Strona główna Blog Strona 54

Po wielkich emocjach STS Skarżysko w ćwierćfinale mistrzostw Polski w siatkówce. Gala była blisko

Młodzicy STS Skarżysko-Kamienna; fot. STS/Facebook

Dwie siatkarskie drużyny ze Skarżyska-Kamiennej, obie w kategorii młodzik, walczyły w miniony weekend w 1/8 mistrzostw Polski i obie rozgrywały emocjonujące mecze. STS Skarżysko wywalczył awans, a Gala Skarżysko było bardzo blisko.

Siatkówka jest naszym sportem narodowym, co nie dziwi, bo męska reprezentacja Polski jest światową potęgą. W seniorskiej reprezentacji w tym momencie nie mamy skarżyszczan, choć kiedyś mieliśmy, ale mamy w młodzieżowych. Zawodników rodem z STS-u mamy w czołowych polskich klubach. Wśród kobiet jeszcze nie, ale wszystko przed nami.

Podstawy ku temu są, ponieważ mamy utalentowaną młodzież. W miniony weekend 23 i 24 marca 2024 roku nasze kluby rywalizowały turniejach 1/8 mistrzostw Polski młodziczek i młodzików.

Gala gościnna w roli gospodyń

Ekipa trenowana przez byłego siatkarza STS Michała Waligórę była gospodarzem turnieju 1/8 MP rozegranego na hali MCSiR w Skarżysku.

Nasze dziewczęta niestety nie awansowały do dalszych rozgrywek. Duże znaczenie miał pierwszy mecz, w którym po wygraniu pierwszego seta, drugi przegrały po zaciętej walce, choć miały szansę rozstrzygnąć go na swoją korzyść. Cały mecz przegrały 1:2 w setach. Potem przegrały ze Spartą Kraków i wygrana w ostatnim spotkaniu z MOSiR Dębica już nie dała awansu.

Nie udało się awansować, ale ten turniej pokazał, że potencjał tej drużyny kiedyś wypali. Ja wierzę w to mocno. Jest to drużyna, która stworzyła fajny kolektyw i to będzie procentować w przyszłości.Michał Waligóra

Wyniki turnieju 1/8 mistrzostw Polski młodziczek w siatkówce:

Gala Skarżysko-Kamienna – TSP Lublin 1:2 (25:19, 23:25, 8:15)
Gala Skarżysko-Kamienna – SMS Sparta UJ Kraków 0:2 (13:25, 18:25)
Gala Skarżysko-Kamienna – MOSiR Dębica 2:0 (25:21, 25:17)

Gala grała w składzie: Amelia Barszcz, Katarzyna Głodzińska, Nikola Fornal, Wiktoria Karcz, Nadia Zagożdżon, Gabriela Ubysz, Izabela Szmidt, Emilia Solecka, Barbara Grudnicka, Maja Kosowska, Maria Figarska. Trener: Michał Waligóra.

Młodziczki Gala Skarżysko-Kamienna; fot. Gala Skarżysko/Facebook

STS Skarżysko gra dalej!

Awans wywalczyli za to młodzicy Skarżyskiego Towarzystwa Sportowego. Tutaj również były wielkie emocje, a o zwycięstwie decydowały pojedyncze piłki. Nasi młodzi siatkarze zafundowali swoim trenerom, Tomaszowi Frąckiewiczowi i Grzegorzowi Wierzbowiczowi, kibicom i samym sobie istny rollercoaster emocjonalny.

Pierwszy mecz, ze Stalą Poniatowa, wygraliśmy dosyć gładko. W drugim liczyliśmy na nawiązanie walki ze Spartą Kraków. Niestety, zostaliśmy zbici dotkliwie i przegraliśmy wyraźnie. W trzecim meczu, z Dębowcem, dwa pierwsze sety zaczynaliśmy sety dobrze, wychodziliśmy na wysokie prowadzenie. W pierwszym przegraliśmy, w drugim wygraliśmy. Zadecydował tie-break, w którym prowadziliśmy 7:4, żeby zaraz zrobiło się 8:11. Potem było 11:14 i już trzeba było dużo szczęścia. Ostatecznie wygraliśmy 21:19.Grzegorz Wierzbowicz

Jak dodaje Grzegorz Wierzbowicz, chłopcy wykonali już zakładany plan minimum, a jako że większość zawodników urodzona jest w młodszym roczniku młodzika, czyli 2010, to ich najlepszy czas przypadnie na następny sezon.

Jednak już w tym sezonie oczywiście nie poddają się i zawalczą o jak najlepszy wynik w 1/4 mistrzostw kraju. Turniej ćwierćfinałowy odbędzie się 6 i 7 kwietnia 2024 roku w Poznaniu. Rywalami skarżyszczan będą: AKS V LO Rzeszów, ENEA Energetyk Poznań i Karpaty MOSiR Krosno.

Wyniki turnieju 1/8 mistrzostw Polski młodzików siatkówce:

STS Skarżysko – Stal Poniatowa 2:0 (25:10, 25:13)
STS Skarżysko – SMS Sparta AGH Kraków 0:2 (12:25, 9:25)
STS Skarżysko – UKS Dębowiec 2:1 (23:25, 25:23, 21:19)

STS Skarżysko gra w składzie: Patryk Zarzycki, Jakub Wróbel, Bartłomiej Tarka, Olgierd Kęczkowski, Jan Piątek, Kacper Kaczmarczyk, Kornel Dudek, Aleks Ćwieluch, Aleks Kwiecień, Przemysław Kocz. Trenerzy: Tomasz Frąckiewicz i Grzegorz Wierzbowicz.

Drużyna dziękuje tym, którzy jej kibicują, ale też wszystkim, którzy wsparli materialnie ich wyjazd, a byli to Urząd Miasta Skarżyska-Kamiennej, Kancelaria Księgowa Dr Edyta Piątek Skarżysko-Kamienna oraz niezastąpieni rodzice i bliscy chłopców.

Młodzicy STS Skarżysko-Kamienna; fot. STS/Facebook
REKLAMA
R-PRO - budowa domów - Świętokrzyskie - Mazowiecke

Znów rekordowy! Spacer historyczny śladami skarżyskich Żydów odbył się w Skarżysku

Spacery historyczne w Skarżysku-Kamiennej cieszą się coraz większą popularnością. Ostatni przyciągnął, mimo zawsze niepewnej marcowej pogody, ok. 150 osób! Uczestnicy słuchali opowieści o społeczności żydowskiej naszego miasta.

