Strona główna Blog Strona 85

Spod Skarżyska pod czeską Pragę. Wilk Gagat kontynuuje poszukiwanie nowego miejsca do życia

wilk gagat
Wilk Gagat; fot. Fundacja SAVE Wildlife Conservation Fund

Trwa podróż wilka Gagata, który urodził się w Puszczy Świętokrzyskiej. Jak poinformowała Fundacja SAVE Wildlife Conservation Fund, opuścił Polskę i dotarł już pod Pragę!

Wilk Gagat urodził się niedaleko Skarżyska-Kamiennej, w lasach Nadleśnictwa Suchedniów, gdzieś w okolicach Świniej Góry. To tereny Puszczy Świętokrzyskiej. W naszych okolicach wilków jest już sporo i poszczególne osobniki emigrują, aby znaleźć sobie dobre miejsce do życia i rozmnażania. W Polskę, a jak się właśnie okazuje, nawet w świat, ruszył też Gagat.

Wiemy to dzięki temu, że wilk ma na sobie urządzenie monitorujące. Zapisy z niego przekazuje Fundacja SAVE Wildlife Conservation Fund.

Czy należy bać się Gagata i innych wilków? Tu znajdziecie odpowiedź:

Geralt, Scyzor, Bartek i inni – czy należy bać się wilków?

Nasz świętokrzyski wilk ruszył w kierunku południowo zachodnim. Dotarł pod Wrocław, ale ruszył dalej. Udało mu się przekroczyć granicę polsko-czeską i drapieżnik podążył w głąb kraju naszych sąsiadów.

Nadajnik Gagata poinformował, że właściciel jest już… pod Pragą. Zbliżył się nawet do przedmieść stolicy Czech.

Wilk Gagat spod Skarżyska-Kamiennej zawędrował aż pod czeską Pragę; grafika Fundacja SAVE Wildlife Conservation Fund

Wytrwałą wędrówkę Gagata utrudniają autostrady i drogi szybkiego ruchu. Tak pisze na swoim Facebooku fundacja:

Podobnie jak polska A4, czeska autostrada E50 powstrzymała dalszą wędrówkę wilka na zachód. Na mapie możecie zobaczyć zaznaczone żółtymi liniami drogi, które zatrzymały (przynajmniej czasowo) dyspersję Gagata. Niedostateczna liczba przejść dla zwierząt lub usytuowanie ich w nieodpowiednim miejscu wywiera mocny wpływ na migracje wielu gatunków zwierząt. Widać to szczególnie wyraźnie na przykładzie prób przekroczenia przez Gagata autostrady A4 – znalezienie odpowiedniego miejsca zajęło mu ok. 2 tygodnie.

Gagat jest młodym wilkiem, ma około trzech lata. Jego imię nawiązuje do rezerwatu Gagaty Sołtykowskie, gdzie znajdują się ślady dinozaurów. Wiosną 2022 roku został schwytany i założono mu obrożę  z nadajnikiem GPS. Odczyty z niej pomogą nie tylko poznać aktualne miejsce przebywania zwierzęcia, ale też i jego zwyczaje.

Inny ze świętokrzyskich wilków, Geralt, również ruszył w świat. Ten jednak podążył w kierunku wschodnim. Był już na Ukrainie, ale wrócił do Polski.

Przeczytaj również o czarnych wilkach zaobserwowanych w Polsce:

Czarne wilki sfilmowane w Świętokrzyskiem! Naukowcy proszą o wsparcie badań nad niezwykłymi zwierzętami

REKLAMA
R-PRO - budowa domów - Świętokrzyskie - Mazowiecke

Nie może liczyć na refundację. Pozostaje dobra wola ludzi. Katarzyna Majewska ze Skarżyska zbiera na pompę insulinową

Katarzyna Majewska; fot. SiePomaga

W internecie na stronie SiePomaga trwa zbiórka na pompę insulinową dla Katarzyny Majewskiej. Skarżyszczanka od lat zmaga się z cukrzycą, na którą zachorowała jako mała dziewczynka. Teraz liczy na pomoc ludzie dobrej woli.

Katarzyna Majewska, mieszkanka Skarżyska-Kamiennej, od dzieciństwa choruje na cukrzycę typu I. Choroba utrudnia jej życie i uniemożliwia sprawne funkcjonowanie, w tym pracę. Zakup pompy insulinowej bardzo by pomógł skarżyszczance żyć normalnie. Niestety, cena jest wysoka, bo 20 tysięcy złotych, a osobom w jej wieku nie przysługuje refundacja.

Skarżyszczanka dowiedziała się o chorobie, gdy była dzieckiem.

O diagnozie dowiedziałam się, gdy miałam zaledwie 6 lat. Byłam małą dziewczynką, jeszcze wtedy zupełnie nieświadomą, z czym przyjdzie mi się zmagać. Nie było łatwo, jednak nie miałam innego wyjścia. Szybko musiałam pogodzić się z chorobą i nauczyć się z nią żyć.

Życie jednak dalej nie oszczędzało skarżyszczanki. Już jako dorosła kobieta, matka i żona, doznała kolejnego ciosu od losu. Zmarł jej mąż.

