Zmarł Bogusław Mamcarz, mieszkaniec Skarżyska-Kamiennej, samorządowiec, przedsiębiorca, a prywatnie pasjonat lotnictwa. Był radnym pierwszej kadencji samorządowej po 1989 roku.
Bogusław Mamcarz zmarł 27 stycznia 2023 roku w wieku 90 lat.
Z tego samego komitetu startował jedyny wciąż aktywny od tamtego czasu samorządowiec, wówczas wiceprezydent, a w późniejszych latach również prezydent, Roman Wojcieszek. Tak wspomina Bogusława Mamcarza:
To był specyficzny samorząd, bo pierwszy od lat przedwojennych. Było wiele energii i zapału, i Bogusław wykazywał taką właśnie energię i zapał do budowania tego samorządu, a przede wszystkim do naprawy spraw miejskich po czasach PRL-u. W wielką politykę się nie wdawał, tylko w sprawy konkretne. Miał pomysły, walczył. Był przedsiębiorcą i był przedsiębiorczy. Stawiał na rozwój gospodarki i przedsiębiorczości, zwłaszcza tej drobnej.
Bogusław Mamcarz był prywatnym przedsiębiorcą. Prowadził niewielką odlewnię żelaza. Zresztą, sam pochodził z przedsiębiorczej rodziny. Jego żona Teresa pracowała w handlu, podobnie jak matka Wanda, która przed wielu laty prowadziła znaną w Skarżysku restaurację w nieistniejącym już budynku o potocznej nazwie Watykan, przy ul. 3 Maja. Syn Artur Mamcarz jest cenionym kardiochirurgiem, profesorem nauk medycznych.
Pasja do latania sprawiła, że przed ww. wyborami ulotki komitetu zrzucano między innymi z samolotu. Jak informuje inny radny ówczesnej kadencji Bronisław Pisarski, to właśnie Bogusław Mamcarz stał za taką, bardzo oryginalną formą kampanii wyborczej jak na tamte czasy.
Tak z kolei to wspomina inny skarżyski samorządowiec Jan Janiec, który wtedy też został radnym:
Pamiętam, jak Bodek latał przed tamtymi wyborami i ulotki nasze zrzucał nad Skarżyskiem. Leciał z nim między innymi Marian Oracz. Ja złapałem jakiegoś cykora, nie odważyłem się. Ceniłem Bogusława za wiele rzeczy. Podziwiałem go za świetną pamięć. Potrafił wspominać godzinami. Uwielbiałem spotkania z nim. To mój najstarszy kolega, z którym byłem po imieniu, ale nie dawał odczuć tej różnicy wieku. To był równy gość.
Pogrzeb Bogusława Mamcarza odbędzie się w środę 1 lutego 2023 roku o godz. 12.00 w kościele pw. Niepokalanego Poczęcia NMP (klasztorku) w Skarżysku-Kamiennej. Urna z prochami zostanie złożona do grobu rodzinnego na cmentarzu na Łyżwach.
Piotr Górecki, nastolatek ze Skarżyska-Kamiennej, zmaga się z mózgowym porażeniem dziecięcym. Postęp choroby spowodował komplikacje, które wymagają poważnej i kosztownej operacji. On się nie poddaje, a w walce o zdrowie pomagają mu skarżyszczanie o wielkich sercach i gwiazdy polskiej sceny.
Z porażeniem od urodzenia
Piotr Górecki urodził się jako wcześniak. Przy porodzie doszło do niedotlenienia, co wywołało dziecięce porażenie mózgowe. Piotr ma problemy z chodzeniem, ale z całych sił walczy o to, aby prowadzić życie jak najbardziej zbliżone do tego, jakie mają jego rówieśnicy. My możemy mu pomóc pokonywać kolejne bariery.
Dziś Piotr Górecki jest uczniem I Liceum Ogólnokształcącego w Skarżysku. Jego mama Anna Górecka jest tam nauczycielką języka niemieckiego. Piotr ma jeszcze starszą siostrę Gabrielę, która jest studentką Politechniki Warszawskiej. Siostra, chcąc odciążyć mamę finansowo, przeniosła się na trzecim roku na studia zaoczne i podjęła pracę.
Piotr Górecki z mamą Anną; fot. archiwum prywatne
W 2017 roku rodzinę spotkała ogromna tragedia. Zmarł tata Piotra. Pomimo tych przeciwności losu Piotr daje z siebie wszystko. Nie lituje się nad sobą, ale walczy każdego dnia. Próbuje pokonywać przeszkody, jakie rzuca mu pod nogi choroba. Choć musi się poruszać z pomocą trójnogów, to zdarza mu się nawet wejść na górski szlak, a nawet zjechać na nartach. Pomagają mu bliscy, przyjaciele, koledzy, nauczyciele i ludzie, którzy nie znają go osobiście.
