Strona główna Blog Strona 245

Skarżyska scena muzyczna – mniej znane zespoły lat 90.

„Scena” to określenie, które w latach 90. oznaczało nie tylko zespoły i koncerty, ale przede wszystkim środowisko, a więc ludzi i relacje między nimi, wspólnotę, przyjaźń, ideę. I dopiero w dalszej kolejności: miejsca, imprezy, kasety, płyty itp.

UWAGA!
Tekst jest dość długi, więc został podzielony na dwie strony. Przycisk do zmiany strony jest na końcu, przed sekcją tagów. Na drugiej stronie są wymienione zespoły.

W Skarżysku na pewno istniała scena jako środowisko. Co do wspólnoty i przyjaźni, nie jest to już takie pewne. Zespoły często nie lubiły się i wzajemnie zwalczały. Liczne koncerty okrzyczane były gromko wulgarnymi hasłami, mimo że zespół był z tego samego „podwórka”, co publika. Zdarzały się nawet pseudo gangsterskie wyczyny, jak wywózka na obrzeża miasta, połączona z pogróżkami, zorganizowana przez licealistów z zespołu coverowego, wobec ucznia z innego zespołu, który kpił sobie z nich niepomiernie, nazywając gwiazdorami. Został przy tej okazji pouczony przez domorosłych gangsterów, by nie żartował sobie z kolegów z branży. Rywalizacja godna rodów z wenezuelskiego serialu często brzydko znaczyła lokalną scenę.

Przez lata 90. przewinęły się dwie fale zespołów. Pierwsza fala dominowała do ok. połowy tego okresu. Ludzie, którzy tworzyli wówczas scenę, to głównie roczniki lat siedemdziesiątych. Natomiast mniej więcej w latach 1995–2000 działali przedstawiciele drugiej fali, ludzie urodzeni w latach osiemdziesiątych.

Miejsca

Pierwszorzędną rolę pełniły oficjalne placówki kulturalne. Zapewniały zespołom miejsca prób, stanowiły przestrzeń koncertową. Często wymagały też od zespołów współpracy, na którą nie każdy chciał przystać. Bywało i tak, że zespół popadał w konflikt z instytucją, który kończył się zerwaniem prób, co niekiedy kładło kres jego działalności. Niektóre zespoły stawały się niemalże wizytówkami tych placówek. Last Caress kojarzony był z ZDK (Zakładowy Dom Kultury), a Vice Versa z Domem Kultury Kolejarza, zwanym Związkowcem lub Kolejarzem.

last caress zespol skarzysko
Last Caress na scenie Związkowca (fot. Związkowiec)

Scena skarżyska omawianej dekady nieodzownie kojarzy się właśnie ze „Związkowcem”, gdzie koncerty cieszyły się największym zainteresowaniem. Również wspomniany ZDK był wówczas istotny, jako miejsce występów i prób. Siedząc na murku przed budynkiem można było wysłuchać nieformalnych koncertów, dochodzących z otwartych okien sali prób, mieszczącej się nad wejściem głównym, a muzycy często wychodzili na małe balkoniki zapalić i popatrzeć z góry na swoje audytorium. Na murku pod dekiem kształtował się gust niejednego słuchacza.

Kolejne miejsce to Miejski Ośrodek Kultury na Milicy. Ważny był głównie ze względu na przytulną salę prób w piwnicy, wyposażoną w niezły, jak na tamten czas, sprzęt. Swoją drogą szkoda, że to świetne miejsce, które zawsze cieszyło się ogromnym wzięciem, angażowało w rozmaite zajęcia rzesze dzieciarni, często z biedoty i kryminału, musiało przestać istnieć.

Warto odnotować, że próby odbywały się też w harcówce przy ul. Sikorskiego. Było to typowe piwniczne pomieszczenie, ze zdezelowaną perkusją. Dla młodego zespołu były to jednak idealne warunki, bo nikt się nie wtrącał, nie uciszał. Można było samodzielnie zarządzać tą maleńką salą. Przy takiej dawce swobody zawsze istniało zagrożenie, że miejsce zamieni się w mordownię alkoholową. W tym przypadku tak się jednak nie stało.

Okazyjnie miejscem koncertów stawały się skarżyskie szkoły. Na przykład Elektryk, gdzie w 1995 r. z okazji dnia wagarowicza odbył się występ zespołów: Cmentarz, Defekacja i Shuttle Cock. Albo Erbel, czyli I Liceum Ogólnokształcące. Tutaj decybele płynęły z pieców w małym budynku, znajdującym się na terenie szkoły. W 1998 r. ten budynek pękał w szwach, gdy występował tam Tomek Michalski z zespołem.

Niebywałą wręcz popularnością cieszyły się przeglądy muzyczne organizowane w auli Technicznych Zakładów Metalowych (obecnie Zespół Szkół Transportowo-Mechatronicznych) – raczej w pierwszej połowie lat 90. Nie wiadomo dlaczego koncerty były nazywane przeglądami, bowiem nikt nikogo nie przeglądał i nie oceniał. No, pewnie nikt w wyjątkiem słuchaczy. Mimo że grały przeważnie lokalne kapele, duża sala wypełniała się ludźmi po brzegi. Szalone pogo pod sceną dorównywało – bez słowa przesady – zabawie podczas największych krajowych koncertów. Pamiętny był występ zespołu Notre Dame, kiedy na scenie gościnnie pojawił się mieszkający na stałe w Niemczech – Romek Wawrzyniec z białym Ibanezem. O takim „wieśle” lokalni gitarzyści mogli tylko pomarzyć.

Notre Dame. Najprawdopodobniej w TZN-ie

W latach dziewięćdziesiątych miejscem koncertów plenerowych był stadion Ruchu (w pierwszej połowie koncerty odbywały się na kortach tenisowych, w drugiej na murawie boiska) lub „muszla”, czyli mała betonowa scenka nad zalewem Rejów, gdzie koncerty odbywały się w ramach większych, miejskich imprez. W muszli, zdaje się że w 1992 r., gdzieś między ustrojstwem do produkcji waty cukrowej, a występami par tanecznych, zespół Aitbat rżnął „Anarchy in the U.K.” Sex Pistols.

Koncert na Ruchu – maj 1998 roku

Oprócz lokalnych ośrodków kultury muzycy we własnym zakresie organizowali sobie sprzęt  i miejsca do prób. Często były to prywatne posesje, garaże, komórki, czy niezamieszkane budynki, a nawet piwnice w blokach.

Przykładem mogą być piwnice przy ul. Górniczej 18, gdzie muzyka była obecna praktycznie zawsze. Nawet głośna perkusja nie przeszkadzała mieszkańcom. Fenomenem jest, że nigdy nikt nie zadzwonił po policję, mimo jam session do późnych godzin nocnych.

Miejscem spotkań były także lokalne bary, gdzie często można było usłyszeć dźwięk gitar. Jeśli chodzi o osiedle Przydworcowe, nie sposób nie powiedzieć o barach Laila, Pub przy ul. Sokolej, czy o barze do dziś prosperującym na rogu ulic Górniczej i Sezamkowej. U popularnego Piaska (niestety Waldemar Piasecki, bo o im mowa, w 2018 roku opuścił ten świat) pod wiatą spożywano piwo i mocniejsze trunki, a przy tym grano na gitarach a czasem nawet bongosach.

bar sezamkowa skarzysko
Przed barem na Sezamkowej

Cotygodniowe koncerty odbywały się w także w opuszczonym przez sympatyków muzyki techno Beat Boxie przy ul. Sezamkowej. Była chwila pod koniec lat 90, kiedy wielu zwolenników muzyki rockowej i metalowej przebrało się w białe rękawiczki, zakupiło gwizdki i pochłonęła ich fala techno. Właśnie we wspomnianej knajpce odbywały się imprezy ze światłem UV, gdzie bawili się technowcy. Kiedy poróżnili się z właścicielem lokalu i przestali tam przychodzić, na stałe zagościła w nim muzyka na żywo. Cotygodniowe koncerty Papa Mobile z charyzmatycznym Jankiem Nawojem na froncie, przyciągały dziesiątki osób, których nie był w stanie pomieścić mały pawilon. Mało tego, mimo starań właścicieli często brakowało piwa, a nawet lanego wina, którego smaku nie należy pamiętać.

Kuźnia – to już zdecydowanie końcówka lat 90. Otwarcie klubu, z założenia oscylującego wokół klimatów postpunkowo-nowofalowych nastąpiło w 1997 r. (?). Na plakacie zaprojektowanym przez Rafała Rynkiewicza – Frantza, widniała cała litania nazw zespołów, jednoznacznie dając sygnał odbiorcy z czym ma do czynienia. W lokalnej gazecie ukazał się artykuł promujący pt. „Kuźnia bez kowala”. Koncerty zespołów, składów improwizowanych, czy spontanicznych grajków, odbywały się w dość ciasnej (dawniej było to prawdziwa kuźnia), ale przyjaznej przestrzeni, lub na zewnątrz, przed lokalem.

Aquarium – schyłek tysiąclecia to czas aktywności tego klubu. W miarę regularnie koncertowały tu zespoły: Stiff Stuff, Rejs, Killakat, Argentyna (Szydłowiec). Klub, podobnie jak Kuźnia, przestał istnieć, ale jego bezpośrednią kontynuacją jest Semafor – do dziś jedyny klub muzyczny w Skarżysku.

Killakat w klubie Aquarium

Ludzie

Dom Kultury Kolejarza był miejscem, gdzie prywatne osoby mogły zorganizować koncert na własną rękę. Takim organizatorem był człowiek o pseudonimie Gaga. Ta ksywka przylgnęła do niego po tym, jak zorganizował koncert zespołu o tej nazwie w 1992 r. (Ga Ga – słynny wówczas zespół ze swojego występu w Jarocinie, zagrał wraz ze skarżyskim Chaosem). Michał (bo jak się okazało po upłynięciu ćwierćwiecza, tak właśnie ma na imię) upodobał sobie szczególnie punkowe kapele. Na scenie pojawiał się jako konferansjer, ale nie w dzisiejszym stylu. Były to raczej spontaniczne wejścia i szczere, pełne emocji, zawołania do publiczności. Urządzał koncerty w pierwszej połowie lat 90.

W drugiej połowie pojawił się inny typ organizatora, tekściarz, poeta i publicysta, a ponadto aktywny promotor podziemia muzycznego – Mariusz Grunt. Był również wokalistą zespołów Fucking Face i Niebiesko Zmarli. Mariusz organizował koncerty w duchu ówczesnej, ogólnopolskiej sceny niezależnej – z przekazem, z ideą, z zachętą do twórczego działania. Miał skłonność do przemawiania w trakcie koncertów. Kiedy akompaniament Niebiesko Zmarłych zlewał się w hałaśliwy harmider, Mariusz wykorzystywał go jako tło do swojej wypowiedzi. I tak ze sceny lub wędrując z mikrofonem pośród ludzi, kierował do nich bezpośrednio swoje uwagi. Krytykował chamstwo koncertowe, używki i wandalizm.

Dla skarżyskiej sceny istotny był fakt, że Mariusz pisał artykuły do kieleckiego zina „Liberation”. Prowadził między innymi cykl pt. „Scenowe pobocze”, z którego czytelnicy mogli dowiedzieć się o istnieniu zespołów ze Skarżyska, a co niektórzy pewnie o istnieniu Skarżyska, bo nie było ono szczególnie jasnym punktem na mapie ówczesnej sceny niezależnej.

W tym miejscu trzeba także wspomnieć o osobach, które tworzyły lokalną muzykę, a których niestety już nie ma. Autorem tekstów, muzyki i bluesowym śpiewakiem był Tomek Michalski zwany „Amigo”. Bez wątpienia miał talent do tworzenia muzyki. Występował w wielu projektach muzycznych. Jednak jego autsajderowski styl życia, uzależnienie od alkoholu i narkotyków zakończyło się śmiercią w wieku 32 lat. Pozostały po nim nagrania jego piosenek i pamięć lokalnego środowiska. Jedną z najbardziej znanych jest „Nie zarobię dziś na chleb”.

W wieku 27 lat odszedł Sławek Szeloch „Misiek” lub „Niedźwiedź”. Niebywały talent do gry na instrumentach, autor tekstów i muzyki. Narkotykowy nałóg zabrał go zbyt wcześnie. Pozostał po nim utwór „Procesja” wykonywany obecnie przez zespół 40 mil obłędu.

Imprezy

W Zakładowym Domu Kultury, który po wchłonięciu MOK-u przeobraził się w Miejskie Centrum Kultury, odbywały się Młodzieżowe Prezentacje Muzyczne, czyli coroczne przeglądy o charakterze konkursowym. Grywały tu zespoły z Kielc, Radomia i mniejszych miejscowości w pobliżu Skarżyska. No i oczywiście skarżyskie zespoły, które zawsze chętnie brały udział w tej imprezie, chociażby po to, żeby zrobić trochę zamieszania, jak Niebiesko Zmarli w 1998 r.

Niebiesko Zmarli – Skarżyskie Prezentacje Muzyczne 1998

Podobne przeglądy, czy po prostu koncerty, odbywały się w Domu Kultury Kolejarza. Zabawna sytuacja miała miejsce na jednym z nich, gdy w przerwie między zespołami, na scenę dusznej  i mokrej od potu sali, weszli roznegliżowani kulturyści. Ich prezentacja znajdowała się w programie imprezy. Był to jednak dość zaskakujący widok dla rockowej publiki. Rozległy się okrzyki: „Mutanci!”, ktoś sprawdzał czy sztanga nie jest ze styropianu. Mimo wszystko obyło się nieprzyjemnych zajść.

vice versa zespol skarzysko
Klub Kolejarza Związkowiec – na scenie Vice Versa lub Vivid – zdania są podzielone (fot. Związkowiec)

Domy kultury wykorzystywały wszelkie imprezy, by ukazać jak najszersze spektrum swojej działalności, dlatego scenę musiały dzielić ze sobą zespoły dziecięce i młodzieżowe, taneczne i metalowe. Pieśni na cześć Lucyfera rozbrzmiewały w scenerii z wstążek i baloników. Takie obrazki były (zresztą nadal są) powszechne i składają się na fascynujący małomiasteczkowy folklor. Przeglądy zespołów organizowała też co roku suchedniowska Kuźnica.

Przełom

Kultura zespołów muzycznych, grających na instrumentach, lub usiłujących na nich grać, czy też używających instrumentów na przekór wszelkim normom dotyczącym gry, znacznie osłabła wraz z końcem dekady. Na przykładzie cyklicznych prezentacji zespołów muzycznych urządzanych przez MCK, można było zauważyć przełom, który dokonał się na początku nowego tysiąclecia, kiedy to na kilka zespołów zgłoszonych do udziału w imprezie, tylko dwa używały instrumentów. Pozostałymi byli reprezentanci nowej kultury: hip hopu, playbacku, karaoke (z całym szacunkiem dla tych zjawisk).

niebiesko zmarli zespol skarzysko
Niebiesko Zmarli – Skarżyskie Prezentacje Muzyczne 1998

 

Koniec strony nr 1. Kliknij, aby przejść do strony nr 2:

https://proskarzysko.pl/skarzyska-scena-muzyczna-mniej-znane-zespoly-lat-90/2/

 

REKLAMA
R-PRO - budowa domów - Świętokrzyskie - Mazowiecke

Ciemno wszędzie, głucho wszędzie… – świetna inscenizacja Dziadów Mickiewicza w Mickiewiczu

Uczniowie Mickiewicza z pomocą kadry pedagogicznej wystawili „Dziady” Adama Mickiewicza i zachwycili przybyłą publiczność. Nie tylko grą, ale i sposobem inscenizacji.

Spowijające szkolne korytarze ciemność rozświetlana jedynie bladym światłem świec, opary unoszące się z grobowych krypt, nastrojowe dźwięki – tak we wtorkowy wieczór prezentowało się wnętrze szkoły. Atmosferę potęgowały skrzypiące schody blisko stuletniego budynku.

Kto inny mógł pokusić się o inscenizację „Dziadów” Adama Mickiewicza jak nie uczniowie szkoły noszącej jego imię? Wykonanie było nietypowe, ponieważ nie odbyło się w jednym miejscu, ale sceną był cały budynek. Poszczególne sceny dramatu odgrywane były na szkolnych korytarzach, a w ich zakamarkach pojawiały się rozmaite rekwizyty.

Organizatorzy zaplanowali, że spektakl zostanie odegrany trzy razy, ale skończyło się na pięciu. Widzom nietypowa forma przedstawienia bardzo przypadła do gustu.

W przestawieniu udział wzięli: Norbert Rudolf, Patrycja Bułka, Aleksandra Jakubowska, Julia Sieczka, Gagik Tsaturian, Kamila Napora, Kamila Piętak, Natalia Madejska, Martyna Jędraszkiewicz, Maciej Pawlak, Weronika Miernik, Dominika Kusztal, Patrycja Bilska, Maja Madej, Jakub Działak, Julia Pańczyk, Maria Zbroja, Małgorzata Kierul, Kamila Jedlińska, Wiktoria Mariasik.

W roli narratora wystąpił dyrektor szkoły Paweł Buryło.

Pomysłodawczyniami przedstawienia były Karolina Bujnowska, Bożena Mróz i Dorota Milcarz.

 

 

 

REKLAMA
R-PRO - budowa domów - Świętokrzyskie - Mazowiecke

Festiwal Tańca Uniwersytetów Trzeciego Wieku 2018: Najlepsze Senioritki z Kłomnic. Skarżysko na podium

W IV Ogólnopolskim Festiwalu Tańca UTW, który odbył się w Miejskim Centrum Kultury w Skarżysku-Kamiennej triumfował zespół Senioritki z Kłomnic. Gospodarze, czyli zespół The Fifty Five zajął trzecie miejsce.

Siedem zespołów z różnych zakątków Polski, nawet tak odległych jak zaprzyjaźnione ze Skarżyskiem Gniewino, wzięło udział w IV Festiwalu Tańca Uniwersytetów Trzeciego Wieku Skarżysko-Kamienna 2018.

Repertuar, jaki zaprezentowały głównie panie (choć na scenie wystąpiło też kilku panów), był bardzo zróżnicowany. Uczestnicy tańczyli do bardzo różnych piosenek i melodii, od dyskotekowych hitów po klasykę.

Zdaniem jury najlepiej zaprezentował się zespół Senioritki z Kłomnic w województwie śląskim. Drugie miejsce przypadło zespołowi Zakochani w tańcu 50+ z Siedlec, a na trzecim uplasował się zespół The Fifty Five, czyli reprezentanci naszego miasta i Skarżyskiego Uniwersytetu Trzeciego Wieku. W zeszłym roku nasz zespól również zajął trzecią pozycję

Zespół The Fifty Five, który jest prowadzony przez Artura Cieślika, zatańczył m.in. do muzyki z musicalu Grease.

Wyróżnienia przypadły zespołom: Perełki z Gniewina, Lubelskim Czaderkom z Lublina i zespołowi Ach te baby z Opoczna. – Cieszymy się, że przyjeżdżają do nas zespoły z tak odległych zakątków Polski. Perełki przyjechały ponad 550 kilometrów z Gniewina. Poziom też jest coraz wyższy. Zespoły zaskakują nowymi tańcami, szukają nowych pomysłów, aby zadziwić jury i widzów – powiedziała prowadząca imprezę Beata Rybarczyk-Czajkowska, prezes Skarżyskiego Uniwersytetu Trzeciego Wieku.

IV Ogólnopolski Festiwal Tańca UTW Skarżysko-Kamienna 2018 – wyniki:

1. miejsce – Senioritki, Gminny Ośrodek Kultury w Kłomnicach
2. miejsce – Zakochani w tańcu 50+, Uniwersytet Trzeciego Wieku w Siedlcach
3. miejsce – The Fifty Five, Skarżyski Uniwersytet Trzeciego wieku

Wyróżnienia:

Perełki, Centrum Kultury, Sportu i turystyki w Gniewinie
Lubelskie Czaderki, Dzielnicowy Dom Kultury „Węglin” w Lublinie
Ach te baby, Uniwersytet Trzeciego Wieku w Opocznie

Na festiwalu wystąpił ponadto zespół Alebabki z Gminnego Klubu Seniora w Jedlni-Letnisko.

W jury festiwal zasiedli: Halina Osóbka-Wężyk, Monika Wójtowicz oraz Marek Bilski.

 

REKLAMA
R-PRO - budowa domów - Świętokrzyskie - Mazowiecke

Skarżysko oczami skarżyskich artystów – otwarto wystawę z okazji jubileuszu 95-lecia miasta

W Miejskim Centrum Kultury otwarto wystawę „Skarżysko-Kamienna oczami twórców”. Artyści skupieni w grupie SKART ukazali piękno naszego miasta malując obrazy, rzeźbiąc i fotografując.

Wystawa „Skarżysko-Kamienna oczami twórców” to pomysł Skarżyskiego Klubu Twórców SKART, a okazją do sięgnięcia po pędzel, dłuto czy aparat fotograficzny było obchodzone w tym roku 95-lecie Skarżyska.

Efektem plenerów jest wystawa, której wernisaż odbył się dzisiaj. Dominują na niej obrazy, ale dobór pejzaży jest bardzo różnorodny. Twórcy przedstawili zarówno widoki miejskie, jak i piękno natury.

Wernisaż wystawy rozpoczął się od występów artystycznych. Zaczął Sławomir Bogusiewicz, który zaśpiewał m.in. przerobiony „Sen o Warszawie” Czesława Niemena, a Warszawę w tekście piosenki zastąpiło oczywiście Skarżysko. Wiersze, również o Skarżysku, czytali Barbara Obara, Maja Malinowska i Mirosław Pardela.

Artystom, władzom miasta i dyrekcji MCK dziękował Roman Kornecki, opiekun klubu SKART. – Dziękuję wszystkim za umożliwienie nam pokazania tego, jak widzimy nasze miasto – powiedział.

Podziękowania od prezydenta Kröniga odczytała w jego imieniu sekretarz miasta Agnieszka Winiarska.

Autorami prac wystawy są: Lidia Cieślik, Halina Gołąbczak-Pela, Jadwiga Grudzińska, Bogusław Jelonek, Roman Kornecki, Lucyna Kozłowska, Andrzej Kozłowski, Lucjan Łabuda, Mirosław Madej, Maja Malinowska, Barbara Obara, Mieczysław Pela, Iwona Półtorak i Wacław Makocki.

Wystawa „Skarżysko-Kamienna oczami twórców” będzie czynna do 16 grudnia 2018 r. Wstęp jest wolny.

Zapraszamy!

 

REKLAMA
R-PRO - budowa domów - Świętokrzyskie - Mazowiecke

Artur Berus wybrany starostą skarżyskim kadencji 2018–23

Artur Berus został wybrany starostą skarżyskim, a Anna Leżańska – wicestarostą skarżyskim

Na drugiej sesji rady powiatu skarżyskiego w tej kadencji dokonano wyboru starosty, wicestarosty oraz etatowych członków zarządu powiatu skarżyskiego.

Artur Berus został wybrany Starostą Skarżyskim również na kadencję 2024–29:

Artur Berus Starostą Skarżyskim na kolejną kadencję. Odbyła się pierwsza sesja Rady Powiatu Skarżyskiego

Starostą Skarżyskim na lata 2018–23 został wybrany Artur Berus. W głosowaniu jego kontrkandydatem był Mariusz Bodo, który w niedawnych wyborach samorządowych kandydował również na urząd prezydenta Skarżyska.

W tajnym głosowaniu radni opowiedzieli się za Arturem Berusem, który otrzymał 10 głosów. Jego przeciwnik dostał 9 głosów. Artur Berus ma 42 lata. W poprzedniej kadencji samorządu był wicestarostą. W samorządzie zasiada od 2006 roku, cały czas na szczeblu powiatowym.

Nowy starosta podziękował radnym za decyzję. – Wybór na urząd starosty to dla mnie duże wyróżnienie, ale również zobowiązanie i wyzwanie na najbliższe lata. Rozpoczynam dziś nową służbę dla powiatu skarżyskiego i jego mieszkańców i uczynię wszystko, żeby nie zawieść obietnic i nadziei. Jestem gotowy na dialog, rozmowę i inicjatywę. To jest moje zobowiązanie wobec mieszkańców, a wraz z nowym zarządem jesteśmy gotowi do pracy na rzecz samorządu powiatowego – powiedział Artur Berus.

Wicestarostą została wybrana Anna Leżańska. Ma 48 lat, w samorządzie różnych szczebli działa od prawie 20 lat. Była sołtysem w Bliżynie, radną i przewodniczącą rady gminy Bliżyn, radną powiatu, a w poprzedniej kadencji zasiadała w zarządzie powiatu.

Do zarządu powiatu weszli Katarzyna Bilska i Tadeusz Bałchanowski. Na jednej z najbliższych sesji najprawdopodobniej dojdzie do wyboru nieetatowego członka zarządu powiatu, ale aby głosować w tej sprawie, należy dokonać zmiany statutu powiatu.

Zarząd Powiatu Skarżyskiego w kadencji 2018–23:

  • Starosta – Artur Berus
  • Wicestarosta – Anna Leżańska
  • Członek zarządu powiatu – Katarzyna Bilska
  • Członek zarządu powiatu – Tadeusz Bałchanowski

Na poprzedniej sesji wybrano przewodniczącego i wiceprzewodniczącego Rady Powiatu Skarżyskiego. Zostali nimi:

  • Przewodniczący Rady Powiatu Skarżyskiego: Jacek Jeżyk
  • Wiceprzewodnicząca Rady Powiatu Skarżyskiego: Bożena Bętkowska

Pełne wyniki wyborów samorządowych znajdują się tutaj: Wyniki wyborów samorządowych w Skarżysku-Kamiennej

 

REKLAMA
R-PRO - budowa domów - Świętokrzyskie - Mazowiecke

Bartosz Janowski, bohater ze Skarżyska, odznaczony medalem przez Prezydenta RP Andrzeja Dudę

bartosz janowski skarzysko

Bartosz Janowski, mieszkaniec Skarżyska-Kamiennej, który w lutym tego roku uratował kobietę z płonącego domu, znalazł się w gronie odznaczonych Medalem za Ofiarność i Odwagę przez Prezydenta Rzeczpospolitej Andrzeja Dudę.

W lutym tego roku, wracają ze szkoły, I Liceum Ogólnokształcącego, Bartosz Janowski pomógł wydostać się z płonącego domu swojej sąsiadce z ulicy. Jeszcze w lutym został za to uhonorowany przez władze powiatów i strażaków, a teraz przyszła kolej na odznaczenie z rąk głowy państwa.

Bartosz Janowski znalazł się w gronie osób, które prezydent Andrzej Duda odznaczył Medalem za Ofiarność i Odwagę. – Dopóki człowiek gotów jest bezinteresownie rzucić się na pomoc drugiemu człowiekowi, nawet ryzykując życie, to znaczy, że są ludzie zdolni tworzyć wspólnotę. To jest właśnie największe poświęcenie – nieść bezinteresowną pomoc drugiemu, często z narażeniem życia – mówił prezydent, wręczając odznaczenia.

Bartosza do otrzymania odznaczenia zgłosił m.in. jego wuj Zbigniew Ścisłowicz. – Jestem mu za to wdzięczny i dziękuję przy okazji. Sama uroczystość była wzniosła i na pewno zapamiętam ją do końca życia. Było bardzo miło – mówi bohater, który, w swoim stylu, podkreśla, że było to naturalne zachowanie i każdy by tak postąpił.

Medalem za Ofiarność i Odwagę uhonorowanych zostało 27 osób, którzy, podobnie jak Bartosz Janowski, ratowali innych z pożarów, od utonięcia czy bronili przed atakiem. Dwa odznaczenia zostały przyznane pośmiertne. Medal za Ofiarność i Odwagę przyznawany jest od 1960 roku.

Bartosz Janowski jest uczniem klasy maturalnej I Liceum Ogólnokształcącego, czyli Erbla. Więcej o Bartoszu i jego czynie tutaj: Bartosz Janowski – bohater z gratulacjami i nagrodami

bartosz janowski skarzysko
Prezydent RP Andrzej Duda odznacza Bartosza Janowskiego Medalem za Ofiarność i Odwagę
Selfie z prezydentem
fot. Facebook, fanpage I LO
fot. Facebook, fanpage I LO
REKLAMA
R-PRO - budowa domów - Świętokrzyskie - Mazowiecke

Skarżysko w budowie: Inwestycje miejskie – wykonane, trwające i planowane

nowy wiadukt skarzysko
Wizualizacja nowego wiaduktu nad torami w ciągu al. Piłsudskiego w Skarżysku-Kamiennej, grafika: UM Skarżysko-Kamienna

Przedstawiamy przegląd inwestycji w Skarżysku-Kamiennej, które są wykonywane przez miasto. Są wśród nich takie, które właśnie zakończono, takie, które trwają, ja również takie, które dopiero się rozpoczną.

Nowy wiadukt nad torami kolejowymi, inteligentne przejścia dla pieszych, termomodernizacja budynków szklonych, przebudowa ulic, budowa parkingów, wymiana opraw oświetleniowych czy rozwój infrastruktury elektronicznej to tylko część z inwestycji, jakie przeprowadza gmina Skarżysko-Kamienna.

Następny

11. e-Skarżysko – rozwój usług elektronicznych

Projekt, który jest realizowany w latach 2018–19, ma na celu zwiększenie dostępu mieszkańców i podmiotów gospodarczych do cyfrowych usług publicznych oferowanych przez miasto Skarżysko-Kamienna oraz podległe mu jednostki.

Projekt e-Skarżysko obejmuje m.in.:

  • obsługę elektroniczną interesantów urzędu miasta w zakresie podatków gminnych z możliwością uzyskania informacji i rozliczeniem płatności elektronicznie,
  • digitalizację zasobów jednostek miejskich wraz z publikacjami,
  • umożliwienie zakupu i rezerwacji biletów na wydarzenia organizowane przez miejskie jednostki kulturalne i sportowe,
  • wprowadzenie obsługi elektronicznej rekrutacji do szkół,
  • wprowadzenie dzienników elektronicznych i możliwości uzyskania przez rodziców informacji o uczniu itp.

Wartość tej inwestycji to ponad 5,5 miliona złotych, z czego ponad 4,3 miliona pokryje dofinansowanie z Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Świętokrzyskiego na lata 2014–20.

 

 

Następny

Trwa instalacja inteligentnych przejść dla pieszych przy szkołach

Przed trzema szkołami podstawowymi w Skarżysku-Kamiennej instalowane są interaktywne przejścia dla pieszych. Wykonywane są, aby zwiększyć bezpieczeństwo dzieci przechodzących przez jezdnię, szczególnie po zmroku.

Inteligentne przejścia, zwane też aktywnymi lub interaktywnymi, są wyposażone w dodatkowe oświetlenie, dzięki czemu kierowcom łatwiej będzie zauważyć, że na jezdni akurat znajduje się przechodzień.

Inteligentne przejścia posiadają następujące cechy:

  • Punkty świetlne znajdujące się w jezdni
  • Migający reflektor na znaku D-6 – Przejście dla pieszych
  • Biało-czerwone pasy na jezdni

Światła uruchamiają się, gdy pieszy zbliża się do przejścia, migają, gdy się na nich znajduje i przestają świecić po zejściu pieszego z jezdni.

Aktywne przejścia dla pieszych powstają przy trzech skarżyskich szkołach podstawowych:

  • Szkoła Podstawowa nr 5 – ul. Norwida
  • Szkoła Podstawowa nr 13 i Przedszkole nr 16 – ul. Spółdzielcza
  • Prywatny Zespół Szkół – ul. Słowackiego

Na dwóch ostatnich przejściach sygnalizacja świetlna już działa.

Interaktywne przejścia dla pieszych są wykonywane przez miasto Skarżysko-Kamienna. Koszt ich wykonania to ponad 115 tys. zł, z czego ponad 93 tysiące złotych stanowić będzie dofinansowanie z Programu ograniczania przestępczości i aspołecznych zachowań „Razem bezpieczniej” im. Władysława Stasiaka na lata 2018–20.

 

 

 

REKLAMA
R-PRO - budowa domów - Świętokrzyskie - Mazowiecke

Lodowisko w sezonie 2018/19 w Skarżysku

lodowisko skarzysko
Zapraszamy na lodowisko w Skarżysku-Kamiennej (fot. Pixabay)

Już tylko dni dzielą nas od nowego sezonu na lodowisku w Skarżysku-Kamiennej. Pogoda sprzyja mrożeniu lodu i prace nad położeniem tafli już się rozpoczęły.

Kliknij i zobacz, kiedy otwarcie lodowiska w Skarżysku w sezonie 2019/20:

Już za kilka dni otwarcie nowego sezonu na lodowisku w Skarżysku. Będą niespodzianki i, niestety, podwyżki

 

Start sezonu 2018/19 na lodowisku w Skarżysku odbędzie się w piątek 30 listopada 2018 roku. Tradycyjnie, pierwszego dnia wstęp będzie bezpłatny. Tego dnia będzie można się ślizgać od 14.00 do 21.30.

Pierwszego dnia nie będzie czynna wypożyczalnia łyżew, więc trzeba mieć swój sprzęt.

Przez cały sezon lodowisko, które nosi imię Mieczysława Filipowskiego, będzie czynne od 8.00 do 21.30 za wyjątkiem stałych i okazjonalnych rezerwacji.

Ważne! W tym sezonie będzie obowiązywać kaucja za wypożyczenie łyżew w wysokości 50 zł.

Lodowisko miejskie Skarżysko – cennik w sezonie 2018/19

Rodzaj usługi Cena
Bilet normalny: sobota, niedziela, święto 8 zł/1 godz.
Bilet normalny: wtorek–piątek 7 zł/1 godz.
Bilet normalny: poniedziałek 5 zł/1 godz.
Bilet ulgowy: dla uczących się do lat 24 za okazaniem legitymacji, renciści, inwalidzi, emeryci za okazaniem legitymacji emeryta lub rencisty wydanej przez ZUS, osoby będące na zasiłku przedemerytalnym za okazaniem dowodu osobistego oraz zaświadczenia lub decyzji 5 zł/1 godz.
Bilet rodzinny: 1 rodzic + 1 dziecko do 13 lat 10 zł/1 godz.
Karta seniora Skarżyski Program Seniora – bilet normalny 5 zł/ 1 godz.
Karta seniora Skarżyski Program Seniora – bilet ulgowy 4 zł/ 1 godz.
Skarżyska Karta Dużej Rodziny: wstęp, wypożyczenie łyżew, wypożyczenie kasku każda usługa po 1 zł/1 godz.
Wypożyczenie łyżew na zajęcia szkolne (lekcyjne i pozalekcyjne) 1 zł/1 godz.
Wypożyczenie kasku 5 zł/1 godz.
Rezerwacja lodowiska 250 zł/1 godz.
Wypożyczenie łyżew 4 zł/1 godz.
Ostrzenie łyżew 8 zł
Kaucja za wypożyczenie łyżew 50 zł
Kaucja za karnet magnetyczny 10 zł
Kaucja za szafkę 2 zł
Karnet magnetyczny na 10 wejść 70 zł
Wypożyczenie sprzętu do nauki jazdy na łyżwach Pingwinek 10 zł/1 godz.

 

Godziny otwarcia lodowiska miejskiego w Skarżysku

TERCJA I (oprócz poniedziałku) 8.00–9.00
TERCJA II 9.15–10.15
TERCJA III 10.30–11.30
Przerwa techniczna 11.30–11.45
TERCJA IV 11.45–12.45
TERCJA V 13.00–14.00
Przerwa techniczna 14.00–14.30
TERCJA VI 14.30–15.30
TERCJA VII 16.00–17.00
Przerwa techniczna 17.30–17.30
TERCJA VIII 17.30–18.30
TERCJA IX 19.00–20.00
TERCJA X 20.30–21.30

 

Uwaga! Na lodowisku są stałe rezerwacje, kiedy nie można korzystać z obiektu:
Sobota 8.00–10.30
Niedziela 8.00–11.30
Poniedziałek, wtorek, środa, czwartek 20.30–21.30

REKLAMA
R-PRO - budowa domów - Świętokrzyskie - Mazowiecke

Zapytaj prawnika: Czy można używać fałszywych banknotów?

fot. Pixabay

W dzisiejszym artykule z cyklu „Zapytaj prawnika” odpowiadamy na jedno z pytań czytelników portalu, które wydaje się nam szczególnie ciekawe. Odpowiedzi udziela Kancelaria Radcy Prawnego Dagmara Nowak-Trochimiuk w Skarżysku-Kamiennej.

Otóż czytelnik zwrócił się z pytaniem, czy zakup falsyfikatów banknotów do wykorzystania ich w celach artystycznych stanowi czyn zabroniony. Czytelnik nie chce wykorzystywać w swej twórczości autentycznych banknotów, tylko falsyfikaty, które, co jest oczywiste, może kupić znacznie taniej. Ma natomiast obawy przed uznaniem takiego zachowania za przestępstwo.

Zgodnie z polskimi przepisami, czynem zabronionym w rozumieniu art. 310 § 1 i 2 Kodeksu Karnego jest:

  • fałszowanie polskiego albo obcego pieniądza, znaku pieniężnego lub innych środków płatniczych,

oraz

  • puszczanie w obieg fałszywego pieniądza lub innych środków płatniczych,
  • przyjmowanie, przechowywanie, przewożenie, przenoszenie, przesyłanie fałszywego pieniądza lub innych środków płatniczych
  • pomaganie do zbycia lub ukrycia fałszywych pieniędzy lub innych środków płatniczych,

a sprawca powyższych czynności dopuszcza się ich w celu puszczenia w obieg.

A więc przestępstwa określone powyżej mogą polegać na podrabianiu, przerabianiu lub usuwaniu oznaki umorzenia z polskiego albo obcego pieniądza, innego środka płatniczego albo z dokumentu uprawniającego do otrzymania sumy pieniężnej albo zawierającego obowiązek wypłaty kapitału, odsetek, udziału w zyskach albo stwierdzenie uczestnictwa w spółce. Przestępstwem jest także puszczanie w obieg sfałszowanych pieniędzy lub wymienionych środków płatniczych, a także ich przyjmowanie, przechowywanie, przewożenie, przenoszenie, przesyłanie albo pomaganie do zbycia lub ukrycia, dokonane w celu ich puszczenia w obieg.

Naszego czytelnika interesuje przede wszystkim kwestia przyjmowania i przechowywania sfałszowanych pieniędzy i pyta czy może takich czynów dokonać bez narażania się na odpowiedzialność karną.

Kluczowy jest cel oraz zamiar tych działań. Bowiem czyny określone w art. 310 KK są przestępstwami umyślnymi. Czyli sprawca musi mieć zamiar ich popełnienia. Ponadto sprawca może ponosić odpowiedzialność za przyjęcie, przewóz, przenoszenie, przesyłanie falsyfikatów pieniędzy tylko wtedy, gdy dokonuje tych czynności w celu ich „puszczenia w obieg”. Zatem zakup falsyfikatów pieniędzy z celu ich użycia do twórczości artystycznej nie wyczerpuje znamion czynu zabronionego. Na potwierdzenie tej tezy przytoczę wyrok Sądu Najwyższego z 10 lipca 2007r., sygn. akt III KK 27/07, w którym Sąd Najwyższy stwierdził, że „…Samo przechowywanie fałszywego banknotu, choćby ze świadomością, że jest on fałszywy, ale bez celu puszczenia go w obieg, nie stwarza podstawy dla odpowiedzialności karnej”.

Należy sobie jednak zdawać sprawę, iż kwestia zamiaru, celu działania jest trudna do wykazania. Zamiar jest to określony stan umysłu, wola działania ukierunkowanego na określony cel. Stąd też w omawianym przypadku mogłoby się okazać trudne do wykazania, że sfałszowane banknoty mają być użyte w ramach twórczości artystycznej, a nie wprowadzone do obiegu.

Dlatego, aby uniknąć wątpliwości, sięgnijmy do orzecznictwa w zakresie stopienia podobieństwa fałszywego pieniądza do oryginału. Generalnie przyjmuje się, że takie fałszowanie, czy też używanie fałszywych banknotów stanowi przestępstwo, jeśli „człowiek niedoświadczony nie mógł od razu przekonać się o nieprawdziwości wręczonego mu jako pieniądz przedmiotu”.

W uproszczeniu oznacza to, że dozwolone jest posługiwanie się takim falsyfikatem banknotu, który nawet niedoświadczony człowiek, na pierwszy rzut oka może rozpoznać jako nieprawdziwy.

Dla przykładu, Sąd Apelacyjny w Szczecinie w wyroku z 7 listopada 2013 r., sygn. akt II AKa 179/13 uznał, że nie stanowi podrobienia pieniądza jednostronna kopia, ponieważ „te jednostronne kserokopie w żaden sposób nie mogły być puszczone w obieg jako autentyczne, bo już na pierwszy rzut oka, przy pierwszym kontakcie widać było od razu, że nie są autentycznymi pieniędzmi, skoro były kserowane tylko z jednej strony”.

Zatem, aby nie narazić się na odpowiedzialność karną, należy używać takich falsyfikatów banknotów, które nie są łudząco podobne do oryginałów, wręcz przeciwnie – od razu widać, iż są falsyfikatem i używać ich oczywiście bez zamiaru wprowadzenia do obrotu.

Dagmara Nowak-Trochimiuk
Radca prawny, mediator
ul. Sikorskiego 7/11, 26-110 Skarżysko-Kamienna
Tel. 733 995 805
www.prawnikskarzysko.pl

prawnik skarżysko
Dagmara Nowak-Trochimiuk – radca prawny, mediator – Skarżysko-Kamienna
REKLAMA
R-PRO - budowa domów - Świętokrzyskie - Mazowiecke

POSTAWISZ PRO KAWĘ?

Podoba Ci się to, co robimy na ProSkarżysko? Więc może postawisz nam kawę? Dziękujemy! :)

Postaw mi kawę na buycoffee.to

NAJNOWSZE

Pogoda i smog - Skarżysko-Kamienna

NAJPOPULARNIEJSZE