Strona główna Blog Strona 302

Rower czy bieganie? Drużyna Kamaro Sport Line z dylematem

fot. Małgorzata Kowalik
(fot. Małgorzata Kowalik)

W poprzednią niedzielę na naszym terenie odbyły się dwie imprezy sportowe, w których wzięli udział zawodnicy Kamaro Sport Line. W Bodzentynie odbył się kolejny etap Świętokrzyskiej Ligi Rowerowej, w Skarżysku – Półmaraton Wtórpol.

Część z  członków Kamaro Sport Line Team jeździ i na rowerze, i biega, zatem nie obyło się bez dylematów, nawet pomimo faktu, że w niedzielę pogoda raczej nie sprzyjała zmaganiom sportowym.

MTB jak triathlon

Uczestnicy cyklu Metrobikes.pl MTBCrossMaraton, popularnie zwanego Świętokrzyską Ligą Rowerowa, tym razem mieli się ścigać w Bodzentynie i okolicy. Deszcz utrudnił zmagania do tego stopnia, że organizatorzy zrezygnowali z organizacji najdłuższego dystansu Master, a uczestnicy pojechali na trasie Fan, o średniej długości. Dla najmłodszych oraz rodzin z dziećmi przeznaczony był dystans Family.

Część uczestników zrezygnowała z udziału tuż przed startem, a ci którzy pojechali, mówili, że trasa była bardziej triathlonowa, niż rowerowa – trzeba było jechać, biec i brodzić w wodzie. Istotną rolę grały więc umiejętności oraz odpowiedni dobór ogumienia.

Naszych zawodników trudne warunki jednak nie odstraszyły. Wykręcili dobre czasy, a każdy, kto dojechał tego dnia do mety, zasługiwał na pochwały.

Trio w Półmaratonie Wtórpol

Troje członków grupy, Luiza Bolechowska-Paszkiel, Jakub Paszkiel i Artur Karbownik wybrało tego dnia bieganie stając do walki na dystansie równym połowie długości maratonu. Na Rejowie warunki również były ciężkie, ale czasy naszych biegaczy bardzo dobre:

  • Jakub Paszkiel –1:37:50,
  • Artur Karbownik – 1:42:48,
  • Luiza Bolechowska-Paszkiel – 1:52:01.

Gratulacje dla wszystkich, i kolarzy, i biegaczy!

Wyniki grupy Kamaro Sport Line w Bodzentynie:

FAMILY – 24 km; przewyższenia – 480 m, łączna liczba zawodników 74

  • Marek Kowalik miejsce open 3; w kat. wiekowej F4 – 1
  • Marcin Werstak miejsce open 38; w kat. wiekowej F1– 5
  • Marcel Jabłoński miejsce open 43; w kat. wiekowej F0 –2
  • Anna Czaicka miejsce open 10; w kat. wiekowej FK3 – 4
  • Joanna Gralińska miejsce open 11; w kat. wiekowej FK4–2
  • Wiktor Skuza – miejsce open 68; w kat. wiekowej F2 – 14
  • Michał Jakubiak – miejsce open 69; w kat. wiekowej F2 – 12
  • Marcel Bakalarz – nie ukończył

FAN – 50 km, przewyższenia – 953 m, łączna liczba zawodników 113

  • Bartosz Banaszewki – miejsce open 23; w kat. wiekowej M2 – 7
  • Marcin Piekarski – miejsce open 25; w kat. wiekowej M4 – 5
  • Wojciech Sendecki – miejsce open 65; w kat. wiekowej M3 – 24
  • Piotr Kulicki – miejsce open 68; w kat. wiekowej M2 – 15
  • Piotr Czerski – miejsce open 89; w kat. wiekowej M4 – 21
  • Maciej Mazur – miejsce open 100; w kat. wiekowej M2 – 19
  • Konrad Garłowski – miejsce open 107; w kat. wiekowej M3 – 40
fot. Małgorzata Kowalik
(fot. Małgorzata Kowalik)
fot. Małgorzata Kowalik
(fot. Małgorzata Kowalik)
fot. Małgorzata Kowalik
(fot. Małgorzata Kowalik)
fot. Małgorzata Kowalik
(fot. Małgorzata Kowalik)
fot. Małgorzata Kowalik
(fot. Małgorzata Kowalik)
fot. Małgorzata Kowalik
(fot. Małgorzata Kowalik)
fot. Małgorzata Kowalik
(fot. Małgorzata Kowalik)
fot. Małgorzata Kowalik
(fot. Małgorzata Kowalik)
fot. Małgorzata Kowalik
(fot. Małgorzata Kowalik)
fot. Małgorzata Kowalik
(fot. Małgorzata Kowalik)
fot. Małgorzata Kowalik
(fot. Małgorzata Kowalik)
fot. Małgorzata Kowalik
(fot. Małgorzata Kowalik)
fot. Małgorzata Kowalik
(fot. Małgorzata Kowalik)
fot. Małgorzata Kowalik
(fot. Małgorzata Kowalik)
fot. Małgorzata Kowalik
(fot. Małgorzata Kowalik)
fot. Małgorzata Kowalik
(fot. Małgorzata Kowalik)
REKLAMA
R-PRO - budowa domów - Świętokrzyskie - Mazowiecke

Męskie sprawy: Stowarzyszenie „Gladiator” z wykładem o chorobach prostaty

Dr Marcin Witek
Dr Marcin Witek

Mity i fakty na temat prostaty i problemów z nią związanych były tematem wykładu, jakiego udzielił urolog dr Marcin Witek dla członków stowarzyszenia i zaproszonych gości.

Świętokrzyski oddział Stowarzyszenia Mężczyzn z Chorobami Prostaty „Gladiator” zorganizował w Skarżysku Kościelnym spotkanie połączone z wykładem na temat chorób prostaty. Obecni na nim panowie, w większości już członkowie stowarzyszenia, mogli dowiedzieć się, czym prostata jest, jakie są z nią problemy i jak je leczyć oraz jak im zapobiegać.

Stowarzyszenie „Gladiator” w zeszłym roku zorganizowało w Skarżysku duże sympozjum na temat chorób nerek, a tym razem skupiło się na swojej „specjalności”, czyli prostacie.

Tym razem było to mniejsze, kameralne, spotkanie, które odbyło się w świetlicy na Kościelnym. Jak zapowiadają władze stowarzyszenia, planują więcej właśnie takich mniejszych spotkań połączonych z wykładami, na których można zdobyć istotną wiedzę. – Celem naszego stowarzyszenia jest uświadamiać mężczyzn na temat chorób prostaty oraz na temat swojego ciała generalnie – mówił Władysław Pocheć, sekretarz świętokrzyskiego oddziału Gladiatora.

Dr Marcin Witek
Dr Marcin Witek

Wykładowcą sobotniego spotkania był dr Marcin Witek, który pracuje w Klinice Urologii Świętokrzyskiego Centrum Onkologii oraz przyjmuje w skarżyskich przychodniach, m.in. w kolejowej. Szczegółowo wyjaśnił, czym jest prostata, jakie pełni funkcje i jakie choroby oraz przypadłości z nią związane mogą spotkać mężczyzn.

Była więc mowa o przeroście i raku prostaty oraz sposobach badań i leczenia. Jak zawsze podczas podobnych wykładów, dużo miejsca poświęcono szczególnie ważnej roli systematycznych badań profilaktycznych. – Cieszy to, że coraz więcej panów przychodzi do lekarza w fazie profilaktycznej, gdy szanse na zapobiegnięcie poważnym komplikacjom są duże – powiedział lekarz.

Spotkanie było też okazją do wręczenia odznak członkom stowarzyszenia. Z rąk prezesa stowarzyszenia w naszym regionie Janusza Marszczyka otrzymali je wszyscy obecni na spotkaniu już zapisani do niego panowie.

Gościem spotkania była przewodnicząca rady Gminy Skarżysko Kościelne Marzena Piętak, która zapewniła zebranych, że będzie służyć pomocą i lokalem na podobne spotkania w przyszłości.

Współorganizatorem spotkania było skarżyskie Stowarzyszenie Brydża Sportowego „Szlem” skupiające fanów brydża. Wielu panów należy do obu tych organizacji.

Władysław Pocheć
Władysław Pocheć
Marzena Piętak
Marzena Piętak

dr Marcin Witek
dr Marcin Witek

Janusz Marszczyk
Janusz Marszczyk

REKLAMA
R-PRO - budowa domów - Świętokrzyskie - Mazowiecke

Marszobieg Powiatowy: Piekielna trasa na pożegnanie wakacji

Ponad 200 osób stawiło się w sobotę nad zalewem w Bliżynie, aby aktywnie pożegnać tegoroczne wakacje. Czekała na nich ciekawa trasa, która wiodła przez iście diabelskie okolice: Piekło Dalejowskie i Bramę Piekielną.

Trasa marszobiegu zaczynała się i kończyła nad zalewem. W zasadzie trasy były dwie do wyboru. Główna miała długość 10 kilometrów i wiodła lasami Suchedniowsko-Oblęgorskiego Parku Krajobrazowego. Druga, krótsza, była przeznaczona dla osób, które nie dałyby sobie rady w lesie, w tym dla osób z małymi dziećmi.

A trzeba zwrócić uwagę, że w marszobiegu może brać udział każdy, niezależnie od wieku. Wśród uczestników mamy zarówno maluchy, które jeszcze nie poruszają się o własnych siłach, jak i seniorów, którzy czują się wiecznie młodzi. W sobotę najstarszą uczestniczką była Krystyna Dubiel.

Kto wybrał dłuższą trasę, mógł podziwiać niezwykłe walory przyrodnicze naszych okolic. Po drodze na uczestników czekało Piekło Dalejowskie z pięknymi formacjami skalnymi oraz jeszcze słynniejsza Brama Piekielna.

Nie mniejsze atrakcje czekały na mecie. Kto chciał poleniuchować, mógł wypożyczyć koc i odpoczywać nad bliżyńskim zalewem. Dla tych, którzy zachowali więcej energii, organizatorzy przygotowali konkursy z nagrodami. Najmłodsi z kolei mogli wziąć udział w konkursie na najpiękniejszy zamek z piasku. Wygrała grupa w składzie: Ala Świerczyńska, Hania Okrasa, Amelia Brzezińska i Staś Okrasa.

Na zmęczonych trudami trasy, jak zawsze na powiatowych imprezach, czekał pyszny poczęstunek. Tym razem zadbały o to panie ze stowarzyszenia „Kobiety Aktywne” z Zagórza koło Łącznej, które zorganizowały Festiwal Pierogów. To nazwa nie na wyrost, bo rodzajów pierogów było aż 10, z czym kto chciał. Były m.in. ruskie, z mięsem, z kaszą gryczaną i ziemniakami, z serem i papryką oraz drożdżowe z pieczarkami.

Trasa marszobiegu wiodła częścią dłużej trasy zwanej Piekielnym Szlakiem, To turystyczna trasa, która liczy grubo ponad 200 kilometrów i przebiega przez tereny województw świętokrzyskiego oraz łódzkiego. Do jego poznawania zachęcała Anna Leżańska z zarządu powiatu skarżyskiego. – Każda z gmin na trasie ma jakieś miejsce mocy,  a na naszych terenach znajduje się i Niebo i Piekło – mówiła. Więcej o szlaku można dowiedzieć się na stronie http://piekielnyszlak.eu/.

30 września 2017 roku odbędzie się Powiatowy Marszobieg Jesienny. Kliknij tutaj, aby zobaczyć szczegóły.

REKLAMA
R-PRO - budowa domów - Świętokrzyskie - Mazowiecke

Tak wyglądał wrzesień 1939 roku oczami żołnierzy i ofiar – nowa wystawa w skarżyskim muzeum

Zdjęcia, opisy wydarzeń i eksponaty z września 1939 roku można od dziś oglądać w Muzeum im. Orła Białego w Skarżysku. Nie jest to jednak wystawa, która opisuje tylko działania wojenne – to przede wszystkim relacje ludzi, którzy byli uczestnikami i świadkami tamtych tragicznych wydarzeń.

Wystawa „Wrzesień 1939. Rozbiór Polski” nie jest typową kroniką Wojny Obronnej 1939. Składają się na nią relacje naocznych świadków, tych którzy walczyli, tych którzy podejmowali ważne decyzje, jak również tych, którzy najbardziej doświadczyli wojennych okrucieństw – mieszkańców naszego kraju.

Wernisaż wystawy odbył się właśnie dziś, a do zwiedzania zapraszali dyrektor muzeum Monika Kowalczyk-Kogut oraz opiekun wystawy Artur Buńko. – To wystawa do przeżywania. Zawiera wspomnienia ludzi, zarówno mieszkańców Polski, jak i żołnierzy wszystkich stron. Czytając tablice można wczuć się w atmosferę tamtych dni – powiedział kustosz.

Na planszach znajduje się wiele przejmujących scen uwiecznionych na zdjęciach.  Wśród nich jest fotografia wykonana 13 września przy ul. Ostroroga w Warszawie przez amerykańskiego reportera Juliena Bryana, który był jedynym zagranicznym korespondentem relacjonującym przebieg walk w Polsce. Zdjęcie przedstawia dwunastoletnią Kazimierę Mikę, płaczącą nad ciałem zabitej w nalocie starszej siostry Andzi. Julien Bryan spotkał się z nią ponownie w 1958 roku, kiedy poszukiwał bohaterów ówczesnych wrześniowych zdjęć.

Wystawa „Wrzesień 1939. Rozbiór Polski” została przygotowana na 70. rocznicę wybuchu II wojny światowej przez Ośrodek KARTA przy współpracy Domu Spotkań z Historią na zlecenie Ministerstwa Spraw Zagranicznych.

Wraz z wystawą eksponowane są również przedmioty z kolekcji Muzeum im. Orła Białego, w tym umundurowanie, broń i inne sprzęty używane podczas działań wojennych.

Wystawa będzie czynna do 19 listopada 2017 r.

REKLAMA
R-PRO - budowa domów - Świętokrzyskie - Mazowiecke

Nowy inwestor w Skarżysku poszukuje pracowników

fot. Pixabay
fot. Pixabay

Firma Linga Expo, która specjalizuje się w produkcji stanowisk wystawienniczych, poszukuje pracowników do zakładu, który otwiera w Skarżysku.

Linga Expo to firma ze Skierniewic, która właśnie nabyła w Skarżysku halę po dawnych zakładach obuwniczych Fosko przy ul. Legionów i rozpoczyna rekrutację do swojego nowego zakładu produkcyjnego. Rekrutację prowadzi wspólnie z Centrum Obsługi Inwestora.

Aktualne oferty pracy w Linga Expo to:

  • kierownik produkcji
  • operator CNC
  • operator okleiniarki
  • operator piły panelowej
  • stolarz
  • elektryk
  • kierowca-montażysta
  • montażysta stoisk targowych

Inwestor planuje na początek przyjąć ok. 20 pracowników, a docelowo liczba ta może wzrosnąć do 80–100.

Firma Linga Expo zajmuje się projektowaniem, produkcją i montażem stanowisk wystawienniczych i targowych.

REKLAMA
R-PRO - budowa domów - Świętokrzyskie - Mazowiecke

„Niemożliwe staje się możliwe” – rozpoczyna się budowa ronda na Jana Pawła II i Krakowskiej

Ponad 40 kolizji i wypadków, w których rannych zostało 16 osób – taki jest „bilans” skrzyżowania na ulicach Krakowskiej i Jana Pawła II, odkąd ono istnieje, czyli od ponad siedmiu lat. Dzięki przebudowie na rondo ma być w końcu bezpiecznie.

Właśnie dziś rozpoczęła się przebudowa feralnego skrzyżowania na rondo turbinowe. Z tej okazji w pobliskiej siedzibie Obwodu Drogowego Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad w Skarżysku odbyła się konferencja prasowa. Wzięli w niej udział przedstawicie GDDKiA, wykonawcy – firmy Skanska, radni miejscy i parlamentarzyści Prawa i Sprawiedliwości oraz wojewodowie.

Wszyscy obecni wyrazili satysfakcję z rozpoczęcia prac. Wojewoda Świętokrzyski Agata Wojtyszek zwróciła uwagę na liczbę wypadków, jakie miały na tym skrzyżowaniu miejsce. Posłanka Maria Zuba podała szczegółowe statystyki. Od momentu wybudowania tego odcinka drogi krajowej nr 42 i skrzyżowania, czyli od stycznia 2010 roku, doszło do:

  • 43 zdarzeń drogowych,
  • w tym 11 wypadków,
  • w których rannych zostało 16 osób.

Wicewojewoda Andrzej Bętkowski oraz poseł Krzysztof Lipiec również podkreślali efekty starań obecnego rządu oraz władz województwa. – To, co kiedyś było niemożliwe, dziś, dzięki rządowi PiS, staje się możliwe – dodał parlamentarzysta.

Dyrektor kieleckiego oddziału GDDKiA Krzysztof Strzelczyk oraz przedstawiciel firmy Skanska Wiktor Machynia wyrazili nadzieję, że pogoda dopisze i przebudowę uda się zakończyć zgodnie z planem, czyli jeszcze w tym roku.

Obecni, w tym radny miejski Marcin Piętak, przypomnieli również o kilku innych istotnych trwających lub mających się rozpocząć lada chwila inwestycjach drogowych w Skarżysku, które są realizowane z udziałem pieniędzy z budżetu państwa. Są to m.in. ulice: Ponurego, Paryska, Kościelna oraz Pogodna.

Budowa ronda pociągnie za sobą poważne ograniczenia w ruchu. Najważniejsze to to, że już w tej chwili nie można wjeżdżać na skrzyżowanie z ulicy Krakowskiej, ani zjechać z niego w tę ulicę.

 

Budowa ronda powinna zakończyć się jeszcze w tym roku. Prace, które kosztują ok. 3,3 miliona złotych, wykonuje firma Skanska. Pieniądze na przebudowę pochodzą z budżetu państwa, z krajowego Programu Likwidacji Miejsc Niebezpiecznych.

Wojewoda Świętokrzyski Agata Wojtyszek
Wojewoda Świętokrzyski Agata Wojtyszek

Wicewojewoda Świętokrzyski Andrzej Bętkowski
Wicewojewoda Świętokrzyski Andrzej Bętkowski
Poseł Krzysztof Lipiec
Poseł Krzysztof Lipiec
Posłanka Maria Zuba
Posłanka Maria Zuba

Senator Krzysztof Słoń
Senator Krzysztof Słoń
Radny rady miasta Marcin Piętak
Radny rady miasta Marcin Piętak
Dyrektor GDDKiA Kielce Krzysztof Strzelczyk
Dyrektor GDDKiA Kielce Krzysztof Strzelczyk

Wiktor Machynia Skanska
Przedstawiciel firmy Skanska Wiktor Machynia

REKLAMA
R-PRO - budowa domów - Świętokrzyskie - Mazowiecke

Hala Fosko przestanie straszyć. Inwestor już szuka pracowników

Budynki po dawnej fabryce obuwia Fosko zakupił nowy inwestor. Wkrótce rozpocznie się tam produkcja, a firma już rekrutuje pracowników.

Jak informuje strona skarżyskiego urzędu miasta, halę zakupiła firma Linga Expo ze Skierniewic. Zajmuje się ona projektowaniem, produkcją i montażem stanowisk wystawienniczych i targowych.

Aby inwestor mógł nabyć halę, miasto zrezygnowało z prawa do zakupu nieruchomości. – Jako gmina odstąpiliśmy od prawa pierwokupu, przez co umożliwiliśmy jej nabycie prywatnemu inwestorowi, a dzięki temu w mieście powstaną kolejne miejsca pracy – powiedział prezydent Skarżyska Konrad Krönig.

Właściciel firmy Dariusz Stoczyński obiecuje, że firma będzie rekrutować pracowników ze Skarżyska. Początkowo ma to być 20 osób, jeszcze w tym roku zatrudnienie ma wzrosnąć do 30–40, a docelowo wynosić nawet 80–100 pracowników.

Firma Linga Expo prowadzi rekrutację wspólnie z Centrum Obsługi Inwestora. Poszukiwani będą m.in.:

  • kierownik produkcji,
  • kierowca,
  • montażysta,
  • elektryk,
  • stolarz,
  • osoba do prowadzenia księgowości,
  • menadżer,
  • asystentka właściciela firmy.

REKLAMA
R-PRO - budowa domów - Świętokrzyskie - Mazowiecke

Rusza budowa ronda na Jana Pawła II i Krakowskiej – będą utrudnienia i ograniczenia w ruchu

Na skrzyżowaniu Krakowskiej i DK 42 będzie rondo
Na skrzyżowaniu Krakowskiej i DK 42 będzie rondo

Rozpoczyna się długo wyczekiwana przez skarżyskich kierowców przebudowa skrzyżowania na rondo. Zanim będziemy mogli bezpieczniej pokonywać skrzyżowanie, czekają nas ograniczenia w ruchu oraz utrudnienia.

Kilka dni temu w materiale o skarżyskich inwestycjach drogowych anonsowaliśmy rozpoczęcie przebudowy skrzyżowania na ulicach Jana Pawła II (droga krajowa nr 42) i Krakowskiej (dawna siódemka) na rondo. Jak podała Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad, prace na rondzie rozpoczną się 23 sierpnia 2017 r., czyli w najbliższą środę. Oznaczać to będzie, że pojawią się ograniczenia w ruchu w tamtym miejscu.

Na początkowym etapie prac ograniczenia w ruchu będą następujące:

  • zamknięcie wjazdu na skrzyżowanie z ul. Krakowskiej (z obu stron)
  • brak możliwości zjazdu ze skrzyżowania w ulicę Krakowską
  • zajęcie połowy jezdni w ciągu DK 42 w obrębie skrzyżowania i pozostawienie po jednym pasie ruchu dla każdego kierunku
Reorganizacja ruchu na skrzyżowaniu Jana Pawła II (DK 42) i Krakowskiej - budowa ronda
Reorganizacja ruchu na skrzyżowaniu (grafika: GDDKiA)

Skutkiem tego będą objazdy dla kierowców:

  • od Kielc do Starachowic objazd poprowadzony będzie drogą S7, a następnie ulicami: Piłsudskiego, 11 Listopada oraz Ekonomii do drogi nr 42
  • od Starachowic do Warszawy od drogi 42 (ul. Legionów) ulicami: Ekonomii, 11 Listopada, Piłsudskiego do drogi nr 7.
  • lokalne objazdy poprowadzone będą od drogi nr 42 do ulicy Krakowskiej przez ulicę Legionów oraz przez ulice: Sportową, Wioślarską i Słoneczną

Zmienią się również trasy autobusów i miejsca przystanków MKS:

  • Przystanki na ul. Legionów przed wiaduktem oraz przystanki na ul. Krakowskiej bezpośrednio za odcinkami roboczymi zostaną tymczasowo zawieszone w użytkowaniu.
  • Autobusy będą poruszały się ulicami: Grota Roweckiego, Legionów, Sportową do ulicy Krakowskiej. Przystanek na drodze krajowej nr 42 będzie przestawiony w kierunku ronda Solidarności.
Zmiany lokalizacji przystanków i tras autobusów MKS (grafika: GDDKiA)

Na zmienioną organizację ruchu powinni także zwrócić uwagę piesi.

Przebudowa ronda powinna zakończyć się w tym roku. Jej wykonawcą jest firma Skanska, która wykonała także projekt ronda. Koszt prac to ok. 3,3 miliona złotych. Pieniądze na ten cel pochodzą z budżetu państwa. Skrzyżowanie jest przebudowywane w ramach krajowego Programu Likwidacji Miejsc Niebezpiecznych.

Projekt ronda (grafika dzięki uprzejmości Starostwa Powiatowego)
REKLAMA
R-PRO - budowa domów - Świętokrzyskie - Mazowiecke

Rajd w Jędrowie. Uczestnicy Międzynarodowego Świętokrzyskiego Rajdu Pojazdów Zabytkowych odwiedzili zabytkowy młyn

Odwiedziny młyna w Jędrowie to zawsze przenosiny w czasie, a w sobotę było o to jeszcze łatwiej, bo otoczyły go auta niewiele od niego młodsze. Młyn pochodzi z roku 1885, a najstarsze auto było z lat dwudziestych zeszłego stulecia

Zabytkowy ponadstuletni młyn w Suchedniowie, który obecnie jest gruntownie odnawiany przez nowych właścicieli, był jednym  przystanków tegorocznego, siódmego już Międzynarodowego Świętokrzyskiego Rajdu Pojazdów Zabytkowych.

Przy imponującym i systematycznie odzyskującym dawny blask budynku leżącym nad rzeką Kamionką w sobotnie południe zaparkowało blisko pięćdziesiąt maszyn. Były wśród nich i takie wozy, które jeszcze pamiętamy, gdy jako nówki śmigały po naszych drogach, a były też takie, które znamy raczej tylko z telewizji czy internetu.

Dostojne mercedesy, potężne amerykańskie krążowniki czy sportowe kabriolety wzbudzały zainteresowanie licznych miłośników motoryzacji. To zasługa pasjonatów, którzy w odrestaurowanie aut wkładają wiele czasu, pasji i wysiłku.

Bartosz Balicki i jego Triumph TR3A

Wśród uczestników rajdu był Bartosz Balicki z Bielska-Białej, który przyjechał sportowym kabrioletem Triumph TR3A. Jak mówi właściciel, który na tę okazję założył również odpowiedni strój wyścigowy z tamtej epoki, model ten zawsze mu się podobał i marzenie o posiadaniu udało się zrealizować. 100-konny wóz z roku 1960 przechodzi teraz systematyczną  renowację.

Uczestników rajdu zaprosili gospodarze młyna, Anna i Paweł Orłowscy. Jak zdradził Paweł Orłowski, sam kiedyś w podobnych imprezach brał udział, zna więc środowisko i jego członków. On sam takiego auta nie posiada, ale do pojazdów zabytkowych niewątpliwe zaliczyć można jego drewniany traktorek, który służy do prac przy młynie. Gospodarze wyrazili nadzieję, że właściciele zabytkowych aut będą zaglądać do młyna częściej.

Automobiliści zjedli w młynie posiłek, poznali historię miejsca opowiedzianą przez gospodarzy i ruszyli dalej.

A sobotni rajd to tylko jedna z licznych atrakcji, jakie odbywają się w Młynie Jędrów. Już wkrótce, bo 2 września, odbędą są tam dożynki, a tydzień później Anna i Paweł Orłowscy zapraszają na dzień otwarty.

REKLAMA
R-PRO - budowa domów - Świętokrzyskie - Mazowiecke

Pięćdziesiąt ważek Andrzeja Staśkowiaka

Iglica mała (Nehalennia speciosa)
Iglica mała - Nehalennia speciosa (fot. Andrzej Staśkowiak)

Andrzej Staśkowiak od siedmiu lat przygląda się ważkom żyjącym w Skarżysku i okolicy i 8 sierpnia tego roku miał swoje święto – sfotografował gatunek numer 50. Sfotografował, bo właśnie taką metodę obserwacji i badań przyjął – uwieczniać te piękne owady na zdjęciach.

Andrzej Staśkowiak, lubiany przez uczniów emerytowany nauczyciel biologii z I Liceum Ogólnokształcącego, beneficjent ZUS, jak mówi o sobie, będąc na emeryturze ma jeszcze więcej czasu na badanie skarżyskiej flory i fauny. W ostatnich latach jego pasją stały się ważki.

Andrzej Staśkowiak
Andrzej Staśkowiak (fot. archiwum własne)

Andrzej Staśkowiak – fotołowca

Zamiast łapania i preparowania, przyrodnik przyjął metodę fotołowów. Na ważki wybiera się z aparatem i choć nie jest łatwo tak ruchliwego owada „ustrzelić” to możemy już być pewnymi, że na naszym terenie występuje przynajmniej 50 gatunków ważek.

Ważkę nr 50 Andrzej Staśkowiak sfotografował 8 sierpnia br. Jubileuszowym gatunkiem była żagnica południowa. Co ciekawe, dała się złapać obiektywem na… podwórku jego domu, niemal w środku miasta. (Podczas tej rozmowy również przyleciała w odwiedziny – przyp. red.). Jak więc widać, sława skarżyskiego przyrodnika robi swoje.

Motylki się skończyły, kolej na ważki

Wielu osobom Andrzej Staśkowiak może się kojarzyć raczej z motylami. I tak jest faktycznie. Z tym że skarżyskie motyle już zostały przez niego dokładnie przebadane. – Wcześniej moim obiektem zainteresowań były motylki, ale motylki się skończyły. Trzeba było zająć się nowym tematem. W wyniku poszukiwania latającego piękna, padło na ważki. Są podobne do motyli, kolorowe, równie piękne – wyjaśnia przyrodnik.

Od decyzji o „zajęciu się” ważkami minęło siedem lat. Przez ten okres udało się na naszym terenie sfotografować 50 różnych gatunków. De facto, Andrzej Staśkowiak już wie, że jest co najmniej jeszcze jeden. Ale ten jeszcze obiektywu unika. Nasz przyrodnik wie, że spotkać go można m.in. na Lipowym Polu.

Iglica mała (Nehalennia speciosa)
Iglica mała – Nehalennia speciosa (fot. Andrzej Staśkowiak)

Ważka – drapieżnik doskonały

Ważka jest owadem wyjątkowym pod wieloma względami, nie tylko, jeśli chodzi o wygląd przypominający kształtem śmigłowiec. Są to bardzo stare owady. Ważki podobne do niektórych gatunków żyjących dziś występowały już nawet ponad 300 milionów lat temu. Są one też najprawdopodobniej pierwszymi fruwającymi bezkręgowcami.

A jeśli chodzi o latanie, to jako jedne z niewielu zwierząt opanowały lot wiszący – niektóre gatunki mogą zachowywać się tak jak śmigłowce właśnie – zawisnąć nieruchomo w powietrzu. – Ważki są doskonałe pod względem budowy ciała i jego funkcjonalności. Zwrotność i zawis w locie pomagają im polować na inne owady. Ważka to drapieżnik doskonały – mówi Andrzej Staśkowiak.

Smaglec ogonokleszcz – Onychogomphus forcipatus (fot. Andrzej Staśkowiak)

Owady ciekawe i przyjazne ludziom (jedzą komary!)

Warto wyjaśnić, że ważki polują na inne owady, chwytając je w locie odnóżami. Dla człowieka są zupełnie nieszkodliwe. Nie trzeba się ich bać, mimo, że niektóre z nich to okazy bardzo duże, a przy tym szybkie i potrafią nastraszyć. Do życia potrzebują dwóch środowisk – larwy żyją w wodzie, a dorosłe osobniki – na lądzie. Dlatego najczęściej spotyka się je nad wodą – rzekami, strumieniami i rozmaitymi zbiornikami.

Jak zdradza Andrzej Staśkowiak, na naszym terenie występuje wiele szczególnie ciekawych gatunków tego owada, w tym:

  • iglica mała – jedyny bezkręgowiec, któremu tworzy się strefy ochronne; przez lata umykała badaczom
  • straszka pospolita – jedyna ważka, która zimuje w Polsce
  • smaglec ogonokleszcz – spotykana głównie w górach
  • szklarnik leśny – jedna z największych polskich ważek
Trzepla zielona – Ophiogomphus cecilia (fot. Andrzej Staśkowiak)

Skarżysko – miasto ewenement

Według najnowszych szacunków, w Polsce występują 74 gatunki ważek. Czyli wychodzi na to, że w naszej okolicy można spotkać większość z nich. Podobnie jest zresztą z motylami. – Skarżysko jest ewenementem. W naszym mieście i okolicy występuje 90 na 153 wszystkich występujących w Polsce gatunków motyli. To świadczy o bogactwie i o tym, jak zróżnicowane mamy środowisko w naszym regionie – wyjaśnia Andrzej Staśkowiak.

A lista obecnych w Skarżysku i w Polsce ważek wcale nie jest zamknięta. Jak wyjaśnia przyrodnik, zmiany klimatu polegające na jego ocieplaniu powodują, że ważki, jak i wiele innych zwierząt zresztą, zwiększają swój zasięg na północ. A że gatunków ważek na świecie jest ponad 6 tysięcy, więc raczej nie zdziwi sytuacja, gdy nad Wisłę i Kamienną zawitają nowe.

Szklarnik leśny – Cordulegaster boltonii (fot. Andrzej Staśkowiak)

Marzenia – nowe gatunki, album dla potomnych

I właśnie dolina rzeki Kamiennej to obszar jak do tej pory słabiej zbadany przez Andrzeja Staśkowiaka. I tam głównie nasz przyrodnik ma zamiar się udawać, obowiązkowo z aparatem fotograficznym, w poszukiwaniu nowych gatunków, nr 51, 52 itd.

O ważkach Andrzeja Staśkowiaka można poczytać w Skarżyskich Zeszytach Ligi Ochrony Przyrody. W najbliższym numerze, którzy ukaże się na jesieni, również będzie artykuł o nich. Przyrodnikowi marzy się, aby móc pokazać piękno wszystkich sfotografowanych gatunków w albumie książkowym.

I tego Andrzejowi Staśkowiakowi, poza kolejnymi przyrodniczymi odkryciami, życzymy!

Szafranka czerwona – Crocothemis erythraea (fot. Andrzej Staśkowiak)

 

Ważka nr 50: Żagnica południowa – Aeshna affinis (fot. Andrzej Staśkowiak)
REKLAMA
R-PRO - budowa domów - Świętokrzyskie - Mazowiecke

POSTAWISZ PRO KAWĘ?

Podoba Ci się to, co robimy na ProSkarżysko? Więc może postawisz nam kawę? Dziękujemy! :)

Postaw mi kawę na buycoffee.to

NAJNOWSZE

Pogoda i smog - Skarżysko-Kamienna

NAJPOPULARNIEJSZE