Skarżyszczanie kolędowali z gwiazdami. Kościół św. Alberta w Skarżysku zamienił się w salę koncertową

898
REKLAMA
Scarnet - internet światłowodowy - Skarżysko-Kamienna
Scarnet - internet światłowodowy - Skarżysko-Kamienna
Scarnet - telefonia komórkowa - Skarżysko-Kamienna
Scarnet - telefonia komórkowa - Skarżysko-Kamienna

W drugi dzień tegorocznych świąt Bożego Narodzenia skarżyszczanie mieli okazję pośpiewać kolędy i inne pieśni związane ze świętami nie tylko we własnym gronie. Również z gwiazdami sceny, którymi byli Jacek Kawalec, Antek Smykiewicz i Edyta Strzycka.

To już drugi raz, kiedy do Skarżyska przyjechali wokaliści znani nam głównie ze szklanych ekranów. Tym razem można było ich zobaczyć na żywo. Ale nie tylko zobaczyć – nawet razem z nimi śpiewać. Kolędy, pastorałki i inne piosenki kojarzone ze świętami Bożego Narodzenia to wszak utwory, które niemal każdy z nas zna i potrafi, jeśli nie zaśpiewać to przynajmniej zanucić.

I tak właśnie było w drugi dzień świąt podczas koncertu Kolędowanie z Gwiazdami w kościele św. brata Alberta. Do Skarżyska przyjechali Edyta Strzycka, Jacek Kawalec i Antek Smykiewicz.

W repertuarze trójki artystów były zarówno tradycyjne kolędy, jak i mniej znane piosenki świąteczne. Również ich autorskie, których być może jeszcze nie nie słyszał.

REKLAMA

Podoba Ci się to, co robimy na ProSkarżysko? Więc może postawisz nam kawę? Dziękujemy! :)

Postaw nam kawę na buycoffee.to

Koncert poprowadziły Anna Kucper i Agnieszka Sieczka-Fidelak, dzięki którym publiczność mogła poznać artystów od bardziej prywatnej strony. Opowiadali oni między innymi o tym, jak spędzają święta, jak pamiętają je z dzieciństwa.

Na koncert zaprosili parafia pw. św. Brata Alberta w Skarżysku-Kamiennej i działające przy niej Bractwo Bądź Dobry jak Chleb oraz Kraina Szczęścia i Stowarzyszenie Przyjazne Skarżysko. Patronat honorowy objął Marszałek Województwa Świętokrzyskiego.

 

2 KOMENTARZE

  1. Po cóż znowu ten festyn? Wyrób księżopodobny pt. Mężyk jeszcze nie spłacił alimentów za swe dzieci?
    Tyleż lat parafianie sponsorowali mu ten jego osobisty wydatek stojący w opozycji do posługi kapłańskiej … Spotkanie tegoż wyrobu księżopodobnego na plaży bałtyckiej w towarzystwie aż dwóch młodych dziewcząt (w żadnej parafii rzymskokatolickiej nie było takich ministrantów) było nie lada szokiem dla parafian: w Majkowie takich cudów nie bywało 🙂

  2. Macierzysta parafia pewnego dziecioroba nie mogła mieć krzyża koloru białego – są wszak jakieś granice przyzwoitości, ma zatem czerwony: jaka plebania takie kolory. Jak mawiał dzieciorób (wypowiedź oryginalna dziecioroba i jego ówczesnego tłustego podnóżka skierowana do nowożeńców będących na dorobku przed wielu laty: „Skoro żyjecie skromnie to zapłacicie o 1zł mniej niż wszyscy: potem to już tylko będę z was coś miał jak przyjdziecie ochrzcić dziecko, a za wasz pogrzeb ZUS zapłaci”…. i stąd nawet jeżeli nie sympatyzuję z ruchem pt.: kobiety-pieronice-błyskawice to muszę przyznać na swoje samochodowe protesty zeszłego roku wybrali najwłaściwszą ulicę 🙂 Przedsiebiorstwo pasożytnicze zamiast posugi kapłańskiej oto korzenie pewnego miejsca (w sumie nawet pasuje do całości kto bowiem jest stąd ten rozumie bez słów).

Comments are closed.