Gdy myślałam, że wszystko mam pod kontrolą – na tyle ile mogę, żyjąc z cukrzycą – spotkało mnie największe nieszczęście, jakie można sobie wyobrazić. Zmarł mój ukochany mąż. Dziś, gdy wracam wspomnieniami do tamtych czasów, łzy same napływają mi do oczu. To była bardzo smutna i trudna lekcja… Dla mnie i dla naszej kochanej córeczki. Po śmierci męża wychowuję ją samotnie. I choć minęło już trochę czasu, nadal jest nam naprawdę ciężko pogodzić z tragedią, która nas spotkała.

Katarzyna Majewska i jej córka Wiktoria same też nie są obojętne wobec osób z potrzebami. Wiktoria kilka lat temu oddała długo zapuszczane włosy na peruki dla Fundacji Rak’n’Roll.

Ścinamy włosy na peruki i pomagamy osobom chorym onkologicznie

W ostatnich latach cukrzyca dała się Katarzynie mocniej we znaki:

W 2019 roku zupełnie niespodziewanie dostałam krwotoku w oku. Można powiedzieć, że u cukrzyków to normalne i tak się zdarza. Jednak wylew był na tyle mocny, że do dzisiaj męczę się z jego powikłaniami. Trudno mi wykonywać codzienne czynności jak, chociażby czytanie książki. Od kilku lat zmagam się również z częstą utratą przytomności, spowodowaną spadkiem cukru – najczęściej nad ranem. To bardzo uciążliwe dolegliwości, wykluczające mnie z życia.

Ratunkiem dla niej jest zakup pompy insulinowej, ale jej cena – 20 tysięcy złotych – to wydatek przekraczający możliwości finansowe chorej. W tym momencie korzysta ona z sensorów insulinowych, których cena to 255 zł za sztukę. Jeden starcza na 14 dni. To znaczny wydatek w budżecie domowym.

Katarzyna Majewska zwraca się z prośbą o pomoc do skarżyszczan oraz do wszystkich, którzy zechcieliby jej pomóc.

Przez cukrzycę musiałam zrezygnować z pracy, dlatego obecnie pobieram zasiłek z renty socjalnej. Niestety ze środków, które otrzymuję, nie jestem w stanie odłożyć potrzebnej kwoty na zakup pompy, która tak bardzo poprawiłaby komfort mojego życia.

Nigdy nie musiałam o nic prosić, a zwłaszcza ludzi o pieniądze. Wiem jednak, że muszę walczyć dalej dla mojego dziecka. Nie tracę nadziei i głęboko wierzę w to, że mogę jeszcze funkcjonować, jak zdrowe osoby. Wiem, że byłoby to możliwe, gdybym mogła korzystać z pompy insulinowej. Niestety nadal mnie na nią nie stać, dlatego zwracam się o pomoc do Was!

Jeśli chcesz mi pomóc, pamiętaj, że każda złotówka będzie dla mnie ogromnym wsparciem!
Dziękuję.
Kasia

Jak można pomóc Katarzynie Majewskiej?

Wpłacając na zbiórkę internetowa na SiePomaga. Również SMS-em:

Przekazując 1,5% podatku:

  1. Wypełniając formularz rozliczenia kliknij opcję „Wybierz organizację”.
  2. Następnie, na liście organizacji wyszukaj „FUNDACJA SIEPOMAGA” lub wpisz numer KRS „0000396361”.
  3. W polu „Cel szczegółowy 1,5%” wskaż konkretnego Potrzebującego, w tym przypadku wpisując „0236331 Katarzyna”.
Trwa zbiórka na pompę insulinową dla Katarzyny Majewskiej, mieszkanki Skarżyska-Kamiennej; grafika SiePomaga
REKLAMA
R-PRO - budowa domów - Świętokrzyskie - Mazowiecke

Piorunująca końcówka na początek nowego roku. Kawalerowie pokonali Żonatych w meczu w Skarżysku

Kto zdobędzie Puchar Henryka Kozubka tym razem? Kawalerowie czy Żonaci?

Mecz Kawalerowie – Żonaci byłych piłkarzy Ruchu Skarżysko-Kamienna i wszystkich chętnych do gry zakończył się w tym roku wygraną Kawalerów. Dopisała też frekwencja na trybunach, podobnie jak pogoda.

Była to już 65. edycja meczu rozgrywanego od 1959 roku. To najdłużej organizowane cykliczne wydarzenie sportowe w Skarżysku-Kamiennej. Tym bardziej jest godne podziwu, że Ruch Skarżysko już nie istnieje. Na szczęście byli piłkarz i ludzie związani z kolejarskim klubem podtrzymują tradycję.

W tym roku pogoda wyjątkowo dopisała, za tym poszła spora frekwencja na trybunach, a i do wyjścia na boisku było wielu chętnych. Byli wśród nich piłkarze Dzików Skarżysko, którzy tak dobrze radzą sobie w Klasie B, ponieważ od kilku lat w meczu mogą grać nie tylko byli piłkarze Ruchu, a każdy chętny. I takowych nie brakuje.

Cieszy też to, że na boisku pojawiają się kolejne pokolenia miłośników „kopanej”. Są wśród nich już nawet kilkulatkowie. I strzelają swoje pierwsze gole, jak choćby 6-letni Adam Banaczkowski, który zagrał w drużynie… żonatych obok swojego ojca Dariusza.

W ostatnich latach z lepszą dyspozycją strzelecką rozpoczynają rok Kawalerowie i to oni wygrali tegoroczny noworoczny pojedynek. Najpewniej z racji wieku zachowali więcej sił w końcówce i w ostatnich minutach odwrócili losy meczu, przechylając szalę zwycięstwa na swoją korzyść. Wygrali 6:3.

Było to już trzecie zwycięstwo Kawalerów z rzędu, więc otrzymali na własność duży puchar przechodni. Mniejsze statuetki trafiły do obu drużyn, a uhonorowani zostali też najstarszy i najmłodszy zawodnik meczu. To, odpowiednio, Janusz Kępa i wspomniany wcześniej Adam Banaczkowski.

Jacek Mosiołek, który mecz organizuje oraz komentuje, dziękował za przybycie na mecz, zarówno grającym, jak i komentującym, i już zapraszał na kolejną edycję spotkania. Pamięć tych, którzy już nigdy się na stadionie nie pojawią, jak choćby pomysłodawca meczu Henryk Kozubek, uczczoną chwilą ciszy.

W trakcie meczu na stadion wjechali kolarze Skarżyskiego towarzystwa Cyklistów, którzy w Nowy Rok odbywają swój pierwszy w roku trening:

Noworoczny trening cyklistów STC Skarżysko. Odwiedzili piłkarzy, sprawdzili wiadukt i składali sobie życzenia

Po tym meczu bilans meczów to:

  • 44 zwycięstwa Żonatych
  • 21 zwycięstw Kawalerów

Kawalerowie – Żonaci 6:3 (2:2)

Bramki:
Kawalerowie: Zbigniew Szlęzak 27, 77, Piotr Miłek 2 i 73, Maciej Kwaśniewski 78, Miłosz Miernik 79
Żonaci: Adam Banaczkowski 4, Bartłomiej Bilski 17, Mariusz Płusa 41

Kawalerowie: Zbigniew Szlęzak, Filip Domański, Karol Purtak, Tomasz Szeloch, Tomasz Domański, Michał Chrzan, Piotr Miłek, Kamil Jezierski, Dominik Borowiec, Maciej Kwaśniewski, Przemysław Szlęzak, Krzysztof Ciok, Piotr Pulut, Maciej Niziołek, Miłosz Miernik, Piotr Kępa, Adam Banaczkowski

Żonaci: Janusz Kępa, Daniel Pisarek, Artur Domański, Bartłomiej Bilski, Sławomir Miłek, Dariusz Banaczkowski, Karol Czapnik, Patryk Kobryń, Marcin Kobryń, Marcin Szumański, Michał Stępień, Damian Kępa, Tomasz Tomaszewski, Marcin Miernik, Zbigniew Kępa, Jarosław Mosiołek, Mariusz Płusa, Piotr Ozięmbłowski, Marcin Świerczyński, Emil Bąk.

Sędziował: Łukasz Kądziela

Mecz noworoczny Żonaci – Kawalerowie to wśród cyklicznych wydarzeń w Skarżysku zdecydowanie najstarsze. Pierwszy mecz odbył się w 1959 roku, a wzorowany był na noworocznym treningu Cracovii Kraków, więc najprawdopodobniej skarżyski mecz pod względem stażu jest drugi w Polsce po krakowskim wydarzeniu, które zostało zapoczątkowane w dwudziestoleciu międzywojennym.

Pomysłodawcą meczu w Skarżysku był Henryk Kozubek, nieżyjący już trener i działacz Ruchu Skarżysko i mecz od jego nazwiska zwany jest też Pucharem Henryka Kozubka. Po nim organizację meczu wziął na siebie jego syn Krzysztof Kozubek, a obecnie dba o to Jacek Mosiołek, również były piłkarz kolejarskiego klubu. Mecz odbywa się nieprzerwanie od 1959 roku w Nowym Roku z wyjątkiem roku 2021, kiedy to ze względu na obostrzenia pandemiczne spotkanie musiało być przełożone i odbyło się w weekend majowy.

REKLAMA
R-PRO - budowa domów - Świętokrzyskie - Mazowiecke

Noworoczny trening cyklistów STC Skarżysko. Odwiedzili piłkarzy, sprawdzili wiadukt i składali sobie życzenia

Ekipa Skarżyskiego Towarzystwa Cyklistów podtrzymała wieloletnią tradycję i odbyła noworoczny trening. W tym roku przy iście wiosennej pogodzie.

Członkowie STC Skarżysko-Kamienna spotykają się na noworoczny trening od lat. Robią to niezależnie od pogody. W tym roku aura zaskoczyła, ale wyjątkowo pozytywnie. Kilkanaście stopni na plusie to rzadkość tej porze roku.

Po toaście za pomyślność w nowym roku cykliści powrócili do dawnej tradycji i pojechali na stadion Ruchu odwiedzić piłkarzy, którzy akurat rozgrywali noworoczny mecz Kawalerowie – Żonaci.

Zobacz relację z meczu Kawalerowie – Żonaci 2023:

Piorunująca końcówka na początek nowego roku. Kawalerowie pokonali Żonatych w meczu w Skarżysku

Ze stadionu jest już blisko do wiaduktu, dlatego cykliści postanowili przetestować oddany właśnie do użytku wiadukt nad torami w Skarżysku i pojechali dalej, kręcić kolejne kilometry.

Po noworocznej przejażdżce cykliści spotykają się przy grillu.

Skarżyskie Towarzystwo Cyklistów istnieje od ponad dwudziestu lat. W 2019 roku obchodziło jubileusz 20-lecia istnienia. Oprócz regularnych wspólnych treningów, udziału w różnych imprezach STC organizuje coroczny otwarty Skarżyski Rajd Rowerowy, a także inne imprezy dla miłośników rowerów.

 

REKLAMA
R-PRO - budowa domów - Świętokrzyskie - Mazowiecke

Nie żyje Bogdan Winiarski, wybitny sportowiec, trener, honorowy obywatel Skarżyska-Kamiennej

Bogdan Winiarski (1928–2022)

Bogdan Winiarski, świetny trener, wybitny sportowiec nie żyje. Jest honorowym obywatelem Skarżyska-Kamiennej. Miał 94 lata.

Pożegnaliśmy Bogdana Winiarskiego – szanowanego człowieka, świetnego sportowca i trenera, honorowego obywatela Skarżyska-Kamiennej

 

Bogdan Winiarski zmarł 31 grudnia 2022 roku w swoim domu w Skarżysku-Kamiennej. Przeżył 94 lata.

Aby dokładnie opisać życiorys Bogdana Winiarskiego, wymienić jego sukcesy, osiągnięcia i zasługi, trzeba by napisać pokaźnej objętości książkę.

Bogdan Winiarski urodził się w 1928 roku w Skarżysku-Kamiennej. Przez lata był związany z Granatem Skarżysko. Jego ukochaną dyscypliną była lekkoatletyka. Między innymi rzucał dyskiem, skakał w dal, startował w wielobojach.

Ponieważ był bardzo wszechstronnie utalentowany, uprawiał też między innym hokej, siatkówkę, koszykówkę, tenis stołowy i piłkę nożną.

Potem pracował jako nauczyciel wychowania fizycznego oraz jako trener lekkoatletyki w Granacie. Za swoje osiągnięcia trenerskie uznany został za najwybitniejszego trenera 40-lecia i 50-lecia lekkoatletyki na Kielecczyźnie.

W wieku senioralnym pokochał tenis ziemny, zdobywając tytuły mistrza Polski weteranów.

Również jego żona Apolonia (Pola) Winiarska była świetną sportsmenką.

O Bogdanie i Poli Winiarskich więcej można przeczytać w broszurze wydanej na 40-lecie Granatu Skarżysko:

Granat Skarżysko w 1968 roku. Broszura na 40-lecie istnienia klubu

W 2014 roku Bogdan Winiarski został honorowym obywatelem Skarżyska-Kamiennej. Jest jednym z ośmiu honorowych obywateli naszego miasta.

W Muzeum im. Orła Białego kilka dni temu otwarto wystawę poświęconą honorowym obywatelom Skarżyska:

Honorowi obywatele Skarżyska bohaterami wystawy w Muzeum Orła Białego. Okazja to 100-lecie miasta

Rodzinie, bliskim i przyjaciołom składamy kondolencje.

RIP

Pogrzeb Bogdana Winiarskiego odbędzie się w czwartek 5 stycznia 2023 roku o godz. 12.00 w Sanktuarium Matki Bożej Ostrobramskiej w Skarżysku-Kamiennej. Bogdan Winiarski spocznie na cmentarzu na osiedlu Zachodnie w Skarżysku.

Zdjęcia z sesji rady miasta z 2014 roku, na której Bogdan Winiarski otrzymał honorowe obywatelstwo:

REKLAMA
R-PRO - budowa domów - Świętokrzyskie - Mazowiecke

Honorowi obywatele Skarżyska bohaterami wystawy w Muzeum Orła Białego. Okazja to 100-lecie miasta

W Muzeum im. Orła Białego w Skarżysku-Kamiennej otwarto wystawę „Honorowi Obywatele i ich czasy. W 100-lecie Skarżyska-Kamiennej”. Okazją do jej powstania jest 100. rocznica nadania praw miejskich Skarżysku.

Skarżysko-Kamienna ma w tej chwili ośmiu honorowych obywateli, wśród nich zarówno osoby znane nie tylko w Polsce, ale i na świecie, jak i naszych lokalnych bohaterów.

Wszyscy, niezależnie od zasług dla Skarżyska, zasłużyli na to, aby przypomnieć ich sylwetki. To już zresztą kolejne przypomnienie. Kilka miesięcy temu mówił o nich historyk Marcin Medyński na wykładzie w bibliotece publicznej. Przypomniał ich postacie tego samego dnia, co wernisaż wystawy, na uroczystej sesji rady miasta z okazji setnej rocznicy wydania rozporządzenia o nadaniu praw miejskich Skarżysku, co miało miejsce 28 grudnia 1922 roku.

28 grudnia 1922 – Władysław Sikorski podpisuje rozporządzenie o nadaniu praw miejskich Kamiennej

 

Honorowi obywatele Skarżyska-Kamiennej to:

  • Józef Piłsudski – wojskowy, polityk
  • Edward Rydz-Śmigły – wojskowy, polityk
  • Włodzimierz Sedlak – duchowny, naukowiec, wykładowca akademicki
  • Edward Materski – duchowny
  • Antoni Heda-Szary – wojskowy
  • Władysław Stopiński – wojskowy
  • Henryk Czech – wojskowy
  • Bogdan Winiarski – sportowiec, trener

Muzeum im. Orła Białego ze względu na swój militarny charakter szczególnie przybliża wojskowych z tego grona. Na planszach wystawy poznamy nie tylko ich życiorysy, ale też czasy, których żyli, i sytuacje, w których się znaleźli, zasługując jednocześnie swoją podstawą na miano honorowych obywateli.

Wystawa rozpoczęła się uroczystym wernisażem. Wśród licznych gości byli między innymi potomkowie dwóch honorowych obywateli – Henryka Czecha oraz Władysława Stopińskiego. Byli też marynarze ze Stowarzyszenia Rezerwistów Marynarki RP, którzy niedawno byli na zlocie marynarzy w Muzeum im. Orła Białego.

Wszystkich powitał dyrektor muzeum Grzegorz Bień.

Grzegorz Bień, dyrektor Muzeum im. Orła Białego:

Spotykamy się w dniu szczególnym, rocznicy wydania rozporządzenia o nadaniu praw miejskich, i nawiązujemy do tego wydarzenia, otwierając wystawę traktującą o honorowych obywatelach i ich czasach. Państwo tych ludzi znacie, ale być może ta wystawa pozwoli poznać ich z innej strony. My skupiamy się na wojskowych ze względu na charakter naszego muzeum.

 

Samą wystawę i kulisy jej powstania przybliżył jej kurator Artur Buńko.

Artur Buńko, kustosz muzeum, kurator wystawy:

Skupiliśmy się na trzech wojskowych, którzy są nam najbliżsi, którzy związali się najsilniej z naszym miastem lub u nas mieszkali. Chcieliśmy bardziej pokazać nie tyle same czyste życiorysy, ile sytuacje, które spotkały tych ludzi – co robili przed wybuchem wojny, w czasie wojny i okupacji, a także to, co spotkało ich po wojnie. Jeżeli poczytają państwo wystawę, zauważą, że ich losy były podobne – od obywatela, przez żołnierza, wreszcie po honorowego obywatela.

Podczas wernisażu można było nie tylko bliżej poznać honorowych obywateli Skarżyska, ale również mocniej wczuć się w czasy, gdy wielu z nich żyło i działało, czyli w okres międzywojenny.

To za sprawą elementów wyposażenia wnętrz, a przede wszystkim pokazu mody z tamtych lat. Stroje, które zaprezentowały modelki, wykonała Katarzyna Łukasik.

Poza planszami wystawowymi na wystawie zobaczymy stare zdjęcia Skarżyska oraz antyki z tej samej epoki, co stroje, a pochodzące z Muzeum Wsi Kieleckiej.

Wystawa „Honorowi Obywatele i ich czasy. W 100-lecie Skarżyska-Kamiennej” czynna jest od 28 grudnia 2022 do 29 października 2023 roku.

Wstęp na wystawę w cenie biletu wstępu do muzeum.

Zapraszamy!

Zapraszamy też do MK w Skarżysku na wystawę fotografii „Skarżysko-Kamienna z tamtych lat 1960–1990”. Ich autorem jest Edward Krokowski.

Skarżysko z tamtych lat. Wystawa zdjęć Edwarda Krokowskiego powstała z okazji 100-lecia Skarżyska

 

 

REKLAMA
R-PRO - budowa domów - Świętokrzyskie - Mazowiecke

Skarżyszczanie kolędowali z gwiazdami. Kościół św. Alberta w Skarżysku zamienił się w salę koncertową

W drugi dzień tegorocznych świąt Bożego Narodzenia skarżyszczanie mieli okazję pośpiewać kolędy i inne pieśni związane ze świętami nie tylko we własnym gronie. Również z gwiazdami sceny, którymi byli Jacek Kawalec, Antek Smykiewicz i Edyta Strzycka.

To już drugi raz, kiedy do Skarżyska przyjechali wokaliści znani nam głównie ze szklanych ekranów. Tym razem można było ich zobaczyć na żywo. Ale nie tylko zobaczyć – nawet razem z nimi śpiewać. Kolędy, pastorałki i inne piosenki kojarzone ze świętami Bożego Narodzenia to wszak utwory, które niemal każdy z nas zna i potrafi, jeśli nie zaśpiewać to przynajmniej zanucić.

I tak właśnie było w drugi dzień świąt podczas koncertu Kolędowanie z Gwiazdami w kościele św. brata Alberta. Do Skarżyska przyjechali Edyta Strzycka, Jacek Kawalec i Antek Smykiewicz.

