczył spacer historycznych poprowadzony ulicami naszego miasta przez historyków.
Zapraszamy na kolejne spacery historyczne po Skarżysku:
Śladami lokali, w których skarżyszczanie witali nowy rok. Zapraszamy na spacer historyczny
Spacery historyczne to jedna z form odkrywania lokalnej historii. Forma bardzo atrakcyjna, więc skarżyscy historycy, Marcin Medyński z Polskiego Towarzystwa Historycznego i Marcin Janakowski z Fundacji Wczoraj dla Jutra zaprosili miłośników dziejów naszego miasta na taką właśnie lekcję historii.
Tematycznie spacer podzielony był na dwie części:
- Szlakiem skarżyskich kolejarzy
- W poszukiwaniu pierwszego miasta
Pierwsza była kolej. Odegrała ona ważną rolę w powstaniu i rozwoju Skarżyska-Kamiennej. Właśnie z tego powodu Skarżysko nazywane jest Miastem Kolejarzy.
Natomiast Dolna Kamienna, która dziś jest osiedlem Skarżyska, kiedyś była osadą. To ona zyskała w 2023 roku prawa miejskie, a nasze miasto początkowo nosiło nazwę Kamienna. Nazwę te potem zmieniono, dodając do niej nazwę stacji kolejowej, czyli Skarżysko.
I to właśnie tych dwóch tematów – kolei i Kamiennej – dotyczył spacer, który odbył się w sobotę 14 października 2023 roku.
Skarżysko – Miasto Kolejarzy
Rozpoczął się pod kościołem Najświętszego Serca Jezusowego, świątyni, która w znaczniej mierze została wzniesiona siłami i środkami skarżyskich kolejarzy. Potem, idąc wzdłuż ulicy Niepodległości, uczestnicy spaceru dowiadywali się wielu ciekawych rzeczy o życiu w Skarżysku na przełomie XIX i XX wieku, gdy po uruchomieniu linii kolejowej Drogi Żelaznej Iwangorodzko-Dąbrowskiej, rodziło się późniejsze Skarżysko.
Przy ulicy Niepodległości poza obiektami stanowiącymi stricte infrastrukturę kolejową, są osiedla domów kolejowych czy dawny ośrodek zdrowia dla kolejarzy. Dawniej ta ulica nazywała się właśnie Kolejowa.
Nie każdy wie, że kościół NSJ to niejedyny obiekt sakralny, jaki znajdował się przy tej ulicy. W jednym z budynków, naprzeciwko Nowego Manhattanu, dziś już znacznie podniszczonym, kiedyś znajdowała się kaplica prawosławna. Jej obecność tam była spowodowana obecnością Rosjan u nas w czasie, gdy Skarżysko znajdowało się w granicach zaboru rosyjskiego.
Nieodzownym przystankiem spaceru dotyczącego kolei musiał być dworzec PKP. Niedawno odremontowany, wyposażony teraz w tunel, na początku wyglądał jednak inaczej. Nie oparł się jednak zawieruchom wojennym i kilka poważnych remontów wpłynęło na to, że wygląda inaczej niż pierwotnie.
Potem spacerowicze przeszli tunelem na drugą stronę torów, czyli, jak się kiedyś mówiło, „na miasto”. Tam zaczęła się druga część spaceru.
Określenie „miasto” wzięło się stąd, że to właśnie tamta część dzisiejszego Skarżyska najszybciej zyskała charakter miejski. Tam były najważniejsze instytucje, mnóstwo sklepów, a także firm ważnych dla rozwoju Kamiennej i jej późniejszego przekształcenia w miasto. Tam też skupiała się społeczność żydowska, o której też była mowa.
Zapraszamy na spacery historyczne po Skarżysku-Kamiennej w 2024 roku:
Ludzie, budynki, miejsca, których już nie ma
Dolna Kamienna to mnóstwo ww. podmiotów, ale za nimi przecież zawsze stali ludzie. To głównie o nich w tej części spaceru mówili Marcin Janakowski i Marcin Medyński. Stachurkowie, właściciele sklepu, Witwiccy, właściciele odlewni żeliwa, Feldman, sklepikarz, Bartoszewicz, kamienicznik, Ziółkowscy, właściciele kina, czy Bitter, przedsiębiorca, to tylko część nazwisk, jakie padły na ulicach Dolnej Kamiennej.
Ważną w początkach istnienia Skarżyska i tuż przed była ulica Staszica. Marcin Medyński określił ją mianem jedynej w tamtych czasach wielkomiejskiej ulicy Skarżyska. To za sprawą niemal ciągłej zabudowy i obecności licznych sklepów, a także kina czy jednej z pierwszych siedzib dzisiejszego II LO.
Jednym z punktów spaceru było odwiedzenia miejsca, gdzie kiedyś stała żydowska synagoga. Dziś, przy ulicy Fabrycznej, gdzie się znajdowała, jest już tylko fragment muru po niej. Jak wiele ważnych dla miasta budynków nie oparła się upływowi czasu i innym czynnikom.
W Skarżysku mało jest już też śladów po społeczności żydowskiej. Historycy przypomnieli historię getta, które znajdowało się w Skarżysku w czasie wojny.
Po drodze znalazł się też czas na wplecenie w opowieść wątków kryminalnych, również dotyczących Żydów. W jednej z kamienic na ulicy 3 Maja tuż po wojnie dokonano mordu na członkach społeczności żydowskiej, którzy wrócili do miasta, chcąc się tu ponownie osiedlić, w swoich, zresztą, domach.
Spacer zakończył się pod I Liceum Ogólnokształcącym. Jedna z najstarszych szkół w mieście znajduje się w sąsiedztwie Eurocentrum. Dziś zdominowany przez gabinety lekarskie budynek, który wcześniej był przychodnią zdrowia, przed II wojną światową był siedzibą ubezpieczalni, a urzędował tam także burmistrz. W przychodnię lekarską zostało zamienione też kino Wolność. W dawnych czasach nosiło ono nazwę Tryumf.
Spacer był świetną okazją do poznania historii Skarżyska, która, wbrew pozorom, jest bardzo bogata i obfitująca w ciekawe epizody.
Spacer był realizowany w ramach projektu: Chodźmy w miasto! Warsztaty dla młodych przewodników po Skarżysku-Kamiennej.
Już wkrótce organizatorzy spaceru, czyli Fundacja Wczoraj dla Jutra oraz Polskie Towarzystwo Historyczne Oddział w Skarżysku-Kamiennej, zaproszą na konferencję historyczną, dla której okazją będą tegoroczne obchody 100-lecia Skarżyska-Kamiennej.
Zobacz relację z konferencji na 100-lecie Skarżyska-Kamiennej: