Strona główna Blog Strona 52

Finał WOŚP 2024: Zapraszamy do grania z Wielką Orkiestrą Świątecznej Pomocy w Skarżysku i Suchedniowie

final wosp 2024 skarzysko suchedniów
Finał WOŚP 2024 odbędzie się 28 stycznia 2024 roku. Zapraszamy do Skarżyska-Kamiennej i Suchedniowa

Wielki finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy 2024 zbliża się wielkimi krokami. Na ulicach pojawią się wolontariusze z puszkami, a dodatkowo zapraszamy też na finałowe imprezy do Skarżyska i Suchedniowa.

Zapraszamy na finał WOŚP 2025 w Skarżysku i Suchedniowie:

W Skarżysku też gramy dla onkologii i hematologii dziecięcej. Zapraszamy na finał WOŚP 2025

Wielki finał WOŚP 2024, który odbędzie się w niedzielę 28 stycznia 2024 roku, będzie miał numer 32. Tym razem beneficjentami zbiórki będą pacjenci leczący się na płuca, którzy ucierpieli w pandemii, zarówno dzieci, jak i dorośli. Ta edycja Orkiestry odbywa się pod hasłem „Płuca po pandemii. Gramy dla dzieci i dorosłych!”.

Zobacz relację z finału WOŚP 2024:

Finał WOŚP 2024 z rekordami. Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy grała w Skarżysku i w Suchedniowie

 

Jak co roku od wielu lat również Skarżysko-Kamienna i Suchedniów mają swoje sztaby. Na ulice naszych obu miast wyjdą wolontariusze, a po południu w obu odbędą się finały, które będą okazją do jeszcze większego wsparcia fundacji Jurka Owsiaka.

Na scenach ośrodków kultury będą się odbywać koncerty oraz licytacje, a na kiermaszach będzie można nabywać rozmaite gadżety i smakołyki za datek do puszki WOŚP.

Wielką Orkiestrę Świątecznej Pomocy można wspierać na wiele sposobów, między innymi również przez:

Finał WOŚP 2024 w Skarżysku-Kamiennej

Finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy w Skarżysku-Kamiennej odbędzie się w Miejskim Centrum Kultury przy ul. Słowackiego 25. Na scenie będą występy i licytacje, a w korytarzach MCK będą bufet oraz stoiska firm i instytucji, które wspierają WOŚP.

Finał WOŚP 2024 Skarżysko – program:

  • zespół Niepokonani
  • szkoła tańca Just Dance
  • synchroniczne klaskanie – Szkoła Podstawowa nr 5 w Skarżysku
  • cheerleaderki Angels
  • zespół Perły z Lamusa
  • zespół KOЯNiki z Zagnańska
  • zespół Michałek
  • pamiątkowe zdjęcia od klubu fotograficznego ZOOM

Finał rozpocznie się o godz. 16.00, a zakończy się o godz. 20.00 światełkiem do nieba.

Dzień przed wielkim finałem WOŚP zapraszamy na inne wydarzenie charytatywne – dla Marcina Połczyńskiego:

Na basenie, na hali, w sieci. Pomaganie dla Marcina Połczyńskiego rozkręca się

Finał WOŚP 2024 w Suchedniowie

W Suchedniowie na wielki finał zaprasza Suchedniowski Ośrodek Kultury Kuźnica. Tu scenariusz będzie podobny. Będą kiermasze z gadżetami i poczęstunkiem, a na scenie występy i licytacje. Finał Orkiestry w Suchedniowie również zacznie się o 16.00.

Finał WOŚP 2024 Suchedniów – program:

  • 16.00 – zespół Old Marinners
  • 16.40 – wokalistki: Dominika Tokarczyk, Nikola Świtek, Paulina Antoniak oraz Malwina Ozimska
  • 17.00 – Szkoła Tańca MAGIC – Formacje AXIS I i II
  • 17.10 – Suchedniowska Orkiestra Dęta
  • ok. 17.30 – licytacja – prowadzenie: Łukasz Maciejczyk

Zapraszamy!

REKLAMA
R-PRO - budowa domów - Świętokrzyskie - Mazowiecke

Na basenie, na hali, w sieci. Pomaganie dla Marcina Połczyńskiego rozkręca się

marcin polczynski skarzysko
Marcin Połczyński

Przed nami kolejne wydarzenia charytatywne na rzecz Marcina Połczyńskiego, mieszkańca Skarżyska, który jest w ciężkim stanie po wypadku. Imprezy rekreacyjne odbędą się na hali i na basenie. Cały czas trwa też zbiórka internetowa.

Marcin Połczyński, skarżyszczanin, jest w ciężkim stanie po wypadku. Wymaga leczenia oraz intensywnej rehabilitacji, na którą nie stać jego najbliższych. Wystartowały więc inicjatywy charytatywne. Oprócz zbiórki internetowej rozkręcają się wydarzenie na mieście.

Tutaj poznacie bliżej Marcina Połczyńskiego:

Marcin Połczyński i jego rodzina w potrzebie po wypadku. Ruszyła zbiórka dla skarżyszczanina

Ogromnym sukcesem okazało się Kółko na Rejowie dla Marcina, o którym piszemy poniżej. Teraz przed nami kolejne wydarzenia rekreacyjne.

Tłumy ludzi na Rejowie dla Marcina Połczyńskiego. Wspaniała charytatywna inicjatywa odbyła się w Skarżysku

Wielkie Granie dla Marcina Połczyńskiego

W sobotę 27 stycznia 2024 roku w imieniu pomysłodawcy i organizatora, którym jest Piotr Gąciara, zapraszamy na halę sportową przy ulicy Sienkiewicza w Skarżysku.

Wielkie Granie dla Marcina Połczyńskiego już się odbyło. Zobacz relację:

TaDzik, Mickey i inni. Mnóstwo ludzi wielkiego serca grało dla Marcina Połczyńskiego

O godz. 17.00 rozpocznie się wydarzenie obfitujące w liczne atrakcje, którymi będą:

  • turnieje dla wszystkich chętnych: halówki dla dzieci i siatkówki dla dorosłych (pod siatką stanie piłkarska drużyna Protor Dziki Skarżysko)
  • loteriada – datek do puszki = los
  • SUPER nagrody w loteriadze: talony na przeglądy techniczne w Okręgowej Stacji Kontroli Pojazdów TRS w Skarżysku oraz vouchery na usługi od  Centrum Zdrowia Rewital Skarżysko-Kamienna
  • świetna muza w tle – zapewni ją DJ Tomasz Gluza
  • pamiątkowe zdjęcia od Agnieszka Zarychta Photography
  • występ formacji tanecznej Mini Angels
  • poczęstunek – kawa, herbata i słodkości
  • kącik dla najmłodszych

Najważniejsza jednak będzie zbiórka pieniędzy do puszek na rzecz Marcina. Liczymy na szeroko otwarte serca i hojność.

Zapraszamy na halę sportową w Skarżysku na Wielkie Granie dla Marcina Połczyńskiego – 27 stycznia 2024 r.

Aquamaraton dla Marcina Połczyńskiego

Kolejna okazja do zbiórki będzie również dwa tygodnie później. Wtedy, w piątek 9 lutego 2024 roku, zapraszamy z kolei na pływalnie w Skarżysku. Tu odbędzie się charytatywny aquamaraton dla Marcina Połczyńskiego organizowany przez Wojewódzkie Wodne Ochotnicze Pogotowie Ratunkowe w Kielcach.

Na uczestników czekać będzie poczęstunek oraz puszki, do których będzie można wrzucić pieniądze na wsparcie dla Marcina. Start wydarzenia o godz. 18.00.

Zapraszamy na basen w Skarżysku na charytatywny aquamaraton dla Marcina Połczyńskiego – 9 lutego 2024 r.

To wydarzenie jest szczególnie warte polecenia, ponieważ udział w nim będzie jedną z ostatnich okazji do wejścia na basen. Wkrótce rozpocznie się przebudowa skarżyskiej pływalni:

Przebudowa pływalni w Skarżysku rusza wkrótce. Basen po nowemu ma być gotowy za dwa i pół roku

Cały czas trwa internetowa zbiórka dla Marcina Połczyńskiego na siepomaga.pl:

Prosimy o wpłaty i zapraszamy na imprezy charytatywne dla Marcina. O kolejnych będziemy również informować.

REKLAMA
R-PRO - budowa domów - Świętokrzyskie - Mazowiecke

Przebudowa pływalni w Skarżysku rusza wkrótce. Basen po nowemu ma być gotowy za dwa i pół roku

plywalnia basen skarzysko wizualizacja
Wizualizacja pływalni w Skarżysku-Kamiennej; grafika: Inwestycje Miejskie

Przebudowa basenu w Skarżysku ruszy wkrótce, jak poinformowały władze miasta. Budowa nowej pływalni potrwa 30 miesięcy. Ferie zimowe 2024 będą ostatnią okazją, aby popływać w naszym basenie.

Czy to koniec epopei związanej z przebudową basenu w Skarżysku? Wszystko wskazuje na to, że tak. Jeszcze pod koniec lutego 2024 roku ekipy budowlane przejmą obiekt i zaczną się prace budowlane. Remont pływalni potrwa jednak dość długo.