W repertuarze trójki artystów były zarówno tradycyjne kolędy, jak i mniej znane piosenki świąteczne. Również ich autorskie, których być może jeszcze nie nie słyszał.

Koncert poprowadziły Anna Kucper i Agnieszka Sieczka-Fidelak, dzięki którym publiczność mogła poznać artystów od bardziej prywatnej strony. Opowiadali oni między innymi o tym, jak spędzają święta, jak pamiętają je z dzieciństwa.

Na koncert zaprosili parafia pw. św. Brata Alberta w Skarżysku-Kamiennej i działające przy niej Bractwo Bądź Dobry jak Chleb oraz Kraina Szczęścia i Stowarzyszenie Przyjazne Skarżysko. Patronat honorowy objął Marszałek Województwa Świętokrzyskiego.

 

REKLAMA
R-PRO - budowa domów - Świętokrzyskie - Mazowiecke

Wiadukt 25-lecia Powiatu Skarżyskiego z rondem 100-lecia Skarżyska-Kamiennej już otwarty!

Otwarcie wiaduktu po przebudowie to inwestycja, na której ukończenie mieszkańcy Skarżyska-Kamiennej czekali długo i nie zawsze cierpliwie. Wreszcie się doczekali. Wiaduktem już można jeździć. Przy nim jest rondo, które już nosi nazwę 100-lecia Skarżyska-Kamiennej.

Mało która inwestycja drogowa bardziej utrudniła życie kierowcom w naszym mieście. Choć nie tylko im. Na odcięcie od reszty miasta narzekali mieszkańcy Dolnej Kamiennej, gdzie trudniej było się dostać i skąd trudniej się było wydostać. Przez blisko dwa lata trzeba było nadrabiać kilometrów, aby przedostać się z jednej strony drugą.

Od 29 grudnia 2022 roku można wreszcie poruszać się nowym wiaduktem. Przebudowane zostały też drogi dojazdowe do wiaduktu, a przy nim powstało rondo turbinowe.

Nowe rondo ma już swoją nazwę – nosi imię 100-lecia Skarżyska-Kamiennej. To oczywiście nawiązanie do przypadającej w 2023 roku setnej rocznicy nadania praw miejskich Skarżysku-Kamiennej.

Setna rocznica podpisania rozporządzenia o nadaniu praw miejskich Skarżysku przypadła w przeddzień otwarcia wiaduktu:

28 grudnia 1922 – Władysław Sikorski podpisuje rozporządzenie o nadaniu praw miejskich Kamiennej

Wiadukt otrzymał imię 25-lecia Powiatu Skarżyskiego:

Wiadukt w Skarżysku został nazwany imieniem 25-lecia Powiatu Skarżyskiego

Na uroczyste otwarcie przybyli przedstawiciele wszystkich szczebli samorządu, władz centralnych, a nawet parlamentu europejskiego. Byli również przedstawiciele lokalnych instytucji, jednostek samorządowych, firm, w tym oczywiście wykonawcy, czyli spółki Trakcja. Poświęcenia dokonał ksiądz Jan Kularski, proboszcz parafii Najświętszego Serca Jezusowego.

Włodarze, ciesząc się ze sfinalizowania inwestycji, gratulowali sobie nawzajem oraz podmiotom, które były zaangażowane w prace.

Artur Berus, Starosta Skarżyski:

Nie ukrywam, że czuję wzruszenie z powodu zakończenia tej inwestycji. Możemy ją na dobrą sprawę podsumować w trzech słowach: zaangażowanie, współpraca, sukces. Bez zaangażowania, bez bardzo dobrej współpracy nie byłoby sukcesu. Dziękuję firmie Trakcja za rzetelne wykonanie zadania. Ten wiadukt łączy dwie części Skarżyska i połączył też samorządy. Niech ten wiadukt wszystkich nas połączy.

 

Konrad Krönig, Prezydent Skarżyska-Kamiennej:

Nad tą inwestycją pracowaliśmy wiele, wiele lat. Zaczynaliśmy, pamiętam, gdy nie byłem jeszcze prezydentem. Cieszę się, że udało się przekuć potencjał w czyny. Dziękuję zarówno działaczom PO, PiS, PSL, jak i bezpartyjnym samorządowcom za pracę ponad podziałami.

Za współpracę przy przebudowie wiaduktu dziękował Piotr Mechecki, członek zarządu firmy Trakcja.

 

 

Inwestorem z kolei były nasze samorządy – Gmina Skarżysko-Kamienna oraz Powiat Skarżyski. Pieniądze na sfinansowanie inwestycji pochodziły w większości z dotacji unijnej przyznawanej przez Urząd Marszałkowski Województwa Świętokrzyskiego, która pokryła 85% ceny. Pozostałe pieniądze wyłożyły powiat i gmina. Całkowity koszt prac to blisko 37 milionów złotych.

Przebudowa wiaduktu to część większej inwestycji komunikacyjnej w naszym mieście. Jej elementem jest zakup nowych autobusów niskoemisyjnych, stąd obecność już zakupionych pojazdów na otwarciu.