Potrzebna kosztowna operacja
Wszystko stanie się dla niego łatwiejsze, jeśli Piotr przejdzie wielopoziomową operację ortopedyczną. W Polsce taka operacja nie jest refundowana przez NFZ. Fundusz pozwala na przeprowadzenie zabiegu etapami, w przypadku Piotra byłyby to cztery operacje rozciągnięte w czasie nawet do półtora roku. Chłopiec nie mógłby wtedy chodzić do szkoły.
Skomplikowaną procedurę mogą wykonać ortopedzi w Paley Institute w Warszawie, ale koszt operacji łącznie z 18-tygodniową rehabilitacją został wyceniony na kwotę 178 tysięcy złotych. Dodatkowo prawie roczna intensywna rehabilitacja będzie kosztować około 70 tysięcy złotych. Przekracza to znacznie możliwości finansowe rodziny.
Piotr Górecki; fot. archiwum prywatne
Całe Skarżyska zbiera dla Piotra
Z pomocą Piotrowi ruszyło wiele osób. Anna Rokita, nauczycielka Piotra z Prywatnej Szkoły Podstawowej, gdzie Piotr uczył się wcześniej, i jej Szkolny Klub Wolontariatu ESKAWU założyli grupę na Facebooku. Jej aktualna nazwa to „Let’s Rock for Peter”, co ma związek z rockową muzyką, o czym piszemy niżej. Można na niej licytować rozmaite rzeczy i usługi.
Wśród już wylicytowanych są też teksty promocyjne od naszego portalu dla skarżyskich firm Szkoła Językowa Global School Skarżysko, Naturhouse Skarżysko oraz Complete Skarżysko, które będziemy sukcesywnie publikować na ProSkarżysko.
Pieniądze z licytacji lądują na internetowej zbiórce na rzecz Piotra Góreckiego:
Piotr – fan Closterkeller, U2 i Tomasza Beksińskiego
Piotrek Górecki, pomimo swojej choroby, nie zamyka się w sobie, ani w czterech ścianach. Angażuje się w różnie inicjatywy dookoła siebie. Bardzo lubi muzykę. Sam kiedyś śpiewał i występował na scenie. Jest wielkim fanem nurtu new romantic i post punk. Lubi słuchać między innymi takich zespołów jak Visage, A Flock of Seagulls, Joy Division, U2, Collage i Closterkeller. Jest współzałożycielem i administratorem grupy „Sympatycy Tomasza Beksińskiego oraz nasze muzyczne inspiracje dzisiejsze” na Facebooku.
Anja Orthodox i Skandal dla Piotrka
Marzeniem Piotra jest wziąć udział w koncertach swoich ulubionych artystów. Jedno z tych marzeń spełni się wkrótce i będzie to koncert niezwykły. Z pomocą klubu muzycznego Semafor udało się zorganizować koncert specjalnie na rzecz Piotra. Na scenie Semafora wystąpią Anja Orthodox i Michał Rollinger z Closterkellera oraz zespoły The Hoods z Ostrowca Świętokrzyskiego i Hypnosaur z Warszawy.
Koncert charytatywny dla Piotra Góreckiego odbędzie się w niedzielę 12 lutego 2023 roku o godz. 18.00. Bilet wstępu kosztuje 35 zł, a wpływy z biletów zasilą zbiórkę dla Piotra.
Anja Orthodox i Michał Rollinger z zespołu Closterkeller oraz zespół The Hoods wystąpią dla Piotra Góreckiego w klubie muzycznym Semafor w Skarżysku-Kamiennej
Dzień wcześniej, w sobotę 11 lutego 2023 roku, też będzie impreza charytatywna dla Piotra Góreckiego – to rapowy event Skandal. W trakcie imprezy odbędzie się zbiórka do puszek.
Zobacz relację z koncertu „Let’s Rock for Peter” w klubie Semafor w Skarżysku. Dla Piotra Góreckiego wystąpili Anja Orthodox i Michał Rollinger z Closterkellera oraz zespoły The Hoods i Hypnosaur:
W piątej edycji tej imprezy wystąpią: DJ Pepperone, Baipa, Goździk & Strzelba, Zetka i Krzemo, Jotu Fabek Szuszul, Fileman, Xeyos, Boczo, Young School Familia, NGWR, Mazi, Larkin, Artrapr3c, CDG, Dawidek Sko & Śruba & Obara, Honocent, Meny.
Bilet wstępu kosztuje 20 zł. Start o godz. 20.00.