W 2024 roku ma się również rozpocząć modernizacja stadionu w Skarżysku:

Tak ma wyglądać stadion w Skarżysku po modernizacji. Władze miasta ogłosiły przetarg na przebudowę

 

Basen w Skarżysku od nowa

Pływalnia w Skarżysku-Kamiennej zmieni się nie do poznania, ale miejsca nie zmieni. Zajmie miejsce dotychczasowej znajdującej się po adresem Spółdzielcza 19. Nowy budynek pływalni będzie większy, pojawią się nowe funkcjonalności i większa będzie oferta dla użytkowników. Zmieni się także otoczenie.

Remont basenu w Skarżysku – co nowego:

  • nowa niecka basenu – cztery tory, oraz część rekreacyjna do nauki pływania
  • strefa rekreacyjna – brodziki dla najmłodszych, dwie plaże z leżakami oraz dwa jacuzzi dla 6-8 osób
  • zewnętrzna zjeżdżalnia
  • strefa uzdrowiskowa – sauny, grota solna dla 8 osób, gabinet zabiegowy, oczko z zimną wodą, schładzające natryski, studio fitness
  • otwarta przestrzeń rekreacyjna – strefa relaksu z leżakami i hamakami, strefa treningu plenerowego np. yoga, pilates oraz strefa sportu bezpośredniego w postaci boiska do crossmintona

Od strony Spółdzielczej, gdzie teraz są trawniki, powstaną miejsca parkingowe. Cały obiekt będzie dostosowany do potrzeb osób z niepełnosprawnością fizyczną. Obiekt będzie też wyposażony oczywiście w niezbędne pomieszczenia administracyjne.

Wyburzanie basenu tuż po feriach zimowych 2024

Przebudowa basenu w Skarżysku zacznie się 26 lutego 2024 roku.

Odbędą się więc jeszcze tradycyjne feryjne zajęcia nauki pływania i ten wolny od nauki czas będzie też ostatnią okazją, żeby skorzystać z basenu.

Jednym z ostatnich wydarzeń na basenie będzie charytatywny aquamaraton dla Marcina Połczyńskiego:

Na basenie, na hali, w sieci. Pomaganie dla Marcina Połczyńskiego rozkręca się

Wykonawcą inwestycji jest firma EBI INVESTMENT ze Skarżyska-Kamiennej. Koszt inwestycji to 25,7 miliona złotych. Wykonawca ma 30 miesięcy na zakończenie prac, a więc z nowej pływalni będziemy mogli korzystać mniej więcej jesienią 2026 roku.

O rozpoczęciu remontu basenu poinformował skarżyski urząd miasta:

Z nieskrywaną radością mogę poinformować, że spółka Miejskie Inwestycje podpisała umowę z wykonawcą, który wygrał przetarg na przebudowę basenu w Skarżysku-Kamiennej. Tak więc ta wyczekiwana przez mieszkańców inwestycja wkrótce ruszy. Z basenu w obecnym kształcie będzie można korzystać jeszcze przez kilka najbliższych tygodni, a potem zostanie zamknięty, by mogły ruszyć prace. O szczegółach będziemy mieszkańców informowali na bieżąco. Pływalnia miejska zmieni się diametralnie. Będzie to nowoczesny, dużo większy i atrakcyjniejszy obiekt, dostosowany do potrzeb osób niepełnosprawnych.Konrad Krönig, Prezydent Miasta Skarżyska-Kamiennej

Droga przez mękę do nowej pływalni

Realizacja inwestycji wydaje się być już niezagrożona, choć jej rozpoczęcie teoretycznie jeszcze nie gwarantuje jej finalizacji. Aby mogło dojść do momentu podpisania umowy z wykonawcą, konieczne były unieważnienia wcześniejszych przetargów. Oferenci żądali bowiem więcej pieniędzy za prace, niż ma ich do dyspozycji inwestor, czyli spółka gminna Miejskie Inwestycje. Zakres prac w efekcie też musiał być ograniczony. Teraz pozostaje tylko trzymać kciuki a rękę na pulsie, aby Skarżysko wreszcie miało obiekt, który spełniać będzie choć w dostatecznym stopniu standardy 21. wieku.

Pływalnia w Skarżysku została otwarta w 1995 roku. Pod poniższym linkiem obejrzysz film z otwarcia:

Tego dnia w Skarżysku: 17 czerwca 1995 – otwarcie pływalni w Skarżysku. Nowa już w budowie

 

 

REKLAMA
R-PRO - budowa domów - Świętokrzyskie - Mazowiecke

Chodźmy w miasto i odkrywajmy fascynującą historię Skarżyska! Historycy zapraszają miłośników historii na spacery historyczne

Spacery historyczne, które w zeszłym roku odbywały się w Skarżysku, przypadły miłośnikom historii do gustu, więc skarżyscy historycy postanowili je kontynuować w 2024 roku. Mało tego, będzie ich jeszcze więcej niż w roku poprzednim. ProSkarżysko nadal będzie im patronować.

Historia Skarżyska jest może i krótka, wszak dopiero co obchodziliśmy „zaledwie” 100-lecie nadania praw miejskich, ale wbrew temu, co się sądzi, jest bardzo ciekawa. Mało tego, wiele jej sekretów wciąż jest nieodkrytych.

Chodźmy w miasto! Poznawajmy historię Skarżyska!

Odkryjmy je więc wspólnie! Chodźmy w miasto! Poznawajmy historię, spacerując po Skarżysku.

Historycy z Fundacji Wczoraj dla Jutra oraz skarżyskiego oddziału Polskiego Towarzystwa Historycznego opracowali już plan spacerów na pierwszą połowę roku. Wstępne założenie jest takie, że będzie jeden spacer w miesiącu, zazwyczaj w ostatnią niedzielę miesiąca (ale nie zawsze).

Spacery będą rozpoczynać się  różnych miejscach. Różny jest też dystans, jaki pokonują uczestnicy, ale nie jest on ponad siły nawet osób w słusznym wieku. Spacery zazwyczaj trwają około dwóch godzin.

Tak jak działo się to do tej pory, historycy zachęcają do dzielenia się wspomnieniami czy zabierania ze sobą pamiątek. Organizatorzy nie wykluczają, że na spacerach pojawią się miłe niespodzianki!

Mecenasami spacerów historycznych „Chodźmy w miasto!” są:

  • Scarnet – dostawca internetu, telewizji i telefonii komórkowej oraz innych usług w Skarżysku-Kamiennej ⇒ https://scarnet.eu/
  • Agencja Wydawniczo-Poligraficzna PiS – drukarnia cyfrowa i offsetowa ⇒ https://www.pisawp.com.pl/

Dziękujemy!

Poniżej szczegółowy harmonogram spacerów historycznych na 2024 rok w Skarżysku.

Chodźmy w miasto – spacery historyczne po Skarżysku 2024 – harmonogram:

STYCZEŃ 2024

Dawna gastronomia – w poszukiwaniu skarżyskich smaków

DATA: Niedziela – 28.01.2024 r.
MIEJSCE STARTU: Fontanna na Milicy, ul. Norwida
GODZ.: 12.00

Zobacz relację z tego spaceru: https://proskarzysko.pl/gastronomiczny-spacer-historyczny-chodzmy-w-miasto-styczen-2024/

LUTY 2024

Ulice, których już nie ma, (a są!)

DATA: Niedziela – 25.02.2024 r.
MIEJSCE STARTU: Miejskie Centrum Kultury, ul. Słowackiego 25
GODZ.: 12.00

Zobacz relację z tego spaceru: https://proskarzysko.pl/spacer-historyczny-ulice-zmienione-nazwy/

MARZEC 2024

Żydzi w Skarżysku-Kamiennej – aby nigdy nie zapomnieć!

DATA: Niedziela – 24.03.2024 r.
MIEJSCE STARTU: Okolice ronda przy wyjściu z tunelu po stronie Dolnej Kamiennej, u zbiegu ulic Towarowej i 1 Maja
GODZ.: 12.00

Zobacz relację z tego spaceru: https://proskarzysko.pl/spacer-historyczny-sladami-zydow/

KWIECIEŃ 2024

Rejów – kamiennym śladem

DATA: Niedziela – 28.04.2024 r.
MIEJSCE STARTU: W pobliżu wejścia na stadion Granatu, przy fontannie, ul. Wioślarska
GODZ.: 11.00

Zobacz relację z tego spaceru: https://proskarzysko.pl/spacer-historyczny-i-przyrodniczy-rejow-kwiecien-2024/

MAJ 2024

Podziemnie miasto – tajemnice skarżyskich schronów

DATA: Niedziela – 26.05.2024 r.
MIEJSCE STARTU: Szkoła Podstawowa nr 5, ul. Norwida
GODZ.: 12.00

Zobacz relację z tego spaceru: https://proskarzysko.pl/spacer-historyczny-schrony-maj-2024/

CZERWIEC 2024 – w ramach Dni Skarżyska 2024

Rejów – cystersi, Bank Polski, powstańcy i wioślarze

DATA: Niedziela – 30.06.2024 r.
MIEJSCE STARTU: Muzeum im. Orła Białego, ul. Słoneczna
GODZ.: 11.00

LIPIEC 2024

Rzeka Kamienna – historycznie,  geologicznie i nostalgicznie

Nastąpiła zmiana tematu i miejsca spaceru. Zapraszamy na spacer z nurtem rzeki Kamiennej. Rzeki, która niesie wodę, a przecież woda to życie. Jednak rzeka to coś więcej. Opowie o tym Jan Janiec, były samorządowiec, z wyboru miłośnik historii, a z zawodu geolog, który będzie przewodnikiem w tej edycji spaceru.

DATA: Niedziela – 28.07.2024 r.
MIEJSCE STARTU: Przed główną bramą wejściową do II Liceum Ogólnokształcącego przy al. Piłsudskiego.
GODZ.: 11.00

Zobacz relację z tego spaceru: https://proskarzysko.pl/rzeka-kamienna-spacer-historyczny-lipiec-2024/

SIERPIEŃ 2024

Tajemne i całkiem jawne odsłony osiedla Bór

DATA: Niedziela – 25.08.2024 r.
MIEJSCE STARTU: Przed Szkołą Podstawową nr 2
GODZ.: 16.30
Spacer poprowadzi dr hab. prof. UJK Grzegorz Miernik.

Zobacz relację z tego spaceru: https://proskarzysko.pl/spacer-historyczny-bor-sierpien-2024/

WRZESIEŃ 2024

Powrót do czasów najdawniejszych. Krzemiennym szlakiem rezerwatu Rydno

DATA: Niedziela – 29.09.2024 r.
MIEJSCE STARTU: Pętla autobusowa na osiedlu Łyżwy w pobliżu dawnego wysypiska.
GODZ.: 12.30
Spacer poprowadzą: dr Piotr Kardyś, Tomasz Juchniewicz i Paweł Rzuchowski.

Zobacz relację z tego spaceru: https://proskarzysko.pl/spacery-historyczne-wrzesien-2024/

PAŹDZIERNIK 2024

Odkrywanie Skarżyska Kościelnego
Najstarszy w naszych okolicach kościół, związki z wąchockimi cystersami, nieistniejący folwark, cmentarz – Skarżysko Kościelne to wielowiekowa historia, wiele faktów i ciekawostek historycznych do poznania.

DATA: Niedziela – 27.10.2024 r.
MIEJSCE STARTU: Kościół pw. Świętej Trójcy, Skarżysko Kościelne
GODZ.: 11.30
Spacer poprowadzi: Marcin Janakowski

LISTOPAD 2024

Z tego wielkiego przemysłu – co nam zostało?

DATA: Niedziela – 24.11.2024 r.
MIEJSCE STARTU: Skwer Kolejarzy przed kościołem NSJ, ul. Niepodległości
GODZ.: 12.00
Spacer poprowadzą: uczniowie I LO!

Zobacz relację z tego spaceru: https://proskarzysko.pl/spacer-historyczny-przemysl-listopad-2024/

Tego samego dnia zapraszamy też na Skarżyskie Święto Fabryk – inne wydarzenie nawiązujące do przemysłowego dziedzictwa Skarżyska:

GRUDZIEŃ 2024

Zamiast spaceru odbył się wykład o świętokrzyskich zwyczajach świąteczno-noworocznych pt. „Gawęda o kalendarzu obyczajów i obrzędów świętokrzyskich związanych z Bożym Narodzeniem i Nowym Rokiem”.

Zobacz relację ze spotkania: https://proskarzysko.pl/spacer-historyczny-grudzien-2024/

DATA: Niedziela – 29.12.2024 r.
MIEJSCE: Miejskie Centrum Kultury, sala kawiarniana
GODZ.: 16.40
Wykład poprowadzi: dr Alicja Trukszyn

ORGANIZATORZY:

Fundacja Wczoraj dla Jutra:

PTH Oddział Skarżysko-Kamienna

Prosimy informować bliskich i znajomych! Wspólnie odkrywajmy tajemnice historii Skarżyska-Kamiennej! Udział w spacerach historycznych jest bezpłatny.

Zapraszamy!

Zobaczcie kilka relacji z poprzednich spacerów historycznych po Skarżysku:

Tych skarżyskich ulic już nie ma, ale są po nich ślady i wspomnienia. Spacer historyczny coraz popularniejszy wśród skarżyszczan

Z wizytą u Siniarskiego i nie tylko. Odbył się gastronomiczny spacer historyczny po Skarżysku

Kultowe lokale, gdzie skarżyszczanie bawili się w sylwestra i witali nowy rok. Miłośnicy historii wraz z historykami odbyli ciekawy spacer historyczny

Z wizytą w schronie i nie tylko. Odbył się spacer historyczny po osiedlach Milica i Bzin w Skarżysku

Odkrywanie historii, ciekawostek i tajemnic Miasta Kolejarzy. Spacer historyczny odbył się w Skarżysku

 

Aby nigdy nie zapomnieć! Zapraszamy na spacer historyczny śladami społeczności żydowskiej Skarżyska-Kamiennej

REKLAMA
R-PRO - budowa domów - Świętokrzyskie - Mazowiecke

Poezja ma wielką moc. Tomasz Zubiński czytał wiersze i opowiadał o sobie

Tomasz Zubiński, z pochodzenia suchedniowianin, a z racji miejsca zamieszkania  skarżyszczanin, pisze wiersze. Na co dzień dzieli się nimi na Facebooku, a kilka dni temu podzielił się nimi z uczestnikami spotkania, na które zaprosiło Stowarzyszenie Od Nowa ze Skarżyska.

Poezja, podobnie jak piosenka, jest dobra na wszystko. Że to prawda, udowadnia Tomasz Zubiński. Tomek pochodzi z Suchedniowa, a obecnie mieszka w Skarżysku. Pisze od ponad trzech lat i nie ukrywa, że pisanie bardzo mu w życiu pomaga.

tomasz zubinski suchedniow
Tomasz Zubiński

Jak wiele osób, pierwsze słowa w wiersze sklejał w czasach szkolnych, zachęcany przez swoją nauczycielkę Helenę Wardzichowską. Od kilku lat poezja to jedna z jego największych pasji i odgrywa ona dużą rolę w jego codziennych zmaganiach z przeciwnościami losu. Ale poezja, jak mówi, pełni nie tylko rolę terapeutyczną. Za jej pomocą można wykreować piękne chwile.

O tym, jak ważna stała się w jego życiu, zwierzył się uczestnikom spotkania zorganizowanym przez Stowarzyszenie Od Nowa, które kontynuuje rozpoczęte jeszcze w zeszłym roku wieczorki z ciekawymi osobami związanymi ze Skarżyskiem.

Gościem pierwszego z takich spotkań w tym roku był właśnie Tomasz Zubiński, który właśnie wydał swój kolejny tomik wierszy, zatytułowany „Poezja, ale jeszcze niewyspana”. Ten tomik wierszy o różnej tematyce. Niezależnie od tego, czego dotyczą, Tomek Zubiński przekonuje, że…

Słowo ma potężną moc sprawczą, potrafi rozkochać w sobie dwoje ludzi, jak i wyrządzić dużo zła. Uwielbiam słowem dawać radość, a wiersze moje powstają z myślą o tym, by każdy czytający odnalazł w nich siebie. Jeżeli tym, co napisałem, udało mi się uratować choć jedną duszę, to warto było.

Nie jestem wyedukowany w poezji. Piszę sercem, ale jednocześnie uważam, że wiersz ma być o czymś. Piszę krótkie wiersze. Cztery zwrotki, szesnaście wersów wystarczy, żeby przekazać myśl.
Tomasz Zubiński

Tomik Tomka „Poezja, ale jeszcze niewyspana” to ponad sto wierszy o różnej tematyce. Różnej, ale zawsze bardzo życiowej, nawiązującej zarówno do tych lepszych, jak i gorszych stron naszej ludzkiej egzystencji. Tych kwestii dotykały również rozmowy uczestników spotkania.

Autor czytał je dla uczestników, a także odpowiadał na pytania uczestników oraz prezeski Stowarzyszenia Od Nowa Karoliny Nowek.

Niedokochani

A kiedy się już więcej
rankiem nie obudzę
słów niespisanych
nigdy nie zapiszę
czas mnie wyprzedzi
przegram choć się łudzę
że mnie nie znajdzie
splątanego w ciszę
zbiory moich myśli
poowijam snami
by wyruszyć w drogę
niebezpiecznie ciemną
pójdę bez odwrotu
sprawdzić co za drzwiami
powiedz nocy szeptem
będziesz wtedy ze mną ?

Tomasz Zubiński

Wokół tematów poruszanych w wierszach krążyły też dyskusje podczas spotkania. Tomasz nie ukrywał, że jest facetem po przejściach, a to właśnie poezja był tym, co pomogło mu odbić się od dna, stanąć na nogi i ponownie poczuć radość życia. Taką właśnie terapię, w postaci przelewania myśli na papier, zalecili mu zresztą specjaliści.

Za cicho

Coraz trudniej
do mnie powracasz inna
wskazana droga moknie
poddając w niewątpliwość
zabłąkane obrazy
powiedziane
a czasem jest jednak
za późno
pustynią pokryte
zakamarki wspomnień
nie potrafią odpowiadać
na jeszcze niedawno
odpowiadane pytania
posegregowane wyrzuty sumienia
zamykam w skoroszycie
zawiązanym atłasową tasiemką
za cicho

Tomasz Zubiński

Suchedniowsko-skarżyski poeta nie ukrywał też, że w powrocie na jaśniejszą stronę życia ogromną rolę odegrał jego życiowa partnerka Katarzyna Jezierska. Ona również pisze wiersze, również była bohaterką spotkania w Stowarzyszeniu Od Nowa i oczywiście była też obecna na wieczorze z poezją Tomasza. To właśnie Tomek wciągnął Kasię do pisania wierszy i dziś oboje są, jak to ujął Tomasz, „naturszczykami” poezji.

Wiersze o kobietach i nie tylko. Odbył się Dobry Wieczór z Katarzyną Jezierską

Dziś nie tylko dzielą życie z jego radościami i troskami, ale też, jak zdradzili, wkrótce wydadzą swój pierwszy wspólny tomik wierszy. Będą to wiersze z dystansem do świata, obfitujące w poczucie humor. Poniżej jeden z nich na próbę:

Sąsiedzi

Pewien dziadek z miasta Gorzów
lubił z babcią swoją psocić
cały dzionek ją podrywał
by się nocą zdrowo pocić
miłość jej wyznawał ciągle
bo ją kochał nieustannie
pieczętował swe uczucie
a to w kuchni a to w wannie
brać sąsiedzka jak to w bloku
chciała przerwać figlowanie
czy im dali wspólnie radę
takie pada tu pytanie

Pani Wanda spod 7
szkło do ściany przyłożyła
i ciekawa, co usłyszy
ucho mocno naprężyła

Niesłychane nie do wiary
dziadek toż wyprawia czary
chyba magiem jest wspaniałym
bo w posadach blok drży cały

Wanda aż zazdrości pełna
już jej ciut opada gęba
ślinka się po brodzie toczy
i z fantazją błyszczą oczy

Pan Tadeusz ten spod 6
w usta wsadził sobie ustnik
i w takt głosów u sąsiada
melodyjkę se układa
Tuku tuku tuku tak
Ram pam ram pam tyku tak

Tylko Jerzy coś nie wierzy
że to dziadziuś taki chwat
i że z babcią tak lubieżni
Tyku tyku tyku tak

Szklankę dorwał z parapetu
i do ściany też przykłada
nagle słyszy odgłos babci
Walduś chłopie
bolą mnie kolana
kończ już proszę mój rumaku
bom już ledwo zipać zdatna
teraz Ty chwyć proszę tłuczek
bo kotleta pragnie wnuczek

Kasia Jezierska i Tomek Zubiński

Książki z wierszami Tomasza Zubińskiego, podobnie jak i tomiki Katarzyny Jezierskiej, można kupić na stronie https://krywaj.pl/sklep/

 

REKLAMA
R-PRO - budowa domów - Świętokrzyskie - Mazowiecke

Diabły, kosmici czy bogowie? Tajemniczy kamień z Kontrewersu pod lupą, ale wciąż pozostaje zagadką

kamien kontrewers ryty
Rekonstrukcja rytu na kamieniu z Kontrewersu według Gerarda Gierlińskiego; źródło: Waldemar Gliński - diabły na kamieniu

Kamień znaleziony we wsi Kontrewers w Świętokrzyskiem od lat wzbudza zainteresowanie i jest uważany za wyjątkowy nie tylko w skali kraju, ale i świata Są na nim ryty, które nie tak łatwo zinterpretować. Próbowali to zrobić historycy z naszego regionu na czele z Waldemarem Glińskim, archeologiem, który od lat dąży do rozwikłania jego tajemnicy. Swoje działania opisał w książce „Diabły na kamieniu”.

Kontrewers to niewielka wieś na północy województwa świętokrzyskiego, położona w gminie Mniów. Dziś mieszka tam zaledwie kilkadziesiąt osób. Za to kamień, który ją rozsławił, a w zasadzie rysunki wyryte na nim, mogą kilkadziesiąt, ale tysięcy lat. Wtedy miejsce, gdzie się znajdował, musiało być bardzo ważne dla lokalnej, i być może nie tylko lokalnej, społeczności.

Kontrowersyjny kamień z Kontrewersu

Odkrycie kamienia to zasługa mieszkańca wsi Kontrewers Henryka Gonciarza. Kamień z piaskowca znajdował się na polu należącym do jego rodziny, a wieś znajdowała się wówczas w gminie Smyków. Rolnik spostrzegł, że nie jest to taki zwyczajny głaz w 1988 roku. Powiadomił konserwatora zabytków i zapoczątkował tym samym dociekania na temat jego pochodzenia, a konkretniej pochodzenia rytów na nim wykonanych.

Co ciekawe, w pobliżu miejsca znalezienia kamienia odkryto też odcisk łap dinozaura z okresu Jury. Nieprzypadkowe może być miejsce umiejscowienia głazu i tym samym dokonania znaleziska – kamień znajdował się na zboczu niewielkiego wzgórza o dość regularnych kształtach. Był też celowo skierowany powierzchnią rytu w kierunku zachodnim i podparty mniejszymi kamieniami. To świadczy, że znalazł się tam nieprzypadkowo.

Kamień ten ma na sobie petroglify, czyli wyryte w skale rysunki. Na kamieniu z Kontrewersu są dwie wędrujące postacie, ewentualnie trzy, oraz symbole.

Kamień z Kontrewersu – opis rytów:

  • Większa postać (sylwetka) – ma wysokość 27 cm, posiada prosty element na wysokości głowy, niewykluczone, że symbolizujący flet, a z drugiej strony okrągły przedmiot, być może tarcza lub bęben; na głowie ma dwie wypustki
  • Mniejsza postać (sylwetka) – ma wysokość 20 cm; ma podniesioną jedną rękę do góry, trzyma bliżej nieokreślony element, zapewne topór i tarczę; postać posadowiona jest na symbolicznym elemencie przypominającym łódź lub półksiężyc; na głowie ma również dwie wypustki
  • Elementy przypominające rogi, literę Y lub bardzo schematyczną trzecią postać
  • Element o okrągłym kształcie
kamien kontrewers ryty
Rekonstrukcja rytu na kamieniu z Kontrewersu według Gerarda Gierlińskiego; źródło: Waldemar Gliński – diabły na kamieniu

Tajemnic w przypadku kamienia z Kontrewersu mamy tak naprawdę kilka. Nie wiemy dokładnie, kogo ryty przedstawiają, ani kto i kiedy je wykonał, ani dokładnego powodu, dlaczego to zrobił.

Aby odpowiedzieć na jak najwięcej z nich, kamień „na warsztat” postanowił wziąć Waldemar Gliński, archeolog, który mieszka w Kielcach i w naszym regionie działa. Od ponad dwudziestu lat prowadzi własną pracownię archeologiczną. Kamień z Kontrewersu stał się jednym z obiektów jego szczególnego zainteresowania.

Kamień z Kontrewersu w książce

Wszelkie teorie na temat pochodzenia kamienia i tego, co przedstawia, na czele z własnymi, Waldemar Gliński postanowił zebrać w książce „Diabły na Kamieniu”, którą wydała działająca w Skarżysku-Kamiennej Fundacja Wczoraj dla Jutra. Prezes fundacji Marcin Janakowski oraz dr Piotr Kardyś, historyk działający między innymi w skarżyskim oddziale Polskiego Towarzystwa Historycznego, zredagowali to wydawnictwo, dzięki czemu czytelnicy, w tym zwłaszcza miłośnicy historii, mogą poznać tajemnicę „kontrowersowego” głazu.

Kamień z Kontrewersu wzbudził więc nie tylko kontrowersje, ale, poza zainteresowaniem naukowców, również najzwyklejsze zainteresowanie. Stał się miejscem pielgrzymek ciekawskich, a przy okazji również spożywania napojów alkoholowych przez miejscowych. Groziło mu więc zniszczenie i świętokrzyski Wojewódzki Konserwator Zabytków wydał decyzję o przekazaniu go do zbiorów Muzeum Geologicznego w Kielcach, ale fizycznie kamień został umiejscowiony przez Urzędem Gminy w Mniowie. Znajduje się tam w zamkniętej gablocie w kształcie piramidy i dziś można go oglądać bez potrzeby udawania się w ostępy leśne.

kamien kontrewers mniow
Kamień z Kontrewersu znajduje się w gablocie w kształcie piramidy przed Urzędem Gminy w Mniowie

Badacze postawili sobie kilka pytań. Nie tylko, co przedstawiają wizerunki, ale też, kto je wykonał i kiedy. Niemal od razu byli pewni jednego, że nie są to „nowe” dzieła, ponieważ powierzchnia kamienia nosi ślady erozji. Początkowo ustalono, że wykonano je najpóźniej w XV wieku.

Waldemar Gliński określił kamień z Kontrewersu jednym z bardziej zagadkowych odkryć archeologicznych w rejonie Gór Świętokrzyskich w ostatnich latach. Tajemniczość kamienia niemal siłą rzeczy sprawiła, że pojawiło się mnóstwo teorii na temat jego pochodzenia i znaczenia. Są one bardzo zróżnicowane i nierzadko bardzo egzotyczne.

Książkę Waldemara Glińskiego „Diabły na kamieniu” o kamieniu z Kontrewersu można pobrać bezpłatnie w formacie PDF (rozmiar 7,8 MB) z poniższego linku:

https://www.fundacjawczorajdlajutra.pl?download=429&tmstv=1705356039

 

Tak o książce „Diabłu na kamieniu” pisze jej recenzent dr Jerzy Tomasz Bąbel:

Miejscowa ludność ryty te uważała za wyobrażenia diabla, gdyż zgodnie z chrześcijańską wizją świata (interpretatio christiana) wszelkie przedstawienia postaci hybrydalnych łączących cechy ludzkie i zwierzęce są niejako automatycznie uznawane za obraz sił nieczystych. Szczególnie odnosi się to do rzeźb, figurek i malowideł ludzi, na których głowach widnieją rogi. Tak też od czasów starożytności postrzegane były przez chrześcijan np. wyobrażenia zwierzęco-ludzkich postaci bóstw dawnego Egiptu czy też Grecji, czego najdobitniejszym przykładem jest bożek Pan. Postacie z petroglifu z Kontrowersu uważano także za „Matkę Boską i osiołka”, a nawet za kosmitów.

Waldemar Gliński przystępując do „rozszyfrowania” tego zabytku, w pierwszej kolejności zdefiniował samo pojęcia petroglifu, sztuki naskalnej i jej interpretacji funkcjonujące w świecie nauki. Przedstawił także przykłady ze Skandynawii, Włoch i Azji oraz ich dotychczasowe objaśnienia naukowe. Pierwszego naukowego opisu i interpretacji rytu naskalnego z Kontrowersu dokonała w 1989 r. Eligia Gąssowska, archeolog specjalizujący się w badaniu wczesnego średniowiecza. Z tej racji jej hipotezy oparte były na posiadanej wiedzy o przedchrześcijańskiej religii Słowian. Ryty owe wiązała z kompleksem wierzeń związanych z postacią boga Welesa, a także stanowiskiem archeologicznym na Górze Dobrzeszowskiej.

Waldemar Gliński przytacza również nader wątpliwą hipotezę geologa Gerarda Gierlińskiego, znanego badacza tropów dinozaurów na terenie Polski, który semantykę wyobrażeń z kamienia z Kontrowersu tłumaczył w 2005 r. mitologią Indian Hopi z Arizony.
Jerzy Tomasz Bąbel

Kamień znaleziony we wsi Kontrewers został umieszczony przed urzędem gminy w Mniowie

Trzy tajemnicze postacie z Kontrewersu

Pierwszą badaczką kamienia była archeolog Eligia Gąssowska. Ona powiązała „nakamienne” ryty z wierzeniami w boga Welesa/Wołosa. Kamień, znajdując się w swoim oryginalnym miejscu, był powiązany z Górą Dobrzeszowską, gdzie znajdowały się wały kultowe i przestrzeń poświęcona właśnie Welesowi. W efekcie uznała ona, że postacie na rycie to pan zaświatów Weles oraz tzw. Duch Leśny. Trzecia natomiast jest zbyt trudna do identyfikacji. Całość, zdaniem uczonej, przedstawia zaś wędrówkę duszy w zaświaty po śmierci.

Z kolei inna badaczka, Elżbieta Szot-Radziszewska, zbadała opinie lokalnej ludności, której rysunki kojarzą się z diabłem, złem czy opętaniem. Kamienia, według nich, należy unikać, a zabranie go z jego odwiecznego miejsca to zła wróżba.

Kolejnym naukowcem, który zainteresował się kamieniem był Gerard Gierliński. To geolog, który badał znajdujące się w pobliżu miejsca odkrycia kamienia odciski stóp dinozaura. Uznał on postacie z kamienia za parę – większą za mężczyznę grającego na flecie, a mniejszą – za kobietę. Jego zdaniem ryt przypomina dzieła Indian z północnoamerykańskiej kultury Hopi, które przedstawiają postacie określane jako kokopelli, stare bóstwo falliczne związane z bóstwami płodności. Być może część ludów migrujących z Azji wyruszyła w przeciwną stronę, przez Cieśninę Beringa nie do Ameryki Północnej, a do Europy w tym na nasze ziemie i stąd podobieństwo.

Według inne koncepcji, wysuniętej przez Waldemara Glińskiego, ryt może przedstawiać dwóch wojowników bądź duet wojownik-heros oraz szaman. Atrybutami szamana były elementy umieszczane na głowie, na przykład głowa zwierzęcia lub tylko rogi, a także instrumenty muzyczne jak flet czy bęben. Problemem dla precyzyjniejszego określenia, co przedstawia scena na kamieniu z Kontrewersu utrudnia to, że w miejscu, gdzie się znajdował, brak jest tła osadniczego, czyli znalezisk towarzyszących.

Kamień z Kontrewersu w prasie

Swoje wersje co do pochodzenia i znaczenia kamienia mają naukowcy, swoje mają też lokalni mieszkańcy i ich przodkowie. Wszelkie tajemnice, do tego zasilone dawką sensacji, są lubiane i pożądane przez media i dlatego nie dziwi, że w 1990 roku śladem kamienia i jego historii podążyli dziennikarze Echa Dnia.

Diabły i Däniken, czyli kontrowersyjne teorie

Znalezisku dziennikarze poświęcili kilka tekstów, a jeden z cyklów nazwali „Na tropie przybyszów z kosmosu”. To nawiązanie do teorii Ericha von Dänikena, który, w dużym uogólnieniu, twierdzi, że Ziemię w przeszłości odwiedzali przedstawiciele pozaziemskich zaawanasowanych cywilizacji i to oni, według niego, są tymi, których ludzie nazywają do dziś „bogami”. Na dowód tego Szwajcar przedstawiał rzekome dowody z rożnych stron świata.

Czy kamień z Kontrewersu również przedstawia takich właśnie przybyszy? Na tyle ważnych dla autorów rytu, że wartych przedstawienia w tak niełatwy, a jednocześnie trwałym materiale jak kamień? Tak zasugerował autor materiału, a argumentem za taką tezą mogą być wypustki na głowach postaci przypominające anteny. Z podobną tezą wystąpili rozmówcy Echa, którzy zasugerowali podobieństwo do rysunków naskalnych Toro Muerto w Peru czy w dolinie Val Camonica we Włoszech.

Rozmówcy dziennikarzy zajmowali różne stanowiska w sprawie kamienia. Jedni się go bali, bo ponoć w tym miejscu straszyło, dla innych był tylko zwykłym kamieniem. Pojawiła się też opinia, że na wzgórzu odbywały się sabaty czarownic i diabłów. Stąd też często spotykane określenie „diabelski kamień” i tytuł książki „Diabły na kamieniu”, jaki nadał jej autor. Taka interpretacja wizerunków jest zgodna z chrześcijańskim zapatrywaniem na rzeczywistość w dawnych czasach.

Echo Dnia nr 49/1990; źródło: Świętokrzyska Biblioteka Cyfrowa

Kamień z Kontrewersu na filmie

Wraz z publikacją książki „Diabły na kamieniu” światło dzienne ujrzał też krótki film dokumentalny o kamieniu, z udziałem Waldemara Glińskiego, Piotra Kardysia i Marcina Janakowskiego. Natomiast do dalszego interesowania się kamieniem zachęcał Michał Milcarz, Zastępca Wójta Gminy Mniów.

 

Fragmenty filmu zostały nagrane podczas Pikniku Archeologicznego Praosada Rydno:

Trzydniowa podróż w czasie z 21. wieku w prehistorię. Odbył się Piknik Archeologiczny Praosada Rydno 2023

Kamień z Kontrewersu na konferencji

Wydaniu książki towarzyszyła konferencja naukowa. Niestety, z przyczyn zdrowotnych, nie mógł wziąć w niej udziału Waldemar Gliński. Redaktorzy książki, Piotr Kardyś i Marcin Janakowski, wyrazili zadowolenie, że temat kamienia z Kontrewersu „ożył” i nastąpiło ponowne otwarcie dyskusji na ten temat.

Wśród prelegentów był dr hab. prof. UJK Szymon Orzechowski, który również był w gronie pierwszych badaczy, którzy zajęli się kamieniem. Naukowiec potwierdził, że brakuje kamieniowi lokalnego kontekstu i znajdował się on w tzw. pustce kulturalnej. Dodał, że odnalezienie takiego kamienia w Polsce to incydent, ponieważ petroglifów w Polsce praktycznie nie ma.

Prelegentką konferencji była też Nina Glińska, prywatnie córka Waldemara Glińskiego, pracownica naukowa Narodowego Instytutu Dziedzictwa w Kielcach, która wyjaśniała kwestie prawne w odniesieniu do zabytków archeologicznych.

Niezależnie od wielości koncepcji odnośnie do tego, co przedstawia kamień z Kontrewersu, naukowcy zgadzają się co do jednego, że należy go dalej badać, a szczególnie należy skupić się na miejscu jego odnalezienia.

 

Wydawnictwo „Diabły na kamieniu” zostało współfinansowane ze środków Województwa Świętokrzyskiego oraz dzięki wsparciu Gminy Mniów – Mecenasa Kultury. Wydawcą książki jest Fundacja Wczoraj dla Jutra. Skład i druk wykonała Agencja Wydawniczo-Poligraficzna PiS w Skarżysku-Kamiennej.

kamien kontrewers ksiazk diably na kamieniu
Waldemar Gliński – Diabły na kamieniu. Książka opisuje i podejmuje próbę wyjaśnienia tajemnicy kamienia z Kontrewersu
REKLAMA
R-PRO - budowa domów - Świętokrzyskie - Mazowiecke

Tłumy ludzi na Rejowie dla Marcina Połczyńskiego. Wspaniała charytatywna inicjatywa odbyła się w Skarżysku

Jest styczeń, zima w pełni, a nad zalewem Rejów w Skarżysku było zupełnie jak w letni upalny dzień – mnóstwo ludzi i zajęte wszystkie miejsca parkingowe.  Wszyscy pojawili się tam, aby pomóc Marcinowi Połczyńskiemu i jego bliskim. Skarżyszczanin jest w ciężkim stanie po wypadku.

Zalew Rejów to bardzo lubiane przez skarżyszczan miejsce na niedzielny relaks, więc nie dziwi, że zwłaszcza w weekendy jest tam sporo osób, niezależnie od pory roku, nawet zimą. Tym razem jednak było ich dużo jak rzadko kiedy. To Armia Marcina – ludzie, którzy pomagają Marcinowi Połczyńskiemu i jego rodzinie w trudnych chwilach.

Marcin Połczyński – ojciec, mąż, motocyklista, żeglarz, a przede wszystkim lubiany człowiek jest w ciężkim stanie po wypadku. Jego leczenie i rehabilitacja pochłaniają ogromne pieniądze, a jest on jedynym żywicielem rodziny. Wiele osób nie mogło przejść koło tego obojętnie. Wiele z nich było właśnie w tę niedzielę na Rejowie.

Tutaj pisaliśmy o Marcinie Połczyńskim:

Marcin Połczyński i jego rodzina w potrzebie po wypadku. Ruszyła zbiórka dla skarżyszczanina

Już z planu imprezy, a także z doświadczenia po podobnych wydarzeniach na rzecz innych osób można było być pewnym, że nikt nie będzie się nudził. Atrakcji było dużo, a przecież tak naprawdę najważniejsze jest dobre towarzystwo.

Najodważniejsi mogli wskoczyć do przerębla w zalewie i morsować. Tym razem zrobiły tak nie tylko skarżyskie Morsy z MadagaSkaru. Specjalnie tego dnia przyjechały do nas morsy z okolic: Morsjanie Mostki i Mrozoodporni Jastrząb. Morsowi też oczywiście niezrzeszeni w żadnej z grup.

Ci, którym zimą jest, nomen omen, zimno, mogli zrobić na rozgrzewkę jedno lub więcej kółek wokół zalewu. Tempo nie miało znaczenia. Poza spacerowiczami i biegaczami było trochę osób, które odważyły się przyjechać na Rejów rowerami.

Komu jednak wciąż było zimno, mógł ogrzać się przy ogromnym ognisku. Można było oczywiście upiec sobie na nim kiełbaskę, ale było też dużo gotowych stoisk z pysznościami.

I tak, Rafał Zagdan, który niedawno otworzył w naszym mieście pizzerię Pizza Bar, tym razem serwował kiełbaski z rusztu. Był też kociołek z bigosem, pajdy chleba ze smalcem, a także ufundowana przez Stowarzyszenie Lepsze Skarżysko i serwowana przez Stowarzyszenie Aktywisko wojskowa grochówka. Na deser też można było liczyć, bo wybór słodkości był ogromny. Część to podarunek od cukierni Lazur z Suchedniowa, a wypieki przyszykowali też ochotnicy.

Marcin Połczyński jest motocyklistą, członkiem klubu Road Runners MC, więc na Rejów przybyło wielu motocyklistów. Poza ekipą Road Runners MC były kluby: Daggerrs MC Skarżysko, Cobrra MC Grójec, Trzy Korony Iłża oraz Gladiatorrs MC, którzy przybyli aż ze Śląska.

Motocykliści, z racji pogody, nie przyjechali na swoich maszynach, ale swoim pojazdem przybył skarżyszczanin Dariusz Banaczkowski. Jego quadem, bo o nim mowa, mógł przejechać się na miejscu pasażera każdy chętny. Jazda po zaśnieżonym Rejowie sprawiła wiele frajdy zarówno dzieciom, jak i dorosłym.

Śnieg, który jakby na zamówienie dopadał jeszcze przed imprezą, sprawił z kolei dużo frajdy najmłodszy, Nad zalewem stanęło wiele bałwanów, kul i innych śnieżnych budowli.

Po okolicach zalewu niósł się więc dźwięki silnika, zapach dymu i pieczonych na ognisku przysmaków, ale też i muzyka. Tę serwował DJ Gabriello. Nad bezpieczeństwem uczestników czuwali strażacy ochotnicy z OSP Skarżysko-Kamienna. Imprezę wsparło też Mesko, Solidarność oraz zapewne jeszcze wiele instytucji i firm, o których nie udało nam się dowiedzieć i ich wymienić, a którym jesteśmy bardzo wdzięczni.

Zbiórkę z kolei wsparło mnóstwo uczestników wydarzenia, co było widać po pełnych pojemnikach, i to był właśnie główny cel niedzielnego wydarzenia – zebrać jak najwięcej pieniędzy na wsparcie Marcina i jego bliskich.

Efek zbiórki przeszedł najśmielsze oczekiwania i na pewno robi wrażenie. Zebrano

16 523 złotych!!!

Impreza na Rejowie była pierwszą plenerową inicjatywą charytatywną dla Marcina. Będą kolejne, a tymczasem można Marcinowi pomagać przez wpłaty na trwającą cały czas zbiórkę internetową:

Na Facebooku działa z kolei grupa Armia Marcina!, gdzie można licytować rozmaite rzeczy oraz usługi.

https://www.facebook.com/groups/364933202873885

O kolejnych inicjatywach na rzecz Marcina Połczyńskiego będziemy informować.

 

REKLAMA
R-PRO - budowa domów - Świętokrzyskie - Mazowiecke

Dawna architektura Powiatu Skarżyskiego jest warta zwiedzania. Nasi historycy wydali przewodnik turystyczny

Drewniany dom w Suchedniowie

„Przewodnik po szlaku architektury drewnianej w powiecie skarżyskim” to nowe wydawnictwo autorstwa historyków ze Skarżyska. Tym razem zamiłowanie do historii można połączyć z aktywnością fizyczną. Przewodnik można pobrać bezpłatnie w formie cyfrowej.

„Przewodnik po szlaku architektury drewnianej w powiecie skarżyskim” to wydawnictwo, które oprowadza czytelników po godnych uwagi przykładach architektury drewnianej z dawnych czasów, która jeszcze dotrwała do naszych. Są to domy mieszkalne, budynki sakralne i inne obiekty użyteczności publicznej.

Autorzy, Piotr Kardyś i Marcin Janakowski, nie ograniczyli się jednak tylko do przedstawienia tychże obiektów, ale zaproponowali ich zwiedzanie jako formy rekreacji – pieszo lub rowerem. Trasy mają różne długości, od 1 do 40 kilometrów. Są wśród nich trasy miejskie oraz biegnące na łonie natury.

Zaproponowali osiem tras po Powiecie Skarżyskim:

  • Rowerem po szlaku „żywej” architektury drewnianej – wycieczka rowerowa
  • Powiatowy szlak architektury sakralnej – wycieczka rowerowa
  • Rowerem przez Kamienną i „trzy Skarżyska” – wycieczka rowerowa
  • Natura – klucz do zrozumienia naszego powiatu – wycieczka rowerowa
  • Architektura Suchedniowa – pieszo czy rowerem? – wycieczka rowerowa lub piesza
  • Od św. Zofii do św. Rocha – pieszy szlak Gminy Bliżyn – 7 lub 13 km – wycieczka piesza lub rowerowa
  • Pieszo przez Łączną – wycieczka piesza
  • Skarżyski szlak „miejskiej” architektury drewnianej – wycieczka piesza

Kliknij i pobierz GRATIS przewodnik w formacie PDF (3,4 MB):

https://www.fundacjawczorajdlajutra.pl?download=559&tmstv=1705071479

Zapraszamy do czytania przewodnika, zapoznania się z wartymi zobaczenia obiektami. Niestety, realia są takie, że budynki z dawnych czasów znikają z naszego otoczenia i jest ich coraz mniej.

Ziemia świętokrzyska jest naprawdę warta zwiedzania rowerem, a o tym, że to prawda, niech świadczą wrażenia Jana Piątkiewicza prowadzącego kanał na YouTube bikeshow.cc, który eksplorował nasz region w tym Skarżysko i okolice:

Youtuber Jan Piątkiewicz z kanału bikeshow.cc promuje Świętokrzyskie na rowerze. Jechał również przez Skarżysko

„Przewodnik po szlaku architektury drewnianej w powiecie skarżyskim” to uzupełnienie innych zeszłorocznych inicjatyw Fundacji Wczoraj dla Jutra i skarżyskiego oddziału Polskiego Towarzystwa Historycznego związanych z architekturą drewnianą Powiatu Skarżyskiego. Były to:

  • wydanie katalogu „Przykłady przedwojennej architektury drewnianej w Powiecie Skarżyskim”
  • kalendarz „Architektura drewniana Suchedniowa” z grafikami Jana Spółczyńskiego
  • sesja popularnonaukowa dotycząca architektury drewnianej w Powiecie Skarżyskim
  • wystawa „Architektura dworkowa Suchedniowa”

Przeczytaj również:

Drewno w DNA Suchedniowa. Architektura drewniana była tematem konferencji, wystawy, katalogu i kalendarza

 

Zachęcamy do poznawania historii naszego miasta i okolic!

Publikacja „Przewodnik po szlaku architektury drewnianej w powiecie skarżyskim” została współfinansowana ze środków Powiatu Skarżyskiego w ramach otwartego konkursu ofert na realizację zadania publicznego z zakresu turystyki i krajoznawstwa na rok 2023.

REKLAMA
R-PRO - budowa domów - Świętokrzyskie - Mazowiecke

Skarżysko w jednym województwie z Radomiem? A może i z Lublinem? Jest koncepcja nowego podziału administracyjnego Polski

Nowy podział administracyjny kraju na poziomie województw zaproponował Instytut Sobieskiego, think-tank z Warszawy. Zmiany te dotyczyłyby też Skarżyska, które znalazłoby się w nowym, większym województwie. W kilku wariantach razem z Kielcami i Radomiem, a w innym razem nawet z Lublinem.

Kilka dni temu minęło równe ćwierć wieku od wprowadzenia nowego podziału administracyjnego, który zaczął obowiązywać 1 stycznia 1999 roku. Wprowadzono nie tylko szczebel powiatowy, ale zmieniono też układ województw.

W efekcie Skarżysko-Kamienna zostało stolicą Powiatu Skarżyskiego i znalazło się w województwie świętokrzyskim ze stolicą w Kielcach. Początkowo województw miało być dwanaście i świętokrzyskiego miało nie być. Udało się je jednak wywalczyć działaniami głównie politycznymi.

Instytut Sobieskiego proponuje nowy podział administracyjny Polski

Reforma z 1999 roku, a szczególnie podział na województwa, jest zgodnie uważana za daleką od ideału, szczególnie wskutek „dodania” czterech województw. W ciągu tych 25 lat obowiązywania nowego podziału pojawiało się w efekcie wiele głosów krytycznych wobec obowiązującej w Polsce mapy administracyjnej. Krytyczne głosy dotyczą również słuszności wprowadzenia powiatów, ale jeszcze więcej jest ich w odniesieniu do podziału na województwa.

Wśród zarzutów są między innymi:

  • duże różnicowanie pomiędzy poszczególnymi województwami pod względem wielkości i liczby mieszkańców
  • układ sprzyjający rozwojowi największych aglomeracji i zacofaniu „prowincji”
  • utrata znaczenia i wstrzymanie rozwoju miast, które utraciły status miast wojewódzkich
  • podział nieadekwatny względem struktury regionalnej kraju
  • podzielenie mikroregionów miejskich, czyli skupisk miast o bliskich wzajemnych powiązaniach
  • nieadekwatne nazewnictwo historyczne
  • polityczny kontekst przynajmniej części dokonanych zmian

Instytut Sobieskiego, think-tank z siedzibą w Warszawie, opracował zatem nowy podział administracyjny, który ma na celu usuniecie tych wad. Autorem raportu pt. „Korekta układu województw – ku równowadze rozwoju” jest dr Łukasz Zaborowski. Co ciekawe dla nas, skarżyszczan, to to, że autor pochodzi z Radomia, a więc miasta bliskiego Skarżysku nie tylko geograficznie. Jak się okazuje po analizie raportu, Radom to jedno z tych polskich większych miast, które szczególnie straciło na reformie sprzed ćwierćwiecza.

Raport proponuje cztery warianty nowego podziału administracyjnego:

  1. Minimalny – 16 województw
  2. Umiarkowany – 20 województw
  3. Równoważący – 22 województwa
  4. Makroregionalny – 12 województw – makroregionów

Pamiętajmy jednak, że jest to koncepcja przygotowana przez niezależny od władz ośrodek naukowy, a nie plan przedstawiony przez władze czy partie polityczne i, przynajmniej na razie, pozostaje tylko „na papierze”.

Kielce razem z Radomiem

Zacząć należy od tego, że w każdym z wariantów dochodzi do poważnych zmian w województwie mazowieckim, z którego każdorazowo zostaje zabrany Radom z regionem. Każdorazowo też zostaje połączony z województwem świętokrzyskim.

Wariant I – minimalny; źródło: Instytut Sobieskiego
Wariant II – umiarkowany; źródło: Instytut Sobieskiego
Wariant III – równoważący; źródło: Instytut Sobieskiego

I tak, w pierwszych trzech wariantach każdorazowo mamy propozycję województwa „kielecko-radomskiego” (z małymi różnicami dotyczącymi granicznych powiatów w poszczególnych z nich). Takiemu „rozszerzonemu świętokrzyskiemu” województwu autor proponuje nazwę Sandomierskie lub Staropolskie. To nawiązanie do historii naszego regionu. Tak to nowe województwo opisuje Łukasz Zaborowski:

Sandomierskie to nazwa pochodząca od historycznego ośrodka regionu kielecko-radomskiego. Równie neutralna jest alternatywa używana w debacie publicznej: staropolskie – nawiązująca do aglomeracji staropolskiej i Zagłębia Staropolskiego. Nowe sandomierskie (rozszerzone świętokrzyskie) północną granicą nawiązuje do dużego województwa kieleckiego z II RP i PRL, XIX-wiecznej guberni radomskiej i wcześniejszego województwa sandomierskiego, oraz dzisiejszej diecezji radomskiej. To przywrócenie historycznego i funkcjonalnego regionu aglomeracji staropolskiej.Łukasz Zaborowski, Instytut Sobieskiego

Zarówno Kielce, jak i Radom, miałyby w tym przypadku mieć mniej więcej równy status. Oba byłyby miastami „wojewódzkimi”, a województwo byłoby tzw. dwubiegunowym (dziś takim jest np. województwo lubuskie). Kielce mogłyby zachować Urząd Marszałkowski, a Radom otrzymałby Urząd Wojewódzki. Administracja wyższego szczebla jest bowiem, w uznaniu autora, ważnym czynnikiem wpływającym na rozwój miast.

Pełny raport można pobrać w formacie PDF ze strony Instytutu Sobieskiego:

https://sobieski.org.pl/korekta-ukladu-wojewodztw-ku-rownowadze-rozwoju/

Kielce i Radom razem to zapewne dla wielu środowisk, a i obu miast jako całości, teoretycznie rzecz nie do pogodzenia. Nie da się ukryć, że wielu kielczan nie przepada za radomianami i odwrotnie. I nie dotyczy to bynajmniej tylko pseudokibiców piłkarskich. Wydaje się, jednak, że takie międzymiastowe animozje nie powinny być decydujące. Szczególnie że pomysł połączenia Radomia i Kielc nie jest unikalnym dla opracowania Instytutu Sobieskiego. Łukasz Zaborowski przywołuje między innymi opracowanie wykonane kilka lat temu na zlecenie Kancelarii Senatu, która dostrzega problem „przerośniętego” województwa mazowieckiego.

Najprostszym i zarazem najbardziej uzasadnionym rozwiązaniem jest wyłączenie z woj. mazowieckiego podregionu radomskiego i połączenie go z woj. świętokrzyskim, z przeniesieniem siedziby wojewody do Radomia i pozostawieniem zarządu województwa w Kielcach. W opinii autora, pamiętającego dołączenie w ostatnim momencie prac parlamentarnych w 1998 r. województw (w tym świętokrzyskiego) do pierwotnie planowanych 12, jedynie brak czasu na konsultacje spowodował, że nie doszło wówczas do stworzenia większego woj. świętokrzyskiego, a podregion radomski, historycznie w większości małopolski, został włączony do woj. mazowieckiego.

Skarżysko razem z Radomiem

Każdy z wymienionych wcześniej wariantów przewiduje ważne zmiany dotyczące Skarżyska. Po połączeniu Kielc z Radomiem nasze miasto staje się siłą rzeczy częścią nowego województwa, a nawet jest w jego centrum. Autor opracowania przekonuje, że takie rozwiązanie będzie lepsze dla Skarżyska, jak również dla pozostałych miast znad rzeki Kamiennej, czyli Starachowic i Ostrowca Świętokrzyskiego.

Jak wskazuje, przede wszystkim zniesiona zostaje dysfunkcjonalna granica, obecnie granica świętokrzyskiego i mazowieckiego, odcinająca północne zaplecze pasma tych trzech miast. Uzasadnia to choćby stwierdzeniem, że granica administracyjna dzieląca miejski obszar funkcjonalny skutkuje trudnościami planistyczno-organizacyjnymi, na przykład w dziedzinie transportu publicznego.

W przypadku Skarżyska należy tu rozumieć nasze powiązania z Szydłowcem. Nie da się ukryć, że oba miasta, a w zasadzie powiaty, to wzajemne powiązania dotyczące zatrudnienia, koligacje rodzinne, czy choćby miejsce spędzania wolnego czasu oraz robienia zakupów.

Polecamy obejrzeć i posłuchać poniższe nagranie ze spotkania z autorem opracowania z Amfiteatrze Radom. Całe jest tego warte, ale szczególnie intersujący nas kontekst został poruszony w 1:27:00. Usłyszymy tam między innymi:

Kielce i Radom razem to w zasadzie układ, który jest nierozdzielalny. I nie chodzi tylko o Radom i Kielce, ale że pośrodku są Skarżysko, Starachowice i Ostrowiec. Czy one zawsze mają cierpieć, że są na granicy województw? To jest absurdalne. One teraz są na granicy województw i to nie jest korzystne położenie. (…) Układ radomsko-kielecki to jest oczywistość dla wszystkich, którzy się tym interesują na poziomie naukowym.Łukasz Zaborowski, Instytut Sobieskiego

O opinię w tym temacie zapytaliśmy Marcina Janakowskiego, skarżyskiego historyka, prezesa Fundacji Wczoraj Dla Jutra, który zajmuje się czasami, kiedy obszar dzisiejszego Skarżyska miał bardzo bliskie powiązania z terenami na północ od nas.

Obecna granica województw, ze Skarżyskiem na tejże granicy, to jest rzeczywiście granica absolutnie sztuczna. Historycznie, hrabstwo szydłowieckie sięgało Skarżyska, a dziś mamy tu nie tylko granicę powiatów, ale i województw. Kiedyś ten teren był w jednym powiecie i w jednym województwie. Moim zdaniem jest to jednak wtórne i dziś nie ma takiego znaczenia. Grancie administracyjne nie stają na przeszkodzie, aby współpracować choćby na płaszczyźnie kulturalnej.

Pozostaje natomiast pytania zasadnicze, czy Kielce, miasto jednak nie najbogatsze i bez silnego zaplecza przemysłowego, wbrew historycznym uwarunkowaniom, nie utraciłoby nadto na znaczeniu pozbywając się jednego z ośrodków „władzy” na rzecz Radomia, a także czy sam Radom – dziś dobrze prosperujące miasto – faktycznie zyskałby tak wiele przejmując jedną ze wspomnianych kompetencji? W moim wyobrażeniu byłaby to zamiana jedynie prestiżowa dla Radomia, kosztująca Kielce wzrost bezrobocia i spadek dochodów. Ergo, nie widząc realnych korzyści z łączenia Kielc z Radomiem, życzyłbym temu drugiemu aby stał się jedną z dwóch stolic województwa mazowieckiego. Historia nie może być kotwicą dla zmian, powinna je inspirować i chronić przed niepotrzebnymi błędami.Marcin Janakowski

Jeśli skupimy się na Radomiu, to Marcin Janakowski przychyla się do pomysłu też rozważanego i popieranego przez wiele środowisk, aby z województwa mazowieckiego wyłączyć administracyjnie aglomerację warszawską. Jego zdaniem, wówczas Radom i na przykład Płock mogłyby przejąć ośrodki wojewódzki i samorządowy, co dla obu oznaczałoby nowe możliwości rozwoju.

Więcej o podziale kraju na województwa i jego potencjalnych zmianach można posłuchać w innej rozmowie z Łukaszem Zaborowskim:

Skarżysko z Kielcami, Radomiem i Lublinem

Czwarty wariant zaproponowany przez Instytut Sobieskiego przewiduje zmniejszenie liczby województw. W tym wariancie postulowane jest dodanie do województwa „kielecko-radomskiego”, zaproponowanego w trzech pozostałych wariantach, Lublina z jego regionem i utworzenie dużego województwa północno-małopolskiego. W tym przypadku Radom i Kielce byłyby ośrodkami wojewódzkimi z ww. organami administracyjnymi, a Lublin miałby być ośrodkiem metropolitalnym, ale bez organów wojewódzkich.

Wariant IV – makroregionalny; źródło: Instytut Sobieskiego

Ponownie pytamy o opinię Marcina Janakowskiego, którego Fundacja Wczoraj dla Jutra, de facto jest zarejestrowana na Lubelszczyźnie, a on sam jest związany z Lublinem poprzez uczelnię UMCS:

Tworzenie makroregionów w Polsce osobiście uważam za pozbawione podstaw, gdyż naturalnie oddalają mieszkańców od „centrum”. Nie powinniśmy, podejmując takie decyzje, zapominać o realiach ogólnoświatowej globalizacji. Ona to cechuje się naturalnym ciążeniem społecznym ku centrum, czego dowodem jest niezwykle szybki rozwój największych miast Polski kosztem mniejszych ośrodków. Jeśli chcemy zwalczać nierówności to makroregiony prawdopodobnie doprowadziłyby do jeszcze silniejszego rozbicia, z którego, na co wskazuje historia, zyskałoby jedynie centrum ów regionu.Marcin Janakowski

ANKIETA

Co sądzisz o propozycji nowego podziału administracyjnego w kontekście Skarżyska i którą opcję popierasz?

Zobacz wyniki

Loading ... Loading ...

Dr Łukasz Zaborowski – geograf, planista, regionalista. Wykładowca Akademii Ignatianum w Krakowie, ekspert Instytutu Sobieskiego, prezes Radomskiego Towarzystwa Naukowego. Naukowo zajmuje się strukturą przestrzenną kraju w ujęciach historyczno-kulturowym, osadniczym i administracyjnym. Jako ekspert porusza się w dziedzinach rozwoju regionalnego, polityki przestrzennej i planowania transportu publicznego. Tworzy kompendium wiedzy do edukacji regionalnej dla Radomszczyzny.

REKLAMA
R-PRO - budowa domów - Świętokrzyskie - Mazowiecke

Morsowanie, spacerowanie i nie tylko. Zapraszamy na charytatywne Kółko na Rejowie dla Marcina Połczyńskiego

Pomaganie przez morsowanie i spacerowanie dla Marcina Połczyńskiego

Kółko na Rejowie będzie pierwszą plenerową imprezą charytatywną dla Marcina Połczyńskiego. W ten sposób wesprzemy jego samego i jego bliskich w ciężkiej walce o powrót Marcina do zdrowia.

Wydarzenie dla Marcina Połczyńskiego na Rejowie już się odbyło. Zobacz relację:

Tłumy ludzi na Rejowie dla Marcina Połczyńskiego. Wspaniałe charytatywna inicjatywa odbyła się w Skarżysku

 

Trwa akcja pomocy dla Marcina Połczyńskiego, mieszkańca Skarżyska-Kamiennej, który uległ poważnemu wypadkowi i walczy o powrót do zdrowia. Ta walka pochłania duże kwoty pieniędzy i dlatego trwają akcje charytatywne na rzecz skarżyszczanina.

Kim jest Marcin Połczyński, dowiecie się tutaj:

Marcin Połczyński i jego rodzina w potrzebie po wypadku. Ruszyła zbiórka dla skarżyszczanina

W internecie trwa zbiórka na pokrycie kosztów leczenia i rehabilitacji Marcina. Zbiórki pieniędzy przybierać będą też inne formy i jedną z nich jest właśnie spotkanie na Rejowie. Takie imprezy nad naszym zalewem, zwane Kółkami na Rejowie, połączone z poczęstunkiem, odbywały się już kilkakrotnie. W ten sposób zbieraliśmy pieniądze na wsparcie Jasia Czarnoty, Olivera Stachury czy Dagmary Pisarek.

Wystarczy BYĆ i wrzucić choć niewielki datek do puszki. W zamian za to będzie można spróbować rozmaitych pyszności, które przygotują ci, którym los Marcina i jego rodziny nie jest obojętny – ludzie, organizacje i firmy.

Będą: ognisko z kiełbaskami, kawa, herbata, bigos, placki, ciasta i zupy. Tego dnia będzie raczej chłodno, więc dzięki temu nikt nie zmarznie.

Zapraszamy Was na Rejów na tzw. dziką plażę, czyli od strony torów, w niedzielę 14 stycznia 2024 roku. Start o godz. 10.00

Partnerzy wydarzenia:

  • cukiernia Lazur Suchedniów
  • Stowarzyszenie Lepsze Skarżysko
  • Mesko
  • Solidarność
  • Pizzeria Pizza Bar
  • DJ Gabriello
Zapraszamy na Rejów, aby wesprzeć Marcina Połczyńskiego
REKLAMA
R-PRO - budowa domów - Świętokrzyskie - Mazowiecke

POSTAWISZ PRO KAWĘ?

Podoba Ci się to, co robimy na ProSkarżysko? Więc może postawisz nam kawę? Dziękujemy! :)

Postaw mi kawę na buycoffee.to

NAJNOWSZE

Pogoda i smog - Skarżysko-Kamienna

NAJPOPULARNIEJSZE