Megadotacja dla Skarżyska na nowy wiadukt nad torami i rondo

 

Przebudowa wiaduktu trwała długo i nie obyło się bez problemów. Pojawiały się przeszkody natury technicznej, a także pogłoski o kłopotach finansowych wykonawcy. Szczęśliwie prace budowalne zakończyły się w terminie, czyli przed końcem br.

Tak prezentowało się rondo widziane z drona na kilka tygodni przed jego oddaniem do użytku:

Wiadukt w Skarżysku w budowie: Coraz bliżej końca, a kiedy otwarcie?

Oprócz ronda, duża zmiana w organizacji ruchu to poszerzona do dwóch jezdni aleja Józefa Piłsudskiego na odcinku pomiędzy ulicami Niepodległości i Tysiąclecia. Nastąpił też powrót do stanu sprzed lat i ulica Towarowa nie jest już ulica ślepą. Jadąc nią, można wjechać na wiadukt.

Niestety, na przystankach już zrobiło się swojsko, czyli jak to w Skarżysku – przepełnione kosze i bałagan wokoło

Więcej informacji o przebudowie wiaduktu, w tym teksty o przebiegu jego budowy znajdują się tutaj:

Przebudowa wiaduktu w Skarżysku – zmiany w organizacji ruchu, zamknięte ulice, objazdy

 

 

REKLAMA
R-PRO - budowa domów - Świętokrzyskie - Mazowiecke

Skarżysko z tamtych lat. Wystawa zdjęć Edwarda Krokowskiego powstała z okazji 100-lecia Skarżyska

„Skarżysko-Kamienna z tamtych lat 1960–1990” to wystawa fotografii, których autorem jest Edward Krokowski. Okazją do wystawy jest 100. rocznica nadania praw miejskich Skarżysku-Kamiennej.

Trzydzieści ze stu lat historii naszego miasta utrwalił na kliszach Edward Krokowski, pasjonat fotografii i fotoreporter gazety Nasze Słowo wydawanej niegdyś przez Zakłady Metalowe Mesko.

Edward Krokowski

Wiele ze zdjęć Edwarda Krokowskiego możemy już oglądać w Miejskim Centrum Kultury w Skarżysku-Kamiennej na wystawie „Skarżysko-Kamienna z tamtych lat 1960–1990”.

Wystawa ta została otwarta dokładnie w setną rocznicę wydania rozporządzania nadającego prawa miejskie Skarżysku-Kamiennej, czyli 28 grudnia 2022 roku. Tego samego dnia, z tej samej okazji, odbyła się też uroczysta sesja rady miasta.

Uroczysta sesja rady miasta oficjalnie rozpoczęła obchody 100-lecia Skarżyska-Kamiennej

Na wystawie „Skarżysko-Kamienna z tamtych lat 1960–1990” obejrzymy wiele zdjęć, które pokazują, jak budowało i rozwijało się Skarżysko. Są tam także fotografie reportażowe, które przybliżają skarżyszczan czy to w pracy, czy w czasie wolnym.

Jednocześnie z tej okazji wydany został album ze zdjęciami Edwarda Krokowskiego o takim samym tytule. W nim oprócz zdjęć dowiemy się więcej o Edwardzie Krokowskim, a także poznamy bliżej tamte czasy dzięki tekstom historyka Marcina Medyńskiego. Uzupełnieniem zdjęć i tekstów są wiersze Elżbiety Jach i Katarzyny Metzger, członkiń Grupy Literackiej Wiklina.

Wystawę przygotował Krystian Dróżdż, skarżyski fotograf i fotografik.

Po autograf Edwarda Krokowskiego ustawiła się długa kolejka chętnych. Wśród chętnych byli znajomi z dawnych lat, więc było kilka spotkań po latach.

Edward Krokowski:

Cieszę się, że tak dużo osób przyszło. Spotkałem wiele osób z dawnych lat. Byli moi znajomi, znajomi moich dzieci, dzieci moich znajomych. Byli również dawni prezydenci, radni, czyli ludzie, których fotografowałem kiedyś. Było bardzo miło, choć muszę przyznać, że jak na mój wiek przystało, byłem po całym dniu dość zmęczony.

 

Wśród odwiedzających wystawę była Elżbieta Turska, autorka herbu Skarżyska-Kamiennej:

Album Edwarda Krokowskiego „Skarżysko-Kamienna z tamtych lat 1960–1990” jest podzielony na cztery rozdziały:

  1. Miasto w obiektywie
  2. Nauka i praca
  3. Kultura, wypoczynek i sport
  4. Życie codzienne

Wystawa „Skarżysko-Kamienna z tamtych lat 1960–1990” będzie czynna od 28 grudnia 2022 roku do 16 stycznia 2023 roku w godzinach pracy MCK.

Wstęp na wystawę jest wolny.

Zapraszamy!

Edward Krokowski urodził się w Poznaniu. Do Skarżyska-Kamiennej przybył jako absolwent szkoły średniej na początku lat 50. XX wieku. Z czasem zainteresował się fotografią i podjął pracę jako fotoreporter w gazecie Nasze Słowo wydawanej przez Zakłady Metalowe Mesko. Przez wiele lat uwieczniał na kliszach nie tylko ważne momenty w dziejach Skarżyska, ale też i codzienne życie skarżyszczan.