Chodźmy w miasto! – na to hasło przewodnie skarżyskich spacerów historycznych odpowiada coraz więcej osób. W niedzielę, 24 marca 2024 roku, było tych osób ok. 150. Na pewno nie czują się zawiedzeni, pomimo że aura była idealnie „marcowa” – było piękne słońce, ale tez sypnęło śniegiem.

„Żydzi w Skarżysku-Kamiennej – aby nigdy nie zapomnieć” – taki był tytuł spaceru, a poprowadził go Marcin Medyński, skarżyszczanin z urodzenia, regionalista, pasjonat historii, prezes Polskiego Towarzystwa Historycznego Oddział Skarżysko-Kamienna. Do tego jeszcze rodowity mieszkaniec Dolnej Kamiennej.

A to właśnie na tym dzisiejszym osiedlu biło serce „żydowskiego” Skarżyska-Kamiennej i tam też odbył się spacer. Jak się szybko okazało, była to edycja rekordowa. Organizatorzy cieszyli się, gdy ze spaceru na spacer frekwencja rosła. Podczas poprzedniego, dotyczącego starych nazw ulic i miejsc, było ok 70–80 osób, to tym razem ta liczba wyniosła ok 150 osób.

Organizatorzy, czyli Fundacja Wczoraj Dla Jutra i PTH Oddział Skarżysko-Kamienna, wspierani patronatem naszego portalu, są z tego niezmiernie dumni. Jeszcze zanim ruszymy w drogę w naszej relacji, w imieniu powyższych dziękujemy za duże „liczby”, czyli za obecność i za okazane wymierne wsparcie, słowami prezesa fundacji Marcina Janakowskiego.

Rośniemy w siłę dzięki naszym Przyjaciołom, Sympatykom, dzięki Uczestnikom naszych inicjatyw. Niedzielny spacer był dla nas niezwykle ważny, zarówno ze względu na tematykę i konieczność kultywowania pamięci o społeczności żydowskiej, która współtworzyła naszą rzeczywistość, a której już z nami nie ma, ale także z powodu ogromnej liczby przybyłych spacerowiczów. Dla nas ta liczba 150 osób(!) to najważniejsze kryterium oceny, że to co robimy ma sens i idziemy w dobrym kierunku. Nie chodzi tu oczywiście o rekordy czy o statystyki, chodzi o to, że jesteśmy razem! W trakcie każdego spaceru mamy szansę spotkać się, porozmawiać, tworzyć nowe koncepcje działań i zacieśniać więzy przyjaźni. To nasze wspólne sukcesy. Chcemy także serdecznie podziękować za wszelką pomoc, dzięki której kolejne spacery i inne wydarzenia będą odbywały się z dobrym nagłośnieniem! Jesteście wspaniali i widzimy się 28 kwietnia na Rejowie!Marcin Janakowski

I tym samym już dziś zapraszamy na kolejny spacer po Skarżysku. Tym razem będzie to spacer historyczno-przyrodniczy, a odbędzie się na Rejowie. Ten zakątek również ma bogatą historię, nawet jeszcze dłuższą niż „miejskie” Skarżysko, a do tego, czemu nikt nie zaprzeczy, jest też atrakcyjny przyrodniczo.

Zawsze aktualny terminarz spacerów historycznych po Skarżysku znajduje się tutaj:

Chodźmy w miasto i odkrywajmy fascynującą historię Skarżyska! Historycy zapraszają miłośników historii na spacery historyczne

Lada dzień uzupełnimy terminarz spacerów o drugą połowę 2024 roku.

Wracając do samego spaceru, prosimy pamiętać, że pisząc ten tekst będziemy używać nazwy Skarżysko-Kamienna zamiennie z „miasto”, ale jednocześnie należy pamiętać, że miastem jesteśmy dopiero od 1923 roku, a wcześniej byliśmy osadą. Z kolei Skarżyskiem-Kamienną jesteśmy od 1928 roku – w momencie otrzymywania praw miejskich byliśmy „tylko” Kamienną. A to właśnie tych czasów dotyczą historie, jakie opowiadał nam Marcin Medyński.

17 kwietnia 1928 – Kamienna staje się Skarżyskiem-Kamienną

Spacer historyczny zaczął się u wyjścia z tunelu pod torami, przy nowym rondzie u zbiegu ulic Towarowej i 1 Maja. Marcin Medyński wprowadził uczestników w tematykę, przybliżając początki obecności Żydów w naszym mieście.

Skarżyscy Żydzi – nieliczni, ale znani, poważani i majętni

Skarżysko różniło się pod tym względem od wielu polskich, również pobliskich miast. Społeczność żydowska u nas była w porównaniu z innymi ośrodkami dość nieliczna. Wynosiła kilkanaście procent, podczas gdy na przykład w Szydłowcu Żydzi stanowili ok. 3/4 ludności przed wybuchem II wojny światowej.

Mała żydowska diaspora w Skarżysku była spowodowana głównie tym, że Skarżysko, jako młode miasto, przyciągało migrantów do pracy, wśród których osób narodowości żydowskiej było niewielu. Ci „nowi” skarżyszczanie przybywali przede wszystkim do pracy w fabrykach, jak Państwowa Fabryka Amunicji czy odlewni Kamienna Jana Witwickiego, oraz na kolei, a tam z reguły Żydów nie przyjmowano.

Społeczność żydowska Skarżyska, choć nieliczna, była mimo to, jak zresztą wszędzie, znacząca dla lokalnej społeczności. Choć znani są głównie z działalności w handlu i usługach, to jest to zbyt duże uproszczenie. Wśród skarżyskich żydów byli handlowcy, przedsiębiorcy, ale także lekarze, samorządowcy, a wielu z nich było też społecznikami.

Wśród wymienionych przez Marcina Medyńskiego był miedzy innymi Mojżesz Bitter, jeden ze znaczniejszych żydowskich handlowców w przedwojennym Skarżysku. Nie tylko prowadził sklep, ale był na tyle majętny, że dostarczał towary na budowę Państwowej Fabryki Amunicji (dzisiejszego Mesko), a była to inwestycja ogromna. Udzielał też kredytów mieszkańcom Skarżyska, w tym na budowy domów.

Jeszcze większym przedsiębiorcą był Mendel Feldman, właściciel Stalowni Skarżysko. Ten biznes jednak, jak i kolejny, nie wyszedł mu zbyt dobrze. Feldman zmarł w 1933 roku.

Przedstawicielami lekarzy wśród żydowskich mieszkańców Skarżyska byli m.in. Zundel Kahan, specjalizujący się w chorobach płuc, i jego żona Bina Kahan, dentystka. Byli bardzo szanowani przez całą społeczność miasta, nie tylko za fachowość, ale społecznikowskie podejście. Gdy Zundel Kahan widział ubóstwo u swoich pacjentów, nie tylko nie pobierał zapłaty, ale nawet zostawiał pieniądze na leki i jedzenie. Taka postawa sprawiła, że nazywa się go skarżyskim doktorem Judymem. Kahanowie w czasie wojennej gehenny mogli liczyć na wsparcie polskiego społeczeństwa, co w znacznym stopniu przyczyniło się do tego, że wojnę przeżyli. Spoczywają na cmentarzu na Łyżwach w części cmentarza, która dziś jest komunalna.

Społeczność żydowska była też aktywną częścią skarżyskiego samorządu, stanowiąc sporą siłę w radzie miasta.

Ważne żydowskie miejsca w Skarżysku

Spacer przeszedł ulicami Dolnej Kamiennej, której zabudowania w znaczniej części należały wówczas do Żydów. Wiele sklepów, w których robimy zakupy dziś, wtedy należały właśnie do nich. To samo dotyczy oczywiście domów, w których dziś mieszkają skarżyszczanie, w tym domu państwa Kahanów przy ulicy Limanowskiego.

Na ulicy Fabrycznej spacer przeszedł obok magazynów Mojżesza Bittera, żeby kilkadziesiąt metrów dalej na dłużej zatrzymać się w miejscu, gdzie znajdowała się synagoga. To obiekt, po którym dziś został już tylko kawałek muru i resztki posadzki. A swego czasu był to, jak mówił Marcin Medyński, obiekt imponujący, w którym znajdowały się też mykwa i dom rabina. Po wojnie opuszczona synagoga niszczała, najpierw używana na inne niż religijny cele, a potem jako obiekt opuszczony. W latach 90 ubiegłego wieku wykreślono ją z rejestru zabytków i zburzono.

Sensacje, anegdoty i ciekawostki

Społeczności żydowskiej towarzyszą też liczne historie, niejednokrotnie bardzo ciekawe, choć niektóre nie do końca prawdziwe, a w najlepszym wypadku ubarwione.

Przy targowisku w Rynku Marcin Medyński opowiadał, że po jego utworzeniu Żydzi, dla których stał się on konkurencją, skupowali od rolników na wjeździe do miasta towary, aby ci już ich nie sprzedawali na targu.

Ciekawostką, już z czasów powojennych, podzielił się Tomasz Derlacz, instruktor szachowy i miłośnik historii naszego miasta. W latach 50. do Skarżyska przybyli Żydzi z USA, aby przy domach swoich pobratymców szukać ukrytych wartościowych przedmiotowych. Pogłoski są takie, że nie przyjechali na darmo.

Kolejną ciekawostka dotyczy I Liceum Ogólnokształcącego w Skarżysku. W czasie wojny, gdy szkoła została zamieniona na szpital dla Niemców, to właśnie oni pobudowali przy niej dodatkowe baraki. Jako fundamenty posłużyły między inny macewy ze skarżyskiego cmentarza żydowskiego. Przy budowie nowej hali przy I LO, czyli Erblu, zostały one odkopane. Część z nich trafiła do Muzeum im. Orła Białego, a część została na miejscu.

O macewach w fundamentach pod I LO pisaliśmy tutaj:

Jaką tajemnicę kryje Erbel? Skarżyska młodzież kręci filmy dokumentalne

Miejsca kaźni Żydów w Skarżysku

Pomimo wspomnianej wyżej niezbyt licznej społeczności żydowskiej względem innych miast, Skarżysko-Kamienna, niestety, również stało się ważnym punktem na mapie holocaustu.

Miejscem, gdzie żydowska gehenna brała początki było getto. Spacer prowadził częścią jego granic. Do dziś istnieją domy, które widać na wojennych zdjęciach, które zaprezentowaliśmy w poniższym tekście.

Getto w Skarżysku-Kamiennej:

20 maja 1941 – utworzenie żydowskiego getta w Skarżysku

Miejscem, gdzie w Skarżysku, zginęły tysiące Żydów, był HASAG, czyli fabryka istniejąca po przejęciu przez Niemców Państwowej Fabryki Amunicji. Tam spacer z racji odległości nie dotarł.

O HASAGU mówił też uczestnik spaceru Krzysztof Gibaszewski, skarżyszczanin, który poświęcił tej fabryce śmierci dwie książki. Przed kilku laty wydał HASAG”, a w zeszłym roku powrócił do tematu, już w nieco innym ujęciu książką „Perspektywa HASAG-u”.

Ofiary między innymi tej „fabryki śmierci”, stawianej przez wielu Żydów obok takich miejsc kaźni jak obozy koncentracyjne, zostały upamiętnione pomnikiem u zbiegu ulic 1 Maja i Czerwonego Krzyża. Monument, który możemy tam zobaczyć dziś, to, jak mówił Marcin Medyński, to jego druga wersja. Pierwszy pomnik, odsłonięty w 1987 roku, uległ zniszczeniu.

Tragedia Żydów trwał tez jeszcze po wojnie. W Skarżysku nie było pogromów, ale Żydzi padali ofiarą morderstw. Tak było między innymi w grudniu 1945 roku, gdy zamordowano pięć osób. Wśród morderców byli funkcjonariusze milicji, wszyscy skazani potem na kary śmierci. Ta tragedia wydarzyła się przy ulicy 3 Maja.

Ostatnim punktem spaceru, do którego uczestnicy dotarli już nie na pieszo, był cmentarz żydowski na Łyżwach. Sąsiadujący z cmentarzem komunalnym kirkut jest dziś dużo mniejszy niż początkowo. Niewiele został też już tam macew, czyli żydowskich nagrobków, ale wciąż można zobaczyć, jak cmentarz żydowski rożni się od katolickich.

Wizyta na tej nekropolii była ostatnim punktem spaceru historycznego „Żydzi w Skarżysku-Kamiennej – aby nigdy nie zapomnieć”. Również jego przewodnik Marcin Medyński był zaskoczonym, a jednocześnie usatysfakcjonowany z frekwencji. Również z aktywnego udziału uczestników, którzy dzielili się swoją wiedzą i dopytywali o więcej. Niektórzy mieli nawet cenne eksponaty.

Jestem pod ogromnym wrażeniem „reakcji społecznej” na nasze spacery. Ciekawa historii i świetnie przygotowana publiczność, której nie zrażają drobne niedogodności pogodowe, pokazuje, że nasze miasto ma wiernych miłośników, i że udało nam się odpowiedzieć na ich potrzeby. To już ponad 150-osobowa grupa przyjaciół i znajomych, którzy chcą spacerować po historii Skarżyska-Kamiennej. To bardzo satysfakcjonujące!Marcin Medyński

Dziękując za ten spacer w imieniu Fundacji Wczoraj Dla Jutra oraz PTH Skarżysko oraz własnym, jako patrona medialnego, już dziś zapraszamy na kolejne. Będą równie, a może nawet bardziej ciekawe, a już z pewnością odbędą się przy lepszej i mniej zaskakującej pogodzie.