Zapraszamy na koncerty, zachęcamy do wsparcia Piotra. Choć potrzeba dużo, to wszyscy wierzymy, że to dla ludzi o wielkich i dobrych sercach tak naprawdę niewiele.
Zimowy PGE Narodowy w Trasie, jedno z najbardziej rozpoznawalnych zimowych miasteczek w Polsce, zawita na lodowisko w Skarżysku–Kamiennej. W programie mnóstwo atrakcji, w tym zajęcia, treningi oraz dyskoteka.
Najbliższy weekend na lodowisku w Skarżysku–Kamiennej zapowiada się wyjątkowo ciekawie. Do Skarżyska zawita zimowe miasteczko Zimowy PGE Narodowy w Trasie. Tegoroczna trasa obejmuje 16 miast w całej Polsce i Skarżysko jest na tej liście.
Zimowy PGE Narodowy w Trasie to szkolenia łyżwiarskie oraz mnóstwo atrakcji dla dzieci, młodzieży i dorosłych, w tym dyskoteka z 4FUN.TV.
Na uczestników będą czekać bezpłatne szkolenia z wykwalifikowaną kadrą instruktorską w ramach cykli tematycznych, którym towarzyszyć będą:
animacje na lodowisku i w strefie zabaw,
rozgrzewki z układami choreograficznymi,
kolorowanki dla dzieci,
wielkoformatowe klocki,
łamigłówki i konkursy wiedzy o Zimowym PGE Narodowym w Trasie z nagrodami,
tworzenie gifów.
Zobacz cennik, godziny otwarcia i inne informacje o lodowisku w Skarżysku:
Popularna na zimowym miasteczku lodowa dyskoteka w rytm największych hitów stacji 4FUN.TV.
Sobota: 19:00–19:45; niedziela: 17:30–18:15
Strefa Zimowego PGE Narodowego w Trasie
Sobota: 12:30–19:45
Niedziela: 11:00–18:15
Zimowy PGE Narodowy w Trasie będzie w Skarżysku-Kamiennej w sobotę i niedzielę, 4 i 5 lutego 2023 roku, na lodowisku miejskim im. Mieczysława Filipowskiego przy ul. Sienkiewicza 34.
Bilety na Zimowy PGE Narodowy dostępne są w kasach lodowiska w standardowych cenach – atrakcje w ramach wydarzenia są bezpłatne.
Karnawałowy Konkurs Gitarowy, który do tej pory odbywał się w Kielcach, po raz pierwszy w historii odbył się w Skarżysku-Kamiennej. Gospodarze, czyli uczniowie skarżyskiej szkoły muzycznej, również zostali laureatami.
Dziewiętnaście poprzednich edycjo konkursu odbyło się w szkole muzycznej w Kielcach. W tym roku przeniesiono go do Skarżyska.
Do naszego miasta przyjechało 35 młodych gitarzystów, uczniów szkół muzycznych pierwszego stopnia, z całej Polski. Po całodniowej rywalizacji jury wybrało najlepszych.
W tym gronie było też dwoje uczniów Państwowej Szkoły Muzycznej w Skarżysku-Kamiennej. Wyróżnienia zdobyli Piotr Zieliński oraz Karolina Noworyta.
Laureaci zostali nagrodzeni, otrzymali gratulacje od dyrektora PSM w Skarżysku Włodzimierza Sojki, a ci, którzy zajęli pierwsze miejsca, wystąpili w koncercie laureatów.
Wcześniej odbył się koncert, w którym wystąpił duet Jerzy Pikor i Filip Tuz.
XX Karnawałowy Konkurs Gitarowy 2023 - Państwowa Szkoła Muzyczna Skarżysko-Kamienna
Finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy zakończony. Czy w całym kraju padnie finansowy rekord? Tego jeszcze nie wiemy, ale wiemy, że w Skarżysku rekord jest!
W tegorocznym 31. finale WOŚP cała Polska zbierała pieniądze na walkę z sepsą. Wśród zaangażowanych nie mogło zabraknąć Skarżyska, naszych mieszkańców, w tym sporej grupy wolontariuszy.
Jak zawsze od lat główny sztab mieści się w Miejskim Centrum Kultury. To tam też odbył się finał z występami artystycznymi, pokazami i licytacjami.
Najpierw jednak w miasto wyruszyli wolontariusze. W tym finale było ich 1118., o czym informuje szef sztabu WOŚP w Skarżysku Rafał Kamiński. Na ich obecność na mieście hojnie reagowali mieszkańcy, dzięki czemu w sumie zebrano ponad 78 tysięcy złotych. We wciąż działającej e-skarbonce MCK jest dodatkowo blisko pięć tysięcy złotych.
