Strona główna Blog Strona 59

Wybory do parlamentu 2023. Skarżysko z tylko jednym posłem w parlamencie

Marzena Okła-Drewnowicz
Marzena Okła-Drewnowicz

Marzena Okła-Drewnowicz będzie jedynym przedstawicielem Skarżyska w polskim parlamencie w nowej kadencji. Pozostali kandydaci, w tym prezydent Konrad Krönig, nie dostali się do parlamentu.

Wybory parlamentarne 2023 już za nami. Poznaliśmy też oficjalne wyniki głosowania. Najlepszy wynik uzyskał PiS, ale nawet w koalicji nie daje to dotychczas rządzącej partii większości w sejmie. Taką będzie mieć, jeśli powstanie, koalicja złożona z Koalicji Obywatelskiej, Trzeciej Drogi i Lewicy.

Marzena Okła-Drewnowicz w sejmie

Niezależnie od tego, kto utworzy rząd, w Sejmie RP zasiądzie jeden poseł ze Skarżyska. Będzie to Marzena Okła-Drewnowicz z Koalicji Obywatelskiej.

W wyborach, które odbyły się 15 października 2023 roku, uzyskała 64 990 głosów, co w województwie świętokrzyskim było drugim wynikiem. Więcej zdobył tylko prezes PiS Jarosław Kaczyński.

Liczba posłów, jaka będzie więc reprezentować Skarżysko-Kamienną w sejmie, nie zmieni się. Marzena Okła-Drewnowicz była jedyną posłanką ze Skarżyska również w dwóch poprzednich kadencjach. Dla niej będzie to już piąta kadencja z rzędu.

Marzena Okła-Drewnowicz została ministrem do spraw polityki senioralnej w rządzie Donalda Tuska:

Marzena Okła-Drewnowicz, posłanka ze Skarżyska, została ministrem w rządzie Donalda Tuska

 

Kandydaci ze Skarżyska poza sejmem

Skarżysko miało na listach wyborczych kilkunastu kandydatów. Z pewnością wiele osób czekało na wynik, jaki uzyska prezydent Skarżyska Konrad Krönig, który starował z Koalicji Trzecia Droga. Zarówno on, jak i jego zwolennicy, z pewnością srodze się zawiedli.

Konrad Krönig uzyskał tylko 2571 głosów. Tylko, ponieważ na pewno liczył na więcej, a nawet dużo więcej. Prezydent Skarżyska miał jedenaste miejsce w swoim komitecie. Trzecia Droga będzie mieć dwóch posłów.

Oprócz Marzeny Okły-Drewnowicz, z KO wystartowała Barbara Kocia ze Skarżyska Kościelnego.

Trzech kandydatów rodem ze Skarżyska wystawiło Prawo i Sprawiedliwość. Najlepiej wypadł pochodzący ze Skarżyska Grzegorz Witkowski, ale ani on, ani Marcin Piętak i Renata Bilska nie zasiądą w sejmie.

Najwięcej kandydatów – pięcioro – ze Skarżyska wystartowało z komitetu Lewicy.

Wyniki kandydatów ze Skarżyska:

Koalicja Obywatelska PO .N IPL Zieloni:

  • Marzena Okła-Drewnowicz – 64 990 głosów
  • Barbara Kocia (Skarżysko Kościelne) – 389

Prawo i Sprawiedliwość:

  • Grzegorz Witkowski – 1929
  • Marcin Piętak – 965
  • Renata Bilska – 509

Trzecia Droga – Polska 2050 i PSL:

  • Konrad Krönig – 2571 głosów

Lewica:

  • Dominik Żak – 2154
  • Artur Pejas – 665
  • Beata Książek – 462
  • Paulina Oshkina – 169
  • Dariusz Zalega – 256

Konfederacja Wolność i Niepodległość:

  • Renata Zielińska – 1705

Bezpartyjni Samorządowcy:

  • Marek Bernacki – 237
  • Swetłana Wójcik – 165

RDiP – Ruch Dobrobytu i Pokoju:

  • Łukasz Flis – 70
  • Krzysztof Malinowski – 35

Polska jest Jedna:

  • Marcin Komór – 94

Do senatu nikt ze Skarżyska nie kandydował

Do Senatu RP nie kandydował nikt ze Skarżyska. W Skarżysku mogliśmy za to głosować między innymi na Marka Materka. Prezydent Starachowic, startujący z Komitetu Wyborczego Nowa Demokracja – TAK,  jednak do parlamentu się nie dostał. Z naszego okręgu mandat senacki uzyskał Jarosław Rusiecki z PiS.

 

 

REKLAMA
R-PRO - budowa domów - Świętokrzyskie - Mazowiecke

Tu każdy jest mile widziany! Strefa Lokalnej Aktywności Społecznej w Skarżysku już zaprasza

Strefa Lokalnej Aktywności Społecznej w Skarżysku to nowe miejsce, gdzie będzie dużo ciekawych inicjatyw mających na celu łączyć ludzi i budować aktywne społeczeństwo. Założyła je Fundacja Ludzie z Natury.

Po otwarciu Bazy Leśnej Oskoła skarżyska Fundacja Ludzie z Natury stworzyła kolejne miejsce, gdzie można ciekawie i pożytecznie spędzać czas. Zarówno otrzymując, jak i dając coś od siebie.

To nowe miejsce to Strefa Lokalnej Aktywności Społecznej, czyli Strefa LAS. Mieści się przy ulicy 1 Maja 124 (nastąpiło przeniesienie z ul. Rejowskiej).

Strefa LAS otwiera się

Witryna lokalu wygląda jeszcze niepozornie, szyldy i inne informacje pojawią się wkrótce, ale w środku już się dużo dzieje. Strefa LAS funkcjonuje już od początku miesiąca, a uroczyste otwarcie odbyło się w sobotę 14 października 2023 roku.

Inauguracja Strefy Lokalnej Aktywności Społecznej był uroczysta, ze specjalnymi punktami w programie, ale już tego dnia każdy miał okazję przekonać się i spróbować tego, co oferuje Strefa LAS. Mowa tu nie tyle o pysznym poczęstunku i torcie, które tego dnia zachęcały do skosztowania, ile o różnych inicjatywach, które szykuje Fundacja Ludzie z Natury.

Strefa LAS jest określana jako Międzypokoleniowe Miejsce Spotkań, czyli będzie miejscem, gdzie będzie mógł przyjść każdy z każdym możliwym tematem, sprawą, potrzebą czy problemem. To miejsce, gdzie będzie można tematy przedyskutować, potrzeby spełniać, a problemy rozwiązywać.

Strefa LAS zaprasza

Do strefy LAS można przychodzić, zarówno szukając pomocy, jak i ją oferując. Jest tam tablica typu „potrzebuję-oferuję”, gdzie można zostawić ogłoszenie w razie potrzeby, a jednocześnie zaoferować pomoc, gdy potrzebować jej będą inni.

Przez cztery dni w tygodniu, od poniedziałku do czwartku, Strefa LAS będzie otwarta i każdy może tam wejść „z ulicy”, aby posiedzieć, pogadać czy zaangażować się w różne działania, w tym pomoc innym. Słowem – być aktywnym społecznie. W pozostałe dni tygodnia będą się tam odbywać dodatkowe wydarzenia, o których organizatorzy będą informować. W Strefie LAS będzie bowiem wiele różnych wydarzeń, zarówno cyklicznych, jak i okazjonalnych. Spotkania, warsztaty, wykłady, a nawet zajęcia rekreacyjne jak np. joga.

Jest tam też kącik z ubraniami z drugiego obiegu, gdzie można wybrać coś dla siebie, a jednocześnie zostawić coś dla innych. To samo będzie można robić z jedzeniem, ponieważ znajduje się tam jadłodzielnia.

Strefa Lokalnej Aktywności Społecznej w Skarżysku to dzieło całej ekipy Fundacji Ludzie z Natury, ale szczególnym oczkiem w głowie będzie dla Martyny Błaszczyk-Filipiak. Ona wspólnie z Agatą Klimek i Marią Filipiak, uroczyście otworzyła to nowe ciekawe miejsce na mapie Skarżyska.

Strefa LAS to miejsce, gdzie każdy będzie mógł się czuć bezpieczny, gdzie będzie mógł rozwijać swój potencjał, dzielić się pasjami. Liczymy, że to miejsce będziemy tworzyć wspólnie. Mamy jego wizję i chcemy zaproponować wiele od siebie, ale jesteśmy otwarcie na potrzeby i pomysły naszej społeczności. Mamy nadzieję, że w tym miejscu zaczynać będziemy od rozmów, a efekty będzie można zobaczyć już w całym Skarżysku.Martyna Błaszczyk-Filipiak

Zapraszamy do Strefy Lokalnej Aktywności Społecznej!

 

REKLAMA
R-PRO - budowa domów - Świętokrzyskie - Mazowiecke

Mikołajek – dlaczego tak lubimy tę serię książek?

mikołajek książki
Mikołajek - dlaczego tak lubimy tę serię książek?

Seria Mikołajek jest uwielbiana nie tylko przez dzieci i młodzież, lecz także osoby dorosłe. To niezwykle ciekawa historia, która przybliża nam losy tytułowego Mikołajka i zmusza do refleksji nad życiem. Nic więc dziwnego, że już od dawna cykl stworzony przez René Goscinny, podbija serca czytelników na świecie! Dlaczego tak bardzo lubimy tę serię?

Mikołajek

Mikołajek jest taką książką, obok której trudno jest przejść obojętnie. Z jednej strony rozśmiesza i bawi czytelnika, a z drugiej przywołuje wspomnienia z dzieciństwa. Bez względu na to, ile mamy lat, warto przeczytać opowieść o Mikołajku! Pozostaje ona aktualna przez cały czas, dostarczając mnóstwo emocji czytelnikom.

Okazuje się, że Mikołajek jest zbiorem krótkich, zabawnych historii z życia tytułowego bohatera. Jest to uczeń, który dzieli się z nami swoimi przygodami w szkole, w domu i wśród przyjaciół. Przeżywa dziecięce radości i smutki, a wszystko to przedstawione zostało w uroczej narracji dziecka. Czytelnicy doceniają to, że książka zachwyca prostotą – pozwala cofnąć się do czasów dzieciństwa, dzięki czemu na naszej twarzy gości uśmiech w trakcie czytania!

Świat Mikołajka

Nie bez znaczenia jest to, że dziecięcy świat Mikołajka jest niezwykle ciekawy. W szkole przeżywa mnóstwo przygód, a zabawy z kolegami są okazją do kolejnych radosnych uczuć. Drogocenne wspomnienia sprawiają, że na nowo stajemy się dziećmi i zapominamy o kłopotach codziennych.

Co jeszcze warto docenić? Mikołajek jest lubiany z tego względu, że jego opowiadania są napisane wyjątkowym stylem i w przemyślany sposób. W każdej książce znajdziemy motywy wskazujące na fabułę (np. ucieczka z domu, szkolne zdjęcie, zabawa w Indian). Opowieści tworzą spójną całość, jednocześnie można je czytać osobno, bez zachowywania odpowiedniej kolejności. Poza tym podziwiamy piękne ilustracje, które zostały stworzone przez Jean-Jacques’a Sempégo. Stanowią one integralną część książki i są okazją do tego, aby lepiej wczuć się w klimat opowieści.

Książka dla każdego

Mikołajek to seria książek dla każdego – możemy je czytać razem z dziećmi, co pozwala miło spędzać czas i edukować pociechy. Podczas czytania przypominamy sobie inne opowieści z naszego dzieciństwa, pozwalające nabrać dystansu do świata. Po Mikołajka warto sięgać dlatego, że jest to ponadczasowa historia! Przypomina nam o tym, co jest ważne w życiu i dostarcza wielu emocji. W tej książce z pewnością każdy znajdzie coś dla siebie.

Do wyboru mamy tomy takie jak: „Rekreacje Mikołajka”, „Wakacje Mikołajka”, „Mikołajek i inne chłopaki”, „Mikołajek ma kłopoty”, „Nowe przygody Mikołajka”, „Nieznane przygody Mikołajka”, przy czym każdy z nich jest godny uwagi!

Jak widzimy, Mikołajek to seria ponadczasowych książek, odpowiednich dla dzieci i dorosłych. Ukazuje świat pełen przygód dziecięcych, dlatego pozwala chociaż na chwilę przypomnieć sobie dawne czasy. Książki o Mikołajku czytajmy wraz z dziećmi, tak aby wyrobić w nich nawyk czytania już od najmłodszych lat. Nikogo nie trzeba przekonywać do tego, że regularne sięganie po literaturę ma wiele zalet.

 

Artykuł powstał we współpracy z Mas Media

 

REKLAMA
R-PRO - budowa domów - Świętokrzyskie - Mazowiecke

Szalona noc z tańcami i pokazem mody. Uczestnicy Sanatorium Miłości bawili się w hotelu Promień w Skarżysku

Do hotelu Promień w Skarżysku przyjechała grupa uczestników telewizyjnego show Sanatorium Miłości. Najpierw dali pokaz mody firmy Dana Collection, a potem bawili się ze skarżyszczanami na dancingu.

Sanatorium Miłości, program telewizyjny typu reality show, zdobył sobie dużą popularność. Miliony widzów oglądają perypetie seniorów, którzy poznają się w sanatoriach. Wyemitowano już pięć serii, a szósta jest już nakręcona i czeka na emisję.

Popularność zdobył program, a wraz z nim jego uczestnicy. Są lubiani przez widzów, stali się rozpoznawalni. W efekcie ruszyli w Polskę, aby dać się poznać widzom z bardziej bliska. Grupa nazywa się Dojrzali z Klasą, a kieruje nią Wiesława Kwiatek, uczestniczka pierwszej edycji programu.

Moim marzeniem było, żeby uczestników Sanatorium Miłości skupić razem, jeszcze bardziej zbliżyć do siebie. Żeby to była taka rodzina sanatoryjna. I tak powstała grupa Dojrzali z Klasą. Chcemy pokazywać polskim seniorom, że życie po sześćdziesiątce to nie tylko dom, wnuczki i codzienne obowiązki i troski. Że jest coś poza tym, że trzeba mieć ambicje i marzenia. I je realizować. W wieku senioralnym człowiek dopiero zaczyna widzieć prawdziwe barwy życia. Ja sama realizuję teraz niezrealizowane marzenia z młodszych lat.

Wielu z nas marzyło o tym, żeby wystąpić właśnie na wybiegu, dać pokaz mody. I dziś to ich marzenie się spełnia. Jesteśmy wdzięczni Danusi Banaczek, że nas zaprosiła. Jestem pełna zachwytu nad tym, jaką jest osobą. Jestem szczęśliwa i cieszę się, że mogę dać szczęście innym. Chciałabym, że to trwało jak najdłużej. Dla mnie to też wielkie szczęście i zaszczyt.
Wiesława Kwiatek

W sobotę, 14 października 2023 roku, ekipa Dojrzali z Klasą zawitała do Skarżyska-Kamiennej na zaproszenie hotelu Promień i jej właścicielki Danuty Banaczek. Kiedy obie panie, Wiesława Kwiatek i Danuta Banaczek poznały się, w mgnieniu oka zgodziły się, że seniorzy muszą przyjechać i do naszego miasta.

W Promieniu pojawiło się dwadzieścioro uczestników programu. Wśród nich Halina Bernacka z Kielc.

To była i jest piękna przygoda. Moje dzieci chciały, żebym nie była samotna, żebym poznawała nowych ludzi. Miłości w sanatorium nie spotkałam, ale mam teraz dużo więcej znajomych, koleżanek, przyjaciółek. A nawet jestem też rozpoznawalna. To cieszy, mile wspominam udział w programie. Przez większość życia byłam bardzo zapracowana, prowadziłam własną działalność, i nie miałam czasu na kontakty towarzyskie. Dzięki Sanatorium Miłości to się zmieniło.Halina Bernacka

W męskiej części ekipy był między innymi Władysław Pieszko z Jastrzębia-Zdroju.

Dla mnie udział w Sanatorium Miłości to była przygoda życia. Zmarła mi zona, bardzo nagle, a przeżyliśmy razem 39 lat. Popadłem w depresję, zamykałem się w sobie. nie mogłem się odnaleźć. Jeden z synów widział, jak się męczę, i zgłosił mnie do programu. Dla mnie był to terapia, a z drugiej strony zabawa. Pozwoliło mi to spojrzeć od nowa na świat i teraz prowadzę już inny tryb życia.Władysław Pieszko

Sobotni wieczór w Promieniu zapowiadał się więc wyjątkowo. Dancing miał gwiazdorską oprawę. Najpierw były próby. Potem sesja zdjęciowa, a potem przyszła pora na pokaz.

Na sali tanecznej rozwinięto czerwony dywan i na wybieg wchodzili po kolei nasi goście. Najpierw w strojach dziennych, potem jeszcze raz – w wieczorowych. Kreacje to dzieło firmy Dana Collection, również należącej do Danuty Banaczek. Podobały się bardzo zarówno modelom, jak i widzom.

Potem wszyscy bawili się wspólnie do późnych godzin nocnych. Wszyscy byli pod wrażeniem, także Danuta Banaczek.

Cieszę, że mamy takich gości. To wspaniali ludzie. Oni się bawili dobrze i my również. Dopisali dziś uczestnicy dancingu. Widzę, że się świetnie bawią. Nie spodziewałam się, że aż tak fajnie wyjdzie. Nie było wielu przecież wielu prób. Jestem pozytywnie zaskoczona i zadowolona.

W niedzielę goście zwiedzali Skarżysko.

 

REKLAMA
R-PRO - budowa domów - Świętokrzyskie - Mazowiecke

Memoriał Krzysztofa Wolińskiego 2023: Biegacze upamiętnili naszego trenera po raz piętnasty

Memoriał Krzysztofa Wolińskiego 2023 to impreza biegowa kia pamięci uznanego trenera ze Skarżyska. W drugiej części tegorocznego memoriału odbył się 10-kilometrowy bieg na osiedlu Bór.

Memoriał Krzysztofa Wolińskiego, który upamiętnia naszego trenera i wychowawcę, osiągnął całkiem pokaźny już jubileusz. W trym roku odbyła się edycja numer 15.

Od kilku lat impreza podzielona jest na dwie części. Najpierw rywalizują najmłodsi – od przedszkolaków po uczniów szkół średnich. Druga część to bieg open.

Ten z kolei od kilka lat odbywa się na osiedlu Bór w Skarżysku-Kamiennej. Tam właśnie pracował Krzysztof Woliński, ucząc w szkole i trenując w pobliskim lesie biegaczy. A tych było wielu. Wiele też było sukcesów, łącznie ze startami jego podopiecznych na Igrzyskach Olimpijskich i w Mistrzostwach Świata.

W sobotnie przedpołudnie, 14 października 2023 roku, przy niemal letniej pogodzie na starcie stawiło się blisko stu biegaczy chcących w ten sposób uczcić pamięć Krzysztofa Wolińskiego, który zmarł nagle w 2008 roku.

W imprezie jak zawsze startuje wielu skarżyszczan, ale w tym roku na najwyższych stopniach podium stanęli goście spoza naszego miasta. Wśród kobiet wygrała Dominika Łukasiewicz z klubu Nadir Jędrzejów, a wśród mężczyzn Sylwester Lepiarz z Ludowego Klubu Biegacza Rudnik.

W stawce jak zawsze swoją obecność mocno zaznaczyli biegacze grupy Czarnecki Run Team. Lidia Czarnecka była druga wśród kobiet, a wśród mężczyzn podium uzupełnili dwaj biegacze tego klubu – Michał Bąk i Damian Kutera. Rafał Czarnecki tym razem zajął 7. miejsce.

Z innych naszych grup, które stawiły się na starcie, warto wymieć Januszy Biegania oraz  Mongolskich Przemytników. Jak widać, w parze z zamiłowaniem do biegania idzie też inwencja twórcza w nazewnictwie.

Pełne wyniki znajdują się tutaj: https://competitions.timekeeper.pl/xv-memorial-im-krzysztofa-wolinskiego

Organizatorami Memoriału Krzysztofa Wolińskiego są Skarżyskie Towarzystwo Sportowe oraz Miejskie Centrum Sportu i Rekreacji Skarżysko–Kamienna. Imprezę wspierają: Urząd Miasta Skarżyska-Kamiennej, Starostwo Powiatowe w Skarżysku-Kamiennej oraz Urząd Marszałkowski Województwa Świętokrzyskiego w Kielcach.

Krzysztof Woliński, trener lekkoatletyki, nauczyciel wychowania fizycznego. Pracował jako nauczyciel WF w SP 2 w Skarżysku-Kamiennej oraz jako trener biegów lekkoatletycznych i przełajowych w STS-ie Skarżysko i Granacie Skarżysko. Wychował wielu znakomitych biegaczy, w tym olimpijczyków – Wiolettę Frankiewicz i Rafała Wójcika. Jego podopieczni zdobywali wiele medali na imprezach rangi krajowej i europejskiej. Krzysztof Woliński zmarł nagle 9 sierpnia 2008 roku w wieku 50 lat podczas obozu sportowego w Spale. Od 2008 roku w Skarżysku odbywa się Memoriał Krzysztofa Wolińskiego.

 

REKLAMA
R-PRO - budowa domów - Świętokrzyskie - Mazowiecke

Odkrywanie historii, ciekawostek i tajemnic Miasta Kolejarzy. Spacer historyczny odbył się w Skarżysku

Kolejarska historia Skarżyska, a także dzieje dzisiejszego osiedla Kamienna, które kiedyś było centrum miejskości, to tematy, których dotyczył spacer historycznych poprowadzony ulicami naszego miasta przez historyków.

Zapraszamy na kolejne spacery historyczne po Skarżysku:

Śladami lokali, w których skarżyszczanie witali nowy rok. Zapraszamy na spacer historyczny

Milica jako osiedle idealne oraz zapomniany Bzin. Zapraszamy na kolejny spacer historyczny po Skarżysku

 

Spacery historyczne to jedna z form odkrywania lokalnej historii. Forma bardzo atrakcyjna, więc skarżyscy historycy, Marcin Medyński z Polskiego Towarzystwa Historycznego i Marcin Janakowski z Fundacji Wczoraj dla Jutra zaprosili miłośników dziejów naszego miasta na taką właśnie lekcję historii.

Tematycznie spacer podzielony był na dwie części:

  • Szlakiem skarżyskich kolejarzy
  • W poszukiwaniu pierwszego miasta

Pierwsza była kolej. Odegrała ona ważną rolę w powstaniu i rozwoju Skarżyska-Kamiennej. Właśnie z tego powodu Skarżysko nazywane jest Miastem Kolejarzy.

Natomiast Dolna Kamienna, która dziś jest osiedlem Skarżyska, kiedyś była osadą. To ona zyskała w 2023 roku prawa miejskie, a nasze miasto początkowo nosiło nazwę Kamienna. Nazwę te potem zmieniono, dodając do niej nazwę stacji kolejowej, czyli Skarżysko.

17 kwietnia 1928 – Kamienna staje się Skarżyskiem-Kamienną

I to właśnie tych dwóch tematów – kolei i Kamiennej – dotyczył spacer, który odbył się w sobotę 14 października 2023 roku.

Skarżysko – Miasto Kolejarzy

Rozpoczął się pod kościołem Najświętszego Serca Jezusowego, świątyni, która w znaczniej mierze została wzniesiona siłami i środkami skarżyskich kolejarzy. Potem, idąc wzdłuż ulicy Niepodległości, uczestnicy spaceru dowiadywali się wielu ciekawych rzeczy o życiu w Skarżysku na przełomie XIX i XX wieku, gdy po uruchomieniu linii kolejowej Drogi Żelaznej Iwangorodzko-Dąbrowskiej, rodziło się późniejsze Skarżysko.

25 stycznia 1885 – otwarcie Drogi Żelaznej Iwangorodzko-Dąbrowskiej. Bez niej nie byłoby Skarżyska, jakie mamy

Przy ulicy Niepodległości poza obiektami stanowiącymi stricte infrastrukturę kolejową, są osiedla domów kolejowych czy dawny ośrodek zdrowia dla kolejarzy. Dawniej ta ulica nazywała się właśnie Kolejowa.

Nie każdy wie, że kościół NSJ to niejedyny obiekt sakralny, jaki znajdował się przy tej ulicy. W jednym z budynków, naprzeciwko Nowego Manhattanu, dziś już znacznie podniszczonym, kiedyś znajdowała się kaplica prawosławna. Jej obecność tam była spowodowana obecnością Rosjan u nas w czasie, gdy Skarżysko znajdowało się w granicach zaboru rosyjskiego.

CZY WIESZ, ŻE...
W miejscu obecnego parku z fontanną miała się znajdować prawosławna cerkiew. Brak funduszy, a także wyzwolenie kraju spod zaborów, sprawiły, że nie zdążono jej wybudować.

Nieodzownym przystankiem spaceru dotyczącego kolei musiał być dworzec PKP. Niedawno odremontowany, wyposażony teraz w tunel, na początku wyglądał jednak inaczej. Nie oparł się jednak zawieruchom wojennym i kilka poważnych remontów wpłynęło na to, że wygląda inaczej niż pierwotnie.

Potem spacerowicze przeszli tunelem na drugą stronę torów, czyli, jak się kiedyś mówiło, „na miasto”. Tam zaczęła się druga część spaceru.

Określenie „miasto” wzięło się stąd, że to właśnie tamta część dzisiejszego Skarżyska najszybciej zyskała charakter miejski. Tam były najważniejsze instytucje, mnóstwo sklepów, a także firm ważnych dla rozwoju Kamiennej i jej późniejszego przekształcenia w miasto. Tam też skupiała się społeczność żydowska, o której też była mowa.

Zapraszamy na spacery historyczne po Skarżysku-Kamiennej w 2024 roku:

Chodźmy w miasto i odkrywajmy fascynującą historię Skarżyska! Historycy zapraszają miłośników historii na spacery historyczne

Ludzie, budynki, miejsca, których już nie ma

Dolna Kamienna to mnóstwo ww. podmiotów, ale za nimi przecież zawsze stali ludzie. To głównie o nich w tej części spaceru mówili Marcin Janakowski i Marcin Medyński. Stachurkowie, właściciele sklepu, Witwiccy, właściciele odlewni żeliwa, Feldman, sklepikarz, Bartoszewicz, kamienicznik, Ziółkowscy, właściciele kina, czy Bitter, przedsiębiorca, to tylko część nazwisk, jakie padły na ulicach Dolnej Kamiennej.

Ważną w początkach istnienia Skarżyska i tuż przed była ulica Staszica. Marcin Medyński określił ją mianem jedynej w tamtych czasach wielkomiejskiej ulicy Skarżyska. To za sprawą niemal ciągłej zabudowy i obecności licznych sklepów, a także kina czy jednej z pierwszych siedzib dzisiejszego II LO.

Jednym z punktów spaceru było odwiedzenia miejsca, gdzie kiedyś stała żydowska synagoga. Dziś, przy ulicy Fabrycznej, gdzie się znajdowała, jest już tylko fragment muru po niej. Jak wiele ważnych dla miasta budynków nie oparła się upływowi czasu i innym czynnikom.

W Skarżysku mało jest już też śladów po społeczności żydowskiej. Historycy przypomnieli historię getta, które znajdowało się w Skarżysku w czasie wojny.

Po drodze znalazł się też czas na wplecenie w opowieść wątków kryminalnych, również dotyczących Żydów. W jednej z kamienic na ulicy 3 Maja tuż po wojnie dokonano mordu na członkach społeczności żydowskiej, którzy wrócili do miasta, chcąc się tu ponownie osiedlić, w swoich, zresztą, domach.

Spacer zakończył się pod I Liceum Ogólnokształcącym. Jedna z najstarszych szkół  w mieście znajduje się w sąsiedztwie Eurocentrum. Dziś zdominowany przez gabinety lekarskie budynek, który wcześniej był przychodnią zdrowia, przed II wojną światową był siedzibą ubezpieczalni, a urzędował tam także burmistrz. W przychodnię lekarską zostało zamienione też kino Wolność. W dawnych czasach nosiło ono nazwę Tryumf.

Spacer był świetną okazją do poznania historii Skarżyska, która, wbrew pozorom, jest bardzo bogata i obfitująca w ciekawe epizody.

Spacer był realizowany w ramach projektu: Chodźmy w miasto! Warsztaty dla młodych przewodników po Skarżysku-Kamiennej.

Już wkrótce organizatorzy spaceru, czyli Fundacja Wczoraj dla Jutra oraz Polskie Towarzystwo Historyczne Oddział w Skarżysku-Kamiennej, zaproszą na konferencję historyczną, dla której okazją będą tegoroczne obchody 100-lecia Skarżyska-Kamiennej.

Zobacz relację z konferencji na 100-lecie Skarżyska-Kamiennej:

Konferencja historyczna z okazji 100-lecia Skarżyska: Historycy debatowali, mieszkańcy słuchali i pytali

 

 

REKLAMA
R-PRO - budowa domów - Świętokrzyskie - Mazowiecke

Remital Scarnet już gra! Mamy nowy klub siatkarski w Skarżysku

Remital Scarnet Skarżysko-Kamienna to nowy w naszym mieście męski zespół siatkarski. Drużyna, którą prowadzi Remigiusz Cichoń, gra w II Lidze Świętokrzyskiej.

Polska jest potęgą w siatkówce – o tym wie każdy, nawet ten, co nieszczególnie interesuje się sportem. Nasza męska reprezentacja jest w tym momencie najlepsza na świecie, a wokół tej dyscypliny panuje świetna atmosfera. Kurek, Leon, Fornal i spółka przyciągają tysiące ludzi na trybuny, a miliony przed telewizory.