Zapraszamy na kolejne spacery „Chodźmy w miasto!”, aby poznawać historię Skarżyska-Kamiennej.

 

REKLAMA
R-PRO - budowa domów - Świętokrzyskie - Mazowiecke

Prezent od obecnego dla nowego prezydenta. To projekt rewitalizacji Plant

Obecne jeszcze władze Skarżyska-Kamiennej w końcówce kampanii wyborczej zaprezentowały koncepcję rewitalizacji Plant na osiedlu Przydworcowym. To już projekt do ewentualnej realizacji w kolejnej kadencji.

Kampania wyborcza przed nadchodzącymi wyborami samorządowymi 2024 powoli zbliża się do końca. Zanim jednak poznamy to co najważniejsze, czyli nowe władze na czele z prezydentem, poznajemy jeszcze pomysły z programów wyborczych.

Ciekawy, trzeba przyznać pomysł, zaprezentowali urzędujący jeszcze prezydent Konrad Krönig i jego zastępca Andrzej Brzeziński. Zrobili to na Plantach, bo tego miejsca dotyczy pomysł.

Chodzi o rewitalizację tego fragmentu Skarżyska. Że jest ona potrzebna, nikogo nie trzeba przekonywać. Urząd miasta przygotował koncepcję gruntownej odnowy i wizualizacje tego miejsca, które mogłoby wtedy być wizytówką nie tylko osiedla Przydworcowe, ale i całego miasta.

Dziś Planty, jak są, każdy widzi:

Dziś Planty są zaniedbane i infrastrukturalnie przestarzałe
No i śmieci. Wszędzie śmieci!

Jak powiedzieli prezydenci, składają projekt na ręce nowego prezydenta, niejako w prezencie. Wiadomo już, że tym prezydentem nie będzie Konrad Krönig, ponieważ nie ubiega się o reelekcję.

Kto będzie nowym włodarzem miasta, zadecydujemy w wyborach samorządowych, które odbędą się 7 kwietnia 2024 roku. W przypadku wyborów prezydenta naszego miasta możliwa będzie druga tura, a dojdzie do niej, gdy żaden z kandydatów nie przekroczy 50% głosów w pierwszej turze.

Szczegóły rewitalizacji Plant zobaczycie pod poniższym linkiem:

Plan na Planty w Skarżysku. Jest koncepcja rewitalizacji oraz wizualizacje terenu rekreacyjnego na Przydworcowym

REKLAMA
R-PRO - budowa domów - Świętokrzyskie - Mazowiecke

[ANKIETA] Czy straż miejska powinna wrócić na ulice Skarżyska?

Straż miejska w Skarżysku-Kamiennej została zlikwidowana w 2015 roku. Pojawiają się jednak głosy, aby ją przywrócić. Postulaty takie pojawiają się również w trwającej obecnie kampanii przed wyborami samorządowymi 2024.

Straż miejska – służba ta wydaje się mieć tyleż samo zwolenników, co przeciwników. Ci pierwsi twierdzą, że jest uzupełnieniem dla Policji, biorąc na siebie sprawy mniejszego kalibru, ale równie ważne.

Argumentem przeciwników jest najczęściej to, strażnicy miejscy po prostu nie wywiązują się ze swoich obowiązków i „tylko wlepiają mandaty staruszkom sprzedającym pietruszkę”. No i kosztują.

To właśnie aspekt finansowy był głównym argumentem za tym, aby zlikwidować straż miejską w Skarżysku-Kamiennej. Stało się tak w pierwszej połowie 2015 roku, a więc wkrótce po objęciu fotela prezydenta Skarżyska przez Konrada Kröniga. Strażnicy miejscy zniknęli z ulic miasta. W zamian w naszym mieście działa Biuro Bezpieczeństwa i Zarządzania Kryzysowego, które obejmuje też monitoring.

Brak straży miejskiej w jakiś znaczący sposób nie wpłynął na zadłużenie miasta. Jest ono jeszcze większe niż wtedy. Wśród mieszkańców za to pojawiają się głosy, że straż miejska powinna wrócić na ulice. Mogłaby wpłynąć na poprawę poczucia bezpieczeństwa i porządek na mieście. Brak straży miejskiej odczuwany jest tym bardziej, ponieważ Policja cierpi na brak funkcjonariuszy, ma wakaty i sama poszukuje kandydatów do służby.

Czy mogłoby się tak stać w zbliżającej się nowej kadencji władz miasta, po wyborach samorządowych zaplanowanych na 7 kwietnia 2024?

Z posiadanych przez nas informacji wychodzi, że jedynym kandydatem mającym w swoim programie wyborczym reaktywację straży miejskiej w Skarżysku, jest Karolina Nowek. Mówiła o tym na spotkaniu wyborczym oraz na konferencji prasowej. Brał w niej udział też Łukasz Kaleta, doradca jej komitetu.

Jak podała Karolina Nowek, w ankiecie przeprowadzonej przez jej komitet podczas jednego ze spotkań 70% osób, które wypełniły ankietę, stwierdziło, że nie czuje się bezpiecznie i chce przywrócenia straży miejskiej oraz poprawy w funkcjonowaniu monitoringu.

W programie Karoliny Nowek straż miejska miałaby spełniać następujące zadania:

  • bieżąca kontrola ładu i porządku na terenie miasta, w szczególności na terenach placów zabaw dla dzieci, terenach rekreacyjnych, terenach przyległych do szkół i przedszkoli
  • egzekwowanie przepisów drogowych
  • współpraca z Policją
  • współpraca ze strażą pożarną
  • ekoSTRAŻ – reagowanie na zanieczyszczanie środowiska, w tym nielegalne wyrzucanie śmieci do lasów, zanieczyszczanie powietrza, dokarmianie dzikich zwierząt na terenie miasta

Jak zapewnia Karolina Nowek, straż miejska nie ma być maszynką do wystawiania mandatów, lecz wsparciem dla Policji i innych służb. Miałaby być powołana w miejsce biura bezpieczeństwa. Etaty w straży miejskiej miałyby być zapełniane w następstwie reorganizacji struktur urzędu miasta oraz jednostek podległych tak, żeby utrzymać zatrudnienie na niezmienionym poziomie.

Jakie jest Wasze zdanie w tym temacie. Zapraszamy do wypełnienia ankiety:

ANKIETA

Czy straż miejska jest potrzebna w Skarżysku?