Spośród wolontariuszy sztabu MCK Skarżysko najwięcej zebrali:
Adam Ciok – 11 421 zł
Maja Ruszkowska – 3459 zł
Kacper Cendrowski – 2278 zł
Jakub Solarz – 1931 zł
Adam Ciok, który w ostatnich latach jest najskuteczniejszym wolontariuszem, też pobił swój wcześniejszy rekord.
Podczas koncertu na scenie występowali nasi lokalni muzycy, wokaliści i tancerze, zarówno najmłodsi, jak i całkiem już dorośli. Przed publicznością zaprezentowali się między innymi: zespół Michałek, instrumentalista, instrumentalista Krzysztof Sokołowski, wokaliści ze Szkoły Podstawowej nr 3 i ze szkół średnich, Studio Tańca House of Dance, oraz senioralne zespoły – taneczny The Fifty Five oraz muzyczny Perły z Lamusa.
W holu MCK, jak zawsze podczas WOŚP, była Strzelecka Grupa Poszukiwawczo-Ratownicza, która uczyła zasad udzielania pierwszej pomocy. Towarzyszyli im młodzi strażacy ochotnicy z Młodzieżowej Drużyny Pożarniczej z Wołowa. Jak zawsze pojawili się też muzealnicy oraz rekonstruktorzy. Swoje stoiska z ofertą i puszkami mieli też Kombinat Formy oraz sklep z odżywkami SFD. Klub Fotograficzny ZOOM, też tradycyjnie, robił zdjęcia wszystkim chętnym. Na Plac Staffa zaś wjechali właściciele aut z grupy Tylko Klasykiem, którzy też kwestowali. Na sam koniec było tradycyjne światełko do nieba.
Gwoździem programu były jednak licytacje. Te prowadzili wspólnie Dyrektor Muzeum im. Orła Białego Grzegorz Bień oraz tegoroczna miss Skarżyska 2022 Agata Zając. Mieli ogromną siłę przekonywania, bo kwoty za różnorakie gadżety osiągały wysokie kwoty, a niektórzy licytujący wchodzili na scenę po odebranie wygranych po kilka razy.
Wkład Skarżyska w tegoroczną zbiórkę Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy będzie jednak jeszcze większy. Wiele osób, instytucji i firm organizowało zbiórki i licytacje samodzielnie, na przykład poprzez Allegro.
Zakończyły się między innymi licytacje skarżyskiego przedsiębiorcy Łukasza Warszawy, który na licytacje wystawił między innymi wspólne: jazdę samochodem Subaru po torze oraz występ na żywo na YouTube.
Aukcje od Serwis24 wzbogaciły konto WOŚP o ładnych kilka tysięcy złotych:
Biblioteka publiczna w Skarżysku-Kamiennej zorganizowała spotkanie autorskie z Ryszardem Tomtasem. Skarżyszczanin, który teraz mieszka w Stanach Zjednoczonych, odbył sentymentalną podróż w dawne czasy i napisał książkę „Młodość w Skarżysku”. Spotkanie odbyło się częściowo online.
Ryszard Tomtas urodził się w Skarżysku-Kamiennej. Zanim opuścił Polskę i osiadł w USA, swoje dzieciństwo, młodość oraz część dorosłego życia spędził w rodzinnym mieście. Ten najwcześniejszy okres opisał w książce „Młodość w Skarżysku”.
Wspomnienia z książki uzupełnił w czasie spotkania autorskiego w Powiatowej i Miejskiej Bibliotece Publicznej w Skarżysku-Kamiennej, które odbyło się 27 stycznia 2023 roku.
Przez internet przez ocean
Ryszard Tomtas mieszka obecnie w Kolorado, w USA. Dzięki internetowi i połączeniu online taki dystans nie stanowi dziś przeszkody, aby przeprowadzić takie wydarzenie. Nie była też nią pora, choć bohater spotkania musiał usiąść przed kamerą przed godziną trzecią w nocy.
Z drugiej strony kamery, w skarżyskiej bibliotece, zasiedli między innymi znajomi Ryszarda Tomtasa, a także młodzież z obu skarżyskich liceów – Mickiewicza i Erbla.
Obecny był także Piotr Goszczycki, miłośnik kolei, zapalony podróżnik koleją, prowadzący stronę Literacka PKP-Jazda i jednocześnie wydawca książki.
Dlaczego akurat kolej? Dlatego, że Ryszard Tomtas sam jest kolejarzem z zawodu. Z kolejarskiej rodziny też zresztą pochodzi. Z koleją w Skarżysku związani byli jego ojciec i dziadek.