Niestety Skarżysko już na mapie polskiej siatkówki potęgą nie jest. A kiedyś było ważnym na niej punktem. To za sprawą zespołu Skórzani. Seniorzy grali w II lidze, a juniorzy zdobyli w 1992 roku wicemistrzostwo kraju. Dziś po Skórzanych zostały już tylko wspomnienia. Kontynuatorem jest STS, ale pracuje tylko z młodzieżą. I tu mamy sukcesy, choć głównie indywidualne. Kilku naszych siatkarzy gra w czołowych polskich, a więc i siłą rzeczy czołowych w Europie. Ze starszych wystarczy wymienić Wojciecha Żalińskiego, a z młodszych zadatki na przyszłych reprezentantów w seniorach mają Przemysław Kołodziej, Alex Błaszczyk czy Kajetan Kubicki.

W rozgrywkach seniorskich STS miał przebłyski w postaci okresów lepszej organizacji i lepszych wyników. Na scenie pojawił się też klub SAS, czyli Skarżyska Akademia Siatkówki Skarżysko, ale potem został wchłonięty przez STS właśnie. Było też przez chwilę Forum Skarżysko, ale też już się wycofało z rozrywek ligowych.

Najmłodszym klubem i jedynym seniorskim na siatkarskiej mapie naszego miasta jest więc SKF (Stowarzyszenie Kultury Fizycznej) Remital Scarnet Skarżysko-Kamienna.

Klub powstał wiosną 2023 roku. Początkowo grywał w turniejach towarzyskich, a wraz z początkiem obecnego sezonu siatkarskiego został zgłoszony do II Ligi Świętokrzyskiej. Zespół tworzy głównie młodzież. Jedni mają za sobą przygodę z siatkówką w innych klubach, a inni dopiero ją zaczynają. Zespół korzysta z hali I LO, a ponadto trenuje w Akademii Holistycznej.

Na ławce trenerskiej zasiada Remigiusz Cichoń. Skarżyszczanom, a zawłaszcza właścicielom czworonogów, świetnie znany jak weterynarz. Nie każdy jednak wie, że był też siatkarzem. W czasach studenckich, na początku lat 80. XX wieku, grał w drużynie AZS Olsztyn. To jeden z najbardziej utytułowanych klubów w historii polskiej siatkówki.

Zaczęliśmy dokładnie 6 marca br. Zaczęliśmy prawie od zera. Niektórzy zawodnicy mieli wtedy pierwszy kontakt z piłką. Część już ma za sobą doświadczenie między innymi w STS-ie. Mamy bardzo młody zespół. Trenujemy wspólnie z Akademią Holistyczną, gdzie mamy zajęcia sprawnościowe. Chłopaki trenują ciężko, wylewają krew i siódme poty. Zgłosiliśmy się do ligi, żeby przekonać się, żeby wiedzieć, czego się uczyć, jak trenować, co jeszcze doskonalić. To jest zespół przyszłościowy, uważam.Remigiusz Cichoń, trener Remital Scarnet Skarżysko-Kamienna
Remigiusz Cichoń

W ligowym debiucie skarżyscy siatkarze jednak zapłacili frycowe. Nie muszą się jednak wstydzić, ponieważ grali z zespołem zaliczanym do faworytów ligi, czyli Fair Play Końskie. Rywal miał w składzie między innymi Patryka Więckowskiego, siatkarza, który grał niegdyś w Plus Lidze. To właśnie on napędzał grę swojej drużyny i seriami zdobywał punkty. Konecki zespół wygrał 3:0.

Były dziś momenty, że postawiliśmy się najlepszej drużynie zeszłego sezonu, która ma zawodników nawet z Plus Ligi, choć nie mieliśmy pełnego składu. Ten mecz pokazał, że dużo pracy przed nami, ale nasze atuty to młodość, chęć walki i zapał do gry. Będziemy starali się ugrać jak najwięcej. Mamy dużo do zrobienia, dużo do poprawy. Tego jesteśmy świadomi.Remigiusz Cichoń, trener Remital Scarnet Skarżysko-Kamienna

Remigiusz Cichoń liczy, że z biegiem czasu będzie lepiej, a jego pomysł na klub chwyci, a będą mu sprzyjać sympatycy oraz sponsorzy. I jedni, i drudzy już są. Na pierwszym meczu klub mógł liczyć na wsparcie grupki kibiców. Do gry zagrzewał też spiker, którym był Mateusz Bolechowski, lokalny dziennikarz.

Również grono sponsorów już jest spore, a Scarnet, dostawca internetu, telewizji i innych multimedialnych usług, został sponsorem tytularnym. Paweł Sobótka ze Scarnetu życzy drużynie jak najlepiej, mając nadzieję, że klub będzie coraz lepszy pod każdym względem.

Wielki szacunek dla naszych partnerów i sponsorów. Spotkaliśmy się z dużą życzliwością ludzi. Widzę chęć tych osób, którzy chcą, żeby siatkarsko się u nas jeszcze więcej działo. Dziękuję wszystkim bardzo. Również kibicom. Prosimy o wsparcie, nawet jak nie będzie nam szło. Bądźmy razem!Remigiusz Cichoń, trener Remital Scarnet Skarżysko-Kamienna

Remital Scarnet zaprasza na mecze. Swoje „domowe” spotkania będzie grał na hali I Liceum Ogólnokształcącego w Skarżysku, ale zaprasza też na mecze wyjazdowe. Na każdy z nich będzie podstawiony autokar. Wyjazd na dwie godziny przed meczem spod MCK, a koszt biletu to 20 złotych.

Poniżej rozpiska meczów Remital Scarnet w pierwszej rundzie:

Kadrę zespołu Remital Scarnet Skarżysko tworzą: Kamil Kubik, Aleksander Wojciechowski, Jakub Bednarczyk, Mateusz Pukowski, Konrad Wąs, Marek Wojciechowski, Tomasz Rachwał, Przemysław Cichoń, Jakub Nowak, Kamil Michalski, Piotr Nowak, Mikołaj Tarka (kapitan), Kacper Kowalczyk, Karol Kramm, Paweł Pajek. Trener: Remigiusz Cichoń.