Zobacz wyniki

Loading ... Loading ...
REKLAMA
R-PRO - budowa domów - Świętokrzyskie - Mazowiecke

Plan na Planty w Skarżysku. Jest koncepcja rewitalizacji oraz wizualizacje terenu rekreacyjnego na Przydworcowym

Urząd miasta opracował koncepcję rewitalizacji Plant, czyli terenu rekreacyjnego na osiedlu Przydworcowe w Skarżysku-Kamiennej. Koncepcja jest interesująca i jej realizacja pozwoliłaby wykorzystać potencjał tego miejsca i uczynić je naprawdę ładnym.

Planty dziś to jeden z wielu obszarów w mieście, o których można powiedzieć, że są zaniedbane. Jest tam co prawda kilka przyzwoitych obiektów jak plac zabaw, siłownia plenerowa postawiona przed kilku laty przez Celsium czy boiska, choć te ostatnie już formie archaicznej, bo z asfaltową powierzchnią. No i są górki, które cieszą się popularnością zimą, choć śnieg już jest raczej rzadkością.

Z drugiej strony mamy już bezużyteczne korty do tenisa, resztki namiastki skateparku, ławki wykorzystywane częściej do spożywani trunków niż wypoczynku, a do tego trawniki służące za wychodki dla psów. No i wciąż, już ze 30 lat stoi rozsypujący się cokół spod pomnika Janka Krasickiego.

Generalnie więc to teren wołający o modernizację. Mieszkańcy Skarżyska od lat domagali się zajęcia się tym obszarem naszego miasta. Tak się może stać, jeśli zostanie zrealizowane koncepcja, którą przygotował urząd miasta.

Należy jednak pamiętać, że jest TYLKO koncepcja, bez konkretnego czy nawet przybliżonego terminu realizacji. Na razie nie ma planów inwestycji w ten teren, czyli magistrat nie zapewnił w budżecie środków, ani nie aplikował o dotacje na ten cel.

Pozostaje nam więc mieć nadzieję, że to, co teraz istnieje w formie cyfrowej, zostanie w najbliższych latach „zrealizowano w realu”.

Rozbudowa skateparku w Skarżysku to również koncepcja, którą chcielibyśmy zobaczyć w realizacji:

Ambitna koncepcja rozbudowy skateparku w Skarżysku. Z wykorzystaniem zalewu Bzin!

Planty – koncepcja rewitalizacji

Planty po rewitalizacji i realizacji koncepcji zaproponowanej przez architektów naprawdę robiłyby wrażenie. Obecne obiekty byłyby zbudowane całkowicie od podstaw (za wyjątkiem kortów tenisowych, których nie przewidziano), a do tego doszłoby kilka nowych, jakich do tej pory w Skarżysku nie ma.

Planty „od nowa” mają być terenem dla każdego, czyli zarówno dla młodych, jak i starszych, zarówno dla osób aktywnych, jak i tych, którzy poszukują miejsca do wypoczynku

Planty – zawartość koncepcji:

  • tradycyjny plac zabaw
  • wodny plac zabaw
  • drewniane tarasy do plażowania
  • przebieralnia i toalety
  • tężnia solankowa
  • budynek gastronomiczny z ogródkiem
  • dwa boiska do koszykówki i dwa boiska do siatkówki z zapleczem
  • stoliki do szachów
  • siłownia plenerowa
  • drewniane tarasy do jogi
  • miejsce na inicjatywy kulturalne, np. wystawy czy plenery
  • trawniki
  • łąki kwietne

oraz największy chyba hit:

  • górki saneczkowe ze sztucznym naśnieżaniem

ANKIETA

Jak Ci się podoba koncepcja rewitalizacji Plant:

Zobacz wyniki

Loading ... Loading ...

Jeśli chodzi o kwestie własnościowe, to prawie cały obszar Plant jest obecnie terenem gminnym. Jedynie duża górka, w sąsiedztwie przedszkola, jest wciąż w posiadaniu Spółdzielni Mieszkaniowej w Skarżysku. Władze miasta planują ten teren odkupić.

Pozostaje nam, mieszkańcom Skarżyska-Kamiennej, wierzyć, że ta koncepcja zostanie w najbliższej przyszłości zrealizowana. Z tym, jak wiemy, bywa różnie. Choć skoro udało się zrobić skatepark z prawdziwego zdarzenia, to i może tym razem się uda.

ANKIETA

Czy Planty doczekają się takiej rewitalizacji?

Zobacz wyniki

Loading ... Loading ...

Władze miasta kilka miesięcy temu przygotowały koncepcję zagospodarowania terenu po targowisku Manhattan – tzw. Plac Centrum:

Plac Centrum w Skarżysku – władze miasta proponują zagospodarowanie miejsca po starym Manhattanie

Rewitalizacja Plant w Skarżysku – wizualizacje:

 

Wizualizacje: Urząd Miasta Skarżyska-Kamiennej

REKLAMA
R-PRO - budowa domów - Świętokrzyskie - Mazowiecke

Jak Wybrać Najlepszego Bukmachera Online: Poradnik dla Graczy

Image by Tumisu from Pixabay

Jaki jest najlepszy bukmacher online – to pytanie zadał sobie kiedyś najprawdopodobniej każdy gracz. Na pewno postawił je na początku przygody z obstawianiem gier. Początkującym, a szczególnie całkowitym nowicjuszom, nie jest łatwo wybrać najlepszego „buka”. Dlatego podamy kilka wskazówek, czym się kierować przy wyborze zakładu bukmacherskiego.

Obstawianie różnego rodzaju gier, meczów czy zawodów to zajęcie, któremu oddaje się wiele osób. Jednakże to, co ich pociąga w zakładach bukmacherskich, może się różnić w zależności od osoby. Dla jednych to sposób na zarobek (i to poważny!), a dla innych tylko dodatek do emocji sportowych, dzięki czemu emocje te są spotęgowane. Zasady wyboru dobrego bukmachera są jednak w miarę uniwersalne.

Od czego zacząć przygodę z zakładami bukmacherskimi?

Do wejścia w świat bukmacherki skłaniają rozmaite czynniki. Może to być reklama, może to być zachęta ze strony znajomych, a wreszcie informacje o wysokich wygranych, o jakich się czyta choćby w mediach społecznościowych.

Różne są powody i różne są też początki przygód z obstawianiem wyników. Dobrym wyjściem jest wypytywać o szczegóły kogoś zaufanego, na przykład dobrego kumpla, doświadczonego w tym temacie. Nie każdy jednak ma taką możliwość. Wtedy pozostaje samemu dowiedzieć się, jaki jest najlepszy bukmacher online.