Powiedz nam tata, jak nie miałeś co jeść
Książka „Młodość w Skarżysku”, którą bliżej zaprezentujemy w najbliższym czasie, a będziemy też mieli kilka egzemplarzy dla naszych Czytelników, opisuje właśnie realia życia kolejarskiej rodziny w czasach głębokiego PRL-u. Ryszard Tomtas urodził się w 1957 roku i wspomina w książce lata dziecięce i nastoletnie.
A czasy te były dla jego rodziny ciężkie, utrudnione między innym alkoholowym nałogiem ojca. Oznaczało to więc codzienną walkę o zdobycie jedzenia, ale oczywiście przeplataną dziecięcymi perypetiami w domu, na podwórku czy w szkole. Dziecięcymi smutkami i radościami, śmiechem i płaczem, beztroską i zatroskaniem o teraźniejszość i przyszłość.
Autor książki przyznał, że napisanie książki było nieco przypadkowe.
Ryszard Tomtas:
Jakoś specjalnie nigdy o pianiu książek nie myślałem, ale dużo wspominałem swoje minione życie, opowiadałem o nim moim dzieciom. To one się tego domagały. Powiedz nam tata, jak nie miałeś co jeść, mówiły do mnie, zdziwione, że kiedyś takie były czasy. No i postanowiłam to spisać, póki pamięć jeszcze całkiem dobra.
Ryszard Tomtas spisał więc swoje wspomnienia, odniósł się do nich na spotkaniu autorskim, a licealną młodzież zachęcał do spisywania swoich myśli i przeżyć, ale na bieżąco.
Prowadzące spotkanie autorskie, dyrektorka biblioteki Iwona Kowaleska oraz bibliotekarka Justyna Ogrodowicz, pytały nie tylko o życie w dawnych czasach w Skarżysku, ale tez o realia życia w USA.
Będą kolejne książki
Wspominanie i spisywanie tych wspomnień tak się spodobało Ryszardowi Tomtasowi, że powstaną kolejne dwie książki. Zresztą, na spotkaniu łatwo można było zauważyć, że skarżyszczanin z urodzenia, a teraz „Amerykanin”, ma dar do opowiadania historii.
W drugiej części Ryszard Tomtas opowie o czasach pracy na kolei w Skarżysku, przynależności do Solidarności oraz działalności podziemnej. Za swój sprzeciw przeciw komunistycznej władzy w Polsce był więziony i miał problemy w pracy.
Trzecia część wspomnień obejmie już czas życia w Stanach Zjednoczonych. Ryszard Tomtas od razu trafił do Kolorado i mieszka tam dziś. Pomimo tęsknoty, bardzo sobie to amerykańskie życie chwali. Pracuje jako projektant okien, zbliża się do emerytury, na której będzie miał jeszcze więcej czasu, aby poświęcić się swoim ulubionym zajęciom – pracy w ogrodzie przy domu, w szczególności uprawie ziół, a także odkrywaniu imponującej przyrody, w jaką obfituje USA.
Będzie kolejne spotkanie
Pierwsze ze spotkań autorskich z Ryszardem Tomtasem odbyło się w porze przedpołudniowej, ponieważ było zorganizowane z myślą o młodzieży szkolnej. Kolejne odbędzie się już wieczorem, aby umożliwić udział pracującym.
Zapraszamy na drugie spotkanie autorskie z Ryszardem Tomtasem, autorem książki „Młodość w Skarżysku”:
Książkę „Młodość w Skarżysku” można już wypożyczyć w bibliotece publicznej, a kupić ją można pisząc na mail literacka@pkp-jazda.pl. Książka kosztuje 20 złotych plus koszt wysyłki.
Ryszard Tomtas urodził w Skarżysku-Kamiennej w 1957 roku w rodzinie kolejarskiej. Podobnie jak dziadek i ojciec został kolejarzem. Pracował jako dyżurny ruchu i dyspozytor ruchu. W stanie wojennym zaangażował się w działalność podziemną, współtworząc struktury NSZZ Solidarność. Był współzałożyciel Oficyny wydawniczej Sowa. W 1988 roku opuścił Polskę i zamieszkał w Stanach Zjednoczonych, w Kolorado, gdzie pracuje jako konsultant ds. projektowania. Jest żonaty z Bożeną, ma trójkę dzieci.
Spotkanie autorskie z Ryszardem Tomtasem - autorem książki „Młodość w Skarżysku”
Na skwerze na osiedlu Bór w Skarżysku-Kamiennej stanęła tablica z ławeczką ku pamięci Grzegorza Łapaja, mieszkańca tego osiedla, który zmarł nagle w 2022 roku. Wcześniej skwer, na którym są obiekty rekreacyjne z budżetu obywatelskiego Skarżyska, nazwany został jego imieniem.