Sponsorzy i partnerzy klubu: Scarnet Skarżysko-Kamienna, OSK Paweł Skarżysko-Kamienna, Miejskie Przedsiębiorstwo Wodociągów i Kanalizacji Skarżysko-Kamienna, biuro rachunkowe Rachmistrz Skarżysko-Kamienna, Stowarzyszenie Od Nowa, Kamieniarstwo Agnieszka Bąk Skarżysko-Kamienna, Mesko, hurtowania papiernicza Kornel Office Skarżysko-Kamienna, sklep sportowy Evik, przychodnia weterynaryjna Dog Remigiusz Cichoń Skarżysko-Kamienna, Akademia Holistyczna Skarżysko-Kamienna, I Liceum Ogólnokształcące Skarżysko-Kamienna.

 

REKLAMA
R-PRO - budowa domów - Świętokrzyskie - Mazowiecke

Skarżyskie Święto Fabryk 2023: Zapraszamy na alternatywną scenę ze Skarżyskiem w tle

Przed nami kolejna edycja Skarżyskiego Święta Fabryk. Jak zawsze będzie to połączeniem różnych dziedzin sztuki z przemysłową historią Skarżyska w tle.

Zobacz relację ze Skarżyskiego Święta Fabryk 2023:

Skarżyskie Święto Fabryk 2023: Koncert ze Skarżyskiem w tle odbył się w Semaforze

Wystawa malarstwa, prelekcje, a przede wszystkim i, jak zawsze mocno alternatywna muzyka – tak będzie wyglądać kolejna edycja Skarżyskiego Święta Fabryk.

Skarżyskie Święto Fabryk 2023 – program:

Wystawa malarstwa Grzegorza Borysa – Kaczka 1997 – oraz premiera notatnika z radykalnej wyprawy rowerowej ’97 autora.

Nietutejsi o Skarżysku – odczyty wypowiedzi znajomych i nieznajomych na temat miasta.

Koncerty:

  • Galaxy of Flesh, Wrocław – elektronika plus instrumenty dmuchane.
  • Towot, Rzeszów – ex Smar SW.
  • Blu Der Puder, Starachowice – świętokrzyska alternatywa.

Skarżyskie Święto Fabryk 2023 odbędzie się w niedzielę 22 października 2023 roku o godz. 19.00 w klubie muzycznym Semafor w Skarżysku-Kamiennej przy ulicy Towarowej 2.

Bilety w cenie 30 złotych w sprzedaży przy wejściu.

Zapraszamy!

Skarżyskie Święto Fabryk 2023 odbędzie się w niedzielę 22 października 2023 roku o godz. 19.00 w klubie muzycznym Semafor w Skarżysku-Kamiennej
REKLAMA
R-PRO - budowa domów - Świętokrzyskie - Mazowiecke

Pół wieku pracy z dziećmi! Specjalny Ośrodek Szkolno-Wychowawczy nr 2 w Skarżysku świętuje 50-lecie działalności

Specjalny Ośrodek Szkolno-Wychowawczy w Skarżysku-Kamiennej działa już od 50 lat. Tak piękny jubileusz nie mógł się obyć bez uroczystego spotkania, a to od wielu wspomnień, którym towarzyszyły wzruszenia.

Był rok 1973, gdy w budynku przy ul. Spacerowej w Skarżysku-Kamiennej, gdzie wcześniej mieściła się Szkoła Podstawowa nr 4, powstał Państwowy Zakład Wychowawczy Nr 2. Powstał, aby dzieci z upośledzeniem umysłowym miały swoje miejsce, w którym mogłyby się uczyć i dostawać szansę na lepsze życie. Składał się z internatu i szkoły podstawowej specjalnej zwanej Szkołą Życia.

W 1984 roku nazwę zmieniono na Specjalny Ośrodek Szkolno-Wychowawczy nr 2 i pod taką to miejsce funkcjonuje do dziś. Funkcjonuje już 50 lat.

Ośrodek z okazji jubileuszu przygotował film, który w dużym skrócie przybliżył minione lata i działalność:

Przez te lata uczęszczało do niego mnóstwo dzieci. Historię tworzą też wychowawcy, kadra wspomagająca, a także mnóstwo ludzi, którzy pomagali i sprzyjali SOSW 2.

Wiele z tych osób spotkało się w piątkowe południe 13 października 2023 roku w Miejskim Centrum Kultury w Skarżysku. Spotkali się, aby świętować, pogratulować sobie nawzajem, ale także wspominać minione lata. A jest co wspominać, po praca w takim miejscu jest wyjątkowa – w wyjątkowy sposób scala ze sobą wszystkich, którzy przekraczają próg tego miejsca.

Ośrodek numer dwa, ale jedna wielka rodzina

Wspomnienia rozpoczęli Izabela Orlikowska i Marcin Szwed, którzy to spotkanie poprowadzili. Potem przy mikrofonie stawali obecni i byli członkowie kadry. Dyrektor Mariusz Kawa, była dyrektorka Małgorzata Jóźwik-Krzeszowiec oraz wychowawczynie: Katarzyna Sieczka, Jadwiga Laliczyńska-Babczyk, Małgorzata Urynek, Joanna Jasińska i Kinga Rudzka-Kawa przybliżyli historię odległą i tę całkiem bliską, która pisze się każdego dnia, również dziś.

Specjalny Ośrodek Szkolno-Wychowawczy nr 2 to przede wszystkim żmudna i niełatwa codzienna praca, aby dzieci z upośledzeniem miały łatwiejsze życie. Od lat 90. ubiegłego wieku ośrodek pracuje też z dziećmi autystycznymi. Jak przyznawali prelegenci, praca ta przynosi spodziewane efekty, ale bywa, że nie. Takie jest niestety życie.

Ważną rolę w terapii odgrywa sport i aktywność ruchowa. Wiele czasu i ciepłych słów poświęcono więc Klubowi Olimpiad Specjalnych Buziaki, który działa przy SOSW nr 2. Na polu sportowym dzieci i młodzież odnoszą wiele sukcesów.

Przy ośrodku działa stowarzyszenie PRAXIS, pomagają wolontariusze, ale ważna jest też współpraca z samorządem i innymi organizacjami pozarządowymi. Efektem tej współpracy jest wyremontowany budynek, nowe boisko, poprawiona droga dojazdowa i nowe wyposażenie, które jest niezbędne w pracy z dziećmi.

Jak zawsze przy takiej okazji wiele było życzeń i gratulacji oraz towarzyszących im kwiatów i podarków. Z nimi pospieszyły władze powiatu, któremu ośrodek podlega, dyrektorzy innych szkół w Skarżysku, samorządowcy, przedstawiciele organizacji pozarządowych oraz podmiotów, w tym sponsorów, wspierających codzienną działalność SOSW 2.

Całość dopełniły występy artystyczne, w tym szalony taniec wychowawczyń z uczniami, a na koniec na salę kawiarnianą MCK wjechał tort.

Historia SOSW nr 2 w Skarżysku pisze się nadal. My życzymy wszystkim, wychowankom i ich bliskim,  a także tym, którzy dla nich pracują, aby historia ta zapisywała się złotymi zgłoskami. Złotymi jak złoty był ten jubileusz i balony, których było tak wiele na uroczystości jubileuszowej. Żebyśmy znów mogli się spotykać na kolejnych jubileuszach i cieszyć nimi tak jak i dziś.

 

REKLAMA
R-PRO - budowa domów - Świętokrzyskie - Mazowiecke

Kioski Ruchu znikają z krajobrazu Skarżyska! Zostanie tylko kilka

Nie ma już kiosku Ruchu na Norwida przy skrzyżowaniu z ul. Prusa. Został zlikwidowany pod koniec września 2023 r.

W ostatnim czasie z krajobrazu Skarżyska zniknęło kilka kiosków Ruchu. Nie ma już żadnego między innymi na ulicy Norwida, gdzie stały dobrych kilkadziesiąt lat.

Kioski Ruchu – przez kilkadziesiąt lat nieodzowny element naszej rzeczywistości. Dawniej, szczególnie w czasach PRL-u, to w zasadzie jedyne miejsca, gdzie można było kupić rzeczy typu gazety, zapałki, papierosy, ale też wiele innych drobiazgów codziennego użytku. Po piątkową gazetę z programem czy inne pożądane rzeczy ustawiały się długie kolejki. Było tak, pomimo że charakterystyczne budki stały niemal na każdym kroku.

Kiosk Ruchu na pocztowce… Ruchu. Tego kiosku, na skrzyżowaniu ulic Słowackiego i Orkana, koło MCK, nie ma już do wielu lat

Z czasem jednak to się zmieniło, szczególnie po zmianie systemu politycznego i gospodarczego w Polsce. Poszczególne artykuły, kiedyś do nabycia tylko w Ruchu, można było już kupować także w sklepach spożywczych, marketach, na stacjach benzynowych. A prasy, która stanowiła o sensie istnienia kiosków, drukuje się i czyta coraz mniej.

Kioski Ruchu znikają ze Skarżyska

I efekt tej sytuacji jest taki, że w ostatnich tygodniach zamknięto kilka kolejnych kiosków sieci Ruch. Niektóre z nich wpisały się mocno w nasz miejski krajobraz, jak na przykład kioski przy ulicy Norwida.

Szczególnie ten przy skrzyżowaniu ulic Norwida i Prusa, obok kiedyś tam istniejącego tzw. murka, czyli miejsca handlu drobnymi artykułami spożywczymi. Stał w tym miejscu od niepamiętnych czasów. Sam kiosk był, siłą rzeczy, zmieniany na nowsze modele co ileś tam lat, ale chyba nawet najstarsi mieszkańcy Milicy nie potrafiliby sobie przypomnieć czasów, kiedy kiosku tam jeszcze nie było.

Nie ma już też kiosku niżej na Norwida, koło przystanku przy fontannie. Ten stał też wiele lat, choć wcześniej był zlokalizowany przy pobliskim skrzyżowaniu, gdzie dziś jest kebab.

O powody likwidacji kiosków zapytaliśmy mailem w Ruchu, który teraz należy do Orlenu, ale do momentu publikacji tekstu nie otrzymaliśmy odpowiedzi.

Nietrudno się jednak domyśleć, że najbardziej prawdopodobnym powodem zamykania kiosków jest aspekt finansowy. To też potwierdza jeden z kioskarzy, który mówi, że firma likwiduje nierentowne punkty. Zresztą, podobna sytuacja jest w całej Polsce.

Naprzeciwko Hermesu też już nie ma kiosku

Można się chyba pokusić o stwierdzenie, że jednym z gwoździ do trumny kiosków była ekspansja Żabek w ostatnich lat. Teraz to te obiekty handlowe są niemal na każdej ulicy i w nich można kupić to, co kiedyś w kioskach. I jeszcze więcej!

Puste miejsce po kiosku Ruchu obok urzędu miasta

Zostanie tylko kilka

Oto lista kiosków, które w ostatnim czasie przestały funkcjonować lub już zniknęły z ulic Skarżyska:

  • Norwida, skrzyżowanie z ul. Prusa
  • Norwida, koło przystanku przy fontannie
  • Sikorskiego, w pobliżu urzędu miasta
  • Krasińskiego, naprzeciwko Hermesu, przy kolekturze Lotto
  • 1 Maja, obok I LO
  • Sokola, koło Batmaru – został zlikwidowany wkrótce po publikacji tego tekstu
Kiosk koło I LO został zlikwidowany kilka dni po zrobieniu zdjęcia

Pozostałe na mieście kioski można policzyć już na palcach jednej ręki. I te mają, przynajmniej na razie, pozostać:

  • Słowackiego, naprzeciw Biedronki
  • Staffa, koło ronda Solidarności
  • Zielna, koło nieistniejącej już skarżyskiej siedziby głównej Ruchu – ma być zlikwidowany w niedalekiej przyszłości
Kiosk na ul. Zielnej też zostanie zlikwidowany w niedalekiej przyszłości

 

REKLAMA
R-PRO - budowa domów - Świętokrzyskie - Mazowiecke

POSTAWISZ PRO KAWĘ?

Podoba Ci się to, co robimy na ProSkarżysko? Więc może postawisz nam kawę? Dziękujemy! :)

Postaw mi kawę na buycoffee.to

NAJNOWSZE

Pogoda i smog - Skarżysko-Kamienna

NAJPOPULARNIEJSZE