Wybór najlepszego bukmachera – pierwsze kroki

Większość początkujących graczy z dużą dozą prawdopodobieństwa wybierze któregoś z największych graczy na rynku, wśród których są na pewno Fortuna, STS czy SuperBet. To jest dość dobre pierwsze kryterium – wielkość bukmachera wyrażana liczbą użytkowników. Można wstępnie założyć, że popularność jest czymś spowodowana i można się nią kierować.

Idąc dalej, można zapoznać się z opiniami innych użytkowników. Tu jednak trzeba pamiętać, że różni gracze mają różne preferencje. To, co odpowiada jednemu graczowi, nie musi być dobre dla drugiego. Warto więc po wstępnej selekcji przyjrzeć się kilku kluczowym parametrom.

Dobry początek jest ważny, więc żeby się nie sparzyć, warto pierwsze kroki skierować na strony internetowe, gdzie można poszukać wiedzy, jaki jest najlepszy bukmacher online na rynku. Renomowane rankingi zamieszczają wyczerpujące informacje o firmach bukmacherskich, a większość z nich oferuje także możliwość natychmiastowego przejścia do zawierania zakładów.

Wybór najlepszego bukmachera online – główne parametry

Indywidualne preferencje swoją drogą, ale równie ważne, a może nawet istotniejsze, są też konkretne parametry, jakimi powinien się cechować najlepszy bukmacher online dla nas. Są wśród nich:

  • kursy – to od nich zależy wielkość wygranej, czyli jednego z podstawowych kryteriów dla graczy
  • zakłady na żywo – ta możliwość jest tym, czego szuka wielu graczy, ponieważ wpływa to na emocje, a te są dla wielu obstawiających kluczowe
  • limity zakładów – ważne kryterium dla początkujących, którzy chcą zacząć od niższych kwot i mniejszego ryzyka. W drugą stronę też to działa – warto zwrócić uwagę na maksymalne stawki
  • wyniki live – czołowi bukmacherzy oferują też taką opcję, która wpływa to na funkcjonalność platformy, która z kolei staję się centrum świata dla gracza w czasie meczów
  • szybkość wypłat – cecha szczególnie ważna dla intensywnie grających, którzy chcą obracać środkami bardzo płynnie
  • bezpieczeństwo – gdy w grę wchodzą pieniądze, trzeba być pewnym, ze nasze transakcje, a tym samym pieniądze, są bezpieczne

Powyższe kryteria można zaliczyć do najistotniejszych, które bezpośrednio wiążą się z pieniędzmi – stawkami, kwotami wygranych i wypłatami.

Dodatkowe kryteria wyboru najlepszego bukmachera online

Wizja wysokich wygranych to jest to, co przyciąga graczy do zakładów bukmacherskich przez internet. Ważne są jednak też inne kryteria, które na początku mogą się wydawać mniej istotne, ale wpływają na ogólne wrażenia i satysfakcję z gry,

Tutaj należy wymienić przede wszystkim:

  • wybór dyscyplin sportowych – oprócz popularnych dyscyplin są też i dość niszowe, wiec warto upewnić się, że dany bukmacher je obsługuje
  • intuicyjny i przyjazny interfejs – to istotne szczególnie dla początkujących, aby mogli łatwo opanować potrzebne funkcje, więc warto zwrócić uwagę na dobry dostęp poprzez urządzenia mobilne
  • obsługa klienta – istotna w razie potrzeby kontaktu, w szczególności w sytuacjach spornych, a idealnie, gdy bukmacher oferuje różne formy kontaktu
  • warunki użytkowania – przejrzysty i uczciwy regulamin to podstawa i to jego akceptacja otwiera nam drogę do świata bukmacherki
  • metody płatności – duży ich wybór sprawi, że można wybrać optymalną dla siebie formę, niezawodną i szybką
  • bonusy i dodatki – to też czynniki, które wpływają nasze decyzje, a prawie każdy lubi promocje, więc ich obecność bywa decydująca o zawarciu zakładu.

Biorąc pod uwagę również te powyższe kryteria, możemy być przekonanym, że wybrany przez nas najlepszy bukmacher online to rzeczywiście najlepszy bukmacher sportowy bez żadnych wątpliwości.

Podsumowanie

Szukając najlepszego bukmachera internetowego, trzeba brać pod uwagę powyższe kryteria (najlepiej wszystkie), ale jednocześnie pamiętać, że branża bukmacherska podlega dynamicznym zmianom, wskutek czego modyfikacjom i aktualizacjom ulegają warunki zawierania zakładów. Zmianom ulega też prawo. Firmy bukmacherskie informują o tym, ale warto śledzić rankingi bukmacherów, aby być na bieżąco ze zmianami.

REKLAMA
R-PRO - budowa domów - Świętokrzyskie - Mazowiecke

Zalety szybkich pożyczek na 90 dni

Image by Gosia K. from Pixabay

Oferta pożyczek od firm pożyczkowych cieszy się ogromną popularnością. Wpływają na to przede wszystkim elastyczne warunki oferowane klientom przez instytucje pozabankowe. Wysokie kwoty, niskie oprocentowanie, szybkość wydania decyzji o wydaniu pożyczki to tylko kilka głównych zalet. Coraz popularniejszą formą kredytowania w takich firmach są pożyczki na 90 dni.

Potrzeba nagłego zasilnia domowego lub firmowego budżetu może przytrafić się każdemu. Nie zawsze można sobie pozwolić na skorzystanie z oferty tradycyjnego banku, głównie ze względu na liczne formalności, mało atrakcyjne warunki i często ukryte koszty. Rozwiązaniem jest wówczas oferta firm pożyczkowych.

Pożyczki na 90 dni coraz popularniejsze

Elastyczność oferty firm pożyczkowych przejawia się w wielu aspektach. To, co skłania pożyczkobiorców do skorzystania z ich oferty to głównie:

  • bogata oferta pożyczek
  • szybka decyzja o przyznaniu pożyczki
  • minimum formalności
  • atrakcyjne warunki finansowe
  • elastyczne warunki spłaty

Popularność szybkich pożyczek sprawiła, że instytucje finansowe systematycznie rozszerzają swoją ofertę. W asortymencie pożyczek znajdują się zarówno pożyczki krótkoterminowe, np. chwilówki na 30 dni, ale są jak i długoterminowe, np. roczne.

W tej ofercie są też pożyczki krótkoterminowe o nieco dłuższym okresie spłaty, a mianowicie pożyczka na 90 dni udziela na czas wynoszący dokładnie trzy miesiące. Są one kierowane głównie do osób chcących uregulować swoje zobowiązanie finansowe dość szybko, ale nie błyskawicznie.