Tutaj przybliżyliśmy sylwetkę Edwarda Krokowskiego:

Edward Krokowski – poznaniak, który fotografował Skarżysko

 

REKLAMA
R-PRO - budowa domów - Świętokrzyskie - Mazowiecke

Uroczysta sesja rady miasta oficjalnie rozpoczęła obchody 100-lecia Skarżyska-Kamiennej

Sesja nr 59. Rady Miasta Skarżyska-Kamiennej w tej kadencji była sesją uroczystą. To z powodu rozpoczęcia obchodów 100-lecia nadania praw miejskich naszemu miastu.

Sesja rady miejskiej jak zawsze odbyła się w Miejskim Centrum Kultury, ale tym razem nie na patio, a na dużej sali widowiskowej. Powód był prosty – była to sesja uroczysta. Była więc wyjątkowa oprawa i dużo więcej było gości, więc trzeba było zmienić salę.

Dlaczego oficjalna inauguracja obchodów jubileuszowego roku odbyła się jeszcze w tym roku i właśnie dziś, 28 grudnia 2022 roku? Otóż dlatego, że dokładnie sto lat temu, 28 grudnia 1922 roku podpisano rozporządzenie o nadaniu praw miejskich Skarżysku-Kamiennej (wtedy de facto jeszcze Kamiennej – nasze miasto zmieniło nazwę na Skarżysko-Kamienna kilka lat później).

O rozporządzeniu tym, podpisanym przez Władysława Sikorskiego, pisaliśmy więcej tutaj:

28 grudnia 1922 – Władysław Sikorski podpisuje rozporządzenie o nadaniu praw miejskich Kamiennej

Uroczysta sesja miała wyjątkową oprawę, a obserwowało ją wielu zaproszonych gości, w tym byli włodarze i radni miejscy. Na widowni MCK zasiedli między innymi twórczyni herbu Skarżyska Elżbieta Turska czy fotoreporter Edward Krokowski, który tego dnia zapraszał też na wystawę swoich zdjęć pokazujących historię Skarżyska.

Skarżysko z tamtych lat. Wystawa zdjęć Edwarda Krokowskiego powstała z okazji 100-lecia Skarżyska

Byli też przyjaciele naszego miasta, którzy goszczą u nas przy innych okazjach, jak na przykład marynarze ze Stowarzyszenia Rezerwistów Marynarki Wojennej, którzy byli na zlocie w Muzeum im. Orła Białego.

Sesję poprowadził, zgodnie z protokołem, przewodniczący rady Leszek Golik. Przybyłych powitał prezydent Skarżyska Konrad Krönig. Przewodniczący wspomniał też o tym, że otwierane następnego dnia po sesji rondo przy wiadukcie nad torami będzie nosić imię 100-lecia Skarżyska-Kamiennej.

O muzyczną oprawę zadbała ekipa Państwowej Szkoły Muzycznej. Dzieje naszego miasta do momentu uzyskania praw miejskich przedstawiła Halina Osóbka-Wężyk. Mówiła o istotnych dla miasta wydarzeniach, w tym dającym poważny impuls dla rozwoju zbudowaniu linii kolejowej Drogi Żelaznej Iwangorodzko-Dąbrowskiej.

Była też mowa o dość niekonwencjonalnych próbach uzyskania praw miejskich:

24 listopada 1918 – odbyły się „nielegalne” wybory do rady miasta

Historyk Marcin Medyński przybliżył sylwetki osób szczególnie przez nasze miasto uprzywilejowanych, a mianowicie honorowych obywateli Skarżyska. Tytuł ten nadano do tej pory ośmiu osobom, ale nie wszyscy to skarżyszczanie.

Honorowym obywatelom Skarżyska poświęcona jest otwarta tego samego dnia wystawa w Muzeum im. Orła Białego. Wkrótce napiszemy o niej więcej.

Ostatnim elementem uroczystej sesji były gratulacje od gości – parlamentarzystów, samorządowców, włodarzy innych miast i miejscowości oraz władz lokalnych firm i instytucji.

W 2023 roku odbędzie się szeregi wydarzeń upamiętniających 100-lecie Skarżyska-Kamiennej. Jak obiecał prezydent, ich dokładny program poznamy wkrótce.

Dziś znamy już natomiast datę Dni Skarżyska 2023 oraz poznaliśmy wykonawców, którzy wtedy wystąpią:

Dni Skarżyska 2023: Cleo, happysad, Enej, Nocny Kochanek i inne gwiazdy wystąpią z okazji 100-lecia Skarżyska-Kamiennej

 

 

 

REKLAMA
R-PRO - budowa domów - Świętokrzyskie - Mazowiecke

POSTAWISZ PRO KAWĘ?

Podoba Ci się to, co robimy na ProSkarżysko? Więc może postawisz nam kawę? Dziękujemy! :)

Postaw mi kawę na buycoffee.to

NAJNOWSZE

Pogoda i smog - Skarżysko-Kamienna

NAJPOPULARNIEJSZE