Marcin Medyński poprowadził spotkanie na placu Jana Blocha w Skarżysku. Jan Bloch przyglądał się ze zdjęć wystawy
REKLAMA
Scarnet - internet światłowodowy - Skarżysko-Kamienna
Scarnet - internet światłowodowy - Skarżysko-Kamienna
Scarnet - telefonia komórkowa - Skarżysko-Kamienna
Scarnet - telefonia komórkowa - Skarżysko-Kamienna

Podoba Ci się to, co robimy na ProSkarżysko? Więc może postawisz nam kawę? Dziękujemy! :)

Postaw nam kawę na buycoffee.to

Jan Bloch jest od niedawna patronem placu przed dworcem PKP w Skarżysku-Kamiennej. Pokłosiem decyzji o nadania jego imienia temu miejsca były nieformalne „chrzciny”. Był to okazja do bliższego poznania tego nietuzinkowego człowieka, który położył fundament pod rozwój naszego miasta.

Plac przed dworcem, co znamienne, był przez lata „bezimienny”. Zmieniło się to pod koniec kwietnia 2024 roku, gdy Rada Miasta Skarżyska-Kamiennej podjęła uchwałę o nadaniu placowi imienia Jana Blocha. Była to ostatnia (!) uchwała rady minionej kadencji.

O nadanie placowi imienia Jana Blocha wnioskowało Polskie Towarzystwo Historyczne Oddział w Skarżysku-Kamiennej na czele  z prezesem Marcinem Medyńskim. To właśnie obecny prezes skarżyskiego PTH zaprosił na spotkanie, które odbyło się w piątek 10 maja 2024 roku, właśnie na plac Jana Blocha. Tego dnia weszła w życie uchwała nadająca patronat.

Jan Bloch, a dokładniej Jan Gottlieb Bloch (czasem stosuje się pisownię Gotlib), nie jest raczej osobą powszechnie znaną w Skarżysku. Teraz, dzięki patronatowi palcu na pewno się to zmieni. Wiedza o tym człowieku już jest większa dzięki całej inicjatywie.

Wstępnie przybliżyliśmy Jana Blocha skarżyszczanom w tym tekście:

Jan Bloch. Zapomniany ojciec Skarżyska-Kamiennej. Czy zostanie patronem placu przed dworcem?

W piątkowy wieczór Marcin Medyński przybliżył obecnym Jana Blocha jeszcze „bliżej”. Licznie zebrali się mieszkańcy miasta. Obecni byli również nowi włodarze miasta, prezydent Arkadiusz Bogucki oraz jego zastępcy Iwona Jeziorska i Konrad Wikarjusz. Gościem spotkania był Krzysztof Szwarc z Fundacji im. Jana Blocha.

Bogaty życiorys bogatego człowieka

Wszyscy zebrani wysłuchali najważniejszych faktów z życiorysu Jana Blocha. A był to życiorys bardzo bogaty. Taki był też sam Jan Bloch, rzutki przedsiębiorca, który porównywany bywa dziś do największych światowych finansowych potentatów tamtych czasów jak choćby John D. Rockefeller, również zresztą działający w branży kolejowej.

Jan Gottlieb Bloch urodził się w żydowskiej rodzinie w Radomiu. Jego ojciec był przedsiębiorcą, ale borykał się z problemami finansowymi. Jan wziął więc sprawy i swoje życie w swoje ręce. Jako nastolatek wyjechał do Warszawy, potem do Rosji. Zaczął od pracy dla innych, by szybko zacząć zarabiać na swoje konto. Był cenionym przedsiębiorcą, znanym z rzetelności jako dostawca rozmaitych towarów. Dostarczał je również na inwestycje kolejowe i to kolej stała się potem jego konikiem.

Po powrocie do Warszawy inwestował zarówno w kolej, jak i inne branże, w tym cukrownictwo czy leśnictwo. Choć my cieszymy się z tego, że poprowadził kolej przez nasze okolice, wówczas jeszcze niemające nic wspólnego z miejskością, to kolejowym „dziełem” jego życia jest raczej wcześniejsza linia „Droga Żelazna Fabryczno-Łódzka”, najbardziej dochodowa trasa kolejowa z Imperium Rosyjskim.

Jan Bloch – król kolei i ojciec założyciel Skarżyska

W 1885 roku otwarta została jednak nas najbardziej interesująca linia kolejowa, czyli Droga Żelazna Iwangorodzka-Dąbrowska, łącząca Iwangorod (dzisiejszy Dęblin) z Dąbrową Górniczą. Ważnym punktem na tej trasie było dzisiejsze Skarżysko, a wówczas skupisko wsi. To tu Jan Bloch zaprojektował skrzyżowanie linii z odnogami na Bodzechów i Koluszki.

25 stycznia 1885 – otwarcie Drogi Żelaznej Iwangorodzko-Dąbrowskiej. Bez niej nie byłoby Skarżyska, jakie mamy

Ta decyzja Jana Blocha była punktem zwrotnym dla naszych okolic. Poprowadzenie linii, wybudowanie węzła i parowozowni spowodowało napływ ludności do późniejszego „Miasta Kolejarzy”. Dogodny  transport sprawił, że rozwinął się już istniejący przemysł, a do Kamiennej, wówczas jeszcze wsi, potem osady, zawitali nowi inwestorzy. Kolejny boom inwestycyjny nastąpił już po odzyskaniu przez Polskę niepodległości.