Pożyczki na 90 dni ich zalety

Pożyczki pozabankowe na 90 dni często są reklamowane jako najbardziej elastyczne. Trzymiesięczny okres spłaty nie jest ani zbyt krótki, ani zbyt długi. Dzięki temu okres kredytowania z jednej strony nie wpływa na zdolność kredytową w dłuższej perspektywie czasu, a drugiej klienci nie czują presji spłaty wymaganej w ciągu jednego miesiąca jak w przypadku chwilówek 30-dniowych.

Forma zawierania umowy pożyczki na 90 dni online oznacza minimum formalności dla pożyczkobiorcy. Instytucje finansowe, które ich udzielają, mają uproszczoną procedurę względem kredytów bankowych, co może się wiązać z nieco wyższymi kosztami, ale za to pozwala na to, aby pożyczkę na 90 dni mogli zaciągnąć klienci o różnej sytuacji finansowej i zdolności kredytowej.

Zalety pożyczek na 90 dni w skrócie:

  • szeroka oferta rynkowa
  • wymagany jedynie dowód osobisty
  • łatwy sposób złożenia wniosku online
  • dostępne bez sprawdzenia BIK
  • spłaty w dogodnych ratach

Warto też wspomnieć o wadach pożyczek na 90-dniowy okres względem pożyczki błyskawicznej, ale w tym przypadku są to zazwyczaj jedynie wyższe koszty spłaty, co wynika z większej liczby rat.

Kwota, na jaką może opiewać pożyczka na 90 dni, to najczęściej od 500 zł do 50 000 złotych. Koszty są różne w zależności od firmy oferującej szybkie pożyczki, jednakże wśród ofert pożyczek na 3 miesiące można też spotkać takie, gdy pożyczka oferowana jest przy RRSO 0%. Zazwyczaj jednak dotyczy to pierwszej pożyczki zawieranej przez danego klienta.

Kto może dostać pożyczkę online na 90 dni?

Oferta instytucji finansowych przy tego typu pożyczkach sprawia, że może sobie na nią pozwolić szeroka grupa klientów. Szczegółowe warunki różnią się pomiędzy poszczególnymi z instytucji finansowych, jednakże są podobne, co wynika z przepisów prawa.

Podstawowe kryteria do ubiegania się o pożyczki na 90 dni:

  • polskie obywatelstwo i miejsce zamieszkania w Polsce
  • ukończone 18 lat (w wyjątkowych sytuacjach 21 lat)
  • posiadanie dowodu osobistego
  • posiadanie konta bankowego
  • dochód umożliwiający spłatę w terminie
  • prawidłowe wypełnienie wniosku o pożyczkę przez internet

W poszukiwaniu instytucji finansowej oferującej pożyczki na 90 dni warto skorzystać z internetowych kalkulatorów i porównywarek. Poza wieloma ofertami jednocześnie, porównywarki pożyczek dzięki kilku kliknięciom pozwalają na przejście do wypełnienia wniosku online. Krótki czas od momentu zapoznania się z ofertą instytucji finansowych do chwili, gdy pieniądze wpływają na konto, to również ogromny atut.

REKLAMA
R-PRO - budowa domów - Świętokrzyskie - Mazowiecke

Rozpoczęła się przebudowa ulicy Głównej w Skarżysku. Na osiedlu Pogorzałe będą objazdy

Rozpoczęła się przebudowa ulicy Głównej w Skarżysku-Kamiennej. Inwestycja była długo wyczekiwana przez mieszkańców osiedla Pogorzałe, ale też i całego miasta.

Początek roku to również początek inwestycji i remontów. W przypadku ulic jest takich w Skarżysku kilka. Po rozpoczęciu przebudowy ulicy Tysiąclecia i przebudowy ulicy Kochanowskiego przyszła pora na start przebudowy ulicy Głównej.

Ulica Główna to jedna z tych, i wciąż wielu ulic w Skarżysku-Kamiennej, które już od dawna wymagają naprawy. Nawierzchnia była już dziurawa, brakowało nie tylko chodnika, ale nawet i porządnego pobocza.

Po perturbacjach związanych z przygotowaniami do jej przebudowy (pierwotnie remont miał się odbyć w 2023 roku) w końcu jednak rozpoczęły się prace.

Od 20 marca 2024 roku ruch na ulicy Głównej został zamknięty i wjechał na nią ciężki sprzęt. Prace remontowe rozpoczęły się od usuwania wierzchniej warstwy ulicy.

Ulica Główna zostanie przebudowana na długości 1,35 km, od ulicy Warszawskiej do ulicy Rajdowej. Oprócz nowej nawierzchni ulica Główna zyska też chodnik. Prace potrwają do listopada 2024 roku.

Mankamentem ulicy był brak chodnik i piesi musieli chodzić po ulicy, co było szczególnie niebezpieczne dla dzieci

Przebudowę ulicy Głównej na Pogorzałym wykonuje firma TRAKT z Piekoszowa. Inwestycja ta kosztuje ponad 7 milionów złotych, z czego 4 miliony to dotacja pozyskana przez miasto z Rządowego Funduszu Rozwoju Dróg.

Zobacz również:

Ulica Kochanowskiego w Skarżysku już w remoncie. Będzie trudniej dojechać i zaparkować przy Placu Floriańskim

 

Objazd do ulicy Rajdowej

Na czas przebudowy wyznaczono objazd, którym będzie można dojechać do ulicy Rajdowej. Prowadzi on ulicą Turystyczną, potem drogą serwisową przy obwodnicy w ciągu ekspresówki S7 i drogą leśną.

Tędy też będzie jeździł autobus komunikacji miejskiej linii 18. Na czas remontu zawieszone zostaną następujące kursy:

w dni powszednie:

  •     o godz. 10:10 z ul. Łyżwy (ul. Langiewicza pętla)
  •     o godz. 11:10 z ul. Rajdowej (pętla)
  •     o godz. 17:30 z ul. Łyżwy (ul. Langiewicza pętla)
  •     o godz. 18:20 z ul. Rajdowa (pętla)

w soboty:

  •     o godz. 7:51 z ul. 1 Maja (MKS)
  •     o godz. 8:28 z ul. Rajdowej (pętla)

w niedziele:

  •     o godz. 9:19 z ul. Łyżwy (ul. Langiewicza pętla)
  •     o godz. 9:52 z ul. Rajdowej (pętla)

Zobacz również:

Rozpoczęła się przebudowa ulicy Tysiąclecia. To była jedna z najgorszych ulic w Skarżysku

REKLAMA
R-PRO - budowa domów - Świętokrzyskie - Mazowiecke

Co dalej z przebudową stadionu Granatu w Skarżysku? Wykonawcy chcą ogromnych pieniędzy

Stadion Miejski Skarżysko-Kamienna - wizualizacja

Poznaliśmy kwoty, jakich w przetargu na przebudowę stadionu miejskiego w Skarżysku-Kamiennej zażądali potencjalni wykonawcy. Niestety, znacznie przekraczają one kwotę, jaką dysponują władze miasta. Co zatem w takiej sytuacji?

Dziś, czyli 20 marca 2024 roku, w urzędzie miasta otwarte zostały oferty w przetargu na przebudowę stadionu Granatu na Rejowie w Skarżysku-Kamiennej.

Najniższa z ofert to ponad 36,6 miliona złotych, a i tak znacznie przekracza budżet, jakim dysponuje Gmina Skarżysko-Kamienna – 22 miliony złotych.

Teraz złożone oferty będą analizowane. Potem podjęte zostaną dalsze decyzje, co z remontem stadionu.

Możliwych scenariusz jest kilka. Przetarg może być anulowany i ogłoszony ponownie, Może jednocześnie dojść do okrojenia zakresu inwestycji.

Wyjściem z sytuacji jest też szukanie dodatkowych pieniędzy i temu miało służyć spotkanie z wiceministrem Ireneuszem Rasiem przed kilkoma tygodniami.

Wiceminister Ireneusz Raś w Skarżysku. Będzie więcej pieniędzy na obiekty sportowe w Skarżysku

Oto wszystkie oferty złożone w przetargu na  przebudowę stadionu Granat w Skarżysku (od najniższej do najwyższej):

  • 36 694 654,50 PLN – GB Technology, Szewce
  • 37 987 035,78 PLN – AMB Budownictwo Krzysztof Prokop, Kozia Wieś 11
  • 38 922 546,66 PLN – Anna-Bud, Warszawa
  • 39 606 000,00 PLN – SPUREK, 25-620 Kielce
  • 42 570 300,00 PLN – ZURiP, Małogoszcz
  • 53 700 000,00 PLN – Komplexbud, Kielce

O kolejnych decyzjach, co dalej z przebudową stadionu Granatu Skarżysko, będziemy informować.

Zobacz wizualizacje stadionu Granatu Skarżysko po remoncie:

Kolejny krok ku modernizacji stadionu w Skarżysku: Władze miasta ogłosiły przetarg

Przeczytaj również:

Tego dnia w Skarżysku… 14 marca 1995 roku na stadionie Granatu mecz zagrała reprezentacja Polski i wystąpił w nim piłkarz ze Skarżyska

REKLAMA
R-PRO - budowa domów - Świętokrzyskie - Mazowiecke

Kosmiczna kwota i piękny koncert charytatywny dla Igi Patyk! Patio w MCK w Skarżysku odleciało!

Takiego efektu koncertu charytatywnego dla Igi Patyk nie spodziewali się chyba najwięksi optymiści. W patio Miejskiego Centrum Kultury w Skarżysku-Kamiennej zjawiło się mnóstwo ludzi. Na koniec w puszkach pieniędzy też było mnóstwo.

Aktywna wciąż zbiórka internetowa dla Igi Patyk, utworzona całkiem niedawno, bardzo szybko, bo w ciągu kilku dni, osiągnęła założoną kwotę, czyli 20 tysięcy złotych.

 

Czy jednak ktokolwiek spodziewał się, że kwota zebrana na koncercie charytatywnym w Miejskim Centrum Kultury w Skarżysku przebije tę ze zbiorki? I to dwukrotnie?

A tak właśnie się stało. Wynik zbiórki to wręcz kosmiczne

40 tysięcy złotych!!!

W niedzielny wieczór, 17 marca 2024 roku, patio „Emceku” pękało w szwach. Na widowni zasiadło mnóstwo osób, w tym uczniowie i szkolni koledzy Igi. Przyszli na zaproszenie swojej szkoły oraz Fundacji Szlachetne Serce.

Iga Patyk jest uczennicą trzeciej klasy II Liceum Ogólnokształcącego w Skarżysku-Kamiennej. Zachorowała na nowotwór złośliwy wątroby. Jak powinien wiedzieć każdy, poważna choroba to też poważne wydatki. I dlatego społeczność szkolna nie pozostawiła swojej koleżanki i jej bliskich w potrzebie. Wsparcie przyszło też spoza szkoły.

Koncert charytatywny, po zbiórce internetowej, był kolejną dużą akcją pomocy uczennicy II LO. Ze sceny leciały największe hity, głównie, choć nie tylko, w wykonaniu szkolnej braci „Micka”. Zagrał zespół Romantica, zaśpiewali też soliści: Natalia Nawrot, Michał Bojczuk, Małgorzata Mańkowska, Laura Mackiewicz i Aleksandra Kiljanek. Wystąpił też tercet w składzie:  Jacek Pastuszko, Katarzyna Potyra i Krystian Adamczyk.

Wykonawcy wypadli świetnie, zarówno Ci, którzy z mikrofonem są za pan brat, jak i ci, którzy dopiero przygodę z nim zaczynają, ale trzeba jednak oddać, że tego dnia gwoździem programu były aukcje fantów.

Koncert poprowadzili nauczyciele Mickiewicz – Agnieszka Kaczmarek i Michał Mańkowski. Zrobili to świetnie. Pan profesor wywiązał się ze swojej roli świetnie. To także dzięki jego ogromnej sile przekonywania kwoty za poszczególne fanty były tak wysokie i sięgały nawet tysięcy „peelenów”.

Wśród licytowanych przedmiotów były dzieła sztuka, rękodzieło, sprzęt elektroniczny i wiele innych. Jeszcze więcej, ale już drobniejszych fantów, było na korytarzach MCK, gdzie odbywały się mniejsze licytacje oraz loteria. Jak zawsze był też poczęstunek, też za datek do puszki.

Imprezę swoją obecności wsparły też ekipy Omega Party z animacjami, Miejskiego Przedsiębiorstwa Wodociągów i Kanalizacji z saturatorem oraz Muzeum im. Orła Białego z eksponatami, a także rekonstruktorzy.

Na koniec ze sceny dziękował brat Igi – Andrzej Patyk, który był pod ogromnym wrażeniem tego, jak udane okazało się to wydarzenie.

 

 

REKLAMA
R-PRO - budowa domów - Świętokrzyskie - Mazowiecke

POSTAWISZ PRO KAWĘ?

Podoba Ci się to, co robimy na ProSkarżysko? Więc może postawisz nam kawę? Dziękujemy! :)

Postaw mi kawę na buycoffee.to

NAJNOWSZE

Pogoda i smog - Skarżysko-Kamienna

NAJPOPULARNIEJSZE