Noe Park – długo wyczekiwany park rozrywki w Skarżysku-Kamiennej – otworzył się w lipcu 2025 roku. Nad zalewem Bernatka czekają atrakcje dla małych i dużych.
Zalew Bernatka przed laty był jednym z rekreacyjnych centrów Skarżyska. Choć zalew jest niewielki, to zachęcał czystą wodą, całkiem sporą plażą, schludnym ośrodkiem wypoczynkowym i bliskością natury. Z czasem miejsce to podupadło. Ośrodek przestał istnieć, a w ostatnim czasie zostało po nim tylko archaiczne boisko. Sam zalew też stracił wiele atutów, często stajać się ofiara kaprysów pogody.
Atrakcją Bernatki stały się w zasadzie tylko korty tenisowe Skarżyskiego Towarzystwa Tenisowego „Smecz”, a w ostatnich latach nad zalewem pojawiły się obiekty postawione jako inwestycje z Budżetu Obywatelskiego. Miejsce to miało się diametralnie zmienić dzięki zapowiedzianej kilka lat temu inwestycji o nazwie Arka Bernatka nawiązującej do biblijnej arki Noego. Do jej realizacji jednak nie doszło.
Jednakże sama koncepcja nie poszła w zapomnienie. Nad Bernatką Arka Noego jednak stanęła, ale w innej formie. 19 lipca 2025 roku otwarty został w tym miejscu park rozrywki o nazwie Noe Park. Znajduje się pod adresem ul. Paryska 1.
Inna jest koncepcja, inni są właściciele, ale motyw Noego, biblijnego bohatera, który uratował ziemską faunę przed potopem, nadal jest obecny. Arka, jaką miał zbudować biblijny Noe, notabene bohater wzorowany na wcześniejszych mezopotamskich bohaterach jak Utnapisztim czy Ziusudra, to motyw obecny w licznych obiektach edukacyjnych czy rozrywkowych na całym świecie.
Jak mówią właściciele, Ewelina i Hubert Olejarzowie, Park Noego to miejsce głównie dla dzieci, które znajdą tu mnóstwo okazji do aktywnego wypoczynku. Dorośli oczywiście są również mile widziani, a ci, którzy kondycyjnie nie nadążą za swoimi pociechami, znajdą wiele miejsc do wypoczynku.
Piec żywiołów – pięć stref
Noe Park to w efekcie nie tylko sama arka, ale atrakcje różnego rodzaju. Zasadniczo podzielony jest na pięć głównych stref, z których jedna nawiązuje do historii biblijnych, a pozostałe cztery do ziemskich żywiołów
- Strefa Wody
- Strefa Ziemi
- Stefa Wiatru
- Strefa Słońca
- Stefa Edenu
Każda z nich ma swój charakter, każda przeznaczona do nieco innych aktywności.
Zwierzęta! Wszędzie zwierzęta!
Noe miał być tym, który uratował ziemską faunę przed potopem, zabierając na arkę po parze z każdego gatunku. Nie mogło być więc inaczej i to zwierzęta dominują w Noe Parku.
Są najprzeróżniejsze. Żywe i sztuczne. Małe i duże. Realistyczne i iście bajkowe. Poważne i zabawne. Na wiele z tych sztucznych można się wspinać.
W ogrodzie zoologicznym obejrzymy głównie egzotyczne gatunki zwierząt, w tym między innymi: lemury, strusie, kangury, alpaki, ale też i bliższe naszej strefie klimatycznej kozy, owce, lisy czy pawie.
W parku dominują jednak figury zwierząt. Część z nich jest realnych kształtów jak lwy, słonie czy małpy. Są też zwierzęta w nienaturalnej skali, jak ogromne biedronki czy modliszki na Mega Łące. Dużo jest też zwierząt czy atrakcji o wyglądzie wzorowanych na zwierzętach, na które można się wspinać. Są też karuzele ze zwierzętami.
W Noe Parku jest Strefa Eden nawiązująca do biblijnego raju, ale cały park jest istnym rajem dla chcących aktywnie spędzić park. Nadmiar energii można wykorzystać choćby w parku linowym. Spalone kalorie można z kolei uzupełnić w strefie gastronomicznej, gdzie czekają między innymi żarciowozy.
Arka na razie jako dmuchaniec
Centralny i największym obiektem Noe Parku jest jednak siłą rzeczy biblijna arka. Jak mówi Ewelina Olejarz z Noe Parku koncepcja arki jest z jednej strony kontynuacją ideą z niezrealizowanej wcześniej planowanej w tym miejscu inwestycji, ale była w pewnym sensie wzorowana na miejscu o nazwie Ark Encounter w stanie Kentucky w USA. Tam jednak jest to atrakcja sama w sobie, a w Noe Parku w Skarżysku to jedna z wielu, choć, nie da się ukryć, że największa.
Dmuchaniec w Noe Parku podzielony jest, analogicznie do całego parku, na strefy żywiołów. Każda z nich jest inna, przeznaczona pod różny wiek i preferencje. Jak widać, zaglądając do środka, wiek nie ma znaczenia – świetnie bawią się i dzieci, i ich rodzice, a nawet dziadkowie.
Obecnie arka w Noe Parku ma ona formę dmuchańca, jednak, jak zapewniają właściciele, Noe Park będzie się cały czas rozwijał i rozbudowywał i w przyszłości najprawdopodobniej stanie w tym miejscu arka w formie budynku, w którym odwiedzający będą między innymi poznawać historię Noego.
Co dalej?
Noe Park nie ma jeszcze ostatecznego kształtu. Nie wszystko, co finalnie się w nim znajdzie, już się w nim jest. Noe Park to tak naprawdę inwestycja rozwojowa. Atrakcji będzie przybywać, a jakie one będą, jak mówi Ewelina Olejarz, w znacznej mierze odpowiedź da zainteresowanie odwiedzających, głównie dzieciaków.
W planach jest między innymi rozbudowa parku linowego. W budynku wejściowym znajdą się restauracja oraz sklepik z pamiątkami. Niewykluczone, że dojdzie też rollercoaster, czyli atrakcja z myślą o starszych dzieciach i młodzieży.
Chętni chcący skorzystać z atrakcji Parku Noego powinni się spieszyć, ponieważ skarżyski park rozrywki nie będzie czynny cały rok. Zakończenie sezonu planowane jest wstępnie na koniec września 2025 roku, a kolejny sezon zacznie się w maju lub czerwcu 2026 roku. W międzyczasie park będzie rozbudowywany.
Dla zmotoryzowanych odwiedzających Park Noego, poza miejscami parkingowymi przed wejściem, przygotowano większy parking, który znajduje się w miejscu działającej kiedyś na Bernatce strzelnicy.
Noe Park bez wątpienia będzie jedną z głównych atrakcji turystycznych Skarżyska. Oznacza to, że Bernatka znów będzie miejscem, do którego przybywać będą zarówno mieszkańcy Skarżyska, jak i goście.
Więcej na temat Noe Parku można dowiedzieć się na jego stronie internetowej: https://www.noepark.pl/. Tam też można zakupić bilety wstępu. Noe Park ma też swoje media społecznościowe.
Zapraszamy do Noe Parku i życzymy udanej zabawy!