Nasi lekkoatleci masters medalistami mistrzostw Europy! Grzegorz Mirkowski stawał na podium cztery razy!

814
Grzegorz Mirkowski
REKLAMA
Scarnet - internet światłowodowy - Skarżysko-Kamienna
Scarnet - internet światłowodowy - Skarżysko-Kamienna
Scarnet - telefonia komórkowa - Skarżysko-Kamienna
Scarnet - telefonia komórkowa - Skarżysko-Kamienna

Podoba Ci się to, co robimy na ProSkarżysko? Więc może postawisz nam kawę? Dziękujemy! :)

Postaw nam kawę na buycoffee.to

To były pierwsze mistrzostwa Europy lekkoatletów masters z udziałem naszych zawodników, ze Skarżyska-Kamiennej, Bliżyna i Suchedniowa, i od razu udane, bo medalowe. Byłyby jeszcze lepsze, ale, niestety, nie zabrakło też pecha i przeciwności losu.

Do medali przywożonych z mistrzostw Polski nasi lekkoatleci masters ze Skarżyska, Bliżyna i Suchedniowa już nas przyzwyczaili. Teraz zdobyli medale w czempionacie Europy.

Wyjazd naszych sportowców był możliwy głównie dzięki temu, że tegoroczne Halowe Mistrzostwa Europy w Lekkiej Atletyce Masters odbyły się w Toruniu. To znacznie wpłynęło na niższe koszty wyjazdu niż gdzieś za granicę.

REKLAMA
R-PRO - Budowa domów – Generalny wykonawca

Do Torunia, na zawody odbywające się od 17 do 23 marca 2024 roku, wyjechała czwórka naszych sportowców:

  • Halina Ślęzak
  • Zdzisław Włodarczyk
  • Krzysztof Sułek
  • Grzegorz Mirkowski

Grono naszych „mastersów” jest dużo większe, ale innych albo wykluczyły kontuzje, albo inne problemy zdrowotne.

Z czwórki „naszych” najlepiej poszło startującemu w kategorii 85+ skarżyszczaninowi Grzegorzowi Mirowskiemu, który zdobył aż cztery medale, wszystkie srebrne.

Jest dobrze, ale mogło być lepiej. Liczyłem na medale, ale aż tyle się nie spodziewałem. Dwa złota były w zasięgu. W ciężarku reprezentant Niemiec pokonał mnie o jeden centymetr, a to ja powinienem swobodnie rzucić dwa metry dalej. Wynik w dysku dał mi ponadto rekord Polski.Grzegorz Mirkowski
Grzegorz Mirkowski (pierwszy z lewej) na podium mistrzostw Europy; fot. archiwum prywatne

Z jednym krążkiem wróciła z mistrzostw bliżynianka Halina Ślęzak, która sięgnęła po brąz w skoku wzwyż. Dodatkiem do krążka jest nowy halowy rekord Polski w kategorii wiekowej 65+. Poprzedni również należał do Haliny Ślęzak.

Tylko jeden medal, ale dla mnie bardzo ważny i bardzo cenny. Startowałam prawie w swoje 69. urodziny, więc sprawiłam sobie bardzo miły prezent. Te 125 cm w moim wieku to bardzo dobry wynik. W kategorii 65+ jestem już jedną ze starszych, więc tym bardziej trudno o dobry wynik. Kilka lat różnicy robi sporą różnicę. Do tego były małe różnice w wynikach. W skoku w dal o medalu decydowały pojedyncze centymetry.Halina Ślęzak
Halina Ślęzak (z prawej) z medalem mistrzostw Europy; fot. archiwum prywatne

O pechu może mówić suchedniowianin Zdzisław Włodarczyk, który otarł się o podium w swojej koronnej konkurencji, czyli 60 metrów przez płotki. Oprócz czwartego zajmował również piąte i szóste miejsca w pozostałych dyscyplinach.

Wrażenia oczywiście pozytywne, wielka impreza, fantastyczne zawody. Dobrze, że jest taka impreza. Dla ludzi w moim wieku to jest bardzo ważna rzecz. Oczekiwanie na śmierć to zajęcie nudne i niekomfortowe, a tak mamy zajęcie – pójść na trening, pojechać na zawody. Oddala się te myśli od siebie. Startują tam wielcy polskiej lekkoatletyki, mistrzowie, rekordziści. Między innymi Ludwika Chewińska, która jest rekordzistką Polski w kuli od 48 lat. Ale to są normalni ludzie. Można pośmiać się, pogadać.Zdzisław Włodarczyk
Zdzisław Włodarczyk

Jeszcze większego pecha miał skarżyszczanin Krzysztof Sułek, który, startując w skoku wzwyż, doznał kontuzji. Była ona tyle poważna, że wykluczyła go ze startu i wymagała operacji jeszcze na miejscu, w Toruniu. Dziś Krzysztof Sułek dochodzi do zdrowia już w domu w Skarżysku.

Sezon halowy sportowcy masters mają już za sobą. Teraz powoli rozpoczyna się już rywalizacja na otwartych arenach. Przed naszymi sportowcami kilka imprez. Wezmą udział w mistrzostwach rzutowych, potem na pewno w mistrzostwach Polski. W tym roku całkiem blisko, w Göteborgu, odbywają się też lekkoatletyczne mistrzostwa świata. Taka odległość daje szanse na to, aby tam wystartować.

Póki co jednak zarówno nasi godni podziwu sportowcy jak i wszyscy im kibicujący liczą na to, że być może kiedyś zostaną im stworzone godne ich wyników i zaangażowania warunki do trenowania. Optymalnych nie ma u nas ani na hali, ani na otwartym terenie. Nadzieją jest modernizacja stadionu Granatu i wzbogacenie go o dodatkowe obiekty, w tym boiska i obiekty treningowe.

Gratulujemy powyższych wyników, życzymy kolejnych jeszcze lepszych. Również dużo zdrowia. Tego szczególnie Krzysztofowi Sułkowi!

Wyniki naszych sportowców – Halowe Mistrzostwa Europy w Lekkiej Atletyce Masters 2024

Halina Ślęzak – kategoria wiekowa 65+

3 miejsce – skok wzwyż – 1,25 m; jednocześnie pobity o 10 cm własny halowy rekord Polski w kategorii
10 miejsce – skok w dal – 3,16 m
12 miejsce – rzut ciężarkiem – 9,48 m
11 miejsce – rzut oszczepem – 15,86 m
14 miejsce – pchnięcie kulą – 7,22 m

Zdzisław Włodarczyk – kategoria wiekowa 80+

4 miejsce – 60 m ppł. – 13,78 s
6 miejsce – rzut ciężarkiem – 12,27 m
6 miejsce – rzut młotem – 28,41 m
5 miejsce – skok o tyczce – 1,30 m

Grzegorz Mirkowski – kategoria wiekowa 85+

2 miejsce – rzut dyskiem – 23,80 m; jednocześnie rekord Polski w kategorii
2 miejsce – rzut młotem – 28,81 m
2 miejsce – rzut ciężarkiem – 10,38 m
2 miejsce – rzut oszczepem – 23,07 m
5 miejsce – pchnięcie kulą – 8 m