Marcin Medyński podkreślił to, że za inwestycjami poszli, a w zasadzie przybyli, też ludzie. Na przykładzie własnej rodziny uzmysłowił, że gdyby nie kolej mogło nie być też jego. Jego pradziadek przybył, by pracować właśnie na kolei, potem wraz z rozwojem miasta napływali kolejni członkowie rodziny Medyńskich, aż do przybycia jego teściów wraz z jego obecną żoną.

Jak widzimy, wpływ Jana Blocha na to, jaki kształt ma dzisiejsze Skarżysko-Kamienna, zwane nie bez przesady Miastem Kolejarzy, był i jest ogromny. Nie bez kozery można więc śmiało nazwać Jana Blocha ojcem założycielem Skarżyska, ale też i „ojcem” wielu z nas i naszych przodków.

Tutaj Marcin Medyński również opowiada o Janie Blochu:

Jan Bloch – Wokulski, filantrop i prawie-noblista

Jednak nie tylko nasze miasto wiele Blochowi zawdzięcza. Gdy już był majętnym człowiekiem, Jan Bloch zaangażował się w filantropię i inne działania prospołeczne. Między innymi był jednym z fundatorów Politechniki Warszawskiej.

Jego oczkiem w głowie stała się działalność naukowa, a na sercu leżała mu sytuacja geopolityczna, wówczas bardzo niestabilna. Bloch zajął się między innymi pisaniem. Jego literackie opus magnum, „Przyszła wojna pod względem technicznym, ekonomicznym i politycznym”, będąca próbą przewidzenia zgubnych skutków potencjalnej wojny światowej, odbiła się szerokim i echem i wraz z innymi działaniami ani tym polu spowodowała, że Jan Bloch w 1901 roku został zgłoszony do Pokojowej Nagrody Nobla. Nagrody jednakże nie otrzymał, ale kilka lat później laureatką została jego współpracownica Berta von Suttner, co w jakiś sposób uhonorowało też Jana Blocha.

Czy wiesz, że…
Postać Stanisława Wokulskiego z „Lalki” wzorowana jest właśnie na Janie Blochu. Bolesław Prus pracował u Blocha  w jego biurze statystycznym i jego pracodawca wywarł na nim tak duże wrażenie, że stał się pierwowzorem bohatera tego jednego z największych polskich dzieł literackich.

Plac Blocha, pocztówka z Blochem

Spotkaniu na placu Jana Blocha towarzyszyła wystawa specjalności Marcina Medyńskiego, czyli pocztówek. Na nich można było zobaczyć dworcowy plac na przestrzeni lat. Pocztówki uzupełnione były zdjęciami tego miejsca oraz jego już obecnego patrona. Można było dzięki temu zobaczyć, jak zmieniały się plac i jego funkcjonalność przez te już ponad sto lat istnienia. Początkowo będący zielonym skwerem, w czasach PRL, co już wiele osób pamięta, plac został fizycznie „zdominowany” przez zbiornik przeciwpożarowy. W 2012 roku z kolei dokonano przebudowa placu i dziś pełni on głównie funkcję parkingu

Marcin Medyński wspólnie z Radomską Inicjatywą Pocztówką przyszykował na to spotkanie dwie pocztówki, jedną ze współczesnym zdjęciem placu, a drugą z portretem Jana Blocha. Skoro były to „chrzciny”, to nie mogło odbyć się bez toastu szampanem (bezalkoholowym!) oraz słodkiego poczęstunku. Na tablicy przy dworcu zawisła na razie tymczasowa tabliczka z nazwą placu.

To była kolejna ciekawa lekcja bogatej historii Skarżyska-Kamiennej. Tym samym kolejną odsłoną działań podkreślających kolejarskie korzenie naszego miasta. Przebudowa placu dworcowego przed laty, niedawny remont dworca, budowa tunelu w miejsce kładki nad torami, przebudowa peronów, umieszczenie kolejnej lokomotywy po stronie Dolnej Kamiennej to inwestycje, które już wpłynęły na wizerunek tej części naszego miasta i tej odsłony jego historii. Właśnie rozpoczęła się też inwestycja pod nazwą Stacja Niepodległości 82. PKP PLK odnawia też swój budynek, a w bliźniaczym do niego, również wyremontowanym, od kilku lat działa przychodnia zdrowia Alfa. Miejmy nadzieję, że kolejne obszary kolejowe będą ulegać podobnym pozytywnym przeobrażeniom, a nie znikać z krajobrazu Skarżyska.

Stacja Niepodległości 82: Zniszczony kolejowy budynek w Skarżysku przejdzie metamorfozę. Inwestor zapowiada architektoniczną perełkę

Korzystając z okazji, zapraszamy na kolejną odsłonę „ruchomej” lekcji historii Skarżyska, czyli spacery historyczne z cyklu „Chodźmy w miasto!”. Najbliższy spacer ponownie poprowadzi schronami zimnowojennymi, których pozostałości są wciąż liczne w naszym mieście, szczególnie na osiedlu Milica.

Tutaj znajduje się harmonogram spacerów historycznych po Skarżysku na cały 2024 rok:

Chodźmy w miasto i odkrywajmy fascynującą historię Skarżyska! Historycy zapraszają miłośników historii na spacery historyczne