Wśród inicjatyw, którymi się zajmował Grzegorz Łapaj, był Budżet Obywatelski Skarżyska-Kamiennej. W każdej z jego dotychczasowych siedmiu edycji, osiedle Bór zdobywało pieniądze na wyposażenie skweru u zbiegu ulic Wojska Polskiego i Sosnowej.
I to właśnie ten skwer z inicjatywy lokalnej społeczności, przyjaciół i znajomych zmarłego, jego współpracowników samorządowych, został nazwany jego imieniem decyzją skarżyskiej rady miejskiej.
Teraz, wśród licznych urządzeń i obiektów do wypoczynku i rekreacji, jest też na skwerze miejsce poświęcone Grzegorzowi Łapajowi. To ławka z obeliskiem, a obok znajduje się tablica, z której każdy dowie się więcej o Grzegorzu Łapaju, jego zaangażowaniu w inicjatywy na rzecz społeczności nie tylko osiedla Bór, ale też i całego miasta.
Tablicę odsłonili żona Grzegorz Łapaja, Monika Łapaj, oraz ich synowie. Wokół zgromadzili mieszkańcy osiedla, a tym bliscy zmarłego. Nie kryli łez wzruszenia, gdy Monika Łapaj zdejmowała biało-czerwoną szarfę z tablicy.
Na uroczystości odmłodnienia, którą poprzedziła msza, sekretarz rady osiedla Bór Małgorzata Kamińska przybliżyła obecnym, choć świetnie przecież go znali, postać Grzegorza Łapaja i podziękowała społeczności za zaangażowanie w inicjatywy nazwania skweru jego imieniem oraz postawianie tablicy z ławeczką.
W uroczystości wzięli udział prezydent Skarżyska-Kamiennej Konrad Krönig oraz jego zastępca Andrzej Brzeziński.
Grzegorz Łapaj zmarł w wieku 39 lat po krótkiej chorobie. Od kilku lat działał w samorządzie. Był radnym miejskim obecnej i poprzedniej kadencji. Kandydował również, ale bezskutecznie, w wyborach na prezydenta Skarżyska. Pełnił też funkcję prezesa stowarzyszenia Lepsze Skarżysko. W przeszłości pracował w Powiatowym Urzędzie Pracy. Był znany z działalności na rzecz lokalnej społeczności. Należał do stowarzyszenia Nasz Bór, angażował się w sprawy nie tylko swojego osiedla, ale i całego Skarżyska. Na swoim osiedlu aktywnie działał na rzecz realizacji lokalnych inwestycji z budżetu obywatelskiego. Był odznaczony Orderem Świętego Mikołaja za aktywność społeczną. Grzegorz Łapaj pasjonował się fotografią. Należał do Klubu Fotograficznego ZOOM działającego przy Miejskim Centrum Kultury w Skarżysku-Kamiennej.
Odsłonięcie tablicy z ławeczką na skwerze im. Grzegorza Łapaja na osiedlu Bór w Skarżysku-Kamie...
W dzisiejszych czasach coraz częściej wybieramy otwarte modele mieszkań, w których kuchnia połączona jest z salonem. Choć taki układ ma swoje zalety, często pojawia się problem z oddzieleniem tych dwóch stref. W artykule przedstawimy 5 efektownych sposobów na to, jak oddzielić kuchnię od salonu, bez rezygnacji z atrakcyjnego wyglądu i funkcjonalności.
1. Oddzielanie przestrzeni za pomocą wysokiej zabudowy
Jednym z popularniejszych sposobów na oddzielenie kuchni od salonu jest zastosowanie wysokiej zabudowy. Wysoka zabudowa, taka jak szafki kuchenne czy meble wysokie, może pełnić funkcję efektownej granicy między tymi dwoma strefami.
Wybierając takie rozwiązanie, warto zwrócić uwagę na kilka ważnych kwestii. Przede wszystkim, wysoka zabudowa powinna pasować stylistycznie do całego wnętrza. Może być ona wykonana z różnych materiałów, takich jak drewno, laminat czy szkło, jednak powinna komponować się z innymi elementami w pomieszczeniu.
Kolejną ważną kwestią jest rozmieszczenie szafek i mebli wysokich. Oczywiście, najważniejsze jest to, aby nie przeszkadzały one w codziennym funkcjonowaniu, jednak warto pamiętać, że mogą one również pełnić funkcję dekoracyjną. Dlatego też warto zastanowić się nad umiejscowieniem ich tak, aby tworzyły ciekawy akcent w przestrzeni.
2. Zastosowanie parawanu jako elementu oddzielającego
Innym ciekawym sposobem na oddzielenie kuchni od salonu jest zastosowanie parawanu. Parawan, jako element przestrzenny, pozwala na stworzenie granicy między tymi dwoma strefami bez rezygnacji z przestrzeni.
Parawan może mieć różne formy i kształty, a także być wykonany z różnych materiałów. Popularne są parawany wykonane z drewna, metalu czy tkanin, jednak istnieją również inne opcje. Ważne jest, aby parawan pasował stylistycznie do całego wnętrza. Zastosowanie parawanu jako elementu oddzielającego pozwala na stworzenie interesującego akcentu w przestrzeni, a także na zwiększenie prywatności. Parawan może być również wykorzystany jako element dekoracyjny, na przykład poprzez zastosowanie ciekawych motywów czy kolorów.
3. Zagospodarowanie ściany za pomocą regałów lub półek
Kolejnym sposobem na oddzielenie kuchni od salonu jest zagospodarowanie ściany za pomocą regałów lub półek. Ta metoda pozwala na stworzenie granicy między tymi strefami, a jednocześnie zwiększa przestrzeń do przechowywania. Regały czy półki mogą być zamontowane na ścianie, która oddziela kuchnię od salonu. Mogą one być wykonane z różnych materiałów, takich jak drewno, metal czy szkło, i pasować stylistycznie do całego wnętrza.
4. Zastosowanie różnych rodzajów podłóg do oddzielenia stref kuchni i salonu
Ta metoda pozwala na stworzenie wyraźnej granicy między tymi strefami poprzez zastosowanie różnych materiałów czy kolorów podłogi. Jednym z rozwiązań jest zastosowanie różnych rodzajów płytek na podłodze w kuchni i salonie. Można na przykład zastosować płytki antypoślizgowe w kuchni, a w salonie płytki z wyższym połyskiem. Warto jest zainspirować się sklepami internetowymi przy doborze produktów, np. Klink.pl.
Innym rozwiązaniem jest zastosowanie różnych rodzajów desek lub paneli podłogowych. Można na przykład zastosować deski drewniane w salonie, a w kuchni płytki lub panele winylowe.
5. Oddzielenie kuchni od salonu za pomocą światła
Światło może być użyte jako element oddzielający te dwie strefy, tworząc wyraźną granicę między nimi. Jednym z popularniejszych rozwiązań jest zastosowanie różnych rodzajów oświetlenia w kuchni i salonie. Na przykład, w kuchni można zastosować oświetlenie funkcjonalne, takie jak oświetlenie robocze czy pod szafkami, natomiast w salonie oświetlenie dekoracyjne, takie jak lampy stojące czy kinkiety. Innym rozwiązaniem jest zastosowanie różnych natężeń światła w kuchni i salonie. Można na przykład zastosować jaśniejsze światło w kuchni, aby ułatwić pracę, a w salonie delikatniejsze, bardziej subtelne światło.
Ryszard Tomtas, rodowity skarżyszczanin, napisał książkę-wspomnienie „Młodość w Skarżysku”. Biblioteka publiczna w Skarżysku zaprasza na spotkanie autorskie z nim. On weźmie udział w spotkaniu przez internet, ponieważ mieszka w USA. Obecny będzie wydawca książki Piotr Goszczycki.
To spotkanie autorskie z Ryszardem Tomtasem już się odbyło. Zapraszamy na drugie:
W biblioteczce regionalnej naszego miasta pojawiła się niedawno nowa książka. To „Młodość w Skarżysku”, którą napisał Ryszard Tomtas. Autor urodził się w Skarżysku, tu spędził dzieciństwo oraz młodość i te lata opisuje w swojej książce, która jest wspomnieniem, swojego rodzaju pamiętnikiem.
Poznamy dzięki niej realia życia w kolejarskiej rodzinie przed kilkudziesięciu laty. Są w niej obrazki z życia rodzinnego, podwórkowego i szkolnego. Wszystko bardzo realne, z licznymi szczegółami dotyczącymi osób, wydarzeń i miejsc.
Młodsi mieszkańcy Skarżyska i miłośnicy historii naszego miasta na pewno dowiedzą się z niej wiele ciekawego, a starsi z pewnością przypomną sobie co nieco z tamtych czasów.
Ryszard Tomtas, wspólnie z Piotrem Goszczyckim, redaktorem i wydawcą książki oraz z biblioteką publiczną zapraszają na spotkanie autorskie.
Autor mieszka na stałe w USA, więc on z uczestnikami spotkania połączy się przez internet. Osobiście obecny będzie za to Piotr Goszczycki, który jest miłośnikiem kolei, prowadzącym stronę Literacka PKP-Jazda. Książka została wydana jako 29. tom cyklu „Szlak Literackiej PKP-Jazdy”.
Spotkanie autorskie z Ryszardem Tomtasem i Piotrem Goszczyckim odbędzie się w piątek 27 stycznia 2023 roku o godz. 11.00 w Powiatowej i Miejskiej Bibliotece Publicznej przy ul. Towarowej 20 w Skarżysku-Kamiennej. Wstęp jest wolny.
Na spotkaniu będzie można zakupić książkę.
Zapraszamy!
Ryszard Tomtas urodził w Skarżysku-Kamiennej w 1957 roku w rodzinie kolejarskiej. Podobnie jak dziadek i ojciec został kolejarzem. Pracował jako dyżurny ruchu i dyspozytor ruchu. W stanie wojennym zaangażował się w działalność podziemną, współtworząc struktury NSZZ Solidarność. Był współzałożyciel Oficyny wydawniczej Sowa. W 1988 roku opuścił Polskę i zamieszkał w Stanach Zjednoczonych, w Kolorado, gdzie pracuje jako konsultant ds. projektowania. Jest żonaty z Bożeną, ma trójkę dzieci.
Powiatowa i Miejska Biblioteka Publiczna w Skarżysku-Kamiennej zaprasza na spotkanie autorskie z Ryszardem Tomtasem, autorem książki „Młodość w Skarżysku”, oraz jej wydawcą Piotrem Goszczyckim
Muzeum im. Orła Białego w Skarżysku-Kamiennej zaprosiło do uczczenia rocznicy wybuchu powstania styczniowego. Walki z zaborcą toczyły się również na naszych ziemiach, po czym zostały liczne ślady, w tym pomnik na Rejowie.
W tym roku mija 160 lat od wybuchu powstania styczniowego. Niepodległościowy zryw Polaków rozpoczął się 22 stycznia 1863 roku.
Nasze tereny również były miejscem oporu i walki zbrojnej przeciw rosyjskiemu zaborcy, stąd też liczne uroczystości i wydarzenia upamiętniające tamte wydarzenia, a przede wszystkim ofiarę Polaków.
W poniedziałkowe przedpołudnie, 23 stycznia 2023 roku, do upamiętnienia wybuchu powstania styczniowego zaprosiło też Muzeum im. Orła Białego w Skarżysku-Kamiennej.
Skarżyskie muzeum opiekuje się znajdującym się nad zalewem Rejów pomnikiem ku pamięci powstańców. To tam spod muzeum ruszył przemarsz, w którym wzięli udział mieszkańcy, uczniowie Szkoły Podstawowej nr 7 w Skarżysku, uczniowie pierwszej klasy innowacji wojskowej Zespołu Szkół Transportowo-Mechatronicznych w Skarżysku, muzealnicy, a także terytorialsi z 10. Świętokrzyskiej Brygady Obrony Terytorialnej WOT.
Przy pomniku upamiętniającym powstańczą ofiarę uczestnicy zaśpiewali hymn Polski, zapalili znicze, a Tomasz Gryczko ze Świętokrzyskiego Stowarzyszenia Historycznego Grot – Oddział Powstańczy 1863 r. w roli rekonstruktora powstańca styczniowego oddał salwę honorową.
Dyrektor MOB Grzegorz Bień podkreślił, jak powstanie, pomimo klęski militarnej, rozbudziło postawy patriotyczne w nardzie polskim. Przypomniał, że Kielecczyzna była terenem ważnych wydarzeń w czasie powstania. Pomnik, przy którym odbyły się uroczystości, upamiętnia mających być w tym miejscu powieszonych powstańców, a jednocześnie pracowników Huty Rejów.
Pomnik powstańców styczniowych z Rejowa został postawiony na 100-lecie wybuchu powstania z inicjatywy skarżyszczan na czele z regionalistą Stanisławem Sławińskim. Zniszczony od tamtego czasu przez warunki atmosferyczne, upływający czas, a także wydatnie przez wandali i złodziei, został odremontowany przez muzeum w 2020 roku.
Po uroczystości przy pomniku uczestnicy przeszli do ruin Wielkiego Pieca na Rejowie, gdzie czekało na nich przygotowane przez muzealników ognisko z poczęstunkiem. Przy ognisku można było się nie tylko posilić i ogrzać, ale i prowadzić ożywione dyskusje nie tylko o powstaniu, ale i o innych konfliktach zbrojnych na przestrzeni dziejów, co też czynili miłośnicy historii, którzy wzięli udział w wydarzeniu.
Rocznica wybuchu powstania styczniowego 2023 - Muzeum im. Orła Białego Skarżysko-